Apel pokojowy do fanów Juventusu i Interu
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Internacjonalisto - piękne słowa, ale niczym tym nie wskurasz. Patrz na 2 posty pod Twoją wypowiedzią a dowiesz się, że zawsze znajdą się bezmózgie barany które w każdym poście docinają Interowi.
Nie mam nic przeciwko nienawiści do Interu. Ktoś może mieć im za złe ostatnie 2 lata i ma prawo darzyć Inter nienawiścią. Jednak nawet największemu wrogowi należy się szacunek,a o tym zapomina 70% forum.
Ale tego niestety nie zmienisz.
Nie mam nic przeciwko nienawiści do Interu. Ktoś może mieć im za złe ostatnie 2 lata i ma prawo darzyć Inter nienawiścią. Jednak nawet największemu wrogowi należy się szacunek,a o tym zapomina 70% forum.
Ale tego niestety nie zmienisz.
Miłośc a szacunek - dwa jakże inne uczucia.kacek_ pisze: mądre i odważne słowa, ale nie wymagaj miłości i wielkiego szacunku.
- herr_braun
- Juventino
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
- Posty: 631
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
To jest piłka nożna, sport, któremu dużo uroku dodają także pozaboiskowe animozje. Wszystkooczywiście powinno mieć umiar, ale nie widzę, żeby został on naruszony w tym przypadku. Zresztą sami kibice dobrze wyczuwają granicę. Inna sprawa, że dla fanów drużyn z innego kraju rzeczywiście ta nienawiść jest nieco sztuczna, bo ogranicza się najczęściej do internetowych napinek. A jak chcecie miłości i pokoju w sporcie to polecam łyżwiarstwo figurowe, ja na futbol nie narzekam.
- sushi
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2005
- Posty: 171
- Rejestracja: 05 lutego 2005
Witam popieram kolege z Interu jak dla mnie nie ma sensu wyzwiska bluzganie sie wzajemnie na forum czy stronkach Juve i Interu wiem że nie każdy kibic Juve i Interu poprze kolegę który założył ten temat ale ja popieram cie w 100% to co było jest już historią teraz czekamy na piękny czysty futbol pozdrawiam
Czy wygrywa czy nie ja i tak kocham cię w sercu moim JUVE i na dobre i na złe
- JaPs
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
- Posty: 505
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
Po pierwsze zaden z Juventino nie rzuca sie do rekoczynow jak widzi jakiegos kibica Interu. My tez ze soba rozmawiamy o transferach itp. itd.zwlaszcza jezeli jest to nasz znajomy. A po drugie ten apel zostal wystosowany tylko przez ciebie, a wiec co powiesz gdy jakis interista jutro zwyzywa mnie czy innego z kibicow Juve? Napisales moze to samo na stronach interu czy tylko ograniczyles sie do JP? Bo jezeli kierujesz to tylko do nas to raczej wyniki beda rowne zeru.
- centek
- Juventino
- Rejestracja: 22 lipca 2006
- Posty: 160
- Rejestracja: 22 lipca 2006
Ten apel według mnie to jakaś paranoja :?
Wygląda to jakby pare osób zgineło w zamieszkach miedzy tifosi...
Zatarczki była, są i będa tak to jest w sporcie. Tego nie zmienia nawet najszczersze chęci internisty (ale dziwne zestawienie
szczerość-internista) hihi
Pozatym od takich kłótni nikomu nic złego sie nie dzieje...
No chyba za Pan Internazionale ucierpiał na tym psychicznie, no nie wiem.
Forza La Juve
inter? smiech na sali.
Pokoju nigdy nie bedzie.
Wygląda to jakby pare osób zgineło w zamieszkach miedzy tifosi...
Zatarczki była, są i będa tak to jest w sporcie. Tego nie zmienia nawet najszczersze chęci internisty (ale dziwne zestawienie

Pozatym od takich kłótni nikomu nic złego sie nie dzieje...
No chyba za Pan Internazionale ucierpiał na tym psychicznie, no nie wiem.
co racja to racja.herr_braun pisze: A jak chcecie miłości i pokoju w sporcie to polecam łyżwiarstwo figurowe, ja na futbol nie narzekam.
Forza La Juve
inter? smiech na sali.
Pokoju nigdy nie bedzie.
Ostatnio zmieniony 07 sierpnia 2007, 21:56 przez centek, łącznie zmieniany 2 razy.

- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 474
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
oczywiście masz rację.pan Zambrotta pisze:Miłośc a szacunek - dwa jakże inne uczucia.kacek_ pisze: mądre i odważne słowa, ale nie wymagaj miłości i wielkiego szacunku.
miłość a szacunek to dwa zupełnie inne uczucia.
szacunkiem można darzyć nawet największego rywala i jego kibiców.
a szanować w jakim stopniu, niech na to pytanie odpowie sobie każdy z osobna.
pozdrawiam normalnych.
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Drogi Internazionalisto
Jak dobrze wiesz, życie jest ciężkie i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Do twoich słów podchodzę z dużą rezerwą, jak ktoś wspomniał, na forum jak na każdym inny, nie wszyscy ludzie potrafią tego typu wiadomość odczytać, bo to są jeszcze kompletnie dzieci lub ludzie zadufani w sobie "fanatycy". Trzeba mieć za grosz inteligencji, aby można spokojnie na ten temat podyskutować. Także wiele ludzi odpowiedziało w tym temacie, wogóle nie czytając twojego postu, wystarczyło tym osobą twój nick, co jest dla mnie wręcz idiotycznym zachowaniem, niestety.
Moim zdaniem miło, że wystosowałeś taki tekst do nas, ale jednak chyba, a nawet napewno jestem pewien, że minie się z celem, niestety powiązania rodzinne, nie mogą oddać prawdziwej relacji pomiędzy fanami obu drużyn. Zawsze i wszędzie nie będziemy się lubieć, chodź ja nie należę do tych fanatyków, co idą drogą i śpiewają pieśni, piszą bzudry na innych forach czy po prostu wyzywają, ale wiem, że tacy ludzie jak opisałem, są wszędzie, w każdym społeczeństwie i się tego nie wypleni. Chodź ja należę do tych, co raczej podchodzą do tej sprawy jakoś z przemyśleniem, a nie jak niektórzy w poprzednich postach z czystą głupotą i nabiciem sobie posta, jednak w moim imieniu takie pojednanie jest nierealne, chodź ja do Interu nic nie mam, nie mogę odpowiadać za innych.
Jak dobrze wiesz, życie jest ciężkie i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Do twoich słów podchodzę z dużą rezerwą, jak ktoś wspomniał, na forum jak na każdym inny, nie wszyscy ludzie potrafią tego typu wiadomość odczytać, bo to są jeszcze kompletnie dzieci lub ludzie zadufani w sobie "fanatycy". Trzeba mieć za grosz inteligencji, aby można spokojnie na ten temat podyskutować. Także wiele ludzi odpowiedziało w tym temacie, wogóle nie czytając twojego postu, wystarczyło tym osobą twój nick, co jest dla mnie wręcz idiotycznym zachowaniem, niestety.
Moim zdaniem miło, że wystosowałeś taki tekst do nas, ale jednak chyba, a nawet napewno jestem pewien, że minie się z celem, niestety powiązania rodzinne, nie mogą oddać prawdziwej relacji pomiędzy fanami obu drużyn. Zawsze i wszędzie nie będziemy się lubieć, chodź ja nie należę do tych fanatyków, co idą drogą i śpiewają pieśni, piszą bzudry na innych forach czy po prostu wyzywają, ale wiem, że tacy ludzie jak opisałem, są wszędzie, w każdym społeczeństwie i się tego nie wypleni. Chodź ja należę do tych, co raczej podchodzą do tej sprawy jakoś z przemyśleniem, a nie jak niektórzy w poprzednich postach z czystą głupotą i nabiciem sobie posta, jednak w moim imieniu takie pojednanie jest nierealne, chodź ja do Interu nic nie mam, nie mogę odpowiadać za innych.
- Cornholio
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2006
- Posty: 57
- Rejestracja: 23 października 2006
po części się zgadzam,ale apel nie powinien być skierowany do kibiców,ale do "kibiców". bo jak ktoś juz wspomniał prawdziwi kibice interesują sie rywalizacją na boisku.oczywiscie nie można uniknąc zaczepek i utarczek słownych pomiedzy kibicami,ale nie dotyczy to wyłącznie Juve i Intreru a wszystkich drużyn i jest to na ogół pozbawione chamstwa i wulgaryzmów. natomiast wszystkie wieksze spięcia powodowane są przez bande gówniarzy i ludzi którzych nie interesuje klub (pewnie znają z 10 pilkarzy na krzyż) tylko szukaja okazji,żeby sobie pobluzgać. śmieszą mnie tez ich wypowiedzi o nienawiści,choc nawet nie mają pojęcia co to słowo znaczy. kilka przykładów juz w tym temacie się znalazło.ale nic sie niestety z tym nie da zrobic
moja wypowiedź dotyczy oczywiscie tylko polskiego srodowiska internetowego i tego co mozna zaobserwować na wszelakich forach.
nie wiem jak to jest w samej Italii.
moja wypowiedź dotyczy oczywiscie tylko polskiego srodowiska internetowego i tego co mozna zaobserwować na wszelakich forach.
nie wiem jak to jest w samej Italii.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
hmmm fajną misje masz :roll:
A tak na poważnie
Apel ten myslę że niewiele zdziała, a jeżeli zdziała to do pierwszego meczu miedzy Juve i Interem. Jak Juve wygra beda wsrod juventinih głosy: "kara wymierzona, bitwa o włochy wygrana, odbieramy interowi co nam ukradł itd." Nie ukrywam ze sam bede tak mowił
Jeżeli Juventus poniesie kleske i Inter zgarnie 3 pkt bedzie: "złodzieje, nadal kradna. dokopiemy im w rewanzu, itp."
A wiec drogi kolego przykro mi to mowic ale porozumienia raczej nie ebdzie. Po z atym jaki sens miałaby rywalizacja i sportowe emocje gdybym kochał inter prawie tak jak Juve? Wiem, wiem ze tu nie chodzi o kochanie ale o brak zwykłych przejawów agresji. No ale agresji chyba nie zaznałes ze strony Juventinih (w Polsce
).
Pozdrawiam.
PS. Współczuje kolejne 20 lat bez scudetto. (no dobra, sorry kiepski dowcip ale nie mogłem sie powstrzymać, nie biez tego do serca
)
A tak na poważnie
Apel ten myslę że niewiele zdziała, a jeżeli zdziała to do pierwszego meczu miedzy Juve i Interem. Jak Juve wygra beda wsrod juventinih głosy: "kara wymierzona, bitwa o włochy wygrana, odbieramy interowi co nam ukradł itd." Nie ukrywam ze sam bede tak mowił
Jeżeli Juventus poniesie kleske i Inter zgarnie 3 pkt bedzie: "złodzieje, nadal kradna. dokopiemy im w rewanzu, itp."

