Serie A (06): JUVENTUS 1-2 Palermo

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7323
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 18:10

Niasty na pewno managerów o takich cechach jest całkiem sporo, a to że nie mają jeszcze wyrobionego "nazwiska" to już inna kwestia.

Jak dla mnie to może nawet sir Alex Ferguson przyjść jeśli tylko przejawi taką chęć i dogada się z zarządem.

Spojrzałem właśnie na sytuacje w tabeli i wiem jedno. Coś musi się zmienić o czym pisałem wyżej (wersja A).

Daw człowieku obudź się. Kto prosił o takich zawodników przed sezonem? Kto zbudował taką szeroką kadrę? Kto widzi zawodników na treningu? Kto wystawia skład i ustala taktykę. Claudio Ranieri.
Daw pisze:Myślę, że gdy wróci Zebina i Zanetti będzie trochę lepiej
Tak oni na pewno zmienią świat.
Daw pisze:Po drugie, dlaczego Secco nie kupił środkowego obróncy po kontuzji Andrade i po jaką cholere brał tego,co najwyżej przeciętnego, Chorwata zamiast sprowadzić z powrotem Criscito?
Bo takich zawodników chciał Ranieri?
Daw pisze:Trzeba trochę popracować w następnym okienku transferowym. Po pierwsze kupić 5. środkowego obrońce, po drugie oddać Knezevica i sprowadzić Criscito.
Już to widzę. To co popsuli w lecie mają naprawiać w zimie, aż tak szybko nasz zarząd wniosków nie wyciąga. Gdyby tak było to Ranieri nie pracowałby już w Juve.
Daw pisze:Po trzecie zamienić tą chodzącą koszulkę Molinaro na prawdziwego lewego obrońcę,
Niemożliwe.
Daw pisze:Po czwarte wymienić siedzącego na ławce i włóczącego się po toaletach Tiago na prawdziwego piłkarza.
Niemożliwe.
Daw pisze:Po piąte sprowadzić zmiennika dla Nedveda.
Giovinco.
Daw pisze:Wg mnie nasze nowe transfery nie tyle były złe, co po prostu na nich nie powinno się skończyć.
Myślisz, że sęp Secco dałby kasę (Xabi Alonso), poza tym Ranieri nikogo więcej nie chciał.
Daw pisze:Narazie zawodzi mnie strasznie Poulsen, który jest bardzo uniwersalnym graczem i który bardzo fajnie grał dla Sevilli.
To, że Poulsen będzie grał kaszanę, w swoim pierwszym sezonie nie trudno było przewidzieć.
Ostatnio zmieniony 05 października 2008, 18:24 przez jackop, łącznie zmieniany 4 razy.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Michal87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2005
Posty: 345
Rejestracja: 18 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 18:14

Już nie moge patrzeć na gre Juve... czy przystoi tak wielkiemu klubowi grać długimi wykompami? Tak wykopami! Bo cięzko nazwać te zagrania z linii obrony podaniami skoro jeden wykop na dziesięć trafia do celu. Fakt może mercato Juve zostało kompletnie zmarnowale, ale co u diabła robi Ranieri na treningach?

Druga sprawa... kogo Secco sprowadza do Juve!? Molinaro, Knezevic, Mellberg, Almiron to są gracze dobrzy na średniaka ligi Włoskiej a nie na wielkie Juve! Jeśli ten patałach nie pójdzie po rozum do głowy to długo bedziemy oglądać sukcesy innych drużyn. Czy nie lepiej dokonać dwóch lub trzech porządnych transferów w mercato niż sprowadzać jakieś pomioty do naszego klubu? Podsumowując - ściągnąć jakiegoś playmakera z prawdziwego zdarzenia, następnie środkowego obrońce. Jak dla mnie Diego i Zapata.


Obrazek
Niasty

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2008
Posty: 488
Rejestracja: 20 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 18:32

JuveForever10 pisze:Fakt może mercato Juve zostało kompletnie zmarnowale, ale co u diabła robi Ranieri na treningach?


Z pustego i Salomon nie naleje. :roll:

Jestem po obejrzeniu skrótu i zauważyłem że nie stworzyliśmy żadnej klarownej sytuacji bramkowej , te wszystkie akcje to było walenie głową w mur, a gol też szczęśliwy bo Amelia zdecydowanie popełnił błąd.
Ostatnio zmieniony 05 października 2008, 19:02 przez Niasty, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 988
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 18:51

Winner pisze:5 Śmialiśmy się z Mialnu a z taką formą to nawet o puchar UEFA może być trudno :angry:
Może być trudno nawet o Intertoto.
Winner pisze:7 Ranieri powinien sam się podać do dymisji jeśli ma honor bo widać że niema pomysłu na grę albo Nasi piłkarze są tacy słabi w realizacji jego założeń.
Ranieri papatki - i tyle.
Winner pisze:8 Gdzie jest ten nasz najlepszy atak na świecie i najlepsza obrona we Włoszech (więcej szczęścia niż umiejętności)
Atak i obrona zdziesiątkowana przez tajemnicze kontuzje.

Dziękuję. Czekam na info o zwolnieniach w zarządzie.


$urfer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 61
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 18:55

Spojrzmy w prawdzie w oczy nie ma trenera bez etatu, który bylby poprowadzić nasz team. No bo jak znowu przyjdzie ktoś z jakiegos klubu ze srodka tabeli to masakra. Sam nie wiem czy zwolnienie Ranierego bedzie dobre bo kto przyjdzie? Ferrara uczeń Lippiego, Conte ktory nas sezon temu bluzgal. Musial by ktos z najwyzszej polki przyjsc. Kiedys Benitez coś mowił ze chcialby poprowadzić klub z Serie A. Nawet jeśli to na konic sezonu chyba a do tego czasu to w przyszlym roku bedziemy w Uefa.


Nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą najpierw zniży cię do swego poziomu a potem wykończy doświadczeniem
Obrazek
KeRmit19

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2008
Posty: 410
Rejestracja: 29 marca 2008

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 19:46

Rozczarowanie, wscieklosc - krotko o moich emocjach po tym meczu. Doslownie rece mi opadly :roll: O meczu sie nawet nie wypowiadam bo szkoda slow, zreszta juz wystarczajaco duzo jest tu napisane, wiec nie bede sie powtarzal. podczas przygotowan, Juve gralo zdecydowanie lepiej. Mecz z Viola, Udine, calkiem niezle. Potem nagle cos peklo... Blad w przygotowaniach? Bardzo prawdopodobne, ze Ranieri cos spieprzyl, a do tego te kontuzje ehh :doh: Nastepny mecz za 2 tygodnie. Dobrze, ze akurat w takim momencie wypadla ta przerwa na spotkania miedynarodowe. Bedzie czas, zeby pilkarze przedyskutowali to miedzy soba, odpoczeli troche od tego wszystkiego i MOZE wtedy sie uda cos poprawic...To juz ostatni dzwonek!


Giacobbneri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2007
Posty: 255
Rejestracja: 12 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:09

Meczu jeszcze nie widziałem, więc się nie wypowiadam. Z jednej strony jestem wściekły, z drugiej lepszy czasem jest jeden krok w tył, by zrobić dwa do przodu czyt. zwolnić Ranieriego. Niestety on ma pełne poparcie zarządu, więc pewnie i 4 porażki z rzędu nic mu nie zaszkodzą :cry:

Nie wiem jak gra wyglądała ale wynik dla mnie zaskoczeniem nie jest. No może jedynie, że przegraliśmy a nie zremisowaliśmy co obstawiałem ... Wszystko wskazuje też na to, że zagraliśmy kolejne przeciętny mecz. W tym sezonie nie zagraliśmy ani razu dobrze (nie licząc Artmedii) ...

Wszyscy tak narzekali na Inter, na brak formy Milanu a wszystko wskazuje na to, że na czele tabeli dzisiaj będą właśnie te dwa zespoły, a przed nami będą wszyscy nasi rywale poza Romą ... Z drugiej strony strata wielka nie jest, więc zarząd ma wytłumaczenie ...

P.S. Deschamps jest bez pracy ...


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1053
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:27

Meczu niestety nie widziałem, więc o grze się wypowiadać nie będę. Martwi mnie wynik, gdyż spodziewałem się zwycięstwa, jak większość z nas. Po skrócie wnioskuję, że najgorzej wypadł Kneżević, tak się nie gra w obronie, pierszy lepszy obrońca Primavery poradziłby sobie z kontuzjowanym Miccolim. Czołówka ucieka, sam nie wiem co mam myśleć o postawie drużyny. Widać, że zawodnicy, którzy ciągnęli grę w zeszłym sezonie są bez formy (Nedved, Del Piero), są kontuzjowani (Zanetti, Trezeguet), lub dopiero wrócili po kontuzji (Camoranesi). Błąd wg mnie został popełniony w letnim Mercato. Nie znaleźliśmy na tyle wartościowych piłkarzy, by móc walczyć o czołowe lokaty, jak i nie poszukaliśmy następców obecnych liderów, tj. Nedveda i Del Piero. Giovinco jak na razie zagrał ledwie w 4 meczach, więc z nazywaniem go następcą Czecha jeszcze bym poczekał. Wbrew opiniom coponiektórym, Ranieri powinien wciąż być trenerem, bo nie wierzę, że nasz supernieomylny zarząd znajdzie na szybko trenera lepszego od Claudio. Trzeba wykorzystać przerwę na reprezentację na dojście do optymalnej formy, inaczej mecze z Realem będą kolejnymi niesatysfakjonującymi nas spotkaniami.

