Serie A (6): Torino 0-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Adi666666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 grudnia 2003
Posty: 538
Rejestracja: 26 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 22:49

Juventus nie grał dzisiaj za dobrze w całym meczu oddaliśmy trzy strzały, to Torino miało groźniejsze sytuacje, dużo walki, ostry mecz posypało się kilka kartek dobrze że Nedved nie dał sie sprowokować w 2 połowie gdy miał już na swoim koncie żółtą kartkę, Corini pociągnął go za włosy. Wszystko wskazuje na to że wraz z powrotem do Serie A wróciła forma Trezegueta. Piłkarze Toro strasznie spowalniali grę za co zostali skarceni bo sędzia doliczył 5 min a David zrobił to co do niego należy. Cieszy skromne zwycięstwo 0-1 w derbach, za tydzień gramy kolejny bardzo ciężki mecz na wyjeździe z Fiorentiną ,która jest w wybornej formie.

P.S co oznaczały czerwone opaski na rękach zawodników i trenerów ?


Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
Zawidowianin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 593
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 22:51

Adi666666 pisze:
P.S co oznaczały czerwone opaski na rękach zawodników i trenerów ?
Ktoś na czacie pisał, że to ma związek z tym co dzieje się w Birmie.


JuventinoPS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 587
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 22:52

Muszę coś napisać, bo chyba nie zasnę. Zacznijmy jednak od początku. Mecz moim zdaniem idealny jak na derby, jeżeli chodzi o widowisko. Dużo fauli, starć, kartek, sprzeczek, głośny stadion i chaotyczna gra obu zespołów. Praktycznie nie było żadnej stuprocentówki.

Tak jak wspomniałem, chaotyczna gra. U rywala zza miedzy brakowało przede wszystkim Rosiny, bardzo dobrze zresztą. Jego inwidualne rajdy mogłyby stworzyć duże zagrożenie pod naszą bramkę. W naszym zespole także brakowało kogoś kto kreowałby grę, nie wiem czemu od początku nie pograł sobie Almiron. Bywały sytuacje, że Juventus grał ładnie z klepki, ale miejscami aż chciało się wyłączyć tę kopaninę. Brakowało dokładności, w czym przeszkadzała na pewno deszczowa pogoda. Nie wiem czy taktyka 4-4-3 była dobrym wyborem, jednak obrona Juve jak i rywala spisała się bardzo dobrze.

Na szczęście mamy kogoś takiego jak Trezeguet. Powiem Wam szczerze, że zwycięstwo po tych 4 latach smakuje nieprawdopodobnie słodko. Mecz był bardzo wyrównany a przechylenie szali zwycięstwa na naszą stronę w doliczonym czasie gry to najlepszy z możliwych sposób na pokonanie Granaty. Strzał Trezegeut ładny, uderzył z pierwszej piłki, a ta soczyście wpadła do bramki. Po raz kolejny bije się w pierś, jak ja mogłem żegnać takiego zawodnika? On jest stworzony dla takiego klubu jak Juventus.

Derby dla Juve! Czas na radość, ale nie wolno zapomnieć o kolejnym arcy-ważnym pojedynku z Violą. Fioletowi mają 12 pkt w tabeli, Juventus 13 więc musimy walczyć o conajmniej remis.

TORINO E' BIANCONERA!


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 22:56

Nudne te derby były. Strasznie. Gol Trezeguet to jedna z nielicznych akcji podbramkowych. Ja prawie zasypiałem.
Krytykowano Torino, że remisuje u siebie. To teraz solidarnie przegrało. Tak trzymać.

Kto był najlepszy na boisku? Palladino. Psioczyłem na niego kilka dni temu, a ten zaliczył dobry występ z Regginą i był wyróżniającą sie postacią w derbach. Wg mnie niesłusznie Ranieri zdjął go z boiska. Jako jedyny potrafił sam wypracować jakiekolwiek zagrożenie pod bramką rywali.
Kto zaliczy spotkanie na plus? Gianluigi Buffon. Dobre interwencje, pewna gra na przedpolu. Nie mam zastrzeżeń co do jego gry.