A wiec drogi kolego przykro mi to mowic ale porozumienia raczej nie ebdzie. Po z atym jaki sens miałaby rywalizacja i sportowe emocje gdybym kochał inter prawie tak jak Juve? Wiem, wiem ze tu nie chodzi o kochanie ale o brak zwykłych przejawów agresji. No ale agresji chyba nie zaznałes ze strony Juventinih (w Polsce

Pozdrawiam.
PS. Współczuje kolejne 20 lat bez scudetto. (no dobra, sorry kiepski dowcip ale nie mogłem sie powstrzymać, nie biez tego do serca
- Internazionalista
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2007
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 lipca 2007
Dziękuję wszystkim, którym chciało się przeczytać moją wypowiedź, jakiego by zdania o niej nie mieli. Dziękuję za ciekawe i inteligentne wypowiedzi, właśnie za takie Was szanuję. Nie dziękuję za kilka krótkich i chyba nieprzemyślanych wypowiedzi, gdyż nie ma w nich uzasadnienia.
A teraz chciałbym nieco sprecyzować to, co napisałem. Oczywiście nie pragnę od Was miłości, nawet lubienia, ale na tyle szacunku, żeby nie robić "burd czatowych". Albo przynajmniej żeby docinki wynikały tylko z wiary w klub (np. że Inter nie wygra za szybko Scudetto). Nie musicie mi mówić, że niewiele zdziałam, to dla mnie oczywiste. Ale cieszę się z każdego, który się ze mną zgadza i nie chce wojny. Nieraz też powtarzałem, że w każdej społeczności są, no nie będę dużo mówił, idioci - jestem tego w pełni świadom. Może moja wypowiedź wygląda faktycznie bardzo patetycznie, jakbym przemawiał z Bazyliki Świętego Piotra, ale jaka wyszła, taka wyszła.
Powiem jeszcze, że byłem już na meczu Interu 2 razy i teraz jadę na Superpuchar Włoch. Chciałbym częściej, ale może nawet nie koszty, co brak czasu nie pozwalają. Mój pierwszy mecz na żywo był dosyć przełomowy, na włoskim meczu można się poczuć jak prawdziwy kibic włoskiego klubu, nie polski internauta. Wszystkim polecam.
Niedługo też skieruję podobny apel na stronie Interu, tylko musi być przerobiony na bezpośrednio do Interistów. Może i wyglądam na idealistę, może nim jestem, ale robię co chcę i co uważam za słuszne.
Pozdrawiam
A teraz chciałbym nieco sprecyzować to, co napisałem. Oczywiście nie pragnę od Was miłości, nawet lubienia, ale na tyle szacunku, żeby nie robić "burd czatowych". Albo przynajmniej żeby docinki wynikały tylko z wiary w klub (np. że Inter nie wygra za szybko Scudetto). Nie musicie mi mówić, że niewiele zdziałam, to dla mnie oczywiste. Ale cieszę się z każdego, który się ze mną zgadza i nie chce wojny. Nieraz też powtarzałem, że w każdej społeczności są, no nie będę dużo mówił, idioci - jestem tego w pełni świadom. Może moja wypowiedź wygląda faktycznie bardzo patetycznie, jakbym przemawiał z Bazyliki Świętego Piotra, ale jaka wyszła, taka wyszła.
Powiem jeszcze, że byłem już na meczu Interu 2 razy i teraz jadę na Superpuchar Włoch. Chciałbym częściej, ale może nawet nie koszty, co brak czasu nie pozwalają. Mój pierwszy mecz na żywo był dosyć przełomowy, na włoskim meczu można się poczuć jak prawdziwy kibic włoskiego klubu, nie polski internauta. Wszystkim polecam.
Niedługo też skieruję podobny apel na stronie Interu, tylko musi być przerobiony na bezpośrednio do Interistów. Może i wyglądam na idealistę, może nim jestem, ale robię co chcę i co uważam za słuszne.
Pozdrawiam
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Przeczytałem moja wypowiedz i doszedłem do wniosku ze troche przesadziłem.
Szczerze mowiac jezeli piszesz to "od serca" ( a ak chyba jest) to nalezy Ci sie uznanie i gdyby wszyscy kibice tacy byli nie było by tyle dramatow i tragedii na stadionach jak i poza nimi. Mysle, że kibice Interu i Juventusu w Polsce (podobnie jak Milanu czy Romy) widzac siebie nie wdawaliby sie w rekczyny, conajwyzej wymienili paroma złosliwymi uwagami. Inaczej sytuacja ma sie we Włoszech ale tam raczej nic nie zdziałasz (zdziałamy). A więc zycze (od serca
) sukcesow Tobie, w tej hmmm... działalnosci, czego nie moge zyczyc Twojemu klubowi.
PS. sorry za moja popprzednia wypowiedz jezeli w jakis sposob Cie dotkneła, uraziła :oops: 8)
Forza!
Szczerze mowiac jezeli piszesz to "od serca" ( a ak chyba jest) to nalezy Ci sie uznanie i gdyby wszyscy kibice tacy byli nie było by tyle dramatow i tragedii na stadionach jak i poza nimi. Mysle, że kibice Interu i Juventusu w Polsce (podobnie jak Milanu czy Romy) widzac siebie nie wdawaliby sie w rekczyny, conajwyzej wymienili paroma złosliwymi uwagami. Inaczej sytuacja ma sie we Włoszech ale tam raczej nic nie zdziałasz (zdziałamy). A więc zycze (od serca

