Rasizm

[Abi]

No raczej nie czarni zaprzęgali do pracy białych jako niewolników, a potem nie ograniczali im praw, i nie prześladowali ich w mi jak biali późniejszych okresach

I przez takie ograniczone myślenie właśnie to biali są uważani za rasistów a czarni nie, na przekór statystykom, które podrzuciłem :evil:
BTW - nie możesz wrzucić tego "pozdro bless" w podpis? - wiesz ile czasu byś zaoszczędził? Mógłbyś go wtedy poświęcić na obronę biednej pokrzywdzonej rasy czarnej

Jeśli w danym społeczeństwie liczba czarnych w stosunku do białych jest znikoma, to trudno o to, żeby ci pierwsi gnębili tych drugich, więc problemu rasizmu w stosunku do większości nie ma.

A tu też nie do końca, bo jednak Wyspy Brytyjskie są w przeważającej części białe, a to w Glasgow i Londynie dochodzi do "polowań na białych". Ale zgodzę się, że mediom wygodniej jest pisać o białych rasistach - rasizm wśród czarnych/brązowych jest wciąż tematem tabu :doh:

Oglądał może ktoś film pt. "Parasol bezpieczeństwa", był nawet niedawno w telewizji. Tam jest pokazane jak czarny wykorzystuje swój kolor skóry przeciwko białemu. Jest to komedia ale są w niej pewne przesłanki.

Fajny przykład Też oglądałem ten film i, mimo że to komedia, wręcz gotowało się w mnie, kiedy patrzyłem jak czarni traktują biednego Hank'a...

[rastapastor]

Gdybyś inteligencie(ja oczywiście nie jestem tak mądry, oczytany jak Ty :rotfl: ...tylko brać z Ciebie przykład) cytował(doczytał) do końca to co napisałem zauważyłbyś że po 3 kropkach napisałem coś jeszcze...ale oczywiście Ty na siłę szukasz zwady...jeżeli chodzi o "Pozdroo...Bless"...to nie wtrącaj się do tego jeśliś łaska...mam dla Ciebie propozycję...zamiast na siłę szukać kłótni ze mną lub jakąś inną osobą na forum...zajmij się dalszym kształceniem Twej jakże niedoścignionej wiedzy o życiu...boś najmądrzejszy z nas wszystkich i więcej w życiu przeszedłeś niż nie jeden Kowalski...buahahah... :rotfl:

I mam jeszcze jedną prośbę...mógłbyś nie przekręcać mojego nicku?? Tak na przyszłość

Pozdroo...BLESS

[Abi]

Ostatnią rzeczą jaką zrobię będzie słuchanie rad białego murzyna* - pseudo milanisty z naćpanym kolesiem w avatarze.
Jeżeli chcesz coś jeszcze dodać - skrobnij na mejla, PW, gg, albo nawet zadzwoń(podawałem gdzieś tu na forum nr do siebie).



*białego czarnego brzmiało by głupio

[JuventinoPS]

Jeżeli o mnie chodzi to osobiście nie mam nic przeciwko gejom i lesbijkom...dlaczego? A niby czemu mają mi przeszkadzać tym że całują się na ulicy(choć w naszym kraju się to nie zdarza...swoją drogą może też obrzydzać fakt całowania się ostentacyjnie pary heteroseksualnej na środku chodnika), to że kochają inaczej?(a raczej że kochają tak samo tylko osobę tej samej płci)...gej, lesbijka nie różni się niczym od zwykłego człowieka... mają prawo być tak samo szanowani jak Ty czy inni...

...

[rastapastor]

taki awatar mi się podoba i taki mam...ty masz Bundiego i jakoś Ci tego nie wypominam...tak samo mogę stwierdzić iż jesteś pseudo juvenistą...tyrynistą(grzał to pies)

Heh mogę być i białym murzynem...nie stanowi to dla mnie problemu a jeżeli tobie to przeszkadza...to może mi być jedynie przykro

I tak na marginesie...wiem że problem rasizmu nie leży jedynie po stronie białych...ale i czarnych, żółtych i jeszcze bardziej kolorowych...

edit up:

Może temu aby społeczeństwo w końcu zrozumiało że homoseksualista ma takie samo prawo do poszanowania jak Ty czy inni heteroseksualiści...parad równości (mam na myśli tych z Berlina) też nie popieram bo to błazenada...natomiast marsze równości i inne tego rodzaju inicjatywy mogą być przecież organizowane...takie prawo ma obywatel...no chyba że uważacie iż gej czy lesbijka są obywatelami drugiej kategorii którzy nie mają żadnych praw...

Konstytuacja dla gejów i lesbijek

przepraszam bardzo...może mam złe info...ale czy dla tychże osób została wydana jakaś inna konstytucja?

Pozdroo...BLESS

[JuventinoPS]

...

[Barton]

Dobrze wiesz, pisząc 'konstytucja' miałem na myśli ogólne prawa homoseksualistów. Geje mają prwao organizować takie parady, ale po co? Co to zmieni, prócz kolejnych zamieszek z udziałem 'łysogłowych', niebieskich i homoseksualistów.

