Religijne napisy na strojach piłkarzy zakazane...
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Kurde, aleś teraz dowalił... Meczet jest miejscem przeznaczonym dla jednej religii i tam wykonuje się "obrzędy" charakterystyczne dal tejże religi!Belialek pisze:przejdz sie ulica w gdansku i wykonaj znak krzyza, a potem wejdz do meczetu i zrob to samo - zobaczysz czy to nie obrazi czyichs uczuc...
Nie musi, ale zapewniam Cię, że jeżeli taki kibic będzie oglądał mecz to nawet się przejme tym co go nie interesuje, czyli będzie miał gdzieś to co ma jakiś piłkarz napisane na koszulce! Będzie dalej oglądał mecz!Belialek pisze:na stadionach sa rozni ludzie, przed telewizorami rowniez - dlaczego ktos ogladajac MECZ (i to nie w TV trwam) musi ogladac gesty oraz napisy religijne sprzeczne z jego wlasnav?
Wyczułem próbe żartu... Może następnym razem się uda!Belialek pisze:(i to nie w TV trwam)
Cyganki proponują mi perfumy choć ja nie jestem tym zainteresowany, kibice śpiewaja bo ich drużyna wygrała idzie sobie taki przechodzien i też nie jest tym zainteresowany, Kościół idzie z procesją i niektórzy też tym nie są zainteresowani! Ale czy to znaczy że wszyscy Ci mają się spotykać gdzieś pokryjomu w różnych kółkach zainteresowań? NIE! Jeżeli nie jesteś czymś zainteresowany, to omiń to! Trudne?! Swoją drogą może się stać, że kiedyś taki niezainteresowany się zainteresuje!Belialek pisze:co do spolecznosci kultywujacych swoje obrzedy przez co wypalaja mi dziury w oczach - robia to w miejsach do tego przeznaczonych, w miejsach do ktorych czlowiek nie wejdzie przypadkiem w drodze do pracy, a nie obnosza na stadionach i tak powinno byc. tylko w polsce KK potrafi zablokowac centra miast i ulice na potrzeby roznego rodzaju procesji ktore nie dosc ze blokuja przejazd ludziom niezainteresowanym, jak rowniez propaguja swoje racje poprzez choralne spiewy i piesni z glosnikow, nie liczac sie z tym ze nie wszyscy mieszkancy przy ulicach przy ktorych sie to odbywa sa tym zainteresowani.

Jeżeli ktoś mu tego zakaże to zostanie ograniczona jego wolność.Belialek pisze:po raz kolejny sie pytam, co takiego sie stanie, jezeli kaka nie pokaze tej swojej koszulki po strzeleniu gola?
Podałeś jeden przykład gdzie kibice Rangersów, uchodzących za protestantów oburzyli się na znak krzyża wykonanego przez piłkarza przeciwnej drużyny i już wychodzisz z wnioskiem, że wszyscy protestanci burzą się na ten znak... Gratuluje wniosków!Belialek pisze:bo gest krzyza dziala w podobny sposob na np. protestantow

Ostatnio zmieniony 21 sierpnia 2007, 23:19 przez Gooray, łącznie zmieniany 1 raz.

- samtron
- Juventino
- Rejestracja: 26 kwietnia 2007
- Posty: 8
- Rejestracja: 26 kwietnia 2007
Masz cos do kolorowych?VariaTH pisze:No właśnie widze... Kolorowe gejuchy mogą się "dmuchać" na ulicach Berlinu, a piłkarz nie może grać w koszulce z napisem: "Bog kocha nawet FIFĘ"...
Ja uwazam ze te postanowienie jest super, przeciez boga i tak nie ma...
4n@rChY
-----------------------------------------------
Dla Was Zawsze Bede Spiewal Do Konca
-----------------------------------------------
Dla Was Zawsze Bede Spiewal Do Konca
- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 474
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
aleś argumentami sypnął.. zniszczyłeś mój światopogląd.. :roll:samtron pisze:Masz cos do kolorowych?VariaTH pisze:No właśnie widze... Kolorowe gejuchy mogą się "dmuchać" na ulicach Berlinu, a piłkarz nie może grać w koszulce z napisem: "Bog kocha nawet FIFĘ"...
