Serie A (3): JUVENTUS 0-1 Udinese
- mati888
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2007
- Posty: 579
- Rejestracja: 16 września 2007
Panowie...nie bardzo Was rozumiem...niby mówicie,że kochacie Juve, a wróżycie mu środek tabeli...oczywiście,jest też taka opcja,ale nie wierzę,żebyśmy tak kiepsko wypadli w tym sezonie. Strata Mauro już na początku i przed meczem z Romą to mocny cios,ale przecież na boisku gra 11 zawodników,a nie sam Mauro. Miejmy,mimo wszystko,nadzieję,że to nic poważnego i szybko znowu zobaczymy go w koszulce Bianco-nerich. Ogromny żal za te 3pkt.,ale to przecież normalne-fakt,faktem-jesteśmy beniamikiem i takie sytuacje na pewno będą się zdarzać. Ja i tak wierzę,że Alex,Pavel,David,Mauro,Gigi i cała reszta Juventinich znajdą się w przyszłorocznej Lidze Mistrzów,bo UEFA mamy w kieszeni! FORZA RAGAZZI!!!
- mpolek
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 14 czerwca 2005
- Posty: 348
- Rejestracja: 14 czerwca 2005
No meczu nie widziałem i bramek też nie bo nie bylo mnie w domu, a teraz mam coś z netem, że tylko mi juvepoland.com otwiera. Szkoda tej porażki. Tak szczerze to się obawiałem Udinese. Widać mecze wyjazdowe grają lepiej. Patrzę optymistycznie na mecz z Romą bo po pierwsze będzie bardziej zmęczona od nas bo mają jeszcze mecz w środku tygodnia, po drugie ta porażka da dużo do myslenia naszym piłkarzą - będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić, że ta porażka była przypadkowa.
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Spodziewałem się, że to będzie trudny mecz, ale żeby aż tak :shock: Po raz kolejny widziałem tylko skrót, i niestety na temat naszej gry nie mogę się za dużo wypowiadać. Ale jestem bardzo, ale to bardzo rozczarowany tym wynikiem
Szczególnie, że doznaliśmy tej porażki przed własną publicznością. Choć z drugiej strony, nie mam zamiaru od razu tragizować. Po prostu musimy nadal pracować nad swoją grą, bo jest dużo do poprawienia. Oczywiście szczególnie w obronie :doh: Co do ofensywy, to chyba przede wszystkim raziła nieskutecznością. Choć trzeba przyznać, iż mieliśmy trochę pecha. No i jeszcze ta kontuzja Camora- oby to nie było nic poważnego. Jeżeli chodzi o te sporne sytuacje, gdzie sędzia mógł podyktować dla nas karnego, to szczerze mówiąc z skrótu który oglądałem nawet ciężko było to dojrzeć. Ogólnie, odziwo wygląda to coraz bardziej nieciekawie. Ale nie możemy zapominać, iż przecież dopiero co wróciliśmy z 2 ligi, i na Scudetto od razu nie powinniśmy liczyć :idea: Choć pisanie o połowie tabeli również uważam za przesadne. Teraz czas na wyjazd do Rzymu. To pierwszy pojedynek w tym sezonie z takim przeciwnikiem. Miejmy nadzieję, że będąca w bardzo dobrej formie Roma po nas nie "pojedzie" 


- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1124
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Nie sledziliem od poczatku tematu wiec moze ktos wie ile bylo kibicow
- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Jestem wobecnie w Angli i poszczescilo mi sie i moglem ogladc mecz Juve co do ilosci kibiców co prawda nie byly pokazane jakos specjalnie trybuny ale z tego co zaowazylem bylo naprawde duzo ludzi jedynie trybuny oddzielajazae kibicow gosci od gospodarzy byly wolne.
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 695
- Rejestracja: 12 marca 2005
Po skrócie to powiem ze chyba aż takiej żenady nie było. Mieliśmy pare ładnych sutuacji, słupek i spojenie Alexa, kilka strzałów. Mimo wszystko wynik nie zadawala może nawet bulwersuje. Ale po tym co widziałem i czytałem to chyba zasłużyliśmy chociaż na jeden punkt.
Jak na razie to poszczególni zawodnicy nie mają formy, szczególnie na środku pola, po prsotu nie ma kto rozgrywać piły. Almiron ponoć nie najlepiej, Tiago dalej po włosku nie może, a Nocerino stracił blask. Dobrze ze wrócił Camor i jest Nedved.
I znowu powtórzę że nie kryjemy w obronie! Nasi defensorzy zostawiają zawodników, dają się wyprzedzić. Tak nie może być.
Mimo wszystko nie ma co robić tragedii. Porażka to normalna część każdej drużyny, może to dobrze nam zrobi, zimy prysznic po zachwycaniu się początkiem sezonu, który gdyby nie 6 pkt nie był taki super.
Pisanie że stać nas na środek tabli to przesada, wstrzymajmy się jeszcze chwile!
Oby za tydzień w Rzymie na stadion wyszła zmotywowana drużyna bez kompleksów, bo Roma teraz jest poziom wyżej od nas (może tu nasza szansa?)
Jak na razie to poszczególni zawodnicy nie mają formy, szczególnie na środku pola, po prsotu nie ma kto rozgrywać piły. Almiron ponoć nie najlepiej, Tiago dalej po włosku nie może, a Nocerino stracił blask. Dobrze ze wrócił Camor i jest Nedved.
I znowu powtórzę że nie kryjemy w obronie! Nasi defensorzy zostawiają zawodników, dają się wyprzedzić. Tak nie może być.
Mimo wszystko nie ma co robić tragedii. Porażka to normalna część każdej drużyny, może to dobrze nam zrobi, zimy prysznic po zachwycaniu się początkiem sezonu, który gdyby nie 6 pkt nie był taki super.
Pisanie że stać nas na środek tabli to przesada, wstrzymajmy się jeszcze chwile!
Oby za tydzień w Rzymie na stadion wyszła zmotywowana drużyna bez kompleksów, bo Roma teraz jest poziom wyżej od nas (może tu nasza szansa?)
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Ehh, wczoraj byłem kompletnie zdruzgotany tym wynikiem i nie mogłem skleić nic sensownego, teraz pewnie też nic mądrego nie napiszę. Żal było patrzeć jak ukochany zespół próbuje doprowadzić do remisu, dwoi się i troi, pierze po spojeniach, słupkach a jak już strzeli tą bramkę to nie zostaje uznana
. Niestety najsilniejsza formacja Udinese zagrała przeciwko naszej najsłabszej - obronie w której wymaga jeszcze dopracowania. Szkoda bo punkty które teoretycznie powinniśmy zgarnąć odpłynęły, z przebiegu meczu uważam że sprawiedliwym wynikiem byłby remis. Taki zimny kubeł przydał się nam i uważam że taka fala negatywnych niespodzianek jeszcze nie raz nas nawiedzi. Trzeba to schować do szuflady i myśleć już o meczu z Romą w którym nie pogardziłbym remisem, może lepiej wpłynie to na psychikę zespołu.
FORZA JUVE !!!

FORZA JUVE !!!
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Nigdzie nie napisałem, że nie widzę szans na 4,3 czy nawet 1 miejsce w lidze. Szanse są zawsze. Po prostu zdaje sobie sprawę z tego jak ciężki może być ten sezon dla naszej drużyny. Mamy dobry skład (dobry, ale na pewno nie bardzo dobry, do takowego brakuje nam przynajmniej 2/3 solidnych zawodników), jednak zanim drużyna zacznie prezentować pełnie swoich sił może upłynąć trochę czasu. Potrzeba zgrania i zrozumienia, a tego nie da się w pełni osiągnąć podczas 2/3 miesięcy wspólnej pracy. Do tego potrzeba dobrej formy piłkarzy, małej ilości kontuzji i wielu innych mniejszych czynników, które składają się na zbudowanie drużyny mogącej aspirować do najwyższych celów w kraju i europie.x_men_1988 pisze:@Siewier
Jak dla mnie to sam sobie zaprzeczasz, wpierw piszesz że nie widzisz większych szans na walkę nawet o 4 miejsce (tak wychodzi, skoro nie zaskoczy Cię 10 miejsce) czyli generalnie bardzo słabo oceniasz możliwości naszej drużyny , a co za tym idzie zawodników i trenera, by na koniec napisać, że na ocenianie trzeba poczekać do 10-15 kolejki, troche nie logiczne .
Dla mnie, i pewnie nie tylko dla mnie, to czego można obecnie spodziewać się po Juventusie jest wielką niewiadomą. Dlatego też piszę, że nie zdziwi mnie ani 10, ani też 4 miejsce w lidze, bo równie dobrze możemy prezentować fantastyczną formę w potyczkach z najlepszymi drużynami, co fatalną w starciach z outsiderami, których w zasadzie będzie można wyłonić dopiero po kilkunastu kolejkach, bo jak dotychczas to cała liga (przynajmniej na papierze) wydaje się być bardzo wyrównana.
A co ma miłość do klubu z w miarę obiektywną oceną jego możliwości ?mati888 pisze:Panowie...nie bardzo Was rozumiem...niby mówicie,że kochacie Juve, a wróżycie mu środek tabeli...