Apel pokojowy do fanów Juventusu i Interu
- Internazionalista
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2007
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 lipca 2007
Drodzy i szanowni kibice Juventusu!
Chciałbym złożyć do Was swój własny apel. Otóż rzeczą jasną jest, że nawet najbardziej ignorancka osoba, która interesuję się piłką włoską chociaż trochę, nie mogła nie zauważyć ogromnej wrogości wzajemnej kibiców Bianconerich i Nerazzurrich. Na każdym kroku sobie docinamy, a to przywołując Calciopoli, a to słabe lata Interu. Naprawdę chciałbym z tym skończyć.
Zawsze szanowałem polskich kibiców Juventusu za ich mnogość, godność, wiedzę o piłce, która nie była aż tak wyczuwalna wśród innych kibiców. Takie same zdanie miałem o kibicach Interu. Szanowałem też piłkarzy z Turynu, sam klub za historię, wspaniałe osiągnięcia i ciekawy styl gry. I afera korupcyjna tego nie zmieniła. Dlaczego? Kibice i piłkarze zwyczajnie nie byli za to odpowiedzialni, jeno kilku dyrektorów. Z powodu przydzielenia mistrzostwa Interowi i degradacji, Wasza frustracja była dla mnie całkiem zrozumiała, sam nie zachowałbym się pewnie inaczej na Waszym miejscu. Jednego bardzo żałuję: że my, kibice mediolańskiego klubu nie wyciągnęliśmy przyjacielskiej dłoni i nie byliśmy gotowi zapomnieć o aferze, lecz dolewaliśmy oliwy do ognia i podżegaliśmy Was, podżegając tym samym samych siebie.
Teraz jest jak jest, przez ten rok wzajemnej nienawiści tylko nieliczni chcą, aby wszystko się uspokoiło, reszta poszłaby chętnie na wojnę. Mówiliśmy, że chcemy żebyście zostali w Serie B. A jednak wyobrażacie sobie, jak wielki byłby niedosyt kibiców Interu i wszystkich innych klubów, jeśli nie weszlibyście do Serie A? Jak bardzo wybrakowana byłaby ta liga, o ile mniej byłoby rywalizacji? Tak naprawdę nawet najbardziej przepełniony nienawiścią włoski kibic cieszy się z Waszego powrotu. I właśnie dlatego nie chcę, żeby wojna skończyła się tragicznie. Zwyczajnie zbyt ciekawy jestem tego sezonu, żeby miał się nie odbyć z powodu zamieszek. Naprawdę wybaczcie, że to przytoczę, ale czy chcielibyście, żeby miejsce miało drugie Heysel? Na pewno nie. Ja też tego nie chcę. Może mi powiecie, że przecież nie mam wpływu na zamieszki we Włoszech, skoro piszę z Wrocławia? No cóż, to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Ale czy nie będzie milej chociażby siedzieć na czacie w oczekiwaniu na przebieg spotkania bez wiecznych bluzgów i wyzywania?
Przytoczę jeszcze coś z mojego życia. Mam kuzyna, jest z młodszego rocznika, ale jest młodszy tylko kilka miesięcy, więc traktuję go jak rówieśnika. Lubię go bardziej niż wszystkich kolegów i znajomych. Jest kibicem Juventusu. Ale nie, kiedy się spotykamy, nie mówimy sobie na powitanie - Cześć złodzieju! - Cześć zdrajco! (wybaczcie niesympatyczne słownictwo). Dyskutujemy o piłce, o transferach, meczach, piłkarzach, ale nie da się po nas poznać, że nienawidzimy klubów swoich rozmówców. Bo tej nienawiści nie ma.
Zwracam się tak samo do fanów Juve jak i Interu, prosząc o zaprzestanie tej wojny, zanim zacznie się na dobre. Zakładam, że niektórzy z Was mnie wyśmieją, mam nadzieję na chociaż kilku poprze, inni pewnie nawet tego nie przeczytają i dalej będą czynić "swoją powinność". Chce żeby nie było nienawiści, ale przykładna i wspaniała rywalizacja dwóch potężnych włoskich klubów.
Pozdrawiam
Chciałbym złożyć do Was swój własny apel. Otóż rzeczą jasną jest, że nawet najbardziej ignorancka osoba, która interesuję się piłką włoską chociaż trochę, nie mogła nie zauważyć ogromnej wrogości wzajemnej kibiców Bianconerich i Nerazzurrich. Na każdym kroku sobie docinamy, a to przywołując Calciopoli, a to słabe lata Interu. Naprawdę chciałbym z tym skończyć.
Zawsze szanowałem polskich kibiców Juventusu za ich mnogość, godność, wiedzę o piłce, która nie była aż tak wyczuwalna wśród innych kibiców. Takie same zdanie miałem o kibicach Interu. Szanowałem też piłkarzy z Turynu, sam klub za historię, wspaniałe osiągnięcia i ciekawy styl gry. I afera korupcyjna tego nie zmieniła. Dlaczego? Kibice i piłkarze zwyczajnie nie byli za to odpowiedzialni, jeno kilku dyrektorów. Z powodu przydzielenia mistrzostwa Interowi i degradacji, Wasza frustracja była dla mnie całkiem zrozumiała, sam nie zachowałbym się pewnie inaczej na Waszym miejscu. Jednego bardzo żałuję: że my, kibice mediolańskiego klubu nie wyciągnęliśmy przyjacielskiej dłoni i nie byliśmy gotowi zapomnieć o aferze, lecz dolewaliśmy oliwy do ognia i podżegaliśmy Was, podżegając tym samym samych siebie.
Teraz jest jak jest, przez ten rok wzajemnej nienawiści tylko nieliczni chcą, aby wszystko się uspokoiło, reszta poszłaby chętnie na wojnę. Mówiliśmy, że chcemy żebyście zostali w Serie B. A jednak wyobrażacie sobie, jak wielki byłby niedosyt kibiców Interu i wszystkich innych klubów, jeśli nie weszlibyście do Serie A? Jak bardzo wybrakowana byłaby ta liga, o ile mniej byłoby rywalizacji? Tak naprawdę nawet najbardziej przepełniony nienawiścią włoski kibic cieszy się z Waszego powrotu. I właśnie dlatego nie chcę, żeby wojna skończyła się tragicznie. Zwyczajnie zbyt ciekawy jestem tego sezonu, żeby miał się nie odbyć z powodu zamieszek. Naprawdę wybaczcie, że to przytoczę, ale czy chcielibyście, żeby miejsce miało drugie Heysel? Na pewno nie. Ja też tego nie chcę. Może mi powiecie, że przecież nie mam wpływu na zamieszki we Włoszech, skoro piszę z Wrocławia? No cóż, to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Ale czy nie będzie milej chociażby siedzieć na czacie w oczekiwaniu na przebieg spotkania bez wiecznych bluzgów i wyzywania?
Przytoczę jeszcze coś z mojego życia. Mam kuzyna, jest z młodszego rocznika, ale jest młodszy tylko kilka miesięcy, więc traktuję go jak rówieśnika. Lubię go bardziej niż wszystkich kolegów i znajomych. Jest kibicem Juventusu. Ale nie, kiedy się spotykamy, nie mówimy sobie na powitanie - Cześć złodzieju! - Cześć zdrajco! (wybaczcie niesympatyczne słownictwo). Dyskutujemy o piłce, o transferach, meczach, piłkarzach, ale nie da się po nas poznać, że nienawidzimy klubów swoich rozmówców. Bo tej nienawiści nie ma.
Zwracam się tak samo do fanów Juve jak i Interu, prosząc o zaprzestanie tej wojny, zanim zacznie się na dobre. Zakładam, że niektórzy z Was mnie wyśmieją, mam nadzieję na chociaż kilku poprze, inni pewnie nawet tego nie przeczytają i dalej będą czynić "swoją powinność". Chce żeby nie było nienawiści, ale przykładna i wspaniała rywalizacja dwóch potężnych włoskich klubów.
Pozdrawiam
- Miodek16
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2007
- Posty: 15
- Rejestracja: 18 lutego 2007
:rotfl: :rotfl: :rotf
Nienawiesc medzy kibicami Interu i Juve BYLA JEST I BEDZIE!!
Nienawiesc medzy kibicami Interu i Juve BYLA JEST I BEDZIE!!
- lukasz9013
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2005
- Posty: 136
- Rejestracja: 30 maja 2005
Zgadzam się z tobą Internazionalisto, ale nienawiści do Interu i wszystkiego co jest z nim związane i tak pozostanie. Może w mniejszym stopniu, ale jestem pewien w 100% że będzie tak jak jest