Ja uwazam ze te postanowienie jest super, przeciez boga i tak nie ma...
koledzy tak mówią to Ty też musisz.. ? ehh.. jeden, wielki, żal.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
I właśnie dlatego papież organizuje światowe dni młodzieży, a wspólne modlitwy kilkunastu tysięcy młodych oglądają miliony ludzi w TV.Venomik pisze: 1. Nie rozumiem piłkarzy, którzy się afiszują z religią - z kilku powodów. Najwazniejszy z nich - KK czy papież zawsze powtarzali, że religia to sprawa wewnętrzna i nie nalezy się z nią afiszować.
Zapewniam Cię, że w modlitwie piłkarza nie chodzi o "Boże, pozwól mi pokonać tego pokrakę", tylko o coś innego.Venomik pisze:Inny: takie dziękowanie Bogu za zwycięstwo to hipokryzja. Trochę mi sięprzypominają dawne czasy, kiedy spotykały się dwie armie, ginęły dziesiątki tysięcy ludzi - a każda z armii walczyła w imię tego samego boga. Idiotyzm.
Tutaj analogicznie - nie mam pojęcia dlaczego Bóg miałby komukolwiek pomagać. To tylko sport. Mieszanie do tego boskich interwencji zakrawa na kpinę.
Co Kaka' odpowiedział gdy dziennikarze go zapytali o jego modlitwy?
Modli się, żeby przeszedł przez mecz z honorem.
I zapewniam Cię, że religijny piłkarz też modli się po porażce.
Ziarnko do ziarnka, a futbol zmieni swoje oblicze.Venomik pisze: Sprawa jest prosta. Nie chcą denerwować tych 5% ludzi, którym się to nie podoba. W końcu nikt z nas nie przestanie oglądać piłki z powodu takiego zakazy. A niektórzy może zaczną.
Albo źle Ciebie zrozumiałem albo jesteś niezły burak.Belialek pisze:a jakim prawem ktokolwiek moze ograniczac moja wolnosc? (chociazbym umiescil krzyz w sedesie, narobil na niego, zrobil zdjecie i drukujac na koszulke w celu propagowania moich pogladow na pewien temat? zdenerwowalo by to was? bo gest krzyza dziala w podobny sposob na np. protestantow) dojdziemy do paranoji podajac takie argumenty... FIFA nie chce kolejnych powodow ktore moglyby wywolac konflikty, trzeba laczyc a nie dzielic.verogobbo pisze:a jakim prawem ktokolwiek moze ograniczac wolnosc kaki ?
Masz pretensje do świata, że nie możesz obrażać (w sposób opisany w Twoim poście) dowolnej religii? Uważasz, że to jest ograniczanie Twojej wolności?
Idąc tym tropem, to policjanci ograniczają wolność zabójcom, bo nie pozwalają im mordować kogo tylko chcą.
Stadion to nie meczet. Tu przychodzą ludzie wszystkich religii.Belialek pisze: przejdz sie ulica w gdansku i wykonaj znak krzyza, a potem wejdz do meczetu i zrob to samo - zobaczysz czy to nie obrazi czyichs uczuc...
Idąc tym tropem trzeba będzie wykluczyć religię z TV, bo ktoś przełączając kanał, może przypadkiem zobaczyć znak krzyża/ modlitwę w Meczecie/ medytujących mnichów Szaolin.Belialek pisze: dlaczego ktos ogladajac MECZ (i to nie w TV trwam) musi ogladac gesty oraz napisy religijne sprzeczne z jego wlasna?
Jeżeli widzisz w tramwaju księdza który modli się z różańcem i to wywołuje u Ciebie zniesmaczenie/zgorszenie/ wypalenie dziury w oczach to tylko i wyłącznie Twój problem.Belialek pisze:co do spolecznosci kultywujacych swoje obrzedy przez co wypalaja mi dziury w oczach - robia to w miejsach do tego przeznaczonych, w miejsach do ktorych czlowiek nie wejdzie przypadkiem w drodze do pracy, a nie obnosza na stadionach i tak powinno byc. tylko w polsce KK potrafi zablokowac centra miast i ulice na potrzeby roznego rodzaju procesji ktore nie dosc ze blokuja przejazd ludziom niezainteresowanym, jak rowniez propaguja swoje racje poprzez choralne spiewy i piesni z glosnikow, nie liczac sie z tym ze nie wszyscy mieszkancy przy ulicach przy ktorych sie to odbywa sa tym zainteresowani.