Mi się wydaje, że homoseksualiści lubią jak ich się czasem wytarmosi I przynajmniej ci "łysogłowi" wyżyją się na nich a nie na jakimś przypadkowym przechodniu... Wszystko ma swoje plusy

[rastapastor]

Nie ma sprecyzowanego prawa dla homoseksualistów w konstytucji...są tam jedynie prawa dla obywateli jakimi oni właśnie są...tak samo mogę powiedzieć co dają protesty lekarzy skoro i tak nie ma mowy o podwyżkach itd...

Barton takie zachowanie nie odbiega od tego jakie panuje m.in. na stadionach tylko że tam biją z innych przyczyn...nie sądzę aby było miłe zostać pobitym tylko za to że jest się gejem/lesbijką(choć te drugie są mniej szykanowane, nie rozumiem dlaczego...przez pornosy, czy tylko dlatego, że dwie kobiety całujące się i robiące sobie na wzajem dobrze to mniejsze zło?...) idiotyzm i brak kultury w czystej postaci...i tacy osobnicy mają budować Polskę? śmiech...

Pozdroo...BLESS

[Barton]

Barton takie zachowanie nie odbiega od tego jakie panuje m.in. na stadionach tylko że tam biją z innych przyczyn...nie sądzę aby było miłe zostać pobitym tylko za to że jest się gejem/lesbijką(choć te drugie są mniej szykanowane, nie rozumiem dlaczego...przez pornosy, czy tylko dlatego, że dwie kobiety całujące się i robiące sobie na wzajem dobrze to mniejsze zło?...) idiotyzm i brak kultury w czystej postaci...i tacy osobnicy mają budować Polskę? śmiech...

Pozdroo...BLESS

Widziałem kiedyś wypowiedź pewnego psychologa/psychiatry (nie pamiętam nazwiska bo to było dość dawno). Uważał on że homoseksualiści to osoby chore psychicznie, które doświadczyły jakichś krzywd w przeszłości i przez to weszły na taką drogę. Uważał że jest to choroba do wyleczenia tak jak przykładowo depresja. Ale jakoś nie widzę żeby homoseksualiści chcieli się z tego leczyć, wolą za to robić jakieś parady nie wiadomo po co...

[rastapastor]

Jeżeli tak im dobrze...mają pełne prawo żyć tak jak żyją...przestaną robić te "głupie" parady jak społeczeństwo nie będzie traktowało ich jak trędowatych...chorych psychicznie etc...niestety taka jest mentalność społeczeństwa...jeżeli ktoś odbiega od stereotypu "normalnego" człowieka to musi być blee...na szczęście są ludzie którzy nie myślą stereotypowo...a jest ich garstka...

pozdroo...BLESS

[Barton]

Oni sami się proszą o to żeby traktować ich jako "innych". Np. stworzenie partii gejów w Holandii, po prostu paranoja :? Czy czarni tworzą "Partię Czarnych":?: Nie :!: Często też mówi się o tym że ludzie niepełnosprawni mają gorzej, że są dyskryminowani. Ale oni nie tworzą czegoś takiego jak "Partia Niepełnosprawnych". Homoseksualiści sami sobie tworzą złą opinię... Większość z nich ma jakieś kompleksy i poczucie niższości... Oni chcą tak naprawdę być inni...

[rastapastor]

Taka jest ich mentalność...ale z tego powodu nie będę ich wyzywał od pedałów, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> etc...partię może założyć każdy...jest partia kobiet? jest...dlaczego nie może być partii gejów? Tak naprawdę nie w tym rzecz że oni są inni...tu chodzi o to że nie godzi się bicie ludzi tylko dla tego że są inni od nas...inni ale tak naprawdę tacy sami...bo czują i myślą tak jak my..

Pozdroo...BLESS

[Barton]

jest partia kobiet?

No, właśnie partia kobiet... To też jest nonsens... Niby się nazywa partia kobiet a należą do niej także mężczyźni Żenada...

[rastapastor]

Niby żenada...ale nikt im tego nie zakazuje...dlaczego? Bo już dawno zaprzestano dyskryminacji kobiet...wydaje mi się że za kilka lat konserwatywne społeczeństwo polskie jednak będzie tolerowało homoseksualistów...

Pozdroo...BLESS

[Barton]

Panie które stworzyły tą partię pokazały że mają niskie poczucie własnej wartości i nadal odczuwają zażegnaną już dyskryminację kobiet. Mogły dać nazwę w stylu PiS, PO, LiD ale nie, one chciały żeby za wszelką cenę znalazło się tam słowo "kobiet", co miało na celu podwyższenie ich wartości. A zatrudniając do Partii Kobiet mężczyzn pokazały, że chcą czuć nad nimi wyższość. Wręcz ich upokorzyć. Podobnie jest z partią gejów, stworzono ją po to żeby podnieść swoje niskie poczucie własnej wartości.