Sparing (27.07): Borussia 1-3 JUVENTUS
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
No właśnie to napisałem,że nie potrafimy się utrzymać na połowie Borussi szybko tracimy piłkę a oni graja spokojnie i rozgrywają na naszej połowie. przeczytaj sobie mojego posta, a kolega łukasz mówi ze w pierwszej połowie dominowalismy :doh:zagroo pisze:zgadzam sie z Łukaszem ,Borussia umiejetnie potrafi utrzymac sie przy pilce na naszej polowie ,graja z pierwszej pilki a u nas tego nie ma choc moze to przez to ze jestesmy na innym etapie przygotowan .Łukasz pisze:Inny mecz chyba oglądamy, bo właśnie odwrotnie jest (choc nasza gra pozostawia sporo do życzenia).Bobek1991 pisze:Borussia dominuje, prowadzi grę, graja spokojnie, a my na siłe, mamy piłkję i zaraz albo długa do przodu i strata albo jakis zawodnik traci.
W drugiej tak, gralismy spokojniej, każdy atak był przemyślany, Iaquinta pokazuje, że nie należy o nim zapominać, mamy 4 świetnych napastników, Iaquinta i Amauri narazie najwięcej dają swoją grą drużynie. Druga połowa bardzo dobra, lecz ostatnie 15 min Borussia atakowała coraz groźniej, Valdez przyprawiał mnie o ból głowy, trochę zabrakło nam koncentracji ale bardzo dobry mecz, i znowu sędziowie gwiżdżą karne przeciwko nam, z Broedby był prawidłowy ale tutaj kompletnie nic nie było

Ostatnio zmieniony 27 lipca 2008, 16:31 przez Bobeknaklo, łącznie zmieniany 1 raz.
- olecki1
- Juventino
- Rejestracja: 29 grudnia 2007
- Posty: 176
- Rejestracja: 29 grudnia 2007
darek pisze:w obronie w drugiej połowie prawdopodobnie grali:
Salihamidzic...Knezevic...Legrottaglie...Zebina
Nie jestem pewny co do Brazzo.
Widze że nie tylko ja miałem problemu co do rozróżnienia zawodników

Ale to chyba dlatego, że tacy zawodnicy jak Ekdal czy Knezevic zagrali przeciętne zawody...
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Karny sluszny, po faulu Knezevica (przynajmniej tak to widzialem).
Dobry mecz Amauriego (pozytywnie tez dziala na Treze, ktory nie chce byc gorszy i sie troche zwawiej rusza. Piekna asysta Poulsena.
Co do Rossiego to tak biegal bo wczesniej dwa razy stracil bardzo latwo pilke, takze juz sie tak ine zachwycajcie. Ekdal to mlody, ofensywny zawodnik i po priostu inema miejsca dla niego w naszym systemie gry.
Alex bardzo slabo, nasz najgorszy zawodnik dzisiaj... ale z tak obsadzonym atakiem to juz tylko i wylacznie jego problem...
edit: Marchionni rowniez slabiutko... to nie jest alternatywy dla Camoranesiego, absolutnie
Dobry mecz Amauriego (pozytywnie tez dziala na Treze, ktory nie chce byc gorszy i sie troche zwawiej rusza. Piekna asysta Poulsena.
Co do Rossiego to tak biegal bo wczesniej dwa razy stracil bardzo latwo pilke, takze juz sie tak ine zachwycajcie. Ekdal to mlody, ofensywny zawodnik i po priostu inema miejsca dla niego w naszym systemie gry.
Alex bardzo slabo, nasz najgorszy zawodnik dzisiaj... ale z tak obsadzonym atakiem to juz tylko i wylacznie jego problem...
edit: Marchionni rowniez slabiutko... to nie jest alternatywy dla Camoranesiego, absolutnie
Ostatnio zmieniony 27 lipca 2008, 16:31 przez Pluto, łącznie zmieniany 1 raz.
calma calma
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Wynik dobry gra była momentami nie zła .Myślę że godzina meczu trochę zniechęcała do biegania. Amauri wyrasta na napastnika od którego powinno ustalać się skład. Trezegol niestety niewidoczny ale jak niema podań to właśnie tak jest on sobie sam goli raczej nie wypracowuje. Iaquinta też zagrał bardzo dobrze. Pomoc też dobrze choć Zanetti był trochę niewidoczny.Obrona w 1 połowie dobrze bo w drugiej było już gorzej. Molinaro miał na początku kłopoty ale potem było już lepiej. Oglądałem mecz na necie i niestety nie było wyświetlane kto za kogo wchodzi i kiedy więc trudno opisać większość rezerwowych.Poulsen myślę że zagrał poprawnie i popisał się bardzo dobrą asystą. Knezević był jakiś zagubiony i popełniał dużo błędów. Zebina zagrał nieźle. Alex trochę za dużo się kiwał ale raz ładnie wypuścił Iaquintę. Na koniec napiszę jeszcze że angielski komentator myślał że na bramce stoi Belardi :roll:
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Molinaro nauczyl sie dosrodkowywac :twisted: Dobrze gral, jak na swoj poziom
Cieszy wynik 3-1 do przodu z tak zaawansowanym w swych przygotowaniach rywalem i to z wyzszej polki a nie sredniakiem
W pierwszej polowie obrona bardzo dobrze grala, szczegolnie Chiellini
w drugiej troche gorzej, Valdez dosc duzo mieszal, ale tragicznie nie bylo
Buffon na swoim poziomie, ladnie wybronil bombe Blaszczykowskiego, Chimenti tez niezle, lepszy niz Belardi moim zdaniem
Pomoc ok, Nedved i Camor szarpali, Sissoko odbieral pily i jakos szlo
Atak mamy kosmiczny moim zdaniem, ladnie zagrali Amauri i Iaquinta, Treze i Alex troche niewidoczni, szczegolnie ten drugi. Mlodziez zagrala dobre zawody, szczegolnie wyroznial sie Rossi, no ale wszyscy czekamy na naszych olimpijczykow
Sparing to sparing, niby wynik niewazny ale cieszy
teraz pora na Milan :twisted:
BTW. Salihamidzic jest uwielbiany w Dortmundzie :lol:








BTW. Salihamidzic jest uwielbiany w Dortmundzie :lol:
Ostatnio zmieniony 27 lipca 2008, 16:34 przez Sapo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
Dokładnie to samo mi sie wydawało. Zobaczyłem to po włosach, Knezevic jest krótko ściętyzenek gepardovic pisze:Legro zrobił ten wślizg na 99%...
- winnik09
- Juventino
- Rejestracja: 30 marca 2008
- Posty: 13
- Rejestracja: 30 marca 2008
Bardzo dobry mecz w wykonaniu naszych:D mimo niemieckiego komentatora dał sie słyszec Ranieri jak pokrzykuje na piłkarzy :-D Moim zdaniem atak mamy niczego sobie do środka to jeszcze ktoś by się przydał troche martwi mnie Nedved czy on już nie jest za stary?? a co do samego meczu to duża ilość fauli jak na sparing twarda gra ale i tak najważniejsze jest zwycięstwo... FORZA JUVE a przy karnym bramkarz pokazał gdzie sie rzuci :lol: (wskazał reką)

- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Ah ten nasz kochany zarzad, oszczedzaja na wszystkimmateelv pisze:Bo nie było potrzeby. W Lidze i Pucharach są wymagane.yoanna pisze:Mam jedno głupie pytanie i proszę o wyrozumiałość- dlaczego na koszulkach zawodników nie było nazwisk? :-D


- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1067
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
chyba to byl jednak zebina ktory do tego karnego w miare gral po tym karnym blad za bledemPluto pisze:Karny sluszny, po faulu Knezevica (przynajmniej tak to widzialem).
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Wiedziałem,że tak właśnie będzie z Camorem :lol: Zobaczcie sami...Juve dopiero co zaczęło swój cykl przygotowań,a już gramy bardzo solidnie i pokonaliśmy Borussię,która nie dość,że ograła ostatnio Bayern i to do tego nie towarzysko,to jeszcze jest już w pełni przygotowana do rozgrywek...Przypominam tylko,że w zeszłym sezonie graliśmy w czasie przygotowań niemal fatalnie,zaskakująco remisując lub nawet przegrywając ze słabszymi...A teraz??No cóż-czekam Panowie na Del Piero pośród czarno-białego confetti wznoszącego w triumfie puchar na Olimpico w Rzymie...
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Wślizg to arcydzieło Legro, a karnego zrobił Zebinka. (Nie ma co karny się należał) Tak na moje oko.
Widać coraz lepszą grę naszych. Z meczu na mecz widać coraz lepszą postawę. Ktoś pisał , że Chimenti broni pewnie. Czy miał w ogóle możliwość zrobić błąd? Nie. Borusia grała słabo jeden porządny strzał Kuby i jeszcze nasz Gigi był dobrze ustawiony. Asysta Poulsena zaskoczyła mnie i mnie to bardzo. Co do naszego młodego z nr 23 (chyba Rossi) widać, że bardzo chciał tylko mu nie bardzo wychodziło. Atak mamy jak marzenie może trochę odstawał Alex ale to dopiero jego pierwszy mecz. Amauri co sparing to gol., Iaqinta typowy joker. A David to zawsze David zawsze może zrobić coś z niczego. Nigdy mnie nie cieszą wygrane w meczach sparingowych. Ale teraz jest inaczej. BVB kończy okres przygotowawczy, a my go zaczynamy i wygraliśmy z nimi dość gładko na pewno może to cieszyć.
Widać coraz lepszą grę naszych. Z meczu na mecz widać coraz lepszą postawę. Ktoś pisał , że Chimenti broni pewnie. Czy miał w ogóle możliwość zrobić błąd? Nie. Borusia grała słabo jeden porządny strzał Kuby i jeszcze nasz Gigi był dobrze ustawiony. Asysta Poulsena zaskoczyła mnie i mnie to bardzo. Co do naszego młodego z nr 23 (chyba Rossi) widać, że bardzo chciał tylko mu nie bardzo wychodziło. Atak mamy jak marzenie może trochę odstawał Alex ale to dopiero jego pierwszy mecz. Amauri co sparing to gol., Iaqinta typowy joker. A David to zawsze David zawsze może zrobić coś z niczego. Nigdy mnie nie cieszą wygrane w meczach sparingowych. Ale teraz jest inaczej. BVB kończy okres przygotowawczy, a my go zaczynamy i wygraliśmy z nimi dość gładko na pewno może to cieszyć.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Reg
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 299
- Rejestracja: 27 marca 2006
Alex i Treze wrócili z urlopów później niż Iaquinta i Amauri więc wiadomo że są na innym etapie przygotowań i mam nadzieję, że to jedyny powód ich słabszej gry. Chociaż jeśli Iaquinta i Amauri ciągle będą grać tak jak teraz to reszta będzie się musiała napocić żeby zapewnić sobie występy w podstawowym składzie ale to dobrze dla drużyny, bo taka rywalizacja motywuje do jak najlepszej gry.
Poza tym wydaje mi się że najlepsze zestawienie naszej obrony wygląda tak:
Molinaro-Chiellini-Mellberg-Grygera
U Molinaro widać wyraźny progres na przestrzeni ostatniego roku. Nawet zaczął celnie dośrodkowywać:D Chiellini nie wymaga komentarza. Mellberg jak na razie gra pewnie i bezbłędnie, ale to się jeszcze okaże za kilka tygodni bo nie wiadomo jak będzie grał Legro który ostanio gra jakby mniej pewnie. Grygera jest lepszy w obronie niż Zebina, który często głupio fauluje i gubi się przy kontrach. Teoretycznie Zebina jest lepszy w ofensywie i częściej próbuje mieszać z przodu, ale Grygera, mimo że rzadziej to z lepszym skutkiem potrafi podłączyć się do ofensywnych akcji i ma niezłe dośrodkowanie.
Poza tym wydaje mi się że najlepsze zestawienie naszej obrony wygląda tak:
Molinaro-Chiellini-Mellberg-Grygera
U Molinaro widać wyraźny progres na przestrzeni ostatniego roku. Nawet zaczął celnie dośrodkowywać:D Chiellini nie wymaga komentarza. Mellberg jak na razie gra pewnie i bezbłędnie, ale to się jeszcze okaże za kilka tygodni bo nie wiadomo jak będzie grał Legro który ostanio gra jakby mniej pewnie. Grygera jest lepszy w obronie niż Zebina, który często głupio fauluje i gubi się przy kontrach. Teoretycznie Zebina jest lepszy w ofensywie i częściej próbuje mieszać z przodu, ale Grygera, mimo że rzadziej to z lepszym skutkiem potrafi podłączyć się do ofensywnych akcji i ma niezłe dośrodkowanie.