I jeśli zobaczysz pielgrzymkę do Częstochowy, która śpiewa pieśni - przepraszamy, ale jeszcze nie opatentowaliśmy proszku na niewidzialność by niektórzy nas nie widzieli.
I przepraszam, że raz na ruski rok w mieście przejdzie procesja Bożego Ciała.
Dlatego wypalmy wszystkim oczy, by nikt nie widział swoich wrogów.
Obetnijmy ręcę, bo ktoś może nimi skrzywdzić wyznawce cudzej religii.
Na koniec zamknijmy wszystkich do klatek, byśmy się nie pozabijali nawzajem.
W końcu na świecie jest tylu fanatyków religijnych.
Przeczytaj sobie trochę w Internecie o protestantyzmie.bo gest krzyza dziala w podobny sposob na np. protestantow
I zobacz sobie na Ich znak, popytaj się znajomych protestantów, a wtedy zrozumiesz, jakie jakie głupstwo palnąłeś.
Post numer 666. Jak tu nie wierzyć ?

- Belialek
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2006
- Posty: 63
- Rejestracja: 14 maja 2006
nareszcie zalapales o co mi chodzi... ale stadion to nie jest miejsce przeznaczone dla ludzi o jednolitych pogladach, dlatego powinno sie szanowac odczucia innych. naprawde tak trudno sie powstrzymac te 45 minut? - bo w przerwie moze sobie przeciez rozaniec odklepac...VariaTH pisze: Kurde, aleś teraz dowalił... Meczet jest miejscem przeznaczonym dla jednej religii i tam wykonuje się "obrzędy" charakterystyczne dal tejże religi!
VariaTH pisze: Cyganki proponują mi perfumy choć ja nie jestem tym zainteresowany, kibice śpiewaja bo ich drużyna wygrała idzie sobie taki przechodzien i też nie jest tym zainteresowany, Kościół idzie z procesją i niektórzy też tym nie są zainteresowani! Ale czy to znaczy że wszyscy Ci mają się spotykać gdzieś pokryjomu w różnych kółkach zainteresowań? NIE! Jeżeli nie jesteś czymś zainteresowany, to omiń to! Trudne?!
Trudne. Podaj jakikolwiek przyklad jak moge ominac procesje KK ktora przechodzi pod oknami mojego mieszkania, blokujac jedyna droge wyjazdowa, dodatkowo blokujac mnostwo innych ulic - ale tak to jest jak ludzie maja klapki na oczach i nie dopuszczaja do swiadomosci faktu, iz komus naprawde to przeszkadza.
cyganki nie blokuja drogi niezainteresowanym na dlugie godziny. swoja droga jezeli oferowanie perfum jest dla ciebie na rowni z obnoszeniem sie ze swoja religia to cos tu jest nie tak. piszesz zeby ominac to co mnie nie interesuje - mam zamykac oczy zeby mi ciesnienia nie podnosilo? katolik, protestant, zyd, arab zaplacili tyle samo za bilet, maja takie same prawa - dlaczego gest jednej osoby ma wplywac negatywnei na wszystkie grupy ludzie za wyjatkiem jednej (nomen-omen gigantyczna wiekszosc napisow jest skierowana do bohaterow kultu KK).
co innego zainteresowac sie z wlasnej woli, a co innego w przypadku gdy ktos jest zmuszany do ogladania pewnych rzeczy. ale jak widac wsrod katolikow tok myslenia rodem z krucjat jest nadal obecny.VariaTH pisze: Swoją drogą może się stać, że kiedyś taki niezainteresowany się zainteresuje!![]()
a ja gratuluje wiedzy o innych religiach. jezeli nie wiesz kto to byl luter, i dlaczego protestanci tak zareagowali (i zareagowali by nie tylko na stadionie) to radze jak najszybciej uzupelnic wiedze ogolna. w tym wypadku to bylo o tyle bezczelne, iz celtic gral na wyjezdzie, gdzie znaczaca wiekszoscia na stadionie byli protestanci i boruc doskonale o tym wiedzial. ciekawe czy by sie odwazyl na cos podobnego w sytuacji gdy ludzie mieliby go na wyciagniecie reki.VariaTH pisze: Podałeś jeden przykład gdzie kibice Rangersów, uchodzących za protestantów oburzyli się na znak krzyża wykonanego przez piłkarza przeciwnej drużyny i już wychodzisz z wnioskiem, że wszyscy protestanci burzą się na ten znak... Gratuluje wniosków!