Spokój to kłamstwo. Jest tylko pasja.
Dzięki pasji osiągam siłę.
Dzięki sile osiągam potęgę.
Dzięki potędze osiągam zwycięstwo.
- Juve_kubusthc
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2007
- Posty: 78
- Rejestracja: 05 lipca 2007
Hmm moge stwierdzic ze ty jestes porządnym kibicem i chodz nie lubie Interu to nienawiśc nie ma miejsca szanuje to ze chciales rozejmu i doceniam niemniej jednak ale znajdzie sie kilku "dupkow" ktorzy i tak dalej beda robic swoje napinki były i będą zarowno ze strony kibiców Interu jak i Juve tacy kibice zyją tylko dla takich rozrob bardziej niz dla klubu. Ciesze sie ze nie wszyscy kibice tacy i ze sa tacy jak ty moge powiedzieć ze ejstem prawdziwym kibicem w pełnym tego slowa znaczeniu oby więcej takich
FORZA FORZA i jeszcze raz FORZA JUVE!!


- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 593
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Mam czuc nienawiśc do człowieka tylko dlatego, że jest kibicem InteruMiodek16 pisze::rotfl: :rotfl: :rotf
Nienawiesc medzy kibicami Interu i Juve BYLA JEST I BEDZIE!!


- piotrek.prz
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2004
- Posty: 118
- Rejestracja: 03 października 2004
Zgadzam się z Internazionalista :!: :!: :!:
Jestem kibicem Juve od 5 lat i bardzo mnie smuciło, że Juve spadło do 2 ligi. Przyznam, że przed aferą Calciopoli ceniłem zespół Interu Mediolan, ale po tym wszystko się zmieniło. Nie będę ukrywał, że nie lubię Interu i wielu jego kbiców, ale na szczęście są jeszcze tacy ludzie jak Internazionalista
Wielkie brawa dla tego pana!
Denerwują mnie wielokrotne docinki wielu kibiców Interu, ale przyznam też, że nie wszyscy po naszej, biało-czarnej stronie są czyści, bo niektórzy fani Juