Wypadek Secco

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Żuk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 kwietnia 2008
Posty: 105
Rejestracja: 19 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 14:41

Pluton pisze:Nie nie interesuja Mnie wielkie nazwiska tylko nie chcem zeby z Juve powstał klub walczace o kwalifikacje CL, to jest klub stworzony do walki o najwyzsze cele, a piłkarze pokroju Amauriego(choc pewnie Secco nawet jego nie da rady sciagnąc kwasny ) tego niestety nie gwarantuja.
To jacy piłkarze to gwarantują ??. Jak nie patrzeć jesteśmy beniaminkiem, gramy naprawdę bardzo dobry sezon, ba można powiedzieć że świetny, a Ty tu smuty jakieś prawisz. Na sukcesy przyjdzie jeszcze czas. Secco, może jeszcze nie jest idealny, ale już piszesz o naszych transferach, a przecież jeszcze mercato się nie zaczęło :lol: :roll: :roll:.

Mam nadzieję że Secco, bardzo szybko wróci do pełni zdrowia.


jaqb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2008
Posty: 142
Rejestracja: 03 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 15:08

Postawa niektórych kibiców Juve jest naprawdę zadziwiająca. Ja nie mówię, żeby cieszyć się z wypadku Secco bo to faktycznie niedojrzałe, ale jak czytam teksty w stylu "skąd on miał wiedzieć, że transfery nie wypalą, to nie jego wina itp" to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Może nie wiecie, ale Secco w klubie nie pracuje charytatywnie, pobiera zapewne całkiem wysoką pensję i jak każdy pracownik podlega ocenie, a ta pozytywna być nie może w przypadku człowieka, który ma na koncie więcej porażek transferowych niż sukcesów. Nikt nim nie steruje, ma wolną rękę i jest w 100% odpowiedzialny za nieudane poprzednie mercato. Jeżeli w tm roku będzie podobnie to nie widzę innej możliwości niż pożegnać się ztym panem.


KeRmit19

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2008
Posty: 410
Rejestracja: 29 marca 2008

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 15:38

jaqb
PostWysłany: 04.05.2008 14:08:10 Temat postu:
Postawa niektórych kibiców Juve jest naprawdę zadziwiająca. Ja nie mówię, żeby cieszyć się z wypadku Secco bo to faktycznie niedojrzałe, ale jak czytam teksty w stylu "skąd on miał wiedzieć, że transfery nie wypalą, to nie jego wina itp" to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Może nie wiecie, ale Secco w klubie nie pracuje charytatywnie, pobiera zapewne całkiem wysoką pensję i jak każdy pracownik podlega ocenie, a ta pozytywna być nie może w przypadku człowieka, który ma na koncie więcej porażek transferowych niż sukcesów. Nikt nim nie steruje, ma wolną rękę i jest w 100% odpowiedzialny za nieudane poprzednie mercato. Jeżeli w tm roku będzie podobnie to nie widzę innej możliwości niż pożegnać się ztym panem.
Niektorzy powinni sie zastanowic czy pelnienie takiej roli jak pelni Secco to rzeczywiscie takie proste zadanie. Np Tiago, Almiron, Andrade, Iaquinta grali bardzo dobre sezony. I to nie jest wina Secco panie JAQB ze Tiago nie potrafil sie zaaklimatyzowac, czy Almiron odnalezc sie w Juve.
Trzeba sie bardzo interesowac pilke nozna albo w nia pograc dluzszy czas zeby ja do konca zrozumiec. Zawodnik - kibic - to sa dwa rozne swiaty i zawsze inaczej beda oceniac...


jaqb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2008
Posty: 142
Rejestracja: 03 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 15:57

Widzę, że nie bardzo rozumiesz. Nie obchodzi mnie czy pełnienie takiej roli jest łatwe czy trudne, natomiast jako kibic Juve od lat 12(nie żebym się chwalił, ale zabezpieczam się żebyś mi nie napisał, że mam się na Real przerzucić) oczekuję, że skoro ktoś się pełnienia takiej funkcji podejmuje i bierze za to pieniądze, to swoją pracę będzie wykonywał dobrze. Pza tym, co rozumiesz przez zwrot: "to nie jest wina Secco"? Chyba logiczne jest, że skoro decyzja o sprowadzeniu tych graczy okazała się być nietrafiona, winny jest ten, kto tę decyzję podjął, czyli Secco. Zrozum, że wielki klub piłkarski to nie jest grupa kolegów, którzy się poklepują po plecach i mówią: "olać to, następnym razem się uda", liczą się detale, konkurencja jest ogromna, każda decyzja ma swoje konsekwencje, a nietrafione transfery kosztują mnóstwo pieniędzy. To jak wielka firma, jeśli któryś z pracowników sobie nie radzi to się z nim żegnamy, sad but true.


dawidpln

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2003
Posty: 186
Rejestracja: 29 listopada 2003

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 16:13

po raz kolejny za czesc "kibicow" juve jest mi okropnie wstyd!! cieszenie sie z tego ze czlowiekowi stala sie krzywda to chore glupie idiotyczne itp... jestescie tak zalosni ze po raz pierwszy w zyciu naprawde pomyslalem ze kibice juve sa gorsi od tych z interu czy romy!
a ci ktorzy negatywnie wypowiadaja sie o jego transferach niech popatrza na swoje archiwum co pisali rok temu!


Forza Juventus
losbond

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 maja 2006
Posty: 150
Rejestracja: 08 maja 2006

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 16:16

jaqb pisze:Widzę, że nie bardzo rozumiesz. Nie obchodzi mnie czy pełnienie takiej roli jest łatwe czy trudne, natomiast jako kibic Juve od lat 12(nie żebym się chwalił, ale zabezpieczam się żebyś mi nie napisał, że mam się na Real przerzucić) oczekuję, że skoro ktoś się pełnienia takiej funkcji podejmuje i bierze za to pieniądze, to swoją pracę będzie wykonywał dobrze. Pza tym, co rozumiesz przez zwrot: "to nie jest wina Secco"? Chyba logiczne jest, że skoro decyzja o sprowadzeniu tych graczy okazała się być nietrafiona, winny jest ten, kto tę decyzję podjął, czyli Secco. Zrozum, że wielki klub piłkarski to nie jest grupa kolegów, którzy się poklepują po plecach i mówią: "olać to, następnym razem się uda", liczą się detale, konkurencja jest ogromna, każda decyzja ma swoje konsekwencje, a nietrafione transfery kosztują mnóstwo pieniędzy. To jak wielka firma, jeśli któryś z pracowników sobie nie radzi to się z nim żegnamy, sad but true.
Ciezko sie z Toba niezgodzic. Podsumowujac: zyczymy Secco szybkiego powrotu do zdrowia a sobie lepszego speca od transferow :prochno: .


Spotkajmy się o czwartej tak jak zwykle na ławce na Corsa Re Umberto.
Che Juventus!
Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 17:37

Zdrowia Alessio, zdrowia... Przyda Ci się na pewno.

Co do jego pracy... Raz na wozie, raz pod wozem. Z sądem ostatecznym poczekałbym do września ;)


Łyko

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2003
Posty: 402
Rejestracja: 28 września 2003

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 18:35

A moze go wyporzyczymy do innego, mniejszego klubu, aby tam mógł się doszkolić i zdobyc cenne doświadczenie którego mu brakuje :-D


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 19:10

To nie jest odpowiedni człowiek na właściwym miejscu-to nie ulega żadnym wątpliwościom.Może i był uczniem Moggiego,ale nie zawsze uczniowie przykładają się do nauki :lol: Najgorsze jest jednak to,że on sam w swojej pracy nie widzi żadnych wad... :( To martwi.Gdyby zrozumiał swoje błędy,wyszłoby nam to tylko na dobre...Prawdziwym testem dla Alessio będzie zbliżające się wielkimi krokami mercato...Jeśli ponownie "nie trafi" z transferami,kibice zażądają jego rezygnacji...


glabek94

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2008
Posty: 18
Rejestracja: 14 lutego 2008

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 19:27

A może ten wypadek się wszystkim przyda. Secco odpocznie, Zarząd sprowadzi na szybko kogoś innego, ten ktoś okaże się lepszy i jednaga Flaminiego i Amauriego nie stracimy?


"FORZA LA JUVE LA JUVE LA JUVE ALÈ
È BIANCONERA LA BELLA SIGNORA
ALÈ LA JUVE LA JUVE LA JUVE ALÈ
SOLO LA JUVE È GRANDE LA JUVE ALÈ"
olecki1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 grudnia 2007
Posty: 176
Rejestracja: 29 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 19:30

glabek94 pisze:A może ten wypadek się wszystkim przyda....
Jak możesz mówić, że wypadek motocyklowy się przyda?? Wiem że nie lubimy Secco, bo ja też go nie lubię ale nie mówcie że wypadek motocyklowy to dobra rzecz, nie macie pojęcia co to znaczy. Przepraszam że tak mówie ale uwierzcie mi, wiem coś o tym.


Obrazek
Pawcio Nedved

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 maja 2008
Posty: 21
Rejestracja: 03 maja 2008

Nieprzeczytany post 04 maja 2008, 22:49

Łyko pisze:A moze go wyporzyczymy do innego, mniejszego klubu, aby tam mógł się doszkolić i zdobyc cenne doświadczenie którego mu brakuje :-D
I niech ze sobą Nocerino i Molinaro weźmie :D

A tak co do tematu no to cóż... Człowiek to człowiek wiec mu współczuje. Nie ma sensu poruszać tutaj kwestii transferowych, bo wydarzył sie przykry wypadek który nie ma z tym nic wspólnego. Ja swoją opinie o Secco wydam we wrześniu, po okienku.


glabek94

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2008
Posty: 18
Rejestracja: 14 lutego 2008

Nieprzeczytany post 05 maja 2008, 13:58

Ale mi nie chodzi o to, że cieszę się, że Secco miał wypadek. Mi chodzi o to, że gdy Secco będzie się leczył ktoś inny (może (!) bardziej doświadczony) lepiej poprowadzi transferową politykę klubu.


"FORZA LA JUVE LA JUVE LA JUVE ALÈ
È BIANCONERA LA BELLA SIGNORA
ALÈ LA JUVE LA JUVE LA JUVE ALÈ
SOLO LA JUVE È GRANDE LA JUVE ALÈ"
Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 05 maja 2008, 16:35

glabek94 pisze:Ale mi nie chodzi o to, że cieszę się, że Secco miał wypadek. Mi chodzi o to, że gdy Secco będzie się leczył ktoś inny (może (!) bardziej doświadczony) lepiej poprowadzi transferową politykę klubu.
Facet, to na jedno wychodzi :roll:


olecki1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 grudnia 2007
Posty: 176
Rejestracja: 29 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 05 maja 2008, 16:52

W takim razie źle Ciebie zrozumiałem. Przepraszam, jeżeli uraziłem kogoś moją wypowiedzią, ale uwierzcie mi, wiem coś o wypadkach motocyklowych.


Obrazek
ODPOWIEDZ