poczytaj co napisalem na ten temat pare postow wczesniej. wolnosc kogos kto pokazuje genitalia na krzyzu powinna byc respektowana w taki sam sposob jak wolnosc kaki. genitalia na krzyzu obrazaja ciebie w taki sam sposob, w jaki mnie obraza krzyz w miejscu do tego nieprzeznaczonym. btw - naprawde nie uwazasz jako katolik ze przepocony podkoszulek i symbol jezusa krzyza czy cokolwiek innego to dobre polaczenie?VariaTH pisze: Jeżeli ktoś mu tego zakaże to zostanie ograniczona jego wolność.
Ehh zreszta najprostszy argument - prawie wszystkie konflity na kartach historii wywolywane byly na tle religijnym, ludzie nie znosza jak ktos obraza ich religie, albo narzuca im swoja, i tak sie dzieje od tysiacleci (ot przyklad zapewne ci bliski - mordowanie chrzescjan w cesarstwie rzymskim po ich eskalacji.
- piotrek.prz
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2004
- Posty: 118
- Rejestracja: 03 października 2004
No to masz problem... Bo różnica jest taka, że zawieszając genitalia na krzyżu obrażasz pewien znak, symbol chrześcijan, katolików, natomiast mówisz że Ciebie obraża znak krzyża - ale to nie jest taka sama sytuacja. Taka sama byłaby gdyby chrześcijanin np. dorysował genitalia do Gwiazdy Dawida czy innego znaku jakiejkolwiek innej religii. A warto wspomniec, że NIKT kto jest katolikiem by tak nie postąpił. Oczywiście uznajemy tu definicję katolicyzmu według PRZYKAZANIA MIłOśCI (jeśli je znasz): "Będziesz miłował bliżniego swego jak siebie samego". Idąc tym tropem mnie nie obrazi jeśli muzułmanin założy koszulkę z napisem "I love Allah" czy wykona jakiś gest swojej religii :!: Uważam, że skoro wierzy w Allacha, to ma do tego PEłNE PRAWO - to jest właśnie tolerancja!Belialek pisze:poczytaj co napisalem na ten temat pare postow wczesniej. wolnosc kogos kto pokazuje genitalia na krzyzu powinna byc respektowana w taki sam sposob jak wolnosc kaki. genitalia na krzyzu obrazaja ciebie w taki sam sposob, w jaki mnie obraza krzyz w miejscu do tego nieprzeznaczonym. btw - naprawde nie uwazasz jako katolik ze przepocony podkoszulek i symbol jezusa krzyza czy cokolwiek innego to dobre polaczenie?
A co do tych księży pedofili - masz rację, są i tacy, jestem tylko ciekaw czy jakiegoś takiego w swym życiu spotkałeś? Ja jestem głęboko wierzący, mam stycznośc z różnymi księżmi i jeszcze takiego nie spotkałem, a mogłem bo jestem ministrantem (a raczej teraz już lektorem). Nie mówię, że nie ma zboczeń wśród księży - BO Są, bo oni są tylko ludźmi i niektórzy również zle postępują. Zastanów się tylko ILU takich jest i dopiero potem pisz takie rzeczy.
PS. A czy psychologów też nie nawidzisz??? Bo jeden z nich, wybitny kiedyś psycholog Andrzej Samson okazał się pedofilem i co? I to dowód na to, że wszyscy psycholodzy są źli??? Rozumiem, że jesteś nie wierzący i SZANUJę TO - dlatego nie kpię sobie z Ciebie (co mogłoby byc np. odpowiednikiem kpienia sobie z krzyża, zawieszając na nim genitalia) i wymagam szacunku w stosunku do mnie i moich poglądów.
