LM (Gr. H) [02]: BATE 2-2 JUVENTUS

[Lypsky]

aha i jeszcze jedno, co w naszej kadrze robi ta miernota Knezevic? Może zatrudnimy jeszcze Darka Gęsiora? myślę, że poradziłby sobie nie gorzej niż wynalazek Secco.
Chellini niech weźmie się za treningi a nie sprzedaż koszulek.

[romaneq]

Gra skandaliczna i taki sam rezultat.
Jedyne pozytywy to Giovinco i skuteczny Iaquinta (wiec moglismy byc pewni, ze jednego z nich Ranieri zmieni).

Dokładnie to samo pomyślałem. Założyłem się z kolegą, że pierwszy do zmiany będzie któryś z dwóch najlepszych na boisku.

[juve09]

- Zaledwie remis na "ciężkim" :lol: terenie wyczyn naprawdę godny Wielkiego Juventusu. Zapewne pierwsze bramki i historyczne punkty ekipy z Białorusii.
- Nigdy nie sądziłem, że przyjdzie mi oglądać Juventus prezentujący poziom ekip z Orange Ekstraklasy - myliłem się było nawet gorzej
- Totalny chaos, zero pomysłu, olanie przeciwnika !!! (uśmiechy zero skupienia podczas pozowania do zdjęcia przed meczem)
- Ranieri zniszczył Valencie teraz czas na destrukcję Juventusu
- Nasz trener nie ma żadnej koncepcji. Gdyby ją miał nie ugiąłby się opinii publicznej tylko trzymał swojej myśli - tylko jakiej skoro jej nie ma
- Ranieri gdyby miał jaja jutro z rana sam powinien podać się do dymisji razem z zarządem za rewelacyjne zakupy (wyjątek Iaquinta i Amauri)
- Momo wykonuje na boisku syzysowe prace jak już cudem odzyska piłke to najczęściej zaraz ją straci, facet walczy owszem ale ale nie ma w tym za grosz efektywności
- Grygera, Molinaro to gracze co najwyżej dla Bologny (bez urazy) nie dla Wielkiego Juventusu
- W drugiej połowie jak już w końcu zaczeliśmy panować na boisku hehe :rotfl: żaden z piłkarzy nie potrafił sensownie rozegrać piłki
- Juventus + Ranieri = Pomyłka
- Gra naszych piłkarzy jest tak żenująca, że aż boję się co będzie dalej
- WSTYD WSTYD WSTYD :x

Kiedy Moggiemu kończy się kara powrotu do sportu ?

zgadzam się w 100% :roll: może nie do konca jeśli chodzi o Momo - bo potrafi zagrać lepiej

[Vincitore]

Zawsze byłem dumny że kibicuje Juventusowi, dzisiaj po prostu się wstydzę jak mało kto. O Ranierim pisał nie będę, ten człowiek naprawdę nadaje się jedynie do prowadzenia AC Parmy. Pomijając już fakt że ten remis wcale mnie nie dziwi to trzeba się zastanowić co tak naprawdę jest przyczyną naszej słabej formy. Jak już mówiłem o trenerze pisał nie będę, w tej kwestii powiedziane zostało wszystko. Do poziomu trenera dostosowali się jak na razie liderzy drużyny. Buffona nie ma, Trezeguet jest kontuzjowany, Del Piero nie gra tak jak w drugiej rundzie poprzedniego sezonu, od niego wymaga się więcej. Camoranesi jest kompletnie bez formy, mimo iż pierwsza kolejka z Fiorentiną i mecz z Cyprem w reprezentacji zapowiadał zupełnie co innego.Nedved jest już stary, ale również na jego barkach opierała się nasza gra, nie idzie mu to nie idzie i drużynie. Sissoko gra albo kapitalnie, albo beznadziejnie. Jedynym zawodnikiem który gra dobre zawody i udowadnia że zasługuje na grę w pierwszym składzie jest Giovinco. Zagrał Dwa mecze i miał asysty przy wszystkich trzech bramkach. Panie Ranieri, jakieś wnioski?
Ustawienie Camoranesiego obok Sissoko w środku pokazuje tylko że nie możemy sprowadzać zawodników typu Diego czy Van der Vaart. Camoranesi wiadomo, nie ma wiele do zaoferowania w destrukcji, co innego Poulsen który gra aż nad defensywnie, robi się przez to dziura w środku i stąd takie babole jak bramka na 1:0. Prawdopodobnie BATE rozegrało jeden z lepszych meczów w swojej historii i tego im gratulujemy, wynik idzie w świat i nikt za parę miesięcy nie będzie pamiętał że Juventus był bez formy. Szczerzę? Aż tęsknie za Capello i jego 1:0, bo przynajmniej nie musiałem się wstydzić i od trzech meczów nie ujrzeć zwycięstwa. Teraz tylko czekam na wypowiedź Ranieriego i zastanawiam się czy powie o tym iż widać wielką poprawę w naszej grze bo strzeliliśmy dwie bramki, czy fakt że pokazujemy jaki to mamy żelazny charakter i wolę walki bo podnosimy się z 0:2. Ja rozumiem że gramy na trzy fronty i trzeba stostować rotację, ale jeżeli nie wykrystalizujemy najsilniejszego składu, stworzonego z zawodników którzy są naprawdę w najlepszej formie to nasza gra przez cały sezon będzie wyglądała tak jak jego początek.

FORZA JUVENTUS ...

[Prokson]

proponuje zapisać sobie nicki tych gimnazjalistów rzucających "ch**e" w kierunku juve i za kilka miesiecy im przypomnieć te komentarze. póki co zapraszam na onet. it's same level

co by nie mówić remis jest sprawiedliwym wynikiem. nie rozumiem tylko czemu nie zagrało dwóch defensywnych pomocników w środku.. (chcieliście diego albo innego vdv w środku to mieliście w wykonaniu camora). juve nie umie tak grać.
zdecydowanie prawa stona wymaga wzmocnień (mowa o defensywie)

dobra taktyka z pozwoleniem sissoko "rajdowania", szkoda że tak słabo podaje ale zazwyczaj wymuszał jakieś faule albo przynajmniej wprowadzał popłoch. do tego nedved wtedy ładnie go asekurował
inaczej jest z giovinco i grygerą (wcześjniej takze camorem). defensywa z prawej strony nie istniała i każda strata kończyła sie kontrą

licze na to że amauri sie wykuruje do nastepnej kolejki bo zdecydowanie nawet gdy jest chory gra najlepiej w ofensywie (pisałem już że to najlepszy napastnik we włoszech, nie? to piszę i nie przyjmuje żadnych komentarzy na ten temat)

lipa troche. co do zwyciestwa na olimpico z bate jestem przekonany ale w innych meczach ciezko bedzie ugrac punkty. dwumecz z realem i wyjazd do putinolandii (nie liczyłbym na zwycięstwo...)

zimowe okno: prawy obrońca (ograny na poziomie a nie jekiś "talencik" - talenciki sobie ogrywajecie FM tak jak ja to robie ale trzymać je z daleka od juve, włochy sa za specyficznym krajem piłkarskim żeby wpuszczać młokosa do pierwszego składu)
przydałby sie stoper z prawdziwego zdarzenia: kielon jeszcze sie uczy gry na środku, to widać (ale jak sie nauczy to..), legro jest z porcelany i jeszcze nie raz sie wysypie w sezonie

[Tigmar]

to miało znaczyć, że wstydzę się za Juventus, ten dzisiejszy, czyli wszystko to co juveluck napisałeś.

źle mnie zrozumieliśmy, ale w sumie trochę tego chciałem, zawsze to lepiej wyładować się na kimś niż na ukochanej drużynie

zawsze będę z Juve, ale od dzisiejszego meczu gorszy był tylko spadek do Serie B.

[Bobeknaklo]

Każdy trener z czegoś słynie, każdy jest w czymś dobry, a Ranieri? :doh:

Okazji znowu troche było i nasz najlepszy atak we Włoszech nic nie strzela. Trzeba zacząć grać i wygrać z Realem bo dzisiejszy remis może nas kosztować awans. Za mało zdecydowanie w obronie. Duża praca Sissoko, brawa.

Ranieri pewnie powie, że jest zadowolony i mieliśmy pecha. Co za człowiek! Niech obejrzy pierwsze 30 minut i przemysli 8 razy zanim podsumuje mecz. Trzeba posadzić Del Piero bo brakuje mu chcęci do gry. Alex nic nie gra, nie musi sie starać, a i tak wie, że pan Claudio go wystawi. Jak to świadczy o Ranierim?

Drużyną trzeba czasami wstrząsnąć, obudzić a nie chwialić za coś czego nie zrobili albo chwalić kiedy to sie nie należy, po takich wyczynach Ranieriego się nie dziwie że jesteśmy tak słabi psychicznie i śpimy podczas spotkania

Niezależnie jak zagramy, zawodnicy dostaną pochwałę!

Ranieri się musi nad sobą zastanowić

[Tanhi]

@ Tigmar

Ja nie wstydzę się że jestem kibicem Juventusu. Wstydzę się, ze jestem kibicem drużyny prowadzonej przez takiego trenera. Smutna prawda... :płaczę:

zgadzam sie w 100%... ranieri nie jest w stanie dobrze poprowadzic Juve... potrzeba nam kogos kreatywnego z posluchem...

[Gamber]

Nedved - Sissoko - Camoranesi - Giovinco :rotfl:

TO JEST MISTRZOWSKIE USTAWIENIE MISTRZA RANIERIEGO!!!

Ludzie!!! Normalnie jeszcze przed samym meczem jak zobaczyłem to ustawienie to juz wiedzialem ze to nie wypali! Czy ten Ranieri jest idiotą??!! nawet komentatorzy caly czas powtarzali ze Giovinco gra na Lewej stronie i tam POWIENIEN GRAC!!! to tak jakby Camora na lewa strone przeniesc (swoja droga srodek to tez nie jest jego pozycja dlatego nie dziwi slaba postawa)Wszyscy to wiedza tylko nie Ranieri... to ze Giovinco mimo nie swojej strony wykonal dwa fantastyczne podania to potwierdza ze to bardzo dobry zawodnik ale pokazalby wiecej gdyby gral na lewej... pomijajac ten "szczegol" JA SIE PYTAM co to byla za gra do 25 minuty? to jakas katostrofa byla? De Caglie lepszy od Molinaro? Obaj są siebie warci!! Nedved? Strasznie śmierdział na boisku nie dało sie go oglądać on ma juz swoje lata i MISTRZ Ranieri powinien czasami stawiac go na lawie ja nie rozumiem dlaczego w przerwie nie zszedl Nedved tylko Camor? Przeciez na lewa strone mogl wstawic Giovinco na prawa Camora a w srodku Marchisio/Tiago i Sissoko... Nasz trener ostatnio tak kombinuje ze az sie plakac chce z wynikow jego pracy. Nie mam juz sil i checi komentowac tego spotkania... po prostu zal.... Chiellini powiedzial ze zobaczymy Juve jakiego nie widzielismy...fakt ja tak slabego Juve jeszcze nie widziałem

[Forgotten]

Wybacz, ale taka gre nie da sie inaczej opisac, poza tym emocje górą, ale dziwisz sie?

[pan Zambrotta]

Jezu Chryste, królu żydowski :o ! jak żyję nie pamiętam takiego blamażu. No, może ten sezon sprzed kilku lat gdy nie wyszliśmy z grupy (Ancelotti?), ale tamte czasy to tylko wyniki w telegazecie. Dziś niestety musiałem to oglądać na własne oczy .
Ogólnie to cała drużyna grała katastrofalnie. Jedynie Iaquinta nie zasługuje na bycie w tym towarzystwie. Ale trzeba kogoś wyróżnić:
Chiellini to tragedia.
Knezevic komedia.
Nedved i Del Piero dramat.

Dzisiejszy Juventus to właśnie Juve niejakiego Didiera D. Czyli biegamy dużo bez ładu i składu licząc na przebłyski Alexa i Pavla.

Co tu dużo pisać. Trzeba to przeżyć, przeczekać. Z nadzieją, że z każdym meczem będzie coraz lepiej.

Ranieri co? Ranieri out!

Zdenek Zeman czeka.

[juveluck]

Zawsze byłem dumny że kibicuje Juventusowi, dzisiaj po prostu się wstydzę jak mało kto.

Kolejna fujara. Która wstydzi się, że kibicuje klubowi tylko dlatego, że akurat teraz mamy słabych zawodników i trenera....

[pan Zambrotta]

Zawsze byłem dumny że kibicuje Juventusowi, dzisiaj po prostu się wstydzę jak mało kto.

Kolejna fujara. Która wstydzi się, że kibicuje klubowi tylko dlatego, że akurat teraz mamy słabych zawodników i trenera....

poczekaj na juvelooka... :lol:

[Lypsky]

Dzisiejszy Juventus to właśnie Juve niejakiego Didiera D. Czyli biegamy dużo bez ładu i składu licząc na przebłyski Alexa i Pavla.

nasza dzisiejsza gra w bardzo dużym stopniu przypominała nie tak dawną kopaninę w serie b.

[pan Zambrotta]

Dzisiejszy Juventus to właśnie Juve niejakiego Didiera D. Czyli biegamy dużo bez ładu i składu licząc na przebłyski Alexa i Pavla.

nasza dzisiejsza gra w bardzo dużym stopniu przypominała nie tak dawną kopaninę w serie b.

no a co ja napisałem ?