Serie A (27): Genoa 0-2 JUVENTUS
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7323
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Niestety oglądałem tylko drugą połowę ( przeklęty taniec z gwiazdami
).
Co do gry (2 poł.):
- w defensywie przyzwoicie, chociaż 2, 3 szanse Genoa miała,
-miłe zaskoczenie to gra Zebiny chociaż po udanym dryblingu powinien częściej i celniej dogrywać piłkę
-Chiellini cud, miód i orzeszki
- co do gry ofensywnej, na duży minus nonszalancja w rozgrywaniu piłki (przede wszystkim Camoranesi i Salihamidzic), kilka głupich strat
- chłopaki powinni byli strzelić jeszcze przynajmniej 1 bramkę ale bardzo im się nie chciało
- słabsza gra Alexa, dobrą zmiane dał Iaquinta
Ogólnie dobra druga połowa choć zawsze mogło być lepiej

Co do gry (2 poł.):
- w defensywie przyzwoicie, chociaż 2, 3 szanse Genoa miała,
-miłe zaskoczenie to gra Zebiny chociaż po udanym dryblingu powinien częściej i celniej dogrywać piłkę
-Chiellini cud, miód i orzeszki
- co do gry ofensywnej, na duży minus nonszalancja w rozgrywaniu piłki (przede wszystkim Camoranesi i Salihamidzic), kilka głupich strat
- chłopaki powinni byli strzelić jeszcze przynajmniej 1 bramkę ale bardzo im się nie chciało
- słabsza gra Alexa, dobrą zmiane dał Iaquinta
Ogólnie dobra druga połowa choć zawsze mogło być lepiej

- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Ogolnie ladny meczyk choc moglo byc lepiej
2-0 nie jest zle a moglo byc jeszcze wyzej
Cieszy bramka Trezegola i potezne hukniecie Grygery
jedyne co mnie niepokoi to uraz Zanettiego
Pierwsza polowa ladna, druga nudna jak flaki z olejem z wyjatkiem ostatnich 10 min
dobra zmiane dal Iaquinta, Nocerino bezbarwnie a Tiago wogole nie widzialem :o Dobrze grala obrona, w pomocy troche Sissoko niedokladne podania ale w odbiorze kapitalnie - bedzie nam dawal duzo pociechy
co do ataku to Alex ma widocznie jakis minikryzys ale i tak niezle gral, Treze nawet sie wracal dosc czesto
Ladnie ladnie oby tak dalej JUVENTUS
za tydzien Napoli dostanie lanie
PS. Criscito nie nadaje sie do JUVE
FORZA JUVE!!









PS. Criscito nie nadaje sie do JUVE

FORZA JUVE!!

- Kryształ
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
- Posty: 419
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Zamiast meczu w pierwszej polowie na bet 365 miales taniec z gwiazdami?? Ładnie sie zjaralesjackop pisze:Niestety oglądałem tylko drugą połowę ( przeklęty taniec z gwiazdami...


Co do meczu to...NARESZCIE !!!
Dobry mecz, momentami ciekawy dla oka, szczegolnie pierwsza polowa. Pprawna gra we wszystkich formacjach. Tak jak juz pisalescie, nie zagral Molinaro i odrazu jakos to wszystko inaczej wygladalo...racja

Bardzo dobry mecz Grygery - piękna bramka i potem to kapitalne przyjecie pily, zejscie do srodka i piekne podanie medzi nogami obroncu do Davida. Zdenek zaskoczyl i to niesmowicie pozytywnie.
4 pkt od violi, 5 od milanu i niech juz tak zostanie, pzdr BLESSS

- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 861
- Rejestracja: 07 maja 2006
Mnie sie wydaje ze to byl poprostu skurcz, a wiadomo jaki to ból jak cie złapie skurczSapo_JuveFan pisze: jedyne co mnie niepokoi to uraz Zanettiego![]()


yyy.. nie widzialem dokladnie,ale zalozyl sitko chyba Criscitojackop pisze:Bardzo dobry mecz Grygery - piękna bramka i potem to kapitalne przyjecie pily, zejscie do srodka i piekne podanie medzi nogami obroncu do Davida.


Ostatnio zmieniony 09 marca 2008, 23:26 przez Simi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
To był dobry mecz, w szczególności 1 połowa, w której szalał Grygera. Piękny gol i asysta to mu się chyba nigdy nie przydarzyły. Jednak ten mecz należał do Camoranesiego, jeżeli chłopakowi się chce i nie zarobi czerwieni to jest w stanie sam wygrać mecz. Było go dzisiaj wszędzie pełno, walczył, biegał, kiwał, strzelał. Bardzo się cieszę, że przełamał się też Trezeguet i przypomniał o sobie w klasyfikacji króla strzelców!
Znów średnie zawody Alexa, aczkolwiek kilka tricków spowodowały u mnie tzw. reakcje zdziwionego, zachwyconego Polaka: ":O o kwa(skrót od polskiego słowa które zostałoby wykropkowane, uwarunkowane politycznie
)". Muszę jeszcze pochwalić nasz niedawny nabytek, czyli Momo Sissoko, to kolejny dobry mecz w Jego wykonaniu, a w odbiorze piłki jest mistrzem. Mam nadzieje, że to zwycięstwo, rozpocznie passe zwycięstw, która nie zakończy się w tym sezonie. 
P.S. Ilu było naszych na stadionie?



