Serie A (12): Parma 2-2 JUVENTUS
- SiemQa
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
- Posty: 62
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
Ok,ok...ale to tylko 6 pkt wiec nie ma co sie martwić...nie takie straty były odrabianeJUVE1803 pisze:mala poprawka 6pkta tak Inter wygra i 7 punktów z przodu i praktycznie po zawodzch
No Coż Można Tylko Powiedzieć Co Nas Nie Zabije To Nas Wzmocni!!

... Fruzie wolą optymistów ...
- Drugo ufficialmente
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
- Posty: 180
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
co my tu piszemy inter z lazio nie wygra!!!!!!! :twisted: :twisted: :!: :!:Ok,ok...ale to tylko 6 pkt wiec nie ma co sie martwić...nie takie straty były odrabiane

- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Że tak powiem, mecz ten przeszedł u mnie bez większego echa
Wiadomo jakie wydarzenia go przyćmiły. Po przeczytaniu relacji i obejrzeniu goli powiem tylko tyle: dobrze że chociaż udało nam się zremisować :roll:

- bblackk
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 830
- Rejestracja: 27 października 2003
Pfffffffffffff... ciężko? Sędziowie nas dymają aż miło. Zresztą wczorajsza sytuacja, to powtórka z Udinese. Teraz "nie opłaca się gwizdać na korzyść Juventusu".Venomik pisze:Dlaczego 5?
Wczoraj + Napoli?
Ciezko stwierdzic, czy faktycznie 3 z Napoli nam skradziono

- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Regulus pisze:Witam 8)
Po drugiej bramce Parmeńczyków szlag mnie trafił i odpuściłem sobie oglądanie tego marnego widowiska. Marnego w wykonaniu naszych zawodników rzecz jasna, bo "cieniasy" z Parmy zagrały bardzo ładnie i odważnie.
Miałem to skomentować ale po pierwsze brak mi słów a po drugie nie będę Cię krytykować, bo to nic nie da.
Po pierwsze Nocerino jest defensywnym pomocnikiem, a po drugie w tym sezonie zaliczył już nie jedną asystę.Regulus pisze:Gdy wszedłem po 17 na seriea.pl chcąc sprawdzić końcowy wynik meczu byłem bardzo złej myśli, spodziewałem się blamażu, a tu nie panie, wręcz przeciwnie - 2:2 ;] Juve któryś już raz w tym sezonie pokazało, że walczy do końca. I pięknie, mogliśmy nawet wygrać, ale sędzia nie uznał gola Iaquinty po jego rzekomym faulu na obrońcy Parmy...
Ciekaw jestem tylko, ile jeszcze sknoconych meczów trzeba, by Ranieri w końcu wystawił asystującego jak na zawołanie Tiago w miejsce beznadziejnego w ofensywie "###" Nocerino?
Pozdrawiam
Zanettiego też skrytykujesz za małe zaangażowanie w ofensywę ?
- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Pewnie chodzi o to, że w przypadku niezaliczenia dwóch bramek w meczu z Napoli spotkanie mogłoby się skończyć wynikiem 1:1.bblackk pisze:Pfffffffffffff... ciężko? Sędziowie nas dymają aż miło. Zresztą wczorajsza sytuacja, to powtórka z Udinese. Teraz "nie opłaca się gwizdać na korzyść Juventusu".Venomik pisze:Dlaczego 5?
Wczoraj + Napoli?
Ciezko stwierdzic, czy faktycznie 3 z Napoli nam skradziono
:roll:
- Regulus
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2007
- Posty: 115
- Rejestracja: 04 listopada 2007
Zaliczył tylko kiedy? Liczy się to jak obecnia gra, a faktem jest, że w ofensywie jest kompletnie nieprzydatny delikatnie mówiąc, w destrukcji też nie błyszczy. Traci za dużo piłek i poza ambicją niewiele sobą reprezentuje. Póki co jeszcze mu daaaleko do Gattuso.mati__________ pisze:Po pierwsze Nocerino jest defensywnym pomocnikiem, a po drugie w tym sezonie zaliczył już nie jedną asystę.
Zanettiego też skrytykujesz za małe zaangażowanie w ofensywę ?
Po co nam dwóch środkowych typowo defensywnych? Tymbardziej, że kiedy Tiago wchodzi w miejsce Nocerino od razu widać różnicę
- mecz z Empoli: Tiago dwa razy asystuje
- mecz z Parmą: podobnie
Samymi wyrobnikami meczu nie wygramy, co po prostu widać jak na dłoni w ostatnich kolejkach. Atak zaczyna nam się układać dopiero gdy wchodzą Camor czy Tiago.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Pamiętajmy, że to mimo wszystko młody talent, który za 3-5 lat może (podkreślam: MOŻE) stać się światowej klasy zawodnikiem. Póki co błyszczał w drużynie młodzieżowej, ale jest jeszcze troche za słaby na walke o scudetto. Chociaz brak niektórych umiejetności i doświadczenia nadrabia ambicją i walką.Regulus pisze:w ofensywie jest kompletnie nieprzydatny delikatnie mówiąc, w destrukcji też nie błyszczy. Traci za dużo piłek i poza ambicją niewiele sobą reprezentuje. Póki co jeszcze mu daaaleko do Gattuso.
- przemal
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2007
- Posty: 70
- Rejestracja: 01 października 2007
No ale dwóch typowych defensywnych pomocników to nie jest dobre rozwiązanie. Kiedy gra się ożywiła? w 60. minucie po wejściu Tiago. Pociągnął grę razem z Iaquintą i Camoranesim, którzy sami sobie rady nie dawali. Wsparci przez Tiago potrafili coś w tej ofensywie pokazać. Nocerino dostaje za dużo szans, miał co prawda asystę przy golu Palladino w meczu z Regginą, a Tiago przy każdej bramce w meczu z Empoli miał udział (podanie do Trezeguet, wtedy, gdy go sfaulowano, też było autorstwa Tiago). Nocerino to nie Viera! Dla mnie Ranieri powinien spojrzeć na własne oczy: Tiago ciągnie grę w ofensywie i mam nadzieję na jego występ od pierwszych minut do samego końca. Nie mówię, że Tiago to najlepszy środkowy pomocnik świata. Baa, w dziesiątce by się nie znalazł. Ale lepiej rozgrywa piłkę niż Nocerino czy Zanetti.
Liczę też na dłuższy występ Iaquinty, chociaż wciąż mam nadzieję, że Del Piero się obudzi. Obecnie ma najniższą formę z naszych napastników (DP)
Trezeguet raczej nie ma wpływu na to, co się dzieje na boisku, jak nie dostaje podań. A jak już dostanie, to wykorzystuje.
Criscito. Nie winię go za utratę tej drugiej bramki, ale mógł zachować się lepiej, w końcu nie jest tak doświadczony jak np. Legrotagglie.
Grygera to co innego. Dał się ograć jak dziecko, zawodnikom na jego poziomie zdarzać się to nie powinno.
Legro to zdecydowanie najlepszy obrońca meczu.
Chiellini - szkoda kolejnego zawieszenia dla tego zawodnika. Powinien trzymać nerwy na wodzy, bo często bardziej przypomina koguta, niż obrońcę. Ale trzeba przyznać - ciągnął grę lewą stroną.
Slihamidzic pokazał klasę, był bardzo waleczny i mimo krótkiego występu wyróżniający się zawodnik.
Zanetti czyścił pole w środku boiska, zrobił to co miał zrobić. Szkoda tylko, że sfaulował w polu karnym.
I to takie drobne podsumowanko 8)
Liczę też na dłuższy występ Iaquinty, chociaż wciąż mam nadzieję, że Del Piero się obudzi. Obecnie ma najniższą formę z naszych napastników (DP)
Trezeguet raczej nie ma wpływu na to, co się dzieje na boisku, jak nie dostaje podań. A jak już dostanie, to wykorzystuje.
Criscito. Nie winię go za utratę tej drugiej bramki, ale mógł zachować się lepiej, w końcu nie jest tak doświadczony jak np. Legrotagglie.
Grygera to co innego. Dał się ograć jak dziecko, zawodnikom na jego poziomie zdarzać się to nie powinno.
Legro to zdecydowanie najlepszy obrońca meczu.
Chiellini - szkoda kolejnego zawieszenia dla tego zawodnika. Powinien trzymać nerwy na wodzy, bo często bardziej przypomina koguta, niż obrońcę. Ale trzeba przyznać - ciągnął grę lewą stroną.
Slihamidzic pokazał klasę, był bardzo waleczny i mimo krótkiego występu wyróżniający się zawodnik.
Zanetti czyścił pole w środku boiska, zrobił to co miał zrobić. Szkoda tylko, że sfaulował w polu karnym.
I to takie drobne podsumowanko 8)
Ostatnio zmieniony 13 listopada 2007, 14:04 przez przemal, łącznie zmieniany 1 raz.
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Obejrzałem wreszcie skrót.I z tego co zobaczyłem uważam że sędzia zabrał nam 2 pkt.Karna jak dla mnie symulowany Zanetti nie dotknął go a ten się przewrócił
.A nie uznanie 3 bramki to jeszcze większy absurd bo ani spalonego ani żadnego faulu tam nie było
.Najdziwniejsze jest to że jak dla Interu kiedyś źle sędziowali to zawsze był problem a jak teraz u nas sędziują niekompetentni ludzie którzy podyktowali przeciwko nam 7 karnych z czego co najmniej połowa jest wątpliwa to niema tematu(nielicząc meczu z Napoli bo to było zbyt widoczne żeby tak to zostawić) i nawet Inter uważa że sędziowanie jest dobre
.



Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Czy ty w ogóle jakiś mecz Juventusu w telewizji oglądałeś. Wypowiadasz się o każdym meczu ale zawsze piszesz, że jest to wypowiedź na podstawie obejrzanego skrótu... Jeżeli mnie pamięć nie myli tak samo było z meczem z interem.... :? Do pubu też się boisz iść?DamKam pisze:Że tak powiem, mecz ten przeszedł u mnie bez większego echaWiadomo jakie wydarzenia go przyćmiły. Po przeczytaniu relacji i obejrzeniu goli powiem tylko tyle: dobrze że chociaż udało nam się zremisować :roll:

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!