LM (Gr. H) [02]: BATE 2-2 JUVENTUS
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
DjJuve pisze:to czy jest się kibicem uwarunkowane jest wypowiadaniem się na forum jp? o zgrozo!Siewier pisze:Na samym forum też widac bylo wyraźny spadek aktywności lub odejscie wielu userów przy okazji serie b, teraz wrócili, pojawili się też nowi...
Ta sytuacja z forum to tylko przykład, taki których możnaby podac wiele wiele więcej. Wielu 'kibiców' odwróciło się od Juve po spadku do Serie B co można było zaobserwowac właśnie nawet na forum JP, ale także na wielu wielu innych forach i stronach niezależnie z jakiego kraju, widac było wyraźny spadek w statystykach odwiedziń. Pewnie, że nie to mi mówi, czy ktoś faktycznie jest oddany klubowi (też nie mi to oceniac, do glowy nikomu nie zajrzę) jednak w naszej sytuacji, sytuacji w której wielu z nas się znajduje (jesteśmy skazani na internet) jest to dla mnie jakimś tam wyznacznikiem.oliver pisze:To że jestem nowy to oznacza , że jestem sezonowcem ? Bo wcześniej nie wchodziłem na forum Juve? A teraz założyłem konto bo Juve wróciło do Serie A ? Trochę śmieszna teoria. Ale cóż ważniejsze jest uczestnictwo na forum niż na przykład wyjazd do Turynu. Których być może mam więcej niż nie jeden co jest tu jest od początku. I nie tylko na Serie A.
A powiedz mi kochany gdzie tutaj wypowiadał się Swiergot czy też jakikolwiek z moderatorów? Proponuję udać się do okulisty.Juventino90 pisze: Jak ja uwielbiam opinie moderatorow ktorzy zawsze patrza z gory.. Taki jest wlasnie Swiergot i Juveluck.
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Już się poznęcaliście nad Tigmarem? Fajnie tak zbesztać innego, żeby pokazać jakim się jest super kibicem. Wytłumaczył się Tigmar? Wytłumaczył. Ochłonął, bo rzeczywiście po tym co oglądaliśmy we wtorek wieczorem emocje mogły się dać we znaki. Poznałem Tigmara osobiście i wiem, że kocha Juventus, także dajcie sobie siana.
EDIT. Pyskować to Ty potrafisz, także niczym mnie nie zaskoczyłeś taką odpowiedzią.
Doczekamy się? Że niby kto? Widzew się doczeka? Sympatyku?Juventino90 pisze:Mam cicha nadzieje, ze wkoncu doczekamy sie trenera z prawdziwego zdarzenia. Ktory nie bedzie bal sie ryzykowac..
EDIT. Pyskować to Ty potrafisz, także niczym mnie nie zaskoczyłeś taką odpowiedzią.
Ostatnio zmieniony 01 października 2008, 22:29 przez leniup, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 839
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
Ze tak powiem. Nie interesuj sie, bo kociej mordy dostaniesz wielki kibicu.leniup pisze:
Doczekamy się? Że niby kto? Widzew się doczeka? Sympatyku?
Tyle w temacie.
Ciesze sie, ze jestem postrzegany jako Widzewiak. Bo ten klub kocham, podobnie zreszta jak Juventus.
Jednak srednio mnie interesuje, czy ktos to dostrzega czy nie.
Trudno. Nie bede patrzyl, jak ktos pisze do mnie z wyzszoscia.leniup pisze:
EDIT. Pyskować to Ty potrafisz, także niczym mnie nie zaskoczyłeś taką odpowiedzią.
Jakbym ja nie kochal klubu, na ktorego forum teraz pisze.
Powiem tak. Nie pyskuj smieszny "kibicu".juveluck pisze:
Ty jesteś dziewczynką i widzewiaczkiem. A ponadto masz kompleks niższości. Wszyscy się dla ciebie wywyższają.
Nie bede pisal jakim jestes scierwem. Bo nie mam na to najmniejszej ochoty. Sam fakt, ze nie masz szacunku do innych klubow i ich kibicow swiadczy o tobie. Nazwa klubu lub kibica klubu maja litera..
Skoro tak uwazam.. To chyba kibice Juventusu maja bardzo wysokie mniemanie o sobie. Nie patrzac na siebie, oceniaja innych.
Prymityw..juveluck pisze:
ojej widzewiaczek się zdenerwował buu :lol:
Ostatnio zmieniony 01 października 2008, 23:35 przez Nevermind, łącznie zmieniany 2 razy.
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Ty jesteś dziewczynką i widzewiaczkiem. A ponadto masz kompleks niższości. Wszyscy się dla ciebie wywyższają.Juventino90 pisze: Kazdy w twoich oczach jest chlopcem?![]()
Juventino90 pisze:
Powiem tak. Nie pyskuj smieszny "kibicu".
Nie bede pisal jakim jestes scierwem. Bo nie mam na to najmniejszej ochoty. Sam fakt, ze nie masz szacunku do innych klubow i ich kibicow swiadczy o tobie. Nazwa klubu lub kibica klubu maja litera..
Skoro tak uwazam.. To chyba kibice Juventusu maja bardzo wysokie mniemanie o sobie. Nie patrzac na siebie, oceniaja innych.
ojej widzewiaczek się zdenerwował buu :lol:Juventino90 pisze:
Prymityw..

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Bujda na kółkach. Odkąd pamiętam mam w sercu dwa kluby i staram się jeździć oglądać intreresować obydwiema tak samo w miarę możliwości. Wiadomo , że do Turynu jest dalej i te wyjazdy są z nikome. Raz na rok jakiś wyjazd do Włoch obejrzeć jeden jak się uda dwa mecze i jest wypas. Gdy Legia i Juve przegrywa przeżywam to tak samo gdy wygrywają jestem szczęśliwy tak samo.Sapo_JuveFan pisze:Podpisuję się tym obiema rękami, nie wyobrażam sobie tego, że można kochać dwa kluby. Można kochać jeden, z innymi co najwyżej sympatyzować. Only Juventus 8)juveluck pisze:Co z tego, skoro to nie jest jego drużyna? Klub w sercu można mieć tylko jeden. Jak dorośniesz to może to zrozumiesz.
Siewier Rozumiem Cię w 100%. Nie na widzę kibiców chorągiewek.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- D-Rose
- Juventino
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1607
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
No i tu sie zgadzam z Oliverem, tez mam 2 kluby w sercu(te same co kolega wyżej 8) )i ew z paroma innymi sympatyzuje (choćby Partizan Belgrad i ADO Den Haag). Jakos mi to nie przeszkadza interesować sie nimi dwoma, wiadomo mieszkamy w Polsce i większą intensywność meczy oglądanych na "zywo" to mecze Legii, ale za to po ulicach Bielska chodzę częściej w koszulce Juventusu wiec w jakieś części to rekompensuje
(i nie z tego powodu ze boje sie ktos mnie pobije, bo akurat Bielsko to miasto jak dla Legii przyjazne) wiem wiem, zaraz mi tu ktos wyjdzie ze dziewczynę można mieć tez jedną
ale to jak dla mnie zupelnie inna rzecz niz byc kibicem 
a co do przerzutów, to szkoda gadac



a co do przerzutów, to szkoda gadac

- tomcatmi6
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 października 2003
- Posty: 536
- Rejestracja: 01 października 2003
No rzeczywiscie wymagania musial miec niezle, w sumie Juve dawalo mu AZ 500 tysiecy euro rocznie, co w sredniaku europejskim bylo by smieszna kwota dla zawodnika ktory ma swiadczyc o przyszlosci klubu.. Dla mnie smieszne w ogole sa te kwoty ktore padaly, jesli Tiago moze zarabiac kilka baniek a Giovinco nie chca dac nawet miliona to cos jest nie tak.Co do Giovinco to byłem sceptycznie nastawiony do tych jego wymagań związanych z kontraktem ale jak narazie imponuje swoją grą. Oby mu tylko nie odbiło gwiazdorstwo.
Siewier pisze:A co ma byc? Podobnie jak przy Serie B, środowisko juventinich oczyści się z wszelkiej maści <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, tak więc będzie przynajmniej jeden plus całej sytuacji OK

Masz jeszcze jakas zlota mysl w zanadrzu ?
Co do wstydzenia sie z bycia kibicem Juve to troche przesada, ale tez reakcja niektorych forumowiczow byla beznadziejna (moim zdaniem oczywiscie) i wpisywanie w quote nazwy uzytkownika "ktos, o niewartej wspomnienia ksywce" jest dla mnie glupota. Jak sie wstydzi to jego problem i nie wiem co takiego goscia obchodzi zdanie moralnych inkwizytorow JP. Kazdy ma wlasny poglad na kibicowanie i takie ukladanie kibicow tym jak kibicuja jest bez sensu.
A juz zupelnie nie czaje nagonki na to ze uzytkownik sympatyzuje z Widzewem O_O jego biznes, nie wiem jaki to ma wplyw na kibicowanie Juve i komu to przeszkadza..
Tak btw fajny offtop zrobiliscie :>
Co do sedna sprawy czyli meczu z BATE, to jesli zarzad chce (tak jak mowi) odbudowac potege Juve to powinien cos zrobic... Niekoniecznie zwolnic trenera (bo na to za pozno takie rzeczy robi sie w przerwie w lidze, nie w trakcie sezonu) ale chociazby przeprowadzic transfery ktore wprowadza jakakolwiek rywalizacje i wzmocnia slabe punkty (lewa obrona do jasnej cholery!) a nie zrobia to wszystko na pol gwizdka i dalej beda robic dobra mine i udawac ze wszystko jest ok. Juventus jest strasznie nieskuteczny, nie tak to mialo wygladac z "najsilniejsza formacja ataku od lat" bo naprawde jesli sie chce koniecznie utrzymywac 1-0 przez 60 minut to trzeba miec bardzo dobra CALA obrone i wsparcie pomocy. A tak juz Juve stracilo 4 punkty przez indywidualne bledy. Ale do rzeczy, poczatek meczu doprowadzil mnie to refleksji nad tym jakbysmy zostali tak zaskoczeni, daleko nie szukajac, przez Real w nastepnych meczach. Nie bylo by 2-0 tylko ze 3-4 a z takiego wyniku z lepsza od BATE druzyna bysmy nie wyszli... Dotychczasowe mecze pokazaly ze Juve nie moze sie mierzyc z wielkimi druzynami (mam nadzieje ze sie to zmieni, ale poki co jest zle) i jeszcze dluga droga czeka ten klub zeby byc konkurencja na boisku dla tych najlepszych. Uwazam ze Ranieri myli sie jesli ma zamiar trzymac Giovinco na lawce, sadze ze regularne wystepy by bardziej mu pomogly ( i druzynie oczywiscie) niz obserwowanie meczow z lawki. Chcialbym zobaczyc jak by sobie poradzil napad Iaquinta - Amauri ze skrzydlowymi Giovinco i Camoranesim. Ale zapewne nie bedzie dane mi zobaczyc tego. Mam nadzieje ze z Realem Juventus wyjdzie w pelni skoncentrowany i bedzie walczyl (!) bo ostatnio cos graja tak bez walki i niektorzy pilkarze nie dosc ze sa w slabej formie to graja na pol gwizdka.
Ranieri ma caly sezon jeszcze na przekonanie kibicow ze potrafi trenowac wieksze kluby i mam nadzieje ze to udowodni, ale jesli nie to zarzad nie powinien miec zadnych watpliwosci aby go zwolnic po sezonie.
pozdr
"cane che abbaia non morde"

SoloJuve.com - juventus, juve, stara dama, del piero, turyn, delle alpi, scudetto, serie a

SoloJuve.com - juventus, juve, stara dama, del piero, turyn, delle alpi, scudetto, serie a
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Juventino pisze:Jak ja uwielbiam opinie moderatorow ktorzy zawsze patrza z gory.. Taki jest wlasnie Swiergot i Juveluck.
Bezczelnosc i "zlote mysli" tych wlasnie panow czasami doprowadzaja mnie do szoku.
Niestety jeszcze paru by sie znalazlo, w kazdym badz razie wiem o co chodzi. Nie pwinienem sie w te pyskowki wdawac ale niejako czuje sie zobowiazany do poparcia twojego stanowiska.
Emocjonalne reakcje sa co najwyzej kwestia temperamentu albo wieku (burza hormonow) i swiadcza o duzym zaangazowaniu takze to przeprowadzanie swietej inkwizycji za wypowiedz kolegi uwazam za dziecinade. Ale czego sie spodizewac skoro tutaj literowka w nazwisku zawodnika Juve powoduje wielkie oburzenie.
Szkoda, ze Juventus na najwiekszym serwisie w Polsce glownie dzieli a nie laczy. W kazdym badz razie Juventino90 pamietaj, ze to jak ktos odbiera twoje wpisy swiadczy o nim a nie o tobie, takze nie przejmuj sie.
calma calma
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Najpierw kogoś bronisz, a potem wyskakujesz z pyskiem na kolejną osobę?leniup pisze:Już się poznęcaliście nad Tigmarem? Fajnie tak zbesztać innego, żeby pokazać jakim się jest super kibicem. Wytłumaczył się Tigmar? Wytłumaczył. Ochłonął, bo rzeczywiście po tym co oglądaliśmy we wtorek wieczorem emocje mogły się dać we znaki. Poznałem Tigmara osobiście i wiem, że kocha Juventus, także dajcie sobie siana.
Doczekamy się? Że niby kto? Widzew się doczeka? Sympatyku?Juventino90 pisze:Mam cicha nadzieje, ze wkoncu doczekamy sie trenera z prawdziwego zdarzenia. Ktory nie bedzie bal sie ryzykowac..
panie moderatorze?
Wyrażam swoje zdanie. Nie wolno? Ja nikomu nie ubliżam od idiotów i ścierw, więc sam się zastanów kto na tym forum najwięcej pyskuje.
panie Zambrotta... /leniup
jesteś hipokrytą. tyle Ci powiem. reputację sobie niszczysz takim frajerstwem.
nie kłam też w żywe oczy.
jakoś sobie nie przypominam, żebyś mnie poznał osobiście, nic o mnie nie wiesz więc oszczędź sobie. Od pewnego czasu zachowujesz się na forum jakbyś pozjadał wszystkie rozumy, kiedyś było inaczej. Nie wiem co jest tego powodem, nie moja sprawa. Ja się nie mieszam w wasze pyskówki, zdenerwowało mnie tylko najeżdżanie na Tigmara więc wyraziłem swoje zdanie. Co do Juventino 90, chyba nie każdego użytkownika muszę lubić, a za tym panem nieszczególnie przepadam. Więc nie rzucaj na prawo i lewo oskarżeniami, nie warto. jak dla mnie EOT /leniup
Ostatnio zmieniony 02 października 2008, 13:39 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 5 razy.
- Tharp
- Rejestracja:
Fakt, troche przesadzilem, ale to tez wynik impulsu, wywolany wypowiedzia ktora mnie troszke zdenerwowala.tomcatmi6 pisze: Co do wstydzenia sie z bycia kibicem Juve to troche przesada, ale tez reakcja niektorych forumowiczow byla beznadziejna (moim zdaniem oczywiscie) i wpisywanie w quote nazwy uzytkownika "ktos, o niewartej wspomnienia ksywce" jest dla mnie glupota.
Ja dodalem tylko swoje pare groszy, co o tym mysle.tomcatmi6 pisze: Jak sie wstydzi to jego problem i nie wiem co takiego goscia obchodzi zdanie moralnych inkwizytorow JP. Kazdy ma wlasny poglad na kibicowanie i takie ukladanie kibicow tym jak kibicuja jest bez sensu.
Nie chodzi o sympatyzowanie, tylko o to, ze ow koles przyznal niejednokrotnie ze to Widzew jest jego miloscia, a z Juventusem tylko sympatyzuje. Niby wszystko ok, w koncu mamy na forum kibicow milanu czy interu, ale oni nie maja rangi "Juventino"tomcatmi6 pisze: A juz zupelnie nie czaje nagonki na to ze uzytkownik sympatyzuje z Widzewem O_O jego biznes, nie wiem jaki to ma wplyw na kibicowanie Juve i komu to przeszkadza..
tomcatmi6 pisze: Tak btw fajny offtop zrobiliscie :>

Z tym sie zgadzam, niemal w 100%tomcatmi6 pisze: Co do sedna sprawy czyli meczu z BATE, to jesli zarzad chce (tak jak mowi) odbudowac potege Juve to powinien cos zrobic... Niekoniecznie zwolnic trenera (bo na to za pozno takie rzeczy robi sie w przerwie w lidze, nie w trakcie sezonu) ale chociazby przeprowadzic transfery ktore wprowadza jakakolwiek rywalizacje i wzmocnia slabe punkty (lewa obrona do jasnej cholery!) a nie zrobia to wszystko na pol gwizdka i dalej beda robic dobra mine i udawac ze wszystko jest ok.
Ostatni sezon pokazal ze wlasnie na wielkie druzyny umiemy spiac poslady, ale jak przychodzi grac ze sredniakami to sa glupie remisy.tomcatmi6 pisze: Dotychczasowe mecze pokazaly ze Juve nie moze sie mierzyc z wielkimi druzynami (mam nadzieje ze sie to zmieni, ale poki co jest zle)
Tu tez sie zgadzam, ale mimowszystko ufam Ranieriemu, nie wierze ze nie widzi jak gra Giovinco, musi miec jakis powod zeby na niego nie stawiac. Moze chodzi o to ze Seba nie wyrabia kondycyjnie? (vide skurcze ktore mial podczas jednego z poprzednich meczy)tomcatmi6 pisze: Uwazam ze Ranieri myli sie jesli ma zamiar trzymac Giovinco na lawce, sadze ze regularne wystepy by bardziej mu pomogly ( i druzynie oczywiscie) niz obserwowanie meczow z lawki.
Oho, przyszedl nasz forumowy straznik teksasu, powolany przez samego siebie obronca porzadku.Miś Coccolino pisze: Najpierw kogoś bronisz, a potem wyskakujesz z pyskiem na kolejną osobę?
panie moderatorze?
EDIT
Cos ty, nie smial bym. To twoja robota.Miś Coccolino pisze: Bo tam też musisz odgrywać rolę błazna forum.
Ostatnio zmieniony 02 października 2008, 12:19 przez Tharp, łącznie zmieniany 1 raz.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Ja też "tylko dodałem swoje parę groszy, co o tym myślę".Tharp pisze:Oho, przyszedl nasz forumowy straznik teksasu, powolany przez samego siebie obronca porzadku.Miś Coccolino pisze: Najpierw kogoś bronisz, a potem wyskakujesz z pyskiem na kolejną osobę?
panie moderatorze?
A tak całkiem serio, to schowaj swoje zabawki i czekaj na kolejne tematy. Bo tam też musisz odgrywać rolę błazna forum.
EDIT:
brawo Tigmar, wybrnąłeś z tej ciężkiej sytuacji w sposób mistrzowskiTigmar pisze:jeśli Wasza matka się puszcza, to nie będzie Wam wstyd, że jesteście jej dzieckiem?
jeśli Wasz ojciec kogoś zgwałci, to nie będzie Wam wstyd, że jesteście jego dzieckiem?
jeśli Wasza dziewczyna nie zda matury, nie będzie Wam wstyd, że jesteście jej chłopakiem ?

Ostatnio zmieniony 02 października 2008, 13:38 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 2 razy.
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Ciekawe więc za kim byś był jeżeli Legia z Juventusem zagrała by np. w 3 rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Dla Legii awans do fazy grupowej był by wielkim sukcesem i każdy kibic Legii całym sercem wspierał by swój klub, żeby tylko awansował. Natomiast dla Juventusu odpadnięcie było by wielką porażką i również każdy kibic całym sercem wspierał by Juve, żeby awansowało.oliver pisze:Bujda na kółkach. Odkąd pamiętam mam w sercu dwa kluby i staram się jeździć oglądać intreresować obydwiema tak samo w miarę możliwości. Wiadomo , że do Turynu jest dalej i te wyjazdy są z nikome. Raz na rok jakiś wyjazd do Włoch obejrzeć jeden jak się uda dwa mecze i jest wypas. Gdy Legia i Juve przegrywa przeżywam to tak samo gdy wygrywają jestem szczęśliwy tak samo.Sapo_JuveFan pisze:Podpisuję się tym obiema rękami, nie wyobrażam sobie tego, że można kochać dwa kluby. Można kochać jeden, z innymi co najwyżej sympatyzować. Only Juventus 8)juveluck pisze:Co z tego, skoro to nie jest jego drużyna? Klub w sercu można mieć tylko jeden. Jak dorośniesz to może to zrozumiesz.
Opowiadając się po jeden ze stron, co nawet jeżeli byś się nie przyznał miało by miejsce, wskazał byś który klub jest dla ciebie ważniejszy, któremu tak na prawdę kibicujesz.
