Juventus w Lidze Mistrzów 2008/09
- patryks14
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2007
- Posty: 91
- Rejestracja: 16 lipca 2007
Nie zapominaj, że możliwe jest również powołanie Chielliniego, Iaquinty, Grygery i Tiago. Gdyby nie kontuzja Andrade też by raczej jechał.Radek_88 pisze:Buffon, Alex, Camor. Kto wie co bedzie z Nedvedem.. A moze Legro?pan Zambrotta pisze:Za dużo naszych na Euro nie będzie, więc nie przesadzajcie.
Każdy by chciał. Ale to chyba nie jest serio :lol:montero4 pisze: A tak serio to ja chce pierwsze miejsce Smile
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2008, 11:38 przez patryks14, łącznie zmieniany 1 raz.
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1064
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
@radek wlosi nie wygraja euro ;P nie z takim trenerem... b mozliwe ze z grupy nawet nie wyjda ;P
gra w el LM to bardzo zla sprawa ze wzgledu na odpoczynek i na taktyke przygotowania do sezonu. nasi musza byc przygotowani na te el LM powiedzmy w 80%, bo jakby sobie luzacko podeszli i odpadli to ranieri wie zeby z miejsca polecial.
nie pamietam juz ktorego rozgrywane sa te mecze 3 rundy? jezeli tak 1-3 tygodnie przed rozpoczenczem sezonu to tak wiele taktyka przygotowania do sezonu sie nie zmieni. jest mozliwosc ze jezeli oni za wczesno zaczna ostro trenowac to odbije to sie na nas powiedzmy w polowie sezonu, czy pod koniec.
inna sprawa ze nie narzekajmy na 3 miejsce bo to jest naprawde wymarzony wynik po tym jak mielismy tak dlugo sie zbierac po aferze...
jak kazdy wie i widzi potrzebujemy wzmocnien b bym sie cieszyl jakby doszedl do skutku transfer flaminiego. mysle ze z sissoko tworzyli by niezla pare w srodku. amauri bardzo mozliwe ze tez dolaczy do nas (bardzo mi sie podobaja te dwa transfery i mysle ze to bedzie strzal w 10) + jakis obronca za molinaro...
gra w el LM to bardzo zla sprawa ze wzgledu na odpoczynek i na taktyke przygotowania do sezonu. nasi musza byc przygotowani na te el LM powiedzmy w 80%, bo jakby sobie luzacko podeszli i odpadli to ranieri wie zeby z miejsca polecial.
nie pamietam juz ktorego rozgrywane sa te mecze 3 rundy? jezeli tak 1-3 tygodnie przed rozpoczenczem sezonu to tak wiele taktyka przygotowania do sezonu sie nie zmieni. jest mozliwosc ze jezeli oni za wczesno zaczna ostro trenowac to odbije to sie na nas powiedzmy w polowie sezonu, czy pod koniec.
inna sprawa ze nie narzekajmy na 3 miejsce bo to jest naprawde wymarzony wynik po tym jak mielismy tak dlugo sie zbierac po aferze...
jak kazdy wie i widzi potrzebujemy wzmocnien b bym sie cieszyl jakby doszedl do skutku transfer flaminiego. mysle ze z sissoko tworzyli by niezla pare w srodku. amauri bardzo mozliwe ze tez dolaczy do nas (bardzo mi sie podobaja te dwa transfery i mysle ze to bedzie strzal w 10) + jakis obronca za molinaro...
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
To tym bardziej niech przyjeżdżają do PolskiRadek_88 pisze:A jak Wlosi wygraja to kto wie czy polowa druzyny nie zachleje mordy i co wtedy?


