Juve... Klub, którego nie znamy?
- AleX_Del_Piero_13
- Juventino
- Rejestracja: 12 listopada 2006
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 listopada 2006
Według mnie wszystko jest ok, nie ma żadnych bujek na treningach tak jak w tamtym sezonie (Ibra vs Vieira
) Chlopaki cieszą się zawsze razem ze zdobytej bramki w ogole na oko wygląda wszystko ok. Wydaje mi się, że Tudor odczuwa żal w kierunku Juve, poniewaz podczas pobytu tutaj dużo nie pograł i nawet w tym sezonie spędzonym w Serie B nie pamiętam kiedy grał.

- ADAMJUVENTUSPL
- Juventino
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
- Posty: 1271
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
Ja myślę że on przesadza. Pewnie wielu z was widziało zdjęcia Del Piero i Zidane'a w restauracji co mówi że nie rozjeżdżali się od razu do dumów, tylko po treningach też się spotykali. alby numery Alex i Di Livio na treningu kiedy rzucali woreczkami z wodą w kolegów woreczkami z wodą,chyba ponuraki tak by nie zrobili. A poza tym jeżeli Tudor tak gada że nie bylo żadnej znajomości pomiędzy nimi to czemu przed meczem Chorwacja-Francja na Euro (chyba) witał się z Thuram'em jak dobry kolega. Albo czemu byli gracze naszego zespołu przychodzą na pierwszy trening Juve żeby odwiedzić starych kolegów? Albo świętowanie Scudetto, kiedy wszyscy zawsze w szatni się wodą oblewali, no sorry, ale gdybym nie czuł się zgrany z kolegami to bym się wa takie rzeczy nie bawił, musi być fajna atmosfera żeby tak świętować...
Są trzy rzeczy które kocham Rodzina,Bóg oraz Juventus
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 695
- Rejestracja: 12 marca 2005
Ja myśle ze sprawa jest cięzko do spekulacji bo co my kibice możemy o tym wiedzieć, możemy tylko przypuszczać.
Nie raz widziałem zdjęcia z treningów na których byli roześmiani i szczęśliwi piłkarze bianconerich. Wogóle to myśle ze jak ktoś sie widuje codziennie przez kilka lat i walczy o wspólny cel to cięzko zeby sie jakas więź nie znalazła.
Myśle ze najlepszym sposobem jest zadanie pytania na konferencji jakimś piłkarzom, tylko zeby jakiś dziennikarz na to wpadł.
Nie raz widziałem zdjęcia z treningów na których byli roześmiani i szczęśliwi piłkarze bianconerich. Wogóle to myśle ze jak ktoś sie widuje codziennie przez kilka lat i walczy o wspólny cel to cięzko zeby sie jakas więź nie znalazła.
Myśle ze najlepszym sposobem jest zadanie pytania na konferencji jakimś piłkarzom, tylko zeby jakiś dziennikarz na to wpadł.
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
- Mortal Wombat
- Juventino
- Rejestracja: 03 maja 2007
- Posty: 125
- Rejestracja: 03 maja 2007
Dziękuję :!: Zawsze marzyłem, żeby boss tego forum, obrońca uciśnionych, przyjaciel ogniska domowego itp.m-a-t-t-e-o pisze:Ojej co za new's. A co wy myśleliście że Juve to wielka kochająca się rodzina która każde popołudnie spędza razem? Ocknijcie się. Przecież to jest praca jak każda inna a niektórzy z was nadają jej jakiś mistyczne cechy...
Rozbrajają mnie komętarze typu:Bo co taki Tudor może wiedzieć o Juve nie... W Juve jest super atmosfera i Basta... LOL.mrozzi pisze:Wszyscy na świecie znają Juventus jako jeden z najbardziej zgranych kolektywów wśród liczących się drużyn.Ja osobiście nie wierzę w wiarygodność słów Chorwata.Był zwyczajnie sfrustrowany swoją sytuacją w klubie i faktem,że grał niezwykle rzadko. Chciał być może swoją wypowiedzią dać upust swoim emocjom i ukazać klub w jak najbardziej niekorzystnym świetle.Myślę,że to totalna bzdura.
Pozatym co zgranie zespołu ma do atmosfery w drużynie?
PSO jacy jesteście cholernie zabawni... Szczególnie ten fragment o dzieciach polsatu jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>... Gratuluje poczucia humoru... :?zbieg18 pisze:To weź tą z Polsatu, może zacznę to oglądać jak będzie nowy bohaterTURINIO pisze: Ja poszukam Tudorowi jakiejś rodziny zastępczej,skoro brakuje mu tak rodzinnej atmosfery
Nie dość że pokazujecie totalny brak szacunku dla piłkarza który grał u nas 7 lat to jeszcze nabijacie sobie posty... Bravo... Podnosicie poziom forum... Więcej takich userów... :?


..::JUVENTUS TURYN FOREVER::..
- alex_KiNiO
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2006
- Posty: 304
- Rejestracja: 18 lipca 2006
Popatrzmy na takich piłkarzy jak Buffon, Nedved, Palladino, Giannichedda czy oczywiście Del Piero i skonfrontujmy je z wypowiedzią Tudora?! Sam nie wiem jak to jest, ale wielu piłkarzy juve i ,,nowy'' zarząd mówi że to jedna wielka rodzina.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- gregorinho
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2007
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 grudnia 2007
tudor nie może przeżyć rozstania z JUVE i w desperacji wypuszcza bezpodstawne txty w opinię publiczną!! frajer i tyle na ten temat 

- Desant.
- Juventino
- Rejestracja: 01 maja 2007
- Posty: 342
- Rejestracja: 01 maja 2007
Ja uważam, że nie ma w tym prawdy.Żadnej przyjaźni między piłkarzami??Według mnie takie coś jest kompletnie nie do przyjęcia.Ludzie którzy(w większości)znają się po kilka lat, którzy widują się parę razy w tygodniu mieli by nie zawiązać przyjaźni??Wątpię :?
Kolejne próby zepsucia sytuacji w naszym ukochanym klubie.
Kolejne próby zepsucia sytuacji w naszym ukochanym klubie.
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
...co, jak wiadomo, jest wielkim marzeniem Tudora :?Kolejne próby zepsucia sytuacji w naszym ukochanym klubie.
Ja tam chodziłem i 9 lat z ludźmi do podstawówki do klasy. Chodziłem z ludźmi 4 lata do klasy w LO. I jak nie zauwazylem by czas przebywania razem miał jaki wpływ na to czy się ze sobą przyjaźnimy czy nie.
Dirty mind
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
szczerze mowiac mnie akurat to nie interesuje czy pilkarze sie przyjaznia czy nie, bo to ich sprawa, dla mnie najwazniejsze jest to zeby wygrywali, a ze sa maszynka do wygrywania- czy byli i beda, coz dla mnie bomba:D i moze wlasnie to jest tym znanym na calym swiecie CHARAKTEREM JUVE, bo przeciez skads to sie bierze:)
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 723
- Rejestracja: 10 maja 2005
A może po prostu Tudor nie zaprzyjaźnił się bliżej z żadnym z piłkarzy w Juve i ma z tego powodu kompleksy?
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- matuszmiras
- Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2007
- Posty: 16
- Rejestracja: 01 grudnia 2007
Ja osobiście w to nie wierze. Przecież gdyby to była prawda, w mediach by się o tym mówiło dzień i noc. I wogóle więcej zawodników by narzekało. To jest jedna wielka bajka i tyle 
Milan i Inter niech szambo zbierają...
bo Bianconerim nigdy nie dorównają!!!!
FORZA JUVE!!!!
bo Bianconerim nigdy nie dorównają!!!!
FORZA JUVE!!!!