Numery koszulek nowych zawodników?
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1536
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
@naros
Witamy wśród żywych
Przecież Zanetti gra z "6" od roku, a wcześniej ten numer miał Robert Kovac.
Oprócz Camora i Zebiny nie ma wielkich niespodzianek, już na sparingach wiadomo było, z jakimi numerami będą grać poszczególni zawodnicy.
Witamy wśród żywych

Oprócz Camora i Zebiny nie ma wielkich niespodzianek, już na sparingach wiadomo było, z jakimi numerami będą grać poszczególni zawodnicy.
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Nie ma żadnej historia z numerem Scirei, coś sobie ubzdurałeś. Kibice starali sie o zastrzeżenie tego numeru, ale nigdy do tego nie doszło.naros pisze:wytłumaczyć tą historię z numerem Scirea'i?

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Grał w minionym sezonie. 6 nosił w sezonie 2005/06.darek13 pisze:A Kovac nie grał z czwórką przypadkiem?B@rt pisze:@naros
Witamy wśród żywychPrzecież Zanetti gra z "6" od roku, a wcześniej ten numer miał Robert Kovac.
Cóż, numery do przewidzenia, jednak Camor sprawił małego psikusa, jakoś nie widze go z 8


- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie wydaje mi się. Prędzej zrobili to właśnie "od tak sobie". Pamiętam, że Rivaldo w Barcy zminiał nr (chyba) 2 razy. U nas też niegdyś Di Vaio zamienił 18-stkę na 20-stkę...Mati1990 pisze: Przyszlo mi cos na myslJak Zebina i Camor zmienili numery to czyzby nas mialo wzmocnic jeszcze 2 zawodnikow ,bo watpie aby zmienili tak sobie numery.Cos sie chyba szykuje.
P.S. A propos numerów... Jak Mila przechodził z Austrii Wiedeń (gdzie - jeśli dobrze pamiętam miał nr ?33?), to stwierdził, że tym razem obrał sobie numer z pierwszej jedenastki (8 ), by grać częściej niż w klubie poprzednim :lol: .
- Alfa i Omega
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 1013
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Tak, dokładnie. O ile dobrze pamiętam, to chyba nawet Treze grał jeden sezon z 18, a nie 17.Łukasz pisze:Nie wydaje mi się. Prędzej zrobili to właśnie "od tak sobie". Pamiętam, że Rivaldo w Barcy zminiał nr (chyba) 2 razy. U nas też niegdyś Di Vaio zamienił 18-stkę na 20-stkę...Mati1990 pisze: Przyszlo mi cos na myslJak Zebina i Camor zmienili numery to czyzby nas mialo wzmocnic jeszcze 2 zawodnikow ,bo watpie aby zmienili tak sobie numery.Cos sie chyba szykuje.
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Dokładnietabo89 pisze:nie wazne z jakim numerem wazne zeby dobrze i skutecznie az do Mistrzostwa Włoch

- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 474
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
numery jak numery, normalka.
można się do nich przyzwyczaić, piłkarze mogą uważać że przynoszą im szczęście.. a mnie to zwisa i tyle.
następny temat zakładam o numerach korków naszych graczy, zapewne będzie się toczyła nie mniejsza dyskusja niż tutaj.
można się do nich przyzwyczaić, piłkarze mogą uważać że przynoszą im szczęście.. a mnie to zwisa i tyle.
następny temat zakładam o numerach korków naszych graczy, zapewne będzie się toczyła nie mniejsza dyskusja niż tutaj.
- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
ja sie chyba nie przyzwyczaje do Camora z 8, reszta jakos ujdzie... Legro pewnie nie bedziemy za czesto ogladac wiec mogl oddac swoj numerek Tiago, Grygra odziedziczyl numer po Thuramie, mam nadzieje, ze tak samo bedzie gral.
Criscito zdaje sie ma 19.. wiadomo, kto z takim gral..
Criscito zdaje sie ma 19.. wiadomo, kto z takim gral..
- Wonki
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
- Posty: 317
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
Ale z drugiej strony czasem numer zawodnika jest jego znakiem firmowym tzn podczas meczu jak zawodnik stoi tyłem do kamery a nie posiada jakiejś charakterystycznej postury to wtedy patrzy się na numer i wiadomo kto toDamKam pisze:Dokładnietabo89 pisze:nie wazne z jakim numerem wazne zeby dobrze i skutecznie az do Mistrzostwa WłochJa tam w ogóle nie zwracam uwagi na numery zawodników. Szczerze mówiąc, to w większości przypadków nawet nie wiem kto miał/ma jaki numer. Choć wiadomo, że są pewne wyjątki, jak np. 1 - Buffon, 11 - Nedved czy 10 - Del Piero

Można więc powiedzieć, że Zebina z Camorem zafundowali sobie operację plastyczną



A tak wogóle to z numerem na koszulce to nie jest taka prosta sprawa, kojarzycie coś, że Buffon miał jakieś nieprzyjemności z tytułu, że bodaj na początku kariery występował z numerem 88 ?
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Nie łatwiej spojrzeć na nazwisko na koszulce?Wonki pisze:Ale z drugiej strony czasem numer zawodnika jest jego znakiem firmowym tzn podczas meczu jak zawodnik stoi tyłem do kamery a nie posiada jakiejś charakterystycznej postury to wtedy patrzy się na numer i wiadomo kto toDamKam pisze:Dokładnietabo89 pisze:nie wazne z jakim numerem wazne zeby dobrze i skutecznie az do Mistrzostwa WłochJa tam w ogóle nie zwracam uwagi na numery zawodników. Szczerze mówiąc, to w większości przypadków nawet nie wiem kto miał/ma jaki numer. Choć wiadomo, że są pewne wyjątki, jak np. 1 - Buffon, 11 - Nedved czy 10 - Del Piero
numer to jak twarz czasem...

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!