@Peja - na jakiej podstawie uważasz, że w latach 98-03 nie byłem na bieżącą jeśli chodzi o Juventus? :lol: To, że Ty nie interesowałeś się wtedy włoską piłką, nie znaczy, że z innymi musiało być pododbnie.
A co do Twojej wypowiedzi, to zauważ człowieku, że jedynie poprawiłem Cię, kto w danym roku był trenerem Juventusu. Nie znasz nawet mojego zdania na ten temat, ale spoko :lol:


Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:31

Słaby mecz Juve, aczkolwiek w drugiej połowie, mimo, że graliśmy w 10, gra wyglądała już lepiej, niż w pierwszej. Podobał mi się tylko Marchisio i Mellberg do póki grał :| Plus też dla Alexa, który sprytnie egzekwował wolnego. Swoje po części zrobił. Nie grał dobrze, ale gdyby nie kontuzja Iaquinty powinien w tym meczu w ogóle nie grać i odpoczywać na ławce. Giovinco bez rewelacji. Znowu rozczarowuje Poulsen. Tęsknię za Zanettim :(
Czego mi brakuje ? Werwy i determinacji, a także przemyślanej taktyki ! Ale o tym wypowiem się później.


Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:34

Jacques pisze:P.S. Deschamps jest bez pracy ...
Sam się nad nim zastanawiałem. Pomijając kilka słabych występów i koniec sezonu, to z nim grali w sumie najlepiej z tamtej drugiej ligi. Tylko, że to było w serie b i ten styl dający na myśl kopaninę...

I nie wiem czy tak po roku (dwóch) będzie chciał wracać, choć w sumie nie miałbym nic przeciwko.


Daw

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 110
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:35

jackop pisze:
Daw pisze:Myślę, że gdy wróci Zebina i Zanetti będzie trochę lepiej
Tak oni na pewno zmienią świat.
Powiedziałem, że będze lepiej, a nie że zmienią całkowicie obraz gry i z nimi Juve pozbędzie się kryzysu. Czytaj ze zrozumieniem.
jackop pisze:
Daw pisze:Po drugie, dlaczego Secco nie kupił środkowego obróncy po kontuzji Andrade i po jaką cholere brał tego,co najwyżej przeciętnego, Chorwata zamiast sprowadzić z powrotem Criscito?
Bo takich zawodników chciał Ranieri?
Nie wiem czy wiesz, ale w profesjonalnych klubach jest taka posada, na której u nas jest Secco. Taki człowiek zajmuje się transferami po to, że gdy jeden trener odejdzie i przyjdzie drugi, zachowana była ciągłość kadrowa. On zajmuje się transferami, a Ranieri z nim współpracuje. Jeżeli Secco dobrze wykonywałby swoją pracę to lepej zadbał by o kadrę.
jackop pisze:
Daw pisze:Trzeba trochę popracować w następnym okienku transferowym. Po pierwsze kupić 5. środkowego obrońce, po drugie oddać Knezevica i sprowadzić Criscito.
Już to widzę. To co popsuli w lecie mają naprawiać w zimie, aż tak szybko nasz zarząd wniosków nie wyciąga. Gdyby tak było to Ranieri nie pracowałby już w Juve.
Źle się wyraziłem, chodziło mi tu bardziej o letnie okienko, bo zdaję sobie sprawę, że w zimę było by o to ciężko. Jeżeli zrobili by to w okienku zimowym, to tylko lepiej dla kubu.
jackop pisze:
Daw pisze:Po trzecie zamienić tą chodzącą koszulkę Molinaro na prawdziwego lewego obrońcę,
Niemożliwe.
Daw pisze:Po czwarte wymienić siedzącego na ławce i włóczącego się po toaletach Tiago na prawdziwego piłkarza.
Niemożliwe.
Niemożliwe bo? Może i Secco tego nie będzie umiał załatwić. Ja tylko piszę, co wg mnie zrobić by było trzeba.
jackop pisze:
Daw pisze:Po piąte sprowadzić zmiennika dla Nedveda.
Giovinco.
Tu też źle się wyraziłem. Chodzi mi o zawodnika, który zajmie miejsce starego już Nedveda w naszej kadrze. Zebyśmy mieli 2 pomocników lewych.
jackop pisze:
Daw pisze:Wg mnie nasze nowe transfery nie tyle były złe, co po prostu na nich nie powinno się skończyć.
Myślisz, że sęp Secco dałby kasę (Xabi Alonso), poza tym Ranieri nikogo więcej nie chciał.
Mówisz sęp. Myślisz, że Secco nie wydaje dużo kasy na transfery, bo całą ogromną kasę jaką Juventus zarabia co roku, wydaje na siebie? :lol:
Dlaczego piszesz o tym Hiszpanie, który wogóle nie chciał odejść ze swojego obecnego klubu?
Zresztą Ranieri zna naszą finansową sytuacje. Myślisz, że gdybyśmy nie mieli troche więcej pieniędzy, to Ranieri nie chciałby nikogo?
jackop pisze:
Daw pisze:Narazie zawodzi mnie strasznie Poulsen, który jest bardzo uniwersalnym graczem i który bardzo fajnie grał dla Sevilli.
To, że Poulsen będzie grał kaszanę, w swoim pierwszym sezonie nie trudno było przewidzieć.
A niby dlaczego było to takie łatwe do przewidzenia?
Tak samo łatwe jak przewidzenie, że Sissoko będzie brylującym zawodnikiem w naszym zespole?