Teraz sie powyżalam, na tych, którzy nie zaliczyli dobrego występu.
Po pierwsze - Nedved. Jemu nie służy styl gry 4-3-3. I na dodatek ostatnio jest bez formy. W końcówce miał 100% sytuację, jednak przestrzelił. To jego powinien zmienić Ranieri, nie Palladino. Na dodatek Nedved grał na pograniczu czerwonej kartki.
Boki obrony za mało podłączały się do ataku. Dużo strat, szczególnie Molinaro. Almiron niewidoczny.
Kto powinien zmienic swój styl gry? Molinaro. Był już taki jeden, co najpierw kopnął, a potem ganiał za tą piłką. Nazywał się Kamil Kosowski i kariery na zachodzie nie zrobił. Molinaro powinien bardziej szanować piłkę i nie podawać na oślep. Za bardzo chaotycznie gra.

Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo. Ale kogo to obchodzi 8) . Jesteśmy wiceliderami.

Oceny: Buffon 7, Molinaro 6, Chiellini 6,25 Legrottaglie 6,5 Grygera 6 Nedved 5,5 Nocerino 6 Zanetti 6,5 Del Piero 6,5 Palladino 6,75 Trezeguet 6,5 Almiron 5,5

I spalonego oczywiście nie było.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Kryształ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Posty: 419
Rejestracja: 17 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 23:18

I znow rzadzimy w TURYNIE :) Mecz byl przecietny jak nie slaby. Duzo walki typowej dla derbowych pojedynkow. Niestety Alex znowu byl cieniem samego siebie mimo paru ładnych wymian z pierwszej pilki gral beznadziejnie. David zrobil to co do niego nalezalo, caly mecz byl w zasadzie nie widoczny ale kieyd tylko nadazyla sie okazja zachowal zimna krew i strzeli pewnie bramke. Oczywiscie spalonego NIE bylo i nie moze byc o nim mowy poniewaz tak jak czesc z was mowila (bo pare osob naprawde nie zna przepisow) pilka zanim trafila do Treze zostla umiejetnie przedluzona przez obronce Granata.

Juventus wygral derbowy pojedynek i to cieszy :)


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 23:22

FORZA JUVEEEEEEEEENTUS!

Po raz kolejny pozdrawiam wszystkich którzy odprawiali z kwitkiem Trezegola i nakazywali mu szukać sobie klubu :* :D.

Jeszcze nie ochłonąłem! Zapewne na szerszy komentarz skuszę się jutro dzisiaj muszę jednak coś skrobnąć, oglądałem mecz w całości, widowisko kiepskie tak jak przewidywałem - Walka, walka, walka i jeszcze raz walka. Mało klarownych sytuacji nawet ta po której Trezegol zdobył bramkę na początku z pozoru nie groźna strzał Treze, piłka leciała leciała i leciała a mnie oczy się świeciły aż w końcu zawinęła się w siatce - nieopisana radość i ta mina Comotto który tak zawzięcie walczył do końca o jak najlepszy wynik dla Toro :D. Takie zwycięstwa są najpiękniejsze :D.

A teraz pytanie za sto punktów!

Kto rządzi w Turynie!!! :dance: :happy:


Gigi Buffon

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lipca 2007
Posty: 186
Rejestracja: 06 lipca 2007

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 23:30

Ale super ,że Juve ograło Toro !!!!!!! :lol: ale ja mam jedno pytanie ma ktoś link do bramki z tego meczu? :pray: błagam pomóżcie !!!!!!!!


Milan prawie jak Juve ! Prawie robi wielką różnicę
Giacobbneri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2007
Posty: 255
Rejestracja: 12 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 23:50

Hehe takie zwycięstwo cieszy i to podwójnie . Ba nawet więcej :D Nie dość , że ograliśmy Torino to zrobiliśmy to w stylu który może ich po prostu załamać . Nie wiem jak tam pierwsza połowa ( ach ten puby i "wielcy" kibice Wisły :evil: ) , lecz druga połowa była w naszym wykonaniu zła i nie zasłużyliśmy na 3 punkty . Typowa kopanina i gra "derbowa" . Ale tym cenniejsze jest to zwycięstwo . I tak na prawdę kogo obchodzi jaka gra . To jest właśnie Juventus . Nie traci punktów w meczach na styku .

Gol Trezegeut jak napisali poprzednicy uznany został jak najbardziej prawidłowo . Świetny strzał Treze . On jest po prostu mistrzem takich sytuacji . Reasumując jest radość , lecz trzeba też obiektywnie spojrzeć na sprawę że nasza gra nie jest najlepsza i bardzo brakuje Iaquinty czy Camoranesiego . Forma Nedveda , Alexa czy rozgrywających też pozostawia wiele do życzenia i musimy się poprawić na Violę . Ja dałbym pograć w pierwszym składzie i Palladino i Hasanowi , bo praktycznie tylko oni potrafili ruszyć skrzydłami i tym samym rozruszać naszą grę . Tak czy siak jesteśmy wiceliderami i to cieszy , bo nasza gra może być o wiele lepsza . To pokazuje , że mamy szanse na Scudetto !


Marcin_ACM

Milanista
Milanista
Rejestracja: 14 lutego 2007
Posty: 190
Rejestracja: 14 lutego 2007

Nieprzeczytany post 30 września 2007, 23:57

Gigi Buffon pisze:Ale super ,że Juve ograło Toro !!!!!!! :lol: ale ja mam jedno pytanie ma ktoś link do bramki z tego meczu? :pray: błagam pomóżcie !!!!!!!!
http://www.seeallgoals.com


figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 400
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 01 października 2007, 00:02

I ja dodam parę słów od siebie: na trybunie widziałem siedzącego Donadoniego, który oczywiście obserwował swoich kadrowiczów do meczów reprezentacji. A co do meczu to mnie się podobał i nie zgadzam się że był nudny - był po prostu trudny i twardy, a takie to uwielbiam.
PS. Teraz zauważyłem: rekord forum został pobity w liczbie obecności.


Obrazek
Obrazek
acidgraju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 lipca 2006
Posty: 53
Rejestracja: 04 lipca 2006

Nieprzeczytany post 01 października 2007, 00:18

to my rządzimy w Turynie i wlsnie z tego Juve słynie


Juve 4 ever
dumni po zwycięstwie wierni po porażce
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1067
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2007, 00:38

my to jestesmy fartuchy.
z caglari po 90' na 2-3, z roma w 88' na 2-2 i teraz w 93' na 0-1 haha
mamy wiecej szczescia niz rozumu. Palladino najlepszy zawodnik na boisku, oczywiscie oprocz Treze bo gol na 3 pkt to gol na 3pkt ;) i co ciekawe Palladino zostal zmieniony heh. Nedved gral tak straszetnie slabo ze az dziwne ze zostal na boisku do konca...
Torino chamskie i prowokacyjne az zaczynam nie lubic tego klubu... cieszylem sie dwurktonie 1. 3pkt, 2. "a macie za to chamy!"


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2414
Rejestracja: 17 października 2002
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2007, 01:24

Powoli konczy sie okres ochronny Ranieriego i wypada dac temu panu zolta kartke -> spotkanie, w ktorym kompletnie nic sie nie dzieje, Juve gra bezbarwnie czyli na tle slabiutkiego Torino nie gra nic, Praktycznie zadnych okazji strzeleckich a trener na lawece trzyma Almirona, Hasana i Tiago wystawiajac na boisku spektakla pod tytulem drugoliwoa enada w wykonaniu nieopierzonych mlodzieniaszkow i gleboich rezerw klubu sorzed kilku lat. I do tego taktyka -> Trio Alex-Treze-Palladino; z tylu w srodku pola sam Zanetti, ktory absolutnie cala swoja uwage poswieca grze w destrukcji... i mamy obraz gry jaki mamy - kompletne zero w srodku pola, i brak mozliwosci wyprowadzania akcji o przejeciu inicjatywy nie mowiac.

I zeby nikt czytajacy relacje na stronie nie pomyslal, ze pierwsza polowa obfitowal w ciekawe sytuacje, Treze wyluskal pilke przy golu albo Alex pokazal jakies dobre zagranie... nic z tych rzeczy. Autor relacji chyba inny mecz ogladal.


calma calma
lukaszih

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2007
Posty: 3
Rejestracja: 29 września 2007

Nieprzeczytany post 01 października 2007, 07:59

zwycięstwo...dopiero doliczony czas gry...szczęście juventusowi sprzyjało. :bravo: ale zwycięstwo to zwycięstwo :P


Dominik10

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 grudnia 2006
Posty: 310
Rejestracja: 29 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 01 października 2007, 08:15

Niestety nie ogladalem tego spotkania :angry: :angry: ,ale po opisach meczowych na roznych stronach piłkarskich stwierdzam ze nie bylo to jakies swietne spotkanie. Ale oczywiscie najwazniejsze sa nasze 3 punkty i ten mecz pokazal kto rzadzi pilkarsko w Turynie. W obu zespolach widac bylo ze nie graja kluczowi pilkarze w Torino Rosina a w Juve Iaquinta.
Oby tylko tak dalej z wynikami bo z taka gra to daleko nie zajdziemy.


GRANDE JUVENTUS

Obrazek
Zablokowany