Aha, i na marginesie - Radia Maryja nie słucham :-D
"Po awansie do Serie A będziemy mogli spojrzeć innym w oczy. Szkoda że INNI nie będą mogli nam w nie spojrzeć" - Gigi Buffon
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Nie wiem, czy nie zauwazyłes mojego wczesniejszego postu, czy nie chciałes odpowiedzieć. Sądzę, że wiem gdzie leży przyczyna tej calej dyskusji.
Uważasz, że pokazywanie znaków religijnych wyznawcom innych religii to obraza. żałosne. Nie wiem, czy ten ślepy ateizm tak bardzo zasłonił Ci oczy i nie widzisz, że żaden Muzułmanin, żaden Zyd, czy Buddysta nie obraża się gdy piłkarz po strzeleniu gola pokazuje znak krzyża. I na odwrót - chrześcijanin nie obraża sie, gdy widzi muzułmańskiego piłkarza wznoszącego ręce do góry. Ani to narzucanie im swojej religii, ani obrażanie. To Ty masz chory pogląd na ten temat, tak jak reszta fanatyków religijnych.
Nie słyszałem jeszcze, by ludzie narzekali na religijne gesty piłkarzy. Za to Ty wypowiadasz się w ich imieniu.
Są pewne normy u każdego rozsądnego człowieka, których się nie przekracza. Jak widać Ty podważasz ich wartość.
Idąc Twoim tokiem rozumowania na świecie wszystko by było zakazane publicznie, bo to może kogoś urazić.
Uważasz, że pokazywanie znaków religijnych wyznawcom innych religii to obraza. żałosne. Nie wiem, czy ten ślepy ateizm tak bardzo zasłonił Ci oczy i nie widzisz, że żaden Muzułmanin, żaden Zyd, czy Buddysta nie obraża się gdy piłkarz po strzeleniu gola pokazuje znak krzyża. I na odwrót - chrześcijanin nie obraża sie, gdy widzi muzułmańskiego piłkarza wznoszącego ręce do góry. Ani to narzucanie im swojej religii, ani obrażanie. To Ty masz chory pogląd na ten temat, tak jak reszta fanatyków religijnych.
Nie słyszałem jeszcze, by ludzie narzekali na religijne gesty piłkarzy. Za to Ty wypowiadasz się w ich imieniu.
Patrz wypowiedź wyżej.Belialek pisze: nareszcie zalapales o co mi chodzi... ale stadion to nie jest miejsce przeznaczone dla ludzi o jednolitych pogladach, dlatego powinno sie szanowac odczucia innych. naprawde tak trudno sie powstrzymac te 45 minut? - bo w przerwie moze sobie przeciez rozaniec odklepac...
Mnie przeszkadzają fioletowe podkoszulki facetów. Oczy mi od tego ślepną. Naprawdę nikt nie dopuszcza do świadomości faktu, że komuś to naprawdę przeszkadza. Ludzie powinni na ulicach chodzić bez podkoszulków, by nie urazić niczyich uczuć.Trudne. Podaj jakikolwiek przyklad jak moge ominac procesje KK ktora przechodzi pod oknami mojego mieszkania, blokujac jedyna droge wyjazdowa, dodatkowo blokujac mnostwo innych ulic - ale tak to jest jak ludzie maja klapki na oczach i nie dopuszczaja do swiadomosci faktu, iz komus naprawde to przeszkadza.
Są pewne normy u każdego rozsądnego człowieka, których się nie przekracza. Jak widać Ty podważasz ich wartość.
Idąc Twoim tokiem rozumowania na świecie wszystko by było zakazane publicznie, bo to może kogoś urazić.
Ty naprawdę jesteś burak.poczytaj co napisalem na ten temat pare postow wczesniej. wolnosc kogos kto pokazuje genitalia na krzyzu powinna byc respektowana w taki sam sposob jak wolnosc kaki. genitalia na krzyzu obrazaja ciebie w taki sam sposob, w jaki mnie obraza krzyz w miejscu do tego nieprzeznaczonym.