P.S. Ilu było naszych na stadionie?

- Radek_88
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
- Posty: 1179
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
Zapewniam Cie, ze Sissoko spokojnie kondycyjnie wytrzymalby caly mecz, bardziej jednak pawdopodobne bylo, ze opusci je przedwczesnie z czerwona kartka. I chyba stad ta zmiana za Nocerino.Fenrir pisze:Para Tiago (w formie) - Sissoko w srodku pomocy moglaby byc swietnym rozwiazaniem o ile ten pierwszy zacznie grac na swoim poziomie a drugi poprawi wytrzymalosc na tyle aby mogl grac caly mecz.
Gol i asysta Grygery wysmienite, moze to on bedzie naszym podstawowym lewym obronca? Szkoda, ze nie wykorzystalismy zadnej z kontr, bo mielismy ich dzis od groma. Treze sie przelamal, odskakujemy Violi znow na 4 pkty. Teraz pora na rewanz z Napoli. FORZA JUVENTUS :!:
- x_men_1988
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2003
- Posty: 447
- Rejestracja: 26 października 2003
Mecz kapitalny, w końcu nasi zawodnicy od pierwszej do ostatniej minuty spotkania, pokazali charakter godny tego zespołu.
Najlepsze jest to, że ciężko jest wskazać tego najlepszego zawodnika , Grygera gol i asysta, dobrze w obronie , Chiellini kapitalnie w obronie i do tego rozpoczął akcje po której było 2-0, Camor i Zebina w sztafecie zaliczyli by chyba maraton
walczyli jak szaleni , nawet w 93 min gdy było już po wszystkim . Oprócz nich dobrze grali Sissoko, Treze, Legro, Zanetti, niby nieco słabej Del Piero, ale od niego zawsze oczekuje się bardzo dużo. Tiago zagrał bezbarwnie, po prostu nie robił tego co wszyscy inni zawodnicy z pola, którzy grali ostrym pressingiem, ale nie powiedział bym tu o kolejnej nie wykorzystanej szansie (ten tekst staje się już nudny), z 2 powodów: bo ani to nie była szansa, ani kolejna zmarnowana, bo żeby była kolejna to musiał by już ich sporo zmarnować, ale o tym już pisałem w temacie o Tiago.
Są dwie negatywne sprawy, pierwsza, to kontuzja Zanettiego, oby to było tylko ze zmęczenia jakieś lekkie naciągnięcie ścięgna czy mięśnia. Druga sprawa to nonszalancja czy brak koncentracji przy wykańczaniu akcji. Mogliśmy spokojnie prowadzić 3, a nawet 4-0 i później grać na czas zupełnie bezstresowo, a tak przy utracie bramki np w 70 czy 80 min końcówka była by nerwowa i jakiś głupi kiks coś ala te z meczu z Violą i była by kompromitacja. Arsenal 2 tygodnie temu tak stracił 2 punkty, prowadził 2-1 miał masę akcji na 3-1, bawili się zamiast strzelić i skończyło się na 2-2.
Najlepsze jest to, że ciężko jest wskazać tego najlepszego zawodnika , Grygera gol i asysta, dobrze w obronie , Chiellini kapitalnie w obronie i do tego rozpoczął akcje po której było 2-0, Camor i Zebina w sztafecie zaliczyli by chyba maraton

Są dwie negatywne sprawy, pierwsza, to kontuzja Zanettiego, oby to było tylko ze zmęczenia jakieś lekkie naciągnięcie ścięgna czy mięśnia. Druga sprawa to nonszalancja czy brak koncentracji przy wykańczaniu akcji. Mogliśmy spokojnie prowadzić 3, a nawet 4-0 i później grać na czas zupełnie bezstresowo, a tak przy utracie bramki np w 70 czy 80 min końcówka była by nerwowa i jakiś głupi kiks coś ala te z meczu z Violą i była by kompromitacja. Arsenal 2 tygodnie temu tak stracił 2 punkty, prowadził 2-1 miał masę akcji na 3-1, bawili się zamiast strzelić i skończyło się na 2-2.
- JuveFilip_8_
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2005
- Posty: 441
- Rejestracja: 01 marca 2005
Skad to wiesz ;]??stasiok pisze: bomba Zdenka byla wysmienita...127km/h!
A co do meczu... ogladalem caly i moge powiedziec ze pierwsza polowa wysnmienita, ataki bramki, wszystko czego dusza zapragnie...
W drugiej juz przynudzalo czasami i wola o pomste do nieba ze Juventus nie wykorzystal zadnej z kontr, bo sytuacje byly przednie... (3 na 2, 3 na 3 a raz nawet 3 na 2 dla Juventusu) no ale coz, ;] Taki sport...
Gigi jak zawsze pewny na bramie, ale dla mnie najlepszym zawodnikiem na boisku zdecydowanie ZEBINA

PZdrROOO all

- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 marca 2005
Wyczuł na oko... XDDavids8 pisze:Skad to wiesz ;]??stasiok pisze: bomba Zdenka byla wysmienita...127km/h!
- juventustube
- Juventino
- Rejestracja: 03 lutego 2008
- Posty: 34
- Rejestracja: 03 lutego 2008
- losbond
- Juventino
- Rejestracja: 08 maja 2006
- Posty: 150
- Rejestracja: 08 maja 2006
Podawali to w relacji na Bet365, atomowka byla nie ma to tamtom-a-t-t-e-o pisze:Wyczuł na oko... XDDavids8 pisze:Skad to wiesz ;]??stasiok pisze: bomba Zdenka byla wysmienita...127km/h!

Spotkajmy się o czwartej tak jak zwykle na ławce na Corsa Re Umberto.
Che Juventus!
Che Juventus!
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
No to sie Grygera pokazal jako boczny obronca. Taaa szkoda, ze dopiero kontuzja Molinaro wymusila na Ranierim taka zmiane.. no ale to wszystko bylo zaplanowane bo on przeciez bledow nie robi. Tak samo z sadzaniem Iaquinty na lawce... przeciez Treze i Alex sa w takiej formie, tacy aktywni...
Sam mecz to dwie kapitalne sytuacje Grygery i nic wiecej. Sissoko powinien popracowac nad celnoscia podan ale licze, ze to tylko kwestia zgrania z zespolem. Tiago slabiutko, nie wiem co on na treningach robi ale wyglda jakby cale zycie gral za napastnikami i teraz gleboko w stodku pola nie wie co robic... a przeciez tak to w Lyonie nie wygladalo.
Co do samego przebiegu meczu to do drugiej bramki Genoa jechala z nami jak z fura gnoju, piekne akcje konstruowali, na szerokosci calego boiska, z pierwszej pilki.. wspaniale sie to ogladalo. Mam nadziej, ze Ranieri spotkal sie z Gasperinim na kawie po meczu i czegos sie nauczyl.
Sam mecz to dwie kapitalne sytuacje Grygery i nic wiecej. Sissoko powinien popracowac nad celnoscia podan ale licze, ze to tylko kwestia zgrania z zespolem. Tiago slabiutko, nie wiem co on na treningach robi ale wyglda jakby cale zycie gral za napastnikami i teraz gleboko w stodku pola nie wie co robic... a przeciez tak to w Lyonie nie wygladalo.
Co do samego przebiegu meczu to do drugiej bramki Genoa jechala z nami jak z fura gnoju, piekne akcje konstruowali, na szerokosci calego boiska, z pierwszej pilki.. wspaniale sie to ogladalo. Mam nadziej, ze Ranieri spotkal sie z Gasperinim na kawie po meczu i czegos sie nauczyl.
calma calma
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Nie ma co Genoa jakiś super trudnych warunków nam nie postawiła, ale trzy punkty cieszą
.Dobry mecz rozegrał Chiellini-nasz najlepszy obrońca.Nie było Molinaro i od razu są tego efekty
.
dla Buffona miał kilka udanych interwencji
również dla Sissoko gdyby umiał celnie zagrać do przodu to byłby jednym z lepszych piłkarzy na tą pozycje bo z odbieraniem piłki i walecznością nie ma żadnego problemu
.Na koniec jeszcze kilka słów o naszym Criscito :? jak tak gra obrońca za około 10 milionów euro to obrońca wart 1 mln. euro pewnie potyka się o własne nogi...Przed meczem na SoloJuve czytałem wypowiedź Cristico żalił się, że Juve od razu go przekreśliło po meczu z Romą, że jak on będzie się cieszyć jak strzeli nam gola, że jacy Genoa ma świetnym kibiców jak mu tam dobrze itp.




- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
no to niech sobie zostanie w tej swojej GenoiOkoni pisze:Cristico żalił się, że Juve od razu go przekreśliło po meczu z Romą, że jak on będzie się cieszyć jak strzeli nam gola, że jacy Genoa ma świetnym kibiców jak mu tam dobrze itp.

