LM (III runda) 1 mecz: JUVENTUS 4-0 Artmedia

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Melex

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 sierpnia 2008
Posty: 34
Rejestracja: 09 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:33

Molinaro gra koszmarnie :angry: :angry: :angry:

Ktos pisal niedawno ze on zrobil postepy ??? Wrecz przeciwnie - gra jeszcze gorzej

Kazde jego podanie jest niecelne, brak mi slow. Wiecej go nie chce widziec...

P.S. 4 - 0 Legro wpakowal :-D


SoundBeatz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 sierpnia 2008
Posty: 8
Rejestracja: 07 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:39

I wygralismy ladnie..4:0 :D


Obrazek
Fan Juve od 7 lat..Forza Juve!!Mój idol:Alex Del Piero.
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:40

Właśnie się spotkanie zakończyło.Cieszę się niezmiernie z wyniku,choć prawda jest taka,że nasi nie wysilali się za bardzo i zwyczajnie spokojnie mogli strzelić jeszcze ze 2 gole.O awans jednak nie musimy się już bać. :lol: Forza Bianconera!!


Tharp

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:48

kalonji pisze:Treze jest tragiczny. Ranieri powinien wpuścić kogoś na ogranie, bramki raczej nie stracimy a chłopaki niech się uczą.
Sam jestes tragiczny. Ile "kibicujesz" Juve ze nie znasz stylu gry Treze? On sie czaji, jest nie widoczny... potem jedno podanie... i jest bramka. A dzisiaj Treze mial pecha po prostu, bo rownie dobrze mogl miec dwie bramki na koncie. Zabraklo paru centymetrow.

Ogolnie wynik cieszy.
Pozytywnie wypadl Poulsen, ktorego wszyscy skreslali. Ogolnie, duet Poulsen - Sissoko na plus. Dalej, Treze ladnie, szkoda ze niecelnie. DP i Camor pokazali klase, mam nadzieje ze beda tak grac jak w pierszej polowie z troche bardziej wymagajacymi przeciwnikami.
Obrona tez niezle, Legro troce nerwowo na poczatku, ale pozniej juz dawal rade. Molinaro slabo w porownaniu do sparingow.
Szkoda, ze przyciskalismy tylko w pierwszej polowie, i w momentach drugiej. Niepotrzebnie zblizyla sie gra do naszej bramki w drugiej polowie.

No i, szkoda ze DP zszedl tak szybko i nie mial mozliwosci wykonania tego wolnego :-P 16 metrow to by byl 100% gol.

Pozatym: Ladny czat sobie tutaj urzadziliscie... Tak trudno bylo wejsc na czat JuvePoland zamiast tutaj smiecic?


Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 988
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:51

Warto było czekać dwa lata na taki mecz, na taki wynik który spokojnie mógłby być jeszcze wyższy :D Poszło nam łatwiej niż myślałem, w pierwszej kapitalnej połowie naprawdę ostro rzeźniczyli Del Piero i Camor którzy ostro klepali i dryblowali, Sissoko robił odbiór za odbiorem (nasz Makelele :D ), obrona i Buffon praktycznie nie mieli nic do roboty, myślę, że Poulsen zaczyna się wkomponowywać w naszą grę - miał parę ładnych podań. Najgorzej oczywiście Molinaro, którego chyba za wcześnie chwaliliśmy, znów wrócił do sezonowej 'formy' czyli strata za stratą i niecelne podania/dośrodkowania :evil: Szkoda mi Grygery, mam nadzieję, że wykuruje się na rewanż bo wesoło to nie wyglądało :| Przyznam się bez bicia, że nie śledziłem z wielkim zainteresowaniem drugiej połowy, obok na tv leci mecz Wisły, ale to co najważniejsze czyli sytuacje bramkowe, nieuznaną bramkę Treze i oczywiście bramkę Legro widziałem, ogólnie druga połowa nie była tak emocjonująca jak pierwsza bo Juventus się bawił piłką ;) Najważniejszy jest wysoki wynik który już praktycznie zapewnił nam udział w fazie grupowej, rewanż to będzie tylko formalność ;) Kończę pisanie bo trochę mi się w głowie kręci, ciekawe dlaczego :smile:

Forza Juventus ! :D

EDIT.
Tytuł artykułu na seriea.pl:
'Łatwo, miło i przyjemnie. Juventus demoluje Artmedię' :D
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2008, 22:55 przez Sapo, łącznie zmieniany 1 raz.


JuventinoPS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 587
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:52

Świetny mecz w wykonaniu Juve. Już początek meczu utwierdził mnie w przekonaniu, że będzie to łatwa przeprawa. Nie daliśmy swojemu rywalowi żadnych szans (cztery strzały, w tym jeden celny) Wynik tylko odzwierciedla sytuację na boisku, choć przy większej skuteczności wygrana byłaby zdecydowanie wyższa.
Na inwidualne wyróżnienia zasługują Camoranesi i Sissoko, to Ci dwaj zawodnicy będą decydowali o naszej postawie w drugiej linii. Grzechem byłoby nie wspomnieć o Del Piero - kolejny świetny występ, ukoronowany świetną bramką. Co do debiutu Poulsena - jestem w miarę zadowolony, Duńczyk zagrał trzy świetne piłki do Trezeguet.
Na minus Trezeguet, jego rolą jest strzelanie bramek, dziś był wręcz denerwująco nieskuteczny i niezdecydowany. Nie pomogły mu głośne śpiewy naszych tifosi.

A więc witamy Juventus na salonach, europejskiej piłki. Teraz patrzmy uważnie na parę Atletico - Schalke. Jeżeli wygrają Niemcy, będziemy losowani z trzeciego koszyka, jeżeli górą będą Hiszpanie, Juventus trafi do koszyka drugiego. Trzymajmy kciuki!

Multimedia EuroGoal.Pl > Kliknij!


kalonji

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 maja 2008
Posty: 23
Rejestracja: 27 maja 2008

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:55

Tharp pisze:Sam jestes tragiczny. Ile "kibicujesz" Juve ze nie znasz stylu gry Treze? On sie czaji, jest nie widoczny... potem jedno podanie... i jest bramka. A dzisiaj Treze mial pecha po prostu, bo rownie dobrze mogl miec dwie bramki na koncie. Zabraklo paru centymetrow.
Jak tak bardzo Cię ciekawi ile kibicuję to wiedz, że od finału z Ajaxem w 96. Taki jest jego styl aby się ładować w partnera z zespołu i przeszkadzać mu w strzeleniu bramki gdy ten wychodził sam na sam (Iaquinta w pierwszej połówce)? Ja wiem jak on gra i wiem ile mu zawdzięczam radości (jak i płaczu-finał Euro) pełen szacun dla niego, tylko, że na chwilę obecną jest CZWARTYM napastnikiem, był najsłabszy z całej czwórki i tak będzie przez cały sezon, zobaczysz. Treze jest bez formy i tyle.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2008, 22:56 przez kalonji, łącznie zmieniany 1 raz.


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 22:55

Nie ma się nad czym zachwycać, to tylko Artmedia, zrobili co mieli zrobić.


Łyko

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2003
Posty: 402
Rejestracja: 28 września 2003

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 23:06

moze zamiast pisac glupich <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to ktos poszuka jakiegos skrotu lub bramek? Ja milem szczescie ogladac mecz w żółwim tempie wiec nie bede sie wypowiadal.


gawron

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2008
Posty: 652
Rejestracja: 01 marca 2008

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 23:14

Ładny mecz. Po pierwszej połowie liczyłem na wyższy wynik ,ale i z takiego się cieszę :wink:
Najbardziej dzisiaj podobała mi się gra Sissoko (spooooro przechwytów :-D)
i Alexa (piękny drybling, piękny gol - ręce same składają się do oklasków :bravo: ). Ogólnie nasz zespół wypadł dobrze. Szkoda mi trochę Trezegueta ,bo już od dłuższego czasu jakaś klątwa chyba nad nim ciąży.. Molinaro się starał ,co ostatnio stało się już tradycją :dance: Generalnie ładnie wypadliśmy biorąc fakt ,że nasza liga jeszcze nie ruszyła ,a przeciwnicy rozegrali już w słowackiej lidze 3 mecze.

Tutaj statystyki:
po pierwszej połowie:

Obrazek
i.. po drugiej połowie:
Obrazek


figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 400
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 23:27

Z bardzo dużym oczekiwaniem i trochę nerwowością czekałem na dzisiejszy mecz. Pierwsza bramka uspokoiła mnie i po niej wiedziałem, że będzie tylko dobrze i tak było. To, że Alex tak świetnie gra jest jego siłą woli i ciężką pracą na treningach. Pokazał się również Iaquinta, który strzelał z za linii pola karnego i tylko szczęścia mu zabrakło do strzelenia gola. Świetna gra Camoranesiego na skrzydle i w środku pola.
To był przedsmak Champions League, jeszcze tylko taki jeden i będziemy w elicie - wierze w to jak najbardziej.


Obrazek
Obrazek
Buczus_JuveFan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lutego 2007
Posty: 368
Rejestracja: 09 lutego 2007

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 23:28



KamilDeath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2004
Posty: 243
Rejestracja: 04 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 23:40

dziękuje za wcześniejsze info odnośnie słowackiej telewizji , trochę było zabawy a anteną ale udało sie znaleźć kanał :) więc prawie się czułem jakbym oglądał LM :P ; prawie po polsku końcu mówili :)
mecz naprawdę toczony spokojnym tempem , rywal czasami po prostu się przyglądał jak gramy , wiec uważam ze powinno być wyżej niż 4:0 , ale jestem zadowolony jak najbardziej , będzie można spokojnie wystawić za 2 tygodnie bardziej rezerwowy skład mając na uwadze mecz w niedziele z Fiołkami , na koniec bramka Del Piero piękniutka :)


...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
Pajo1906

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 maja 2007
Posty: 316
Rejestracja: 23 maja 2007

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 23:44

Juventus Turyn - Artmedia Petrzalka 4-0
Del Piero :lol2::lol2:

Kod: Zaznacz cały

http&#58;//www.plikos.pl/qed/Juve-Artmedia_HQ_4-0.rar.html
http&#58;//www.sendspace.pl/file/ndN75Z4n/


Obrazek
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2008, 23:58

Dobry mecz potwierdziony pięknym wynikiem 4:0. Podobnie dzisiaj Barcelona ograła Wisłe :P Artmedia to Artmedia, więc na takim krótkim kometarzu pozostaną, bo mecz jakby towarzyski, a rywal niewymagający... Trzeba sie cieszyć jednak, że z tymi rywalami z niższej półki potrafimy wygrać, bo jak wiadomo z takimi w ubiegłym sezonie traciliśmy głupio (czsami aż za bardzo...) punkty. Dobrze, że Alex gra coraz lepiej (czyt. zaczyna grać swoje).

Forza Juve!


Zablokowany