Zapewne pokazywanie znaków religijnych na stadionie to istne krucjaty i mordowanie chrześcijan w Koloseum.Ehh zreszta najprostszy argument - prawie wszystkie konflity na kartach historii wywolywane byly na tle religijnym, ludzie nie znosza jak ktos obraza ich religie, albo narzuca im swoja, i tak sie dzieje od tysiacleci (ot przyklad zapewne ci bliski - mordowanie chrzescjan w cesarstwie rzymskim po ich eskalacji.
- RavaneVialli
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2007
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 marca 2007
Przecież nikt Cię nie zmusza do oglądania meczów, w których grają piłkarze-chrześcijanie. Jak wiesz, że Kaka ma zwykle podkoszulek z napisem Jezus, to nie oglądaj meczów Milanu. Nikt Ciebie do niczego nie zmusza i Ty też nie zmuszaj innych do zakładania koszulki bez żadnego napisu, bo napis Jezus Ci się nie podoba, fanatyczny totalitarysto.Belialek pisze:co innego zainteresowac sie z wlasnej woli, a co innego w przypadku gdy ktos jest zmuszany do ogladania pewnych rzeczy. ale jak widac wsrod katolikow tok myslenia rodem z krucjat jest nadal obecny.
BTW - gdyby nie krucjaty, to byś dzisiaj musiał schować swoją ateistyczną dumę i z samego rana biec z dywanikiem do meczetu na pierwsze wezwanie muezina.
Ostatnio zmieniony 22 sierpnia 2007, 13:22 przez RavaneVialli, łącznie zmieniany 1 raz.
- Belialek
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2006
- Posty: 63
- Rejestracja: 14 maja 2006
pan Zambrotta a ja bede sie upieral ze znak krzyza moze kogos obrazac i obraza. bede podawal do znudzenia przyklad ze szkocji, poki ktos w racjonalny sposob nie wytlumaczy mi takiej a nie innej reakcji kibicow na znak krzyza. zreszta przekladanie doslownie mordowania chrzescjan na zachowania na stadionie jest zalosny (nie pisalem zeby nie brac tego doslownie, bo myslalem ze wypowiedzi na takim poziomie w odniesieniu do mojego postu sie nei doczekam)
fioletowe koszulki u facetow moga cie draznic, ale one nie utrudnia np dojazdu karetki, w przeciwienstwie do takich masowych procesji.
wolnosc slowa i pogladow to bardzo delikatny temat, jest bardzo cienka granica, pomidzy wolnoscia slowa i obraza czyichs uczuc, ktora jest bardzo latwo przekroczyc i wtedy powstaja roznego typu nieciekawe sytuacje. po raz kolejny zadaje pytanie - PO CO? niech na stadionie znajdzie sie tylko jeden oszolom ktory zareaguje agrsywnie po takim zachowaniu, i niech tylko jednej osobie stanie sie krzywda - naprawde warto?
RavaneVialli:
Nikt Ciebie do niczego nie zmusza i Ty też nie zmuszaj innych do zakładania koszulki bez żadnego napisu
nie ja zmuszam, tylko FIFA, a mi sie ten pomysl podoba.
BTW - gdyby nie krucjaty, to byś dzisiaj musiał schować swoją ateistyczną dumę i z samego rana biec z dywanikiem do meczetu na pierwsze wezwanie muezina.
masz cos do islamu? pozatym mnie o 6 rano w niedziele budza dzwony z kosciola katolickiego. wykonane pomiary stwierdzily natezenie dzwieku przekraczajace dopuszczalna norme o 80%, oczywiscie nic z tym nie mozna bylo zrobic, bo parafia szarpnela sie na nowe dzwony i burmistrz stwierdzil ze nic z tym nie moze zrobic. wiec czy mnei budzi muezin, czy dzwony to mi to ryba. zreszta jakby nie krucjaty, to polska by dzisiaj byla taka jak 2000 lat temu - poganska.
fajne argumenty - jestem burak. fifa to tez zgraja burakow bo to zaslepieni ateisci ktorzy nienawidza jak ktos sie obnosi ze swoja religia. juventus podlega fifie wiec to tez buraki. wy tez jestescie buraki bo kibicujecie burakom. kazdy kto ma inne zdanie ten burak.
pozdrawiam buraki.