Nie wspominając już, co by było, jeżeli jakimś cudem te dwa kluby stanęły by na przeciwko siebie w finale Ligi Mistrzów. Wtedy jeżeli klub po którego stronie się opowiedziałeś, przegrał by, na pewno był byś bardzo rozżalony. Co pokazało by jeszcze dobitniej, że ten drugi klub nie znaczy, tyle co pierwszy.
Powtórzę, klub któremu się na prawdę kibicuje można mieć tylko jeden. Reszta to jakieś pseudo sympatie.

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- szczerbi
- Juventino
- Rejestracja: 06 października 2005
- Posty: 231
- Rejestracja: 06 października 2005
Co do Giovinco, to myślę, że będzie często grać. Claudio Ranieri mówił, że potrzeba mu trochę czasu na przystosowanie się do systemu w drużynie. Wiadomo, że nagle nie zrezygnuje z Nedveda, który trzyma jeszcze formę, albo z Camoranesiego. Według mnie, nie ma się co martwić w sprawie Giovinco. Sam mówił, że wiąże przyszłość tylko z tym klubem, co jest jego spełnieniem marzeń, a kontrakt, to tylko kwestia czasu. Sam też uważa, że zagrał w swoich dwóch meczach dobrze, ale potrzebuje czasu, żeby zgrać się z resztą zespołu. Inni zawodnicy też wypowiadają się o nim bardzo dobrze, np. Vincenzo Iaquinta, który twierdzi, że Sebastian, to wielki talent i jest niezbędną pomocą dla napastników.
Tak do podtematu w tym temacie, to z tego co wiem Juventus i Legia są ze sobą w jakiś sposób powiązane (na pewno jeśli chodzi o kibiców). Zawsze jak osoby pytały mnie się, czy kibicuję Polonii, czy Legii (jestem z Warszawy), to odpowiadałem, że nikomu. Wiadomo, bezpieczeństwo, ale i prawda :-P Natomiast jak mówiłem kibicom polskich drużyn o Juventusie, to od razu odpowiadali mi, że Legia.
Tak do podtematu w tym temacie, to z tego co wiem Juventus i Legia są ze sobą w jakiś sposób powiązane (na pewno jeśli chodzi o kibiców). Zawsze jak osoby pytały mnie się, czy kibicuję Polonii, czy Legii (jestem z Warszawy), to odpowiadałem, że nikomu. Wiadomo, bezpieczeństwo, ale i prawda :-P Natomiast jak mówiłem kibicom polskich drużyn o Juventusie, to od razu odpowiadali mi, że Legia.
Ostatnio zmieniony 02 października 2008, 13:14 przez szczerbi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tigmar
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2005
- Posty: 630
- Rejestracja: 20 lutego 2005
jejku, jaka dyskusja się wywiązała, po moim jednym pisanym pod wpływem emocji króciutkim poście.
nie chce mi się cytować tych wszystkich wypowiedzi, więc odpowiem wszystkim.
następnego dnia przyszedłem do szkoły w pasiaku Juventusu. I dumnie w nim paradowałem.
Mimo tego, że tuż po meczu z Bate było mi cholernie przykro i wstyd.
Wstyd za TAKI Juventus jaki widziałem w tym meczu. WSTYD za naszego trenera i grających bez pomysłu piłkarzy.
jeśli Wasza matka się puszcza, to nie będzie Wam wstyd, że jesteście jej dzieckiem?
jeśli Wasz ojciec kogoś zgwałci, to nie będzie Wam wstyd, że jesteście jego dzieckiem?
jeśli Wasza dziewczyna nie zda matury, nie będzie Wam wstyd, że jesteście jej chłopakiem ?
o to mi chodziło. ZAWSZE będę wiernym kibicem Juventusu. to mój pierwszy i jedyny klub i na pewno ostatni. Byłem od szceniaka byłem po spadku do Serie B, będę zawsze kibicem Juventusu.
bo kocham ten klub. byłem na dwóch meczach, na dwóch zlotach JP.
na przyszłość nie bawcie się w interpretacje słów, nie znając człowieka.
Pozdrawiam.
Ranieri won ;]
nie chce mi się cytować tych wszystkich wypowiedzi, więc odpowiem wszystkim.
następnego dnia przyszedłem do szkoły w pasiaku Juventusu. I dumnie w nim paradowałem.
Mimo tego, że tuż po meczu z Bate było mi cholernie przykro i wstyd.
