Robinho

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
cinek_uk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 grudnia 2004
Posty: 272
Rejestracja: 23 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 13:53

Jesli to zly pokoj, prosze o przeniesienie do odpowiedniego.


Pomocnik Realu Madryt, Robinho powiedział, że odrzucił ofertę od włoskiego Juventusu Turyn zanim trafił na Santiago Bernabeu. - Otrzymałem ofertę od Juve, kiedy byłem jeszcze bardzo młody - powiedział Robinho w wywiadzie dla Gazzetta dello Sport.

- Miałem wtedy 18 lat i nie był to dla mnie odpowiedni czas by przenieść się z Brazylii do Włoszech. Ronaldinho, Adriano i Ronaldo są dla mnie jak bracia, a nie jak przyjaciele - stwierdził 23-letni piłkarz.

zrodlo: http://seriea.pl/index.php?strona=news&artykul=101118



Gdyby trafil do nas zamiast na Bernabeu, rozwinalby jeszcze wieksza kariere niz obecnie w Realu... to tylko moje zdanie... zaluje ze u nas nie gra...


Gigi + Alex + Pavel + Camor + Treze = Juventus
Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1265
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 14:15

Szkoda ze u nas niegra... Fajnie by bylo miec takiego zawodnika u nas, ktory umie cala obrona pokrecic.

A tak wogole, co ma to ze Ronaldinho, Adriano i Ronaldo sa dla niego jak bracia do tego gdzie sie przeprowadzil? :think:


Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1489
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 14:39

patrząc na niego samego to chyba mądrze zrobił. Mając 18 lat, pierwszy moment kiedy w ogóle da się wynieść z Brazylii, to zbyt szybko na taki transfer.
Zwłaszcza do twardej, taktycznej i poukładanej ligi.
Żałuje, że nie ma go u nas. Choć byłem do niego sceptycznie nastawiony (nie trawię wszelkich, namaszczonych czy nie, nastepców Pele czy Maradony) ale ten gracz obecnie dojrzał. Przydałby się nam wysokiej próby cofnięty napastnik.
Inna sprawa, że nie wiadomo co by się z wąłym 18-latkiem stało we Włoszech w wielkim klubie.
Rąbek tajemnicy może uchyli druga część sezonu we Włoszech. Zobaczymy co się stanie z Pato w Milanie.


Dirty mind
Tharp

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 14:40

w sumie dobrze ze do nas nie przyszedl. I tak by odszedl po calciopolli, i tylko by sie po nim rozpaczalo.
Co innego teraz, ewentualnie by sie mogl przydac.
Ostatnio zmieniony 10 grudnia 2007, 14:42 przez Tharp, łącznie zmieniany 1 raz.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 14:41

Jakoś wcale mnie to nie martwi. A wzasadzie to mnie nawet cieszy. Superdryblerzy i Serie A to kiepskie połączenie.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1536
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 14:45

Oj tam, co z tego? Na jego miejsce przyszli inni piłkarze, którzy stanowili o sile Juve w następnych latach. Nie wiadomo, jak wyglądałaby jego gra w barwach Juventusu, gdyby przeniósł się do Turynu 5 lat temu, całkiem możliwe, że do tej pory byłby co roku wypożyczany do Sieny czy czegoś w tym stylu.. Nie ma sensu gdybać i w ogóle się tym przejmować.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 15:18

Kuzminski pisze: A tak wogole, co ma to ze Ronaldinho, Adriano i Ronaldo sa dla niego jak bracia do tego gdzie sie przeprowadzil? :think:
Co ma Adriano to nie wiem, ale Ronaldo i Ronaldinho w tamtym czasie grali w hiszpanii, z czego ronaldo w Realu. Inna sprawa, że we Włoszech miał Adriano i Kake więc nie rozumiem tego stwierdzenia. Mysle jednak ze dobrze wybrał idac do hiszpanii bo do tego co napisał Venomik, dodam, ze po spotkaniu z Materazzim albo Gattuso odechciałoby mu sie dryblingów, sztuczek i ogolnie gry w piłke :prochno: :wink:


Kędzior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 stycznia 2007
Posty: 164
Rejestracja: 05 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 18:11

Myślę, że nie ma co poruszać tego tematu. To co Robinho powiedział nie ma i tak większego znaczenia. Wybrał Real, koniec kropka. Szkoda życia na gdybanie.


Marcin_FCJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 czerwca 2003
Posty: 697
Rejestracja: 16 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 18:18

marcuscs pisze:- z Brazylii do Włoszech.
zrodlo: http://seriea.pl/index.php?strona=news&artykul=101118
:lol: :lol: :lol: :lol:

Cieszę się go, że nie muszę oglądać go w naszych barwach, mam nadzieje, że nasz klub nigdy nie będzie zatrudniał tego typu piłkarzyków. Niech siedzi jak najdalej od Juve. Patrząc na Robinho, żałuję, że nie ma już takich piłkarzy jak Andoni Goikoetxea.


drozdi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2007
Posty: 1126
Rejestracja: 06 marca 2007

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 18:52

wiecie co by sie stalo gdyby do nas przyszedl?? zagralby w meczu z milanem a gattuso by sie nim dobrze zajal... zlamal by chlopakowi noge i ten by zrezygnowal bo w serie a raczej nie ma miejsca dla tego typu pilkarzy-zawodnicy wloscy nie lubia byc osmieszani wiec msciliby sie na mlodym pilkarzu i tak skonczylaby sie jego kariera zanim by sie tak naprawde zaczela


Obrazek
MrWlodek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2006
Posty: 530
Rejestracja: 28 lipca 2006

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 19:51

Marcin_FCJ pisze:Patrząc na Robinho, żałuję, że nie ma już takich piłkarzy jak Andoni Goikoetxea.
...że nie ma takich piłkarzy jak Garrincha :!: Robinho mógłby mu buty szorować, taki był z niego magik.

Patrząc z perspektywy czasu, gdyby trafił do Turynu w wieku 18 lat, stałby się prawdopodobnie wielkim niewypałem bo nie potrafiłby przystosować się do ligi włoskiej. Jak większość piłkarzy z Ameryki Płd. prawdopodobnie rozpijałby się w nocnych klubach lub testował drogie samochody po kilku głębszych... Ale teraz chłopa doroślał i widać że futbol stawia na pierwszym miejscu. Real ma z Niego ogromny pożytek i tylko im pozazdrościć... Chociaż my mamy Giovinco...


Obrazek
Marcin_FCJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 czerwca 2003
Posty: 697
Rejestracja: 16 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 20:15

Lukasz_JUVE pisze:
Marcin_FCJ pisze:Patrząc na Robinho, żałuję, że nie ma już takich piłkarzy jak Andoni Goikoetxea.
...że nie ma takich piłkarzy jak Garrincha :!: Robinho mógłby mu buty szorować, taki był z niego magik.
A Ty wogóle wiesz o co mi chodziło ? Chyba nie bardzo ?


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 20:21

Sprowadzenie takiego zawodnika jak Pato czy Robinho to wielkie ryzyko, ale w koncu kto nie ryzykuje ten traci :)


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 762
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 20:49

Robinho talent jak najbardziej ma - ale oprócz tego pobawić się lubi :D szczerze mówiąc lubie patrzeć nanjego dryblingi ale nie pasuje do Juve i tyle.


juventinek123 zaszalałeś z tą sygnaturką :D


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 697
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2007, 20:55

juventinek123 pisze:Sprowadzenie takiego zawodnika jak Pato czy Robinho to wielkie ryzyko, ale w koncu kto nie ryzykuje ten traci :)


Chłopie przytnij ten obrazek pod podpisem, bo ludzi straszysz :lol:


"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
ODPOWIEDZ