ta dykusja nie ma wiekszego sensu, bo punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i ja nikogo z was nie przekonam, ani wy mnie nie przekonacie
jestesmy jedna bialo-czarna rodzina, bez wzgledu na wyznanie, tak wiec pozdrawiam was wszystkich i zegnam sie z tym watkiem
fioletowe koszulki u facetow moga cie draznic, ale one nie utrudnia np dojazdu karetki, w przeciwienstwie do takich masowych procesji.
wolnosc slowa i pogladow to bardzo delikatny temat, jest bardzo cienka granica, pomidzy wolnoscia slowa i obraza czyichs uczuc, ktora jest bardzo latwo przekroczyc i wtedy powstaja roznego typu nieciekawe sytuacje. po raz kolejny zadaje pytanie - PO CO? niech na stadionie znajdzie sie tylko jeden oszolom ktory zareaguje agrsywnie po takim zachowaniu, i niech tylko jednej osobie stanie sie krzywda - naprawde warto?
RavaneVialli:
Nikt Ciebie do niczego nie zmusza i Ty też nie zmuszaj innych do zakładania koszulki bez żadnego napisu
nie ja zmuszam, tylko FIFA, a mi sie ten pomysl podoba.
BTW - gdyby nie krucjaty, to byś dzisiaj musiał schować swoją ateistyczną dumę i z samego rana biec z dywanikiem do meczetu na pierwsze wezwanie muezina.
masz cos do islamu? pozatym mnie o 6 rano w niedziele budza dzwony z kosciola katolickiego. wykonane pomiary stwierdzily natezenie dzwieku przekraczajace dopuszczalna norme o 80%, oczywiscie nic z tym nie mozna bylo zrobic, bo parafia szarpnela sie na nowe dzwony i burmistrz stwierdzil ze nic z tym nie moze zrobic. wiec czy mnei budzi muezin, czy dzwony to mi to ryba. zreszta jakby nie krucjaty, to polska by dzisiaj byla taka jak 2000 lat temu - poganska.
fajne argumenty - jestem burak. fifa to tez zgraja burakow bo to zaslepieni ateisci ktorzy nienawidza jak ktos sie obnosi ze swoja religia. juventus podlega fifie wiec to tez buraki. wy tez jestescie buraki bo kibicujecie burakom. kazdy kto ma inne zdanie ten burak.
pozdrawiam buraki.

ta dykusja nie ma wiekszego sensu, bo punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i ja nikogo z was nie przekonam, ani wy mnie nie przekonacie

jestesmy jedna bialo-czarna rodzina, bez wzgledu na wyznanie, tak wiec pozdrawiam was wszystkich i zegnam sie z tym watkiem

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Geneza konfliktu Boruca z kibicami Rangers.Belialek pisze:pan Zambrotta a ja bede sie upieral ze znak krzyza moze kogos obrazac i obraza. bede podawal do znudzenia przyklad ze szkocji, poki ktos w racjonalny sposob nie wytlumaczy mi takiej a nie innej reakcji kibicow na znak krzyza.
cytat Artura B. w Piłce Nożnej:
"Kiedy dowiedziałem się jak kibice rangersów reagują na Jana Pawła 2 byłem wkurzony dwa dni po śmierci ojca świętego podczas meczu na ibrox park słychać było okrzyki fuck pope. Nawet w klubowym menu mają potrawę obraźliwą na papieża".
Kibice z Ibrox podłapali to, że Boruc jest zniesmaczony ich zachowaniem i na każdym derby zaczęli jeszcze bardziej obrażać papieża, by sprowokowac Polaka. Ten się tylko do nich odwrócił i pokazał znak krzyża - znak pojawiający się także w Anglikaniźmie (więc to żaden obraźliwy gest).
Nie doszukuj się tutaj wojny religijnej. Podejrzewam, że gdyby Boruc pokazał im cokolwiek innego, też by tak zareagowali.
I nie stawiaj Boruca w roli prowodyra.
Każdego roku w Boże Ciało zwiększa się liczba ofiar spowodowana kiepskim dojazdem Karetek.Belialek pisze:fioletowe koszulki u facetow moga cie draznic, ale one nie utrudnia np dojazdu karetki, w przeciwienstwie do takich masowych procesji.
Może Cię zdziwię, ale Kościoły muszą posiadać pozwolenie policji na przeprowadzenia takich przejść masowych. O ona od tak sobie nie daje zezwoleń. Karetki mają gdzie jeździć, wymyśl coś lepszego.
Człowiek na poziomie znajdzie tę różnicę i odróżni krytykowanie KK a wieszanie genitalii na krzyżu.Belialek pisze:wolnosc slowa i pogladow to bardzo delikatny temat, jest bardzo cienka granica, pomidzy wolnoscia slowa i obraza czyichs uczuc, ktora jest bardzo latwo przekroczyc i wtedy powstaja roznego typu nieciekawe sytuacje.
Winy organizacji służb porządkowych nie zwalaj na religijność.Belialek pisze:po raz kolejny zadaje pytanie - PO CO? niech na stadionie znajdzie sie tylko jeden oszolom ktory zareaguje agrsywnie po takim zachowaniu, i niech tylko jednej osobie stanie sie krzywda - naprawde warto?
Poza tym FIFA nie musi podporządkowywać się agresorom i specjalnie dla nich zakazywać religijnych gestów. Mamy ich zwalczać czy im iść na rękę ?
Może kiedyś zrozumiesz swoje błędy.Belialek pisze:ta dykusja nie ma wiekszego sensu, bo punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i ja nikogo z was nie przekonam, ani wy mnie nie przekonacie
- RavaneVialli
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2007
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 marca 2007
Czyli bedąc na miejscu FIFA postąpiłbyś tak samo -ergo: zmusiłbyś.Belialek pisze:nie ja zmuszam, tylko FIFA, a mi sie ten pomysl podoba.
Po pierwsze skończ z tą rynsztokowo-podwórkową retoryką w stylu "masz coś...?". Tak możesz sobie wołać do swoich kolegów.masz cos do islamu?
Po drugie, odpowiadając na Twoim poziomie: tak, "mam coś" do muzułmanów, chrześcijan, żydów, buddystów i wszystkich religii, bo jestem tak ograniczonym burakiem, że popieram zabronienie im możliwości delikatnego i nieograniczającego niczyjej wolności okazywania własnej wiary w miejscu ich pracy, a do tego jestem skończonym egoistą, który najchętniej zakazałby wszystkiego, co mu przeszkadza.
A co do tej zagrywki z "odklepaniem różańca w przerwie meczu" - a co jeśliby ktoś zauważył, że Kaka idąc do szatni wyciąga różaniec z kieszeni i doszłoby na stadionie do zamieszek na tle religijnym i w konsekwencji do świętej wojny?
Tak wyglądają Twoje argumenty, malutki człowieczku.
- herr_braun
- Juventino
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
- Posty: 631
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Podaj źródło i od razu dowód, że wśród księży jest więcej pedofili niż w innych grupach.Belialek pisze:marna prowokacja i argument. przyklad z ostatnich godzin - w rozbitym gangu pedofili internetowych byla grupa KSIEZY (KK gwoli scislosci)
Straszna sprawa, pogwizdali i tyle. Gwiżdże się na każdym meczu, może wprowadzić zakaz, żeby komuś ię nie zrobiło przykroBelialek pisze: zachowanie kibicow glasgow rangers po gestach boruca.
Właśnie, to są ludzie na poziomie, którzy nie będąc rasistami potrafią wykpić tych, którzy odgórnie i nie licząc się z prawdą, chcą ten rasizm wytępićBelialek pisze:to tylko swiadczy o poziomie tych ludzi.herr_braun pisze: Nie wszyscy. To prawda, że znacząca większość jest przeciwna rasizmowi, ale wielu ludzi zdaje sobie sprawę, że walka z rasizmem na stadionach to obecnie błazenada i nic takiego nie wykrzykuje. Przejdź się na stadion, tam często słychać kpiny z tego.
Niezbyt to logiczne.[/i]Belialek pisze: nie kazdy kibic reaguje na koszulke przeciwnika jak byk na czerwona plachte, natomiast kazdy moze sie poczuc urazony gestem religijnym ktory jest wykonywany w jego miescie/kraju i sprzeczny z jego wlasnym wyznaniem.