Wstyd za TAKI Juventus jaki widziałem w tym meczu. WSTYD za naszego trenera i grających bez pomysłu piłkarzy.
jeśli Wasza matka się puszcza, to nie będzie Wam wstyd, że jesteście jej dzieckiem?
jeśli Wasz ojciec kogoś zgwałci, to nie będzie Wam wstyd, że jesteście jego dzieckiem?
jeśli Wasza dziewczyna nie zda matury, nie będzie Wam wstyd, że jesteście jej chłopakiem ?
o to mi chodziło. ZAWSZE będę wiernym kibicem Juventusu. to mój pierwszy i jedyny klub i na pewno ostatni. Byłem od szceniaka byłem po spadku do Serie B, będę zawsze kibicem Juventusu.
bo kocham ten klub. byłem na dwóch meczach, na dwóch zlotach JP.
na przyszłość nie bawcie się w interpretacje słów, nie znając człowieka.
Pozdrawiam.
Ranieri won ;]
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Wiesz pewnie nigdy nie dojdzie do takiej sytułacji i nie ma o czym gadać.juveluck pisze:Ciekawe więc za kim byś był jeżeli Legia z Juventusem zagrała by np. w 3 ]rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Dla Legii awans do fazy grupowej był by wielkim sukcesem i każdy kibic Legii całym sercem wspierał by swój klub, żeby tylko awansował. Natomiast dla Juventusu odpadnięcie było by wielką porażką i również każdy kibic całym sercem wspierał by Juve, żeby awansowało.oliver pisze:Bujda na kółkach. Odkąd pamiętam mam w sercu dwa kluby i staram się jeździć oglądać intreresować obydwiema tak samo w miarę możliwości. Wiadomo , że do Turynu jest dalej i te wyjazdy są z nikome. Raz na rok jakiś wyjazd do Włoch obejrzeć jeden jak się uda dwa mecze i jest wypas. Gdy Legia i Juve przegrywa przeżywam to tak samo gdy wygrywają jestem szczęśliwy tak samo.Sapo_JuveFan pisze:Podpisuję się tym obiema rękami, nie wyobrażam sobie tego, że można kochać dwa kluby. Można kochać jeden, z innymi co najwyżej sympatyzować. Only Juventus 8)
Opowiadając się po jeden ze stron, co nawet jeżeli byś się nie przyznał miało by miejsce, wskazał byś który klub jest dla ciebie ważniejszy, któremu tak na prawdę kibicujesz.
Nie wspominając już, co by było, jeżeli jakimś cudem te dwa kluby stanęły by na przeciwko siebie w finale Ligi Mistrzów. Wtedy jeżeli klub po którego stronie się opowiedziałeś, przegrał by, na pewno był byś bardzo rozżalony. Co pokazało by jeszcze dobitniej, że ten drugi klub nie znaczy, tyle co pierwszy.
Powtórzę, klub któremu się na prawdę kibicuje można mieć tylko jeden. Reszta to jakieś pseudo sympatie.
Jeśli chciałbyś wiedzieć po której bym staną stronie to po żadnej. I był bym bardzo smutny, że doszło do takiego meczu na pewno bym sie nie cieszył. Dla Was to jest nie zrozumiała czy jak. Bo może nikt Was nie zaprowadził na polski stadion jak mieliście 6 lat tylko znacie piłkę z przed TV?
Ta syułacje co ty opisujesz można porównać gdy rodzice sie rozwodzą i kochasz mamę i tatę tak samo. Sąd pyta sie z kim chciał byś zostać. Rzecz jasna z mamą jak i tatą. Albo jak masz dwoję dzieci jedno kochasz bardziej drugie mniej? Czemu klub ma być porównywany z dziewczyną , żoną przeciesz go nie posuwasz.
Juveluck jak dla Ciebie jest nie zrozumiałe , że można kochać dwie rzecz o tym samym stopniu to sie nie wypowiadaj. To nie moja wina że robisz z siebie takiego wielkiego fana Juve , a jak często jeździsz na mecze Juve ? Dlaczego sie nie przeprowadzisz do Italii? Boże skończ bo się ośmieszasz.
VirusT serdecznie pozdrowienia.
Ostatnio zmieniony 02 października 2008, 13:45 przez oliver, łącznie zmieniany 2 razy.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti