Serie A (28): JUVENTUS 1-0 Napoli
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
nasz system był prosty: graliśmy czterema obrońcami, trójką defensywnych pomocników, Nedvedem grającym przed nimi oraz dwójką napastników.
Rolę skrzydłowego po prawej stronie pełnił jednak obrońca Hasan, natomiast Nocerino wtedy asekurował tyły.
Tiago jakoś wyraźnie wyżej niż Sissoko nie grął.
Broniąc sie faktycznie wyglądało to na klasyczne 4-4-2, tylko z trzema defensywnymi pomocnikami.
Rolę skrzydłowego po prawej stronie pełnił jednak obrońca Hasan, natomiast Nocerino wtedy asekurował tyły.
Tiago jakoś wyraźnie wyżej niż Sissoko nie grął.
Broniąc sie faktycznie wyglądało to na klasyczne 4-4-2, tylko z trzema defensywnymi pomocnikami.
Dirty mind
- dominik10dziki
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2007
- Posty: 60
- Rejestracja: 12 lutego 2007
W skali 1 do 6:
Buffon (5)-Jak zawsze-PERFECTO
Grygera (+3)-Slabiej niz ostatnio..Brakowalo go troche w akcjach ofensywnych :doh: Czemu niegral na lewej???
Stendardo (+4)-Legro vs Stendardo zapowiada sie fajny boj na srodku obrony..Dobry jest!
Chiellini (+4)-Poza tymi 2 bledami super!
Salihamidzic (3)-Nie wyszedl mu ten mecz..
Nocerino (3)-Slabooo
Sissoko (-5)-Te jego wslizgi sa supeer!!! Troche go brakowalo z przodu ale bedzie z niego duzy pozytek :-D
Tiago (+4)-Milo mnie zaskoczyl
Skreslilem go i bylem za tym zeby go sprzedac ale powoli zmieniam zdanie
Tiago pokaz na co cie stac!
Nedved (+4)-Dobry mecz ale stac go na jeszcze lepszy!!!
Del piero (4/+4)-Slabo ale potem mial przeblyski..Wolne mu niewychodzily
Trezeguet (-4)-Nie dostaje pilek nie strzela..Widac ze sie nie polubili z tym Santaroce (czy jakos tak)
Zmiany:
Iaquinta (-5)-Bohater!!! Dzieki Vicek!!!
Molinaro (4)-Mnie on nie przekonuje..Nie darze go sympatia ale zaskoczyl mnie :shock:
Birindelli (-)-Heh dotknal pilki????
Sedzia (+4)-Troszke za duzo gwiazdal..Ale czasem bardziej na nasza korzysc
Forza Juve! Nie mozna zlekcewazyc Empoli! Forza Juve! Mecz bardzo ladny..Zasluzona wygrana! Na wyroznienie zasluguja Stendardo Tiago Sissoko Iaquinta
Buffon (5)-Jak zawsze-PERFECTO
Grygera (+3)-Slabiej niz ostatnio..Brakowalo go troche w akcjach ofensywnych :doh: Czemu niegral na lewej???
Stendardo (+4)-Legro vs Stendardo zapowiada sie fajny boj na srodku obrony..Dobry jest!
Chiellini (+4)-Poza tymi 2 bledami super!
Salihamidzic (3)-Nie wyszedl mu ten mecz..
Nocerino (3)-Slabooo
Sissoko (-5)-Te jego wslizgi sa supeer!!! Troche go brakowalo z przodu ale bedzie z niego duzy pozytek :-D
Tiago (+4)-Milo mnie zaskoczyl


Nedved (+4)-Dobry mecz ale stac go na jeszcze lepszy!!!
Del piero (4/+4)-Slabo ale potem mial przeblyski..Wolne mu niewychodzily

Trezeguet (-4)-Nie dostaje pilek nie strzela..Widac ze sie nie polubili z tym Santaroce (czy jakos tak)
Zmiany:
Iaquinta (-5)-Bohater!!! Dzieki Vicek!!!
Molinaro (4)-Mnie on nie przekonuje..Nie darze go sympatia ale zaskoczyl mnie :shock:
Birindelli (-)-Heh dotknal pilki????