Co do tematu, to bez żadnych wątpliwości wolę grę bez eliminacji. Ze słabymi drużynami idzie na średnio. Nie chcę przeżywać nerwówki tak jak w sezonie 2004-2005, gdy na Delle Alpi zremisowaliśmy bodajże z Djurgardens 2-2.
Na mocne ekipy potrafimy się zmobilizować i gramy jak równy z równym. Ba! Jesteśmy najmocniejszą włoską ekipą biorąc pod uwagę mecze z czołówką! Dlatego uważam, że w przyszłym roku możemy zajść naprawdę daleko w CL, gdyż zapewne będziemy losowani z 3 koszyka, w końcu 2 lata absencji w LM. Choć co do tego to nie jestem przekonany. Tak czy owak, jestem absolutnie na nie, jeśli chodzi o grę w eliminacjach.
- losbond
- Juventino
- Rejestracja: 08 maja 2006
- Posty: 150
- Rejestracja: 08 maja 2006
Jak najbardziej popieram, po co sie meczyc od razu na poczatku sezonu, skoro i tak ten nastepny sezon bedzie dlugi i trudny? Grajmy do konca teraz, jak sie uda zajac 2 miejsce to super, a jak nie to trudno, ale tragedii nie ma. Tragedia za to bedzie w czerwono-czarnej czesci MediolanuMr Cezary pisze:Co do tematu, to bez żadnych wątpliwości wolę grę bez eliminacji. Ze słabymi drużynami idzie na średnio. Nie chcę przeżywać nerwówki tak jak w sezonie 2004-2005, gdy na Delle Alpi zremisowaliśmy bodajże z Djurgardens 2-2.
Na mocne ekipy potrafimy się zmobilizować i gramy jak równy z równym. Ba! Jesteśmy najmocniejszą włoską ekipą biorąc pod uwagę mecze z czołówką! Dlatego uważam, że w przyszłym roku możemy zajść naprawdę daleko w CL, gdyż zapewne będziemy losowani z 3 koszyka, w końcu 2 lata absencji w LM. Choć co do tego to nie jestem przekonany. Tak czy owak, jestem absolutnie na nie, jeśli chodzi o grę w eliminacjach.
Forza JUVE :!:
Spotkajmy się o czwartej tak jak zwykle na ławce na Corsa Re Umberto.
Che Juventus!
Che Juventus!
- Conrad JUVE
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2006
- Posty: 258
- Rejestracja: 04 kwietnia 2006
ja bym chcial aby zapewnili sobie 2 miejsce i start w LM bez eliminacji ale... jesli maja grac w eliminacjach to chce zeby trafili na wisle wtedy pojade z kumplem na sektor Juventusu 
NA ZAWSZE JUVENTINO !!!
- KAT Z TURYNU
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2004
- Posty: 26
- Rejestracja: 15 czerwca 2004
Drugie miejsce to dużo lepsze rozwiązanie, niż eliminacje. Prawda jest taka, że w tych dodatkowych meczach wcale nie musimy trafić na średniaka. Będzie to jescze faza przygotowawcza jeśli chodzi o naszą drużynę. Nie ma się co łudzić, że przed startem Serie A będziemy w optymalnej formie, a w takiej będziemy musieli być w starciach eliminacyjnych. Także jeśli trafimy na teoretycznego słabeusza to weźmy pod uwagę, że dla przeciwnika to będą "mecze życia i o życie", a dla nas może to być "za wcześnie" na batalie o takim ciężarze gatunkowym. Choć napradę byłbym szczęśliwy, gdybym mógł zobaczyć jak wisełka popłynie z JUVE :twisted:
Dodatkowo (już ktos to poruszył) gdy sprężymy się z formą za wcześnie, to może nam zabraknąć sił na koniec sezonu, albo przyjdzie w jego połowie kryzys. Lepiej zufać Ranieremu i niech spokojnie przygotuje sobie zespół bez przymusu gry w eliminacjach i przygodę z europejskimi pucharami zaczyna od fazy grupowej. Tym bardziej, że Euro napewno się odbije na naszych zawodnikach.
FORZA JUVE!
Dodatkowo (już ktos to poruszył) gdy sprężymy się z formą za wcześnie, to może nam zabraknąć sił na koniec sezonu, albo przyjdzie w jego połowie kryzys. Lepiej zufać Ranieremu i niech spokojnie przygotuje sobie zespół bez przymusu gry w eliminacjach i przygodę z europejskimi pucharami zaczyna od fazy grupowej. Tym bardziej, że Euro napewno się odbije na naszych zawodnikach.
FORZA JUVE!
ODI PROFANUM VULGUS!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Must I - and all alone"("Ministerstwo strachu")G.Greene
"Must I - and all alone"("Ministerstwo strachu")G.Greene
- hara
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 484
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Wcale nie musi być tak tragicznie, jak mówicie... przypominam, że po MŚ w niemczech, gdzie Włosi zdobyli złoto (z bodajże pięcioma zawodnikami milanu w składzie), milan dopuszczono do eliminacji LM, przez które przeszli, po czym wygrali Puchar Europy...
Może jakieś analogie?
Może jakieś analogie?

Capo di tutti capi
- cezar
- Juventino
- Rejestracja: 09 kwietnia 2007
- Posty: 68
- Rejestracja: 09 kwietnia 2007
Sapo_JuveFan napisał:
A ja modlę się żeby Wisła grała z Juventusem w fazie grupowej... Chciałbym żeby w końcu po tylu latach któraś Polska drużyna zagrała w LM.
Jesli juz mielibysmy grac w kwalifikacjach to modle sie o Wisle
A ja modlę się żeby Wisła grała z Juventusem w fazie grupowej... Chciałbym żeby w końcu po tylu latach któraś Polska drużyna zagrała w LM.
Juve na zawsze w moim sercu...
- Łyko
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 28 września 2003
- Posty: 402
- Rejestracja: 28 września 2003
Wolałbym aby Juve zajeło 3 miejsce niz słyszec radosc kibiców z Mediolanu, chciałbym aby Roma wyprzedziła inter. A co do eliminacji to napewno pewny awans byłby spokojnieszy i sezon był by tez mniej meczacy.
Patrzac z innej perspektywy, dla kolekcjonerów 8) kazdy bilet Juve jest cenny
ale jak juz wspomnialem osobiscie wolałbym aby Juve mialo juz w maju zagwarantowana CL.
Patrzac z innej perspektywy, dla kolekcjonerów 8) kazdy bilet Juve jest cenny

ale jak juz wspomnialem osobiscie wolałbym aby Juve mialo juz w maju zagwarantowana CL.
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
Będzie się działo jak Juve trafi w grupie na dwie mocne drużyny, do tego Wisła i grupę śmierci mamy skompletowaną
A tak na poważnie. Wasza wymażona grupa?
Juve
Real (ahh, jak ja kocham jak dajemy im baty
)
Lyon (z mistrzów czołowych klubów Europy to ich boję się najmniej)
I jakaś z niższej półki, która nie sprawi problemu (np Milan hehe
), jakaś z Belgi, Ukrainy czy Polski
Oczywiście jakbyśmy trafili na Białą Gwiazdę to jak najbardziej chciałbym pojechać, no i oczywiście w sektorze gości

A tak na poważnie. Wasza wymażona grupa?

Juve
Real (ahh, jak ja kocham jak dajemy im baty

Lyon (z mistrzów czołowych klubów Europy to ich boję się najmniej)
I jakaś z niższej półki, która nie sprawi problemu (np Milan hehe

Oczywiście jakbyśmy trafili na Białą Gwiazdę to jak najbardziej chciałbym pojechać, no i oczywiście w sektorze gości

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Do fazy grupowej to trzeba najpierw awansować. Ja pamiętam ze 4 lata temu po pierwszym meczu z Djurgarden miałem mocno w porach
. Jeżeli już awansujemy tam to na pewno nie chciałbym angielskiej drużyny bo na wyspach nam wybitnie nie idzie. Ale to my jesteśmy Juventusem i niech się inni boją :C.

- minimav
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
- Posty: 190
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
Na sektor gosci podczas meczu w krakowie...? Mam nadzieje ze takBobek1991 pisze: Oczywiście jakbyśmy trafili na Białą Gwiazdę to jak najbardziej chciałbym pojechać, no i oczywiście w sektorze gości


A co do tematu... Lepiej byloby grac bez eliminacji (mniejsze zmeczenie itp), ale gdybysmy mieli grac w el. kosztem mistrzostwa Romy to chyba wybralbym to drugie

- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
Runda wstępna LM to poważna batalia. Nie będzie tam miejsca na testy i grę na pół gwizdka. Stawka będzie wysoka, zarówno dla nas, jak i dla przeciwnika, który na mecz z Juventusem zmobilizuje się w sposób wyjątkowy. Pytanie postawione w temacie jest pozbawione sensu,
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!