PS. sorry za moja popprzednia wypowiedz jezeli w jakis sposob Cie dotkneła, uraziła :oops: 8)
Forza!
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Post Dionizosa został usunięty, ale ja po nim powtórzę i całkowicie się pod tym podpisze.
Cześć złodzieju !
To wystarczy za cały komentarz wdawanie się tu w jakąkolwiek dyskusje z banda głupków których słodkie pierdzenie wywołuje u mnie wymioty nie ma sensu, bo będzie się ciągnęło przez kilkanaście następnych stron tego tematu i do niczego nie będzie prowadzić.
Cześć złodzieju !
To wystarczy za cały komentarz wdawanie się tu w jakąkolwiek dyskusje z banda głupków których słodkie pierdzenie wywołuje u mnie wymioty nie ma sensu, bo będzie się ciągnęło przez kilkanaście następnych stron tego tematu i do niczego nie będzie prowadzić.

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 265
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Przede wszystkim zacznę od tego-Nie pisz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia :evil:I afera korupcyjna tego nie zmieniła. Dlaczego? Kibice i piłkarze zwyczajnie nie byli za to odpowiedzialni, jeno kilku dyrektorów. Z powodu przydzielenia mistrzostwa Interowi i degradacji, Wasza frustracja była dla mnie całkiem zrozumiała, sam nie zachowałbym się pewnie inaczej na Waszym miejscu.
Byliśmy i jesteśmy sfrustrowani bowiem skazano drużynę,której nie udowodniono absolutnie nic...Afera Calciopoli dotyczyła całej włoskiej piłki,a za jej 'kozła ofiarnego' wybrano Juve i tylko ten klub poniósł w niej wielkie konsekwencje...
Powiem szczerzę,że nie wiem co napisał Dionizos jednak nie sądzę żeby napisał coś wulgarnego i pozbawionego zupełnie taktu i sensu...Dlatego chciałbym tu napisać (choć zapewne to też szanowne władze JP usuną),że doprawdy nie rozumiem czegoś takiego jak usuwanie 'niewygodnych' postów...Istnieje coś takiego jak wolność słowa,a do czasów cenzury i podawania tylko 'wygodnych' informacji,tez i myśli chyba już Polska nie wróci...Apeluje więc o opamiętanie :evil:Post Dionizosa został usunięty, ale ja po nim powtórzę i całkowicie się pod tym podpisze.
Ogólnie co do nienawiści Juventinich i Inernistów..Szczerzę to odczuwam wielką niechęć do naszych rywali z Mediolanu..Nie potrafię zrozumieć jakim prawem przyznane zostało im nasze 'Scudetto',nie rozumiem dlaczego mimo wielu 'brudnych interesów' takich jak między innymi 'Afera paszportowa' nie dotknęła ich żadna kara...
Wydaje mi się jednak,że nienawiść pomiędzy kibicami jest zjawiskiem złym i przesadzonym...Niechęć owszem,ale nienawiść...

Co do winy i wyzywania Juve od złodziei i 'czarnych charakterów' włoskiej piłki to chyba najlepiej pasuję tu fragment piosenki jednego z czołowych hh polskich zespołów-"kto jest bez winy, niech weźmie kamień i pier***** się nim w łeb..."

"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' 

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Co on moze za to ze Inter dostał scudetto? Wiadomo ze porozumienia nie ebdziejuveluck pisze:Post Dionizosa został usunięty, ale ja po nim powtórzę i całkowicie się pod tym podpisze.
Cześć złodzieju !
To wystarczy za cały komentarz wdawanie się tu w jakąkolwiek dyskusje z banda głupków których słodkie pierdzenie wywołuje u mnie wymioty nie ma sensu, bo będzie się ciągnęło przez kilkanaście następnych stron tego tematu i do niczego nie będzie prowadzić.
