Figo powaznie kontuzjowany.
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
Szczerze mówiąc cieszy mnie to co się stało. Jak przypomnę sobie co Figo mówił o Juve to nie żal mi go ani trochę. Oczywiście nie popieram tego co zrobił Nedved, ale faule i kontuzje w piłce były i zawsze będą więc nie rozumiem oburzenia Interistów.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
To, że ktoś pomyślał, żeby zrobić wyróżnienie dla kibiców innych drużyn (Milaniści, Interiści, itp.) oznacza, że mamy prawo tu przebywać i zabierać głos w interesujących nas kwestiach. Rozumiem jednak, że Ty wolałbyś się kisić we własnym sosie, gdzie wszyscy mówią w samych superlatywach o Juve, bądź też nie mówią wcale.Bartek(Juventino) pisze:Lord of San Siro czy na forum argentinos cię nie lubią, że tu piszesz?
Nedved chłopie wnosił do footballu i nadal to robi bardzo wiele i reprezentuje wartości, które w waszej drużynie najemników są nie znane jak na przykład poświęcenie dla klubu oraz lojalność wobec niego ponad wszystko.
Nie neguję tego, że Nedved wniósł wiele do piłki, ale nie sądzisz, że równie wiele, a może więcej wniósł Figo? Nie będe udowadniał, kto bardziej się zasłużył, bo takie licytowanie to dziecinada pozbawiona sensu.
Słyszałeś o Javierze Zanettim? To żywa legenda Interu, gra u nas od 95 roku. Krócej, ale także długo grają Ivan Cordoba i Francesco Toldo. Ten ostatni mógłby odejść do słabszego klubu i grać regularnie, ale jednak wciąż jest u nas.
Skąd wiesz jak się potoczą losy waszych młodszych zawodników, może za sezon, dwa też odejdą i co wtedy zrobicie? Też ich zwyzywacie od zdrajców, jak Ibrę, Vieirę, Cannavaro, Emersona czy innych?
Mam skończony kurs zarówno z pedagogiki, jak i z psychologii, więc zanim zaczniesz coś pisać, to dowiedz się tu i tam czym zajmują sie obie te dziedziny. Na razie Twoja wiedza jest połowiczna, bo przyznać Ci muszę, że psycholog byłby tu też jak najbardziej odpowiednią osobą.juveluck pisze: "Kolega" ze skończonymi studiami, pomyliłeś pedagoga z psychologiem.
Ostatnio zmieniony 06 listopada 2007, 19:44 przez Lord of San Siro, łącznie zmieniany 1 raz.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
No cóż przykro mi z tego powodu bo jakby nie patrzec wybitny piłkarz (chociaż internista) a to może zakończyć jego karierę ale live is brutal i nie ma co się na Pavela obrażać bo taka jest piłka a na jego miejscu Figuś nogi też by nie odstawił...
EDIT po spojrzeniu na zdjęcia poniżej - nawet nie wiedziałem że on kiedyś tak kogos załatwił - aż strach patrzeć
EDIT po spojrzeniu na zdjęcia poniżej - nawet nie wiedziałem że on kiedyś tak kogos załatwił - aż strach patrzeć

Ostatnio zmieniony 06 listopada 2007, 19:57 przez Myzarel, łącznie zmieniany 1 raz.
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- piotrek.prz
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2004
- Posty: 118
- Rejestracja: 03 października 2004
@ Lord Of San Siro: Zgadza się, Nedvedowi przytrafia się od jakiegoś czasu sporo nieczystych zagrań ostatnio - to fakt, ale zauważ, że w tym wypadku zagranie nie było jednak celowe - to był atak na piłkę, powiem więcej - na żółtą kartkę, ale akurat w tej sytuacji nie przesadzajmy z tą brutalnością...
A może chciałbyś jednak skomentować wypowiedź prezesa Morattiego: "Bardzo mi przykro. Takie rzeczy w starciach wielkich zawodników się nie przytrafiają, więc chcę przez to powiedzieć, że jeden z nich wielkim piłkarzem nie jest." w świetle poniższych zdjęć (zapożyczone z pilka.pl):