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:37

Najgorsze jest i tak to, że nawet w przypadku zwolnienia Ranieriego nie widać żadnych pozytywów. Brak jest na rynku wolnych trenerów, którzy mogli by nas poprowadzić od zaraz, bo albo są zbyt mało doświadczeni (Ferrara) lub po prostu nie osiągalni (Rijkaard).

Warto się zastanowić co da nam zwolnienie Claudio, po owym wydarzeniu drużyna będzie jeszcze bardziej w podzielona oraz zagubiona. Nowy trener będzie musiał korzystać z tych zawodników, których ma do dyspozycji, więc notoryczny problem tych samych pozycji od Calciopoli nadal pozostanie! Takowa dyspozycja Juventusu nie jest tylko i wyłącznie winą Claudio, po prostu mercato zostało przespane, a Juventus nie kupił wartościowych graczy, którzy byli na prawdę potrzebni.

Prawda jest więc taka, że ewentualna dymisja Claudio nie koniecznie może być dobra dla samego Juventusu.

I co teraz?


Obrazek
Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 522
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:44

zoff pisze: I co teraz?
Teraz potrzebna by była zmiana w postaci wywalenia Secco i sprowadzenie kogoś wartościowego na to stanowisko.Kogoś kto ma dryg do transferów.
I który naprawdę wzmocnił Juve latem,oraz uzupełnił teraz,w styczniu.Tyle :wink:


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:49

Jacques pisze:P.S. Deschamps jest bez pracy ...
jacek gmoch też. nie przypominajcie mi nawet Deschampsa, ciężko będzie grać tak fatalnie jak za jego rządów.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 05 października 2008, 20:49

pilkanozna.pl pisze:Juventus Turyn przegrał w niedzielne popołudnie spotkanie 6. kolejki Serie A z Palermo i spadł na jedenaste miejsce w tabeli. Szkoleniowiec drużyny - Claudio Ranieri nie ukrywa, że jego zespół przeżywa trudne chwali.

- Chcieliśmy wygrać, ale nie udało się. Przeżywamy trudny moment, ale staramy się robić, co w naszej mocy. Nedved i Camoranesi na ławce? Nie byli w najlepszej dyspozycji. Muszą odzyskać siły i dlatego nie zagrali w pierwszym składzie - powiedział.

- Nigdy nie gra się łatwo w osłabieniu. Jednak nawet w dziesiątkę stwarzaliśmy więcej sytuacji niż Palermo. Nie będę szukał alibi. Doświadczeni piłkarze Juventusu są przeciwko mnie? To nieprawda. Ten konflikt wymyślili dziennikarze - dodał.
Nareszcie Ranieri powiedział prawdę, że zespół faktycznie jest w dołku. Nie jest już to bezsensowne lanie wody o tym, że gra to przypadek, a zespół jest w doskonałej formie. Tyle tylko, że każdy już dobrze o tym wie, a dopiero dzisiaj uświadomił to sobie Ranieri. Lepiej później niż wcale...

Cieszy mnie natomiast druga część wypowiedzi, która potwierdziła moja przypuszczenia co do domniemanego konfliktu na linii Alex- Claudio.


Obrazek
Zablokowany