Sedzia (+4)-Troszke za duzo gwiazdal..Ale czasem bardziej na nasza korzysc

Forza Juve! Nie mozna zlekcewazyc Empoli! Forza Juve! Mecz bardzo ladny..Zasluzona wygrana! Na wyroznienie zasluguja Stendardo Tiago Sissoko Iaquinta

- alex_KiNiO
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2006
- Posty: 304
- Rejestracja: 18 lipca 2006
No tak Juve zagrało z Napoli bardzo dobrze. Wszyscy sie spisali i widać było że wkładają do gry 110% swoich możliwości. No zaskoczył mnie pozytywnie Tiago, bo był bardziej aktywny i nie miał większych błędów. No szkoda trochę jednego strzały Tiago bo miał ładną piłkę i zmarnował tą okazję. No Nedved był niesamowity, jak zawsze zresztą :-D W jednej akcji był na lewej, a już chwile później w następnej już tworzył akcje z prawej. Świetnie też Del Piero. Widać jego wielkie zaangażowanie w grę. Ta asysta przy bramce to istny majstersztyk- wielkie brawa za tą sytuacje dla alexa, no i iaquinty, który świetnie wykorzystał zagranie alexa. Trzeba też dodać, że w tej akcji piłkę wywalczył Molinaro, który też rozegrał dobry mecz. Trzeba też pochwalić Stendardo (czekałem na jego mecz od kiedy go wypożyczyliśmy i trzeba przyznać że dobrze zagrał) i Sissoko. Szkoda mi tylko kilku nie wykorzystanych okazji ale najważniejsze, jakże cenne w tej chwili, 3 ptk. :-D
Ostatnio zmieniony 17 marca 2008, 19:32 przez alex_KiNiO, łącznie zmieniany 1 raz.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Ja bym jednak dodał.. nam z 10 pkt. a interowi trochę odjął, wtedy byłoby mi do śmiechu :roll: Podniecacie się takimi statystykami, mecz meczowi nierówny...SiemQa pisze:Nic dodać, nic ująćSapo_JuveFan pisze: JUVENTUS 1-0 Napoli 1-0 inter
Tak jak się spodizewałem, jednobramowe zwycięstwo, szkoda, że musialiśmy tak długo się denerwować czekajac na bramkę, ale radość jaka 8) Najważniejszy plan wykonany. Słabo Del Piero, nawet wolne mu zupełnie nie wychodziły. Żal patrzeć jak na ławce siedzi Iaquinta, jabym go wciskal nawet na obronę, byleby grał całe mecze :roll: Kapitalne przyjęcie i piękny gol. Świetnie Sissoko, pozytywnie Tiago. Mecz w naszym wykonaniu niebył rewelacyjny, ale do tego można już się przyzwyczaić, niemniej jednak 3 pkt. są nasze i to się liczy :twisted:
Teraz w środę przedostatnie w tabeli Empoli...miejmy nadzieję, że limit wpadek ala' Reggina, na ten sezon już wyczerpaliśmy 8)

- Tharp
- Rejestracja:
Jak najmniej takich meczow... ta nerwowka... brr!
Cale szczescie ze mamy Iaquinte.
Wg. mnie Nocerino w tym meczu znowu pokazal, ze nie zasluguje na gre w pierwszym skladzie. Mam nadzieje nie widziec go juz nawet na lawce, jak tylko Zanetti wroci.
Cale szczescie ze mamy Iaquinte.
Wg. mnie Nocerino w tym meczu znowu pokazal, ze nie zasluguje na gre w pierwszym skladzie. Mam nadzieje nie widziec go juz nawet na lawce, jak tylko Zanetti wroci.
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Udało się wymęczyć skromne 1-0 i dobrze. W tym meczu liczyły się przede wszystkim 3 pkt. Nerwówka była, ale do końca wierzyłem w zdobycie tej zwycięskiej bramki. Nasz waleczny charakter i tym razem nie zawiódł.
Buffon - nie miał wiele do wyłapania, jak zawsze pewny przy dośrodkowaniach. Czy ten chłop kiedykolwiek wypuści piłkę z rąk po dośrodkowaniu? 8)
Grygera - średnio, nie tak błyskotliwie w ofensywie jak w poprzednim meczu z Genoą, ale takie mecze w przypadku obrońcy pokroju Zdenka zdarzają się raz na jakiś czas
Stendardo - bardzo pewnie, powiedziałbym nawet, że zrobił na mnie lepsze wrażenie niż Legro. Dawać mu więcej szans!
Chiellini - jak zawsze twardy i nieustępliwy. Popełnił jeden znaczny błąd pod koniec pierwszej połowy, jednak na szczęście bez konsekwencji.
Salihamidzić - bezbarwny występ. Stać go na więcej.
Nocerino - skoro gra na jego nominalnej pozycji, tj. na środku pomocy wychodzi mu średnio, to czego można było się spodziewać po grze na skrzydle?
Sissoko - w odbiorze bezbłędny, niczym skała, bardzo gibki i szybki. W rozegraniu już gorzej, trochę niedokładności.
Tiago - całkiem dobry mecz Portugalczyka. Dobry zarówno w odbiorze, a także w ofensywie. Parę razy nieźle rzucił piłkę na Trezeguet czy Del Piero, także uderzył kilka razy na bramkę.
Nedved - jak zawsze waleczny, ale nie był to jego oszałamiający występ.
Trezeguet - brak podań = brak goli. Trzeba go częściej wykorzystywać.
Del Piero - powolny, ślamazarny, przy rzutach wolnych nieporadny. Jednak gdy trzeba było miewał przebłyski geniuszu, jak np przy bramce Iaquinty. Mimo to w następnym meczu powinien usiąść na ławie.
Iaquinta - bohater! Znakomicie się co prawda sprawdza w roli jokera, ale ten zawodnik zasługuje na więcej gry.
Molinaro - całe szczęście, że nie miał okazji do dośrodkowań. Poza tym, to nawet nieźle.
Ranieri - biorąc pod uwagę kontuzje i dyskwalifikacje niewiele mógł zrobić ze składem. Brawo za zmiany, bo Molinaro przecież zagrywał do Aleksa przy bramce Iaquinty.
Buffon - nie miał wiele do wyłapania, jak zawsze pewny przy dośrodkowaniach. Czy ten chłop kiedykolwiek wypuści piłkę z rąk po dośrodkowaniu? 8)
Grygera - średnio, nie tak błyskotliwie w ofensywie jak w poprzednim meczu z Genoą, ale takie mecze w przypadku obrońcy pokroju Zdenka zdarzają się raz na jakiś czas

Stendardo - bardzo pewnie, powiedziałbym nawet, że zrobił na mnie lepsze wrażenie niż Legro. Dawać mu więcej szans!
Chiellini - jak zawsze twardy i nieustępliwy. Popełnił jeden znaczny błąd pod koniec pierwszej połowy, jednak na szczęście bez konsekwencji.
Salihamidzić - bezbarwny występ. Stać go na więcej.
Nocerino - skoro gra na jego nominalnej pozycji, tj. na środku pomocy wychodzi mu średnio, to czego można było się spodziewać po grze na skrzydle?
Sissoko - w odbiorze bezbłędny, niczym skała, bardzo gibki i szybki. W rozegraniu już gorzej, trochę niedokładności.
Tiago - całkiem dobry mecz Portugalczyka. Dobry zarówno w odbiorze, a także w ofensywie. Parę razy nieźle rzucił piłkę na Trezeguet czy Del Piero, także uderzył kilka razy na bramkę.
Nedved - jak zawsze waleczny, ale nie był to jego oszałamiający występ.
Trezeguet - brak podań = brak goli. Trzeba go częściej wykorzystywać.
Del Piero - powolny, ślamazarny, przy rzutach wolnych nieporadny. Jednak gdy trzeba było miewał przebłyski geniuszu, jak np przy bramce Iaquinty. Mimo to w następnym meczu powinien usiąść na ławie.
Iaquinta - bohater! Znakomicie się co prawda sprawdza w roli jokera, ale ten zawodnik zasługuje na więcej gry.
Molinaro - całe szczęście, że nie miał okazji do dośrodkowań. Poza tym, to nawet nieźle.
Ranieri - biorąc pod uwagę kontuzje i dyskwalifikacje niewiele mógł zrobić ze składem. Brawo za zmiany, bo Molinaro przecież zagrywał do Aleksa przy bramce Iaquinty.
- meloo
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2008
- Posty: 136
- Rejestracja: 17 stycznia 2008
I własnie tego oczekujesz od zawodnika sprowadzonegop za 13 lmn ?alex_KiNiO pisze:No zaskoczył mnie pozytywnie Tiago, bo był bardziej aktywny i nie miał większych błędów. No szkoda trochę jednego strzały Tiago bo miał ładną piłkę i zmarnował tą okazję.
Moze na rozgrzewce... na meczu podobnie jak Treze - słabo.alex_KiNiO pisze:Świetnie też Del Piero.
:roll:alex_KiNiO pisze:No tak juve zagrało z Napoli bardzo dobrze.
- alex_KiNiO
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2006
- Posty: 304
- Rejestracja: 18 lipca 2006
W porównaniu z tym jak grał to tak. Jeżeli będzie sie rozwijał i angażował w grę to chyba dobrze? No wiadomo że nie gra tak jak wszyscy oczekiwali po jego kupnie, ale ważne jest żeby grał na takim poziomie by był ważną częścią drużyny i wnosił coś nowego do gry.juvelook pisze:I własnie tego oczekujesz od zawodnika sprowadzonegop za 13 lmn ?alex_KiNiO pisze:No zaskoczył mnie pozytywnie Tiago, bo był bardziej aktywny i nie miał większych błędów. No szkoda trochę jednego strzały Tiago bo miał ładną piłkę i zmarnował tą okazję.
Troche wyjąłeś z kontekstu moją wypowiedz. Bo ta głównie chodziło o akcje alexa przy bramce. Jednak to nie zmienia faktu że DP zagrał porządne spotkanie. Gdyby wszyscy mieli taką chęć gry i pragnienie zwycięstwa jakie alex pokazuje na boisku to by było idealnie.juvelook pisze:Moze na rozgrzewce... na meczu podobnie jak Treze - słabo.alex_KiNiO pisze: Świetnie też Del Piero.
No sory za taki błąd ale jak się szybko pisze to tak czasem jest.juvelook pisze::roll:alex_KiNiO pisze:No tak juve zagrało z Napoli bardzo dobrze.

Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Mecz był bardzo trudny, od samego początku mieliśmy poważne problemy z zagrożeniem bramce gości, którzy nie przebierali w środkach - momentami żałosne aktorstwo i cwaniackie faule. Mimo wszystko udało się, co prawda dopiero w 88 minucie, ale dopięliśmy swego.
Pierwsza połowa raczej wyrównana. Nie wypracowaliśmy sobie żadnej klarownej sytuacji. Mieliśmy kilka rzutów wolnych, lecz piłka wczoraj wyraźnie nie siedziała Aleksowi. W końcówce Napoli miało świetną szansę na zdobycie gola, nasza defensywa się zagapiła, spalonego nie było i dzięki Bogu nie dostaliśmy gola do szatni. Po pierwszej połowie kokosów się nie spodziewałem, gdyż wyglądało to naprawdę kiepsko.
W sumie to druga część meczu niewiele się różniła od pierwszej. Wciąż staraliśmy się zagrozić bramce Napoli, goście również nie próżnowali. W drugiej połowie mieliśmy 3 świetne sytuacje, najlepsze w ciągu całego meczu. Centymetry dzieliły od gola Tiago, który zagrał swój chyba najlepszy mecz w naszej koszulce. Drugą szansą był strzał Del Piero obok bramki z kilu metrów, już widziałem to w bramce. Ostatnią, najlepszą okazją był strzał Iaquinty po bardzo dobrym podaniu Aleksa. Vincenzo miał na nodze piłkę meczową i dzięki Bogu nie zadrżała mu i trafił. Nie po raz pierwszy uratował nam tyłek.
Musimy wziąć się w garść, bo nie zawsze będziemy mieć tyle szczęścia. Zacznijmy w końcu grac na miarę wielkiego Juventusu…
Buffon bez zarzutów, co miał złapać to wyłapał. Obrona również nieźle, poza tą sytuacją z 45 minuty kiedy nasi defensorzy zaspali. W pomocy z pewnością wyróżniali się Nedved, który wczoraj był wszędzie i Sissoko, od którego odbijali się gracze Napoli. W ataku Alex starał się jak mógł, jednak niewiele mu wychodziło. Szkoda, że po nieudanych próbach uderzenia z wolnych nie oddał tej funkcji innemu zawodnikowi. Po prostu nie miał dnia. Wciąż walczy o wyjazd na Euro. Treze niewidoczny już od kilku meczów. Co prawda strzelił tydzień temu gola w Genui, ale wciąż sprawia wrażenie nieobecnego na boisku (oczywiście sugerując się tym, czego się po nim spodziewamy). Dziwne jest dla mnie to, że Ranieri wciąż jakby na siłę wstawia go do pierwszego składu, a na ławce siedzi Iaquinta, który o ile się nie mylę w przeliczeniu na minuty spędzone na boisku ma najlepszą skuteczność.
Pierwsza połowa raczej wyrównana. Nie wypracowaliśmy sobie żadnej klarownej sytuacji. Mieliśmy kilka rzutów wolnych, lecz piłka wczoraj wyraźnie nie siedziała Aleksowi. W końcówce Napoli miało świetną szansę na zdobycie gola, nasza defensywa się zagapiła, spalonego nie było i dzięki Bogu nie dostaliśmy gola do szatni. Po pierwszej połowie kokosów się nie spodziewałem, gdyż wyglądało to naprawdę kiepsko.
W sumie to druga część meczu niewiele się różniła od pierwszej. Wciąż staraliśmy się zagrozić bramce Napoli, goście również nie próżnowali. W drugiej połowie mieliśmy 3 świetne sytuacje, najlepsze w ciągu całego meczu. Centymetry dzieliły od gola Tiago, który zagrał swój chyba najlepszy mecz w naszej koszulce. Drugą szansą był strzał Del Piero obok bramki z kilu metrów, już widziałem to w bramce. Ostatnią, najlepszą okazją był strzał Iaquinty po bardzo dobrym podaniu Aleksa. Vincenzo miał na nodze piłkę meczową i dzięki Bogu nie zadrżała mu i trafił. Nie po raz pierwszy uratował nam tyłek.
Musimy wziąć się w garść, bo nie zawsze będziemy mieć tyle szczęścia. Zacznijmy w końcu grac na miarę wielkiego Juventusu…
Buffon bez zarzutów, co miał złapać to wyłapał. Obrona również nieźle, poza tą sytuacją z 45 minuty kiedy nasi defensorzy zaspali. W pomocy z pewnością wyróżniali się Nedved, który wczoraj był wszędzie i Sissoko, od którego odbijali się gracze Napoli. W ataku Alex starał się jak mógł, jednak niewiele mu wychodziło. Szkoda, że po nieudanych próbach uderzenia z wolnych nie oddał tej funkcji innemu zawodnikowi. Po prostu nie miał dnia. Wciąż walczy o wyjazd na Euro. Treze niewidoczny już od kilku meczów. Co prawda strzelił tydzień temu gola w Genui, ale wciąż sprawia wrażenie nieobecnego na boisku (oczywiście sugerując się tym, czego się po nim spodziewamy). Dziwne jest dla mnie to, że Ranieri wciąż jakby na siłę wstawia go do pierwszego składu, a na ławce siedzi Iaquinta, który o ile się nie mylę w przeliczeniu na minuty spędzone na boisku ma najlepszą skuteczność.
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Podejrzewa, że ten post odnosi się do mojej wypowiedzi więc skomentujęVenomik pisze:nasz system był prosty: graliśmy czterema obrońcami, trójką defensywnych pomocników, Nedvedem grającym przed nimi oraz dwójką napastników.
Rolę skrzydłowego po prawej stronie pełnił jednak obrońca Hasan, natomiast Nocerino wtedy asekurował tyły.
Tiago jakoś wyraźnie wyżej niż Sissoko nie grął.
Broniąc sie faktycznie wyglądało to na klasyczne 4-4-2, tylko z trzema defensywnymi pomocnikami.

Wydaje mi się, że wczoraj to nie było zwykłe 4-3-1-2, gdyż formacje zmieniały się cały czas bardzo płynnie i dało sie to zauważyć, a Hasan zbyt często był w pomocy, by określić, że grał jako ofensywny boczny obrońca.Wyraźnie widać było, że w wielu momentach mamy trzech obrońców (o czym wspominał nawet po meczu sam Giorgio).Co do Nedveda to raczej się zgodzę, chociaż ciężko przypiąć go do konkretnej pozycji bo gra wszędzie.I jeszcze jedna nieścisłość, myślę Venimik, że pisząc o Brazzo na prawej stronie ... masz na myśli lewą stronę