Co w tej sytuacji - po swoim chamskim zagraniu robi Figo? Wiąże buty...
Nie wiem, czy wiesz, ale piłkarz faulowany przez Figo to niejaki Cesar Gimenez przeszedł 4 operacje kolana i po 2 latach bezskutecznej rehabilitacji zakończył karierę... I coś jeszcze: w tej sytuacji Figo nie został ukarany kartką...
Czy tak w mniemaniu pana Morattiego zachowuje się wielki piłkarz? Odpowiedz sobie sam... Ja odpowiem tylko jedną rzecz - tą wypowiedzią Moratti zwyczajnie się ośmieszył :!:
A może chciałbyś jednak skomentować wypowiedź prezesa Morattiego: "Bardzo mi przykro. Takie rzeczy w starciach wielkich zawodników się nie przytrafiają, więc chcę przez to powiedzieć, że jeden z nich wielkim piłkarzem nie jest." w świetle poniższych zdjęć (zapożyczone z pilka.pl):



Co w tej sytuacji - po swoim chamskim zagraniu robi Figo? Wiąże buty...

Nie wiem, czy wiesz, ale piłkarz faulowany przez Figo to niejaki Cesar Gimenez przeszedł 4 operacje kolana i po 2 latach bezskutecznej rehabilitacji zakończył karierę... I coś jeszcze: w tej sytuacji Figo nie został ukarany kartką...

Czy tak w mniemaniu pana Morattiego zachowuje się wielki piłkarz? Odpowiedz sobie sam... Ja odpowiem tylko jedną rzecz - tą wypowiedzią Moratti zwyczajnie się ośmieszył :!:
Ostatnio zmieniony 06 listopada 2007, 19:51 przez piotrek.prz, łącznie zmieniany 1 raz.
"Po awansie do Serie A będziemy mogli spojrzeć innym w oczy. Szkoda że INNI nie będą mogli nam w nie spojrzeć" - Gigi Buffon
- Bartek(Juventino)
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2005
- Posty: 523
- Rejestracja: 27 listopada 2005
Lord of San Siro natomiast twoje argumenty to gdybanie. Tak nie licytujmy sie w sprawie figo, lepiej dla niego. Najlepiej jeśli w ogóle zakończymy tą rozmowę. Na tym forum jest wiele innych osób, z którymi wole dyskutować. adios argentinos.
piotrek.prz 100% poparcia.
piotrek.prz 100% poparcia.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Ale ja nie twierdzę, ze Nedved celowo złamał nogę Figo. Twierdzę tylko, że to był faul na kartkę i tu myślę się zgadzamy.piotrek.prz pisze: ale zauważ, że w tym wypadku zagranie nie było jednak celowe - to był atak na piłkę, powiem więcej - na żółtą kartkę, ale akurat w tej sytuacji nie przesadzajmy z tą brutalnością...
Nie znam tej wypowiedzi Morattiego i szczerze w nią wątpię, ciekawy jestem z jakiego źródła portal pilka.pl wziął te informacje. Znam za to tę wypowiedź Morattiego z pewnego źródła jakim jest oficjalna strona klubu inter.itA może chciałbyś jednak skomentować wypowiedź prezesa Morattiego: "Bardzo mi przykro. Takie rzeczy w starciach wielkich zawodników się nie przytrafiają, więc chcę przez to powiedzieć, że jeden z nich wielkim piłkarzem nie jest." w świetle poniższych zdjęć (zapożyczone z pilka.pl):
Moratti powiedział: "It was a bad foul, they hurt him" czyli "To był brzydki faul, zranili go"
A co do załączonych zdjęć, wielu piłkarzy ma na swoim koncie jakieś grzechy i grzeszki, brzydkie zagrania, celowe bądź też niezamierzone. Jakby tak wszystko wyciągać to znalazłoby się tego, że hoho. To, że piszę w tym wątku jest odpowiedzią na to, że niektorzy z was nie ukrywają radości z powodu tego co się stało, co wg mnie jest chamstwem. Nie piętnuję Nedveda, bo nie wierze w to, że chciał żeby to się tak skończyło.
Inną natomiast jest sprawą to, iż uważam, że Czech coraz częściej zamiast czarować swoją grą, to zwraca na siebie uwagę zagraniami faul. W mojej prywatnej opinii nie powinien grać u was w pierwszym składzie, nie dlatego, że łapie sporo kartek, ale dlatego, że jego forma oscyluje w granicach przeciętności i nie sądzę, że jest w stanie coś więcej z siebie wykrzesać.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- piotrek.prz
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2004
- Posty: 118
- Rejestracja: 03 października 2004
Tak, tu się zgadzamy, moim zdaniem faul ten był faulem taktycznym - żółta kartka była (przynajmniej tak mi się wydaje) słuszna.Lord of San Siro pisze:Ale ja nie twierdzę, ze Nedved celowo złamał nogę Figo. Twierdzę tylko, że to był faul na kartkę i tu myślę się zgadzamy.
No cóż, nigdy takich zachowań nie pochwalałem i martwi mnie to - piłkarz, bez względu na to jakim jest zawodnikiem - zasługuje na współczucie w takich sytuacjach. I ja też współczuję Luisowi tego co się stało, i życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.Lord of San Siro pisze:To, że piszę w tym wątku jest odpowiedzią na to, że niektorzy z was nie ukrywają radości z powodu tego co się stało, co wg mnie jest chamstwem.
A co do Nedveda - problem jego formy to już zmartwienie Ranieriego. Ja jednak mniej martwię się o formę Nedveda - wydaje mi się, że jest jeszcze w stanie wrócić do optymalnej decyzji, tylko chciałbym, żeby pohamował swój, czasem nieuzasadniony temperament...
"Po awansie do Serie A będziemy mogli spojrzeć innym w oczy. Szkoda że INNI nie będą mogli nam w nie spojrzeć" - Gigi Buffon
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
... ale co? Figo zniesli na noszach i sam sobie złamał noge, żeby oskarzyc Juventus i Nedveda?franco pisze:Wiem ze Pavel ma sile w nogach, ale ...
Ludzie! Ogladnijcie sobie powtórki! Ja rozumiem bronimy własnego gracza, ale do tego, że Nedved faulował taktycznie i jego działanie miało na celu przewrócenie Figo (bo piłki nie miał jak dosiegnąć) możemy sie przyznać. Watpie jednak by miał na celu spowodowanie u Luisa kontuzji... I nie umniejszajmy zasług i umiejętności Nedveda, bo to faktycznie jest śmieszne...
- gabry$1987
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 33
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
podrzuci ktoś link z video całej sytuacji, byłbym wdzięczny...
krzywo, prosto, aby ostro ..
- kornknot
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Bardzo fajnie, że masz skończonych tak wiele kursów, paszport Polsatu pewnie też masz. Tak czy inaczej pedagog to nauczyciel, a jeżeli ty chciałeś wysłać kolegę do osoby która go wysłucha i podtrzyma na duchu, to raczej odpowiedniejszy był by tu psycholog. Choć nie wątpię, że ciebie po licznych prażakach interu za czasów twojej edukacji musieli pocieszać nawet pedagogowie.Lord of San Siro pisze:
Mam skończony kurs zarówno z pedagogiki, jak i z psychologii, więc zanim zaczniesz coś pisać, to dowiedz się tu i tam czym zajmują sie obie te dziedziny. Na razie Twoja wiedza jest połowiczna, bo przyznać Ci muszę, że psycholog byłby tu też jak najbardziej odpowiednią osobą.

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- Bartek(Juventino)
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2005
- Posty: 523
- Rejestracja: 27 listopada 2005
Dziękuwa za wsparcie ;D Dzięki Tobie juveluck nie muszę iść do gabinetu pedagoga by pogadać z psychologiem ;D Lord of San Siro załóż gabinet, w którym będziesz przyjmował swoich kolegów po meczu z Juve.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Pedagog to także ogólne określenie nauczyciela, ale gdybyś nie był ignorantem wiedziałbyś też, że może być pedagog sensu stricte. Ale skąd mógłbyś to wiedzieć??juveluck pisze: Bardzo fajnie, że masz skończonych tak wiele kursów, paszport Polsatu pewnie też masz. Tak czy inaczej pedagog to nauczyciel, a jeżeli ty chciałeś wysłać kolegę do osoby która go wysłucha i podtrzyma na duchu, to raczej odpowiedniejszy był by tu psycholog. Choć nie wątpię, że ciebie po licznych prażakach interu za czasów twojej edukacji musieli pocieszać nawet pedagogowie.
Koniec offtopa z mojej strony.
Mam nadzieję, że Figo wróci szybko do zdrowia, chociaż znając życie zagra najwcześniej w styczniu.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
Kolejny temat do klotni. Lepiej jakby pisac o naszych zawodnikach a nie o jakichs tam Figach. Jakby zakladac temat o kazdym kontuzjowanym zawodniku to wiecie... :evil:
Figo zostal skontuzjowany i koniec, nie ma o czym pisac.
Figo zostal skontuzjowany i koniec, nie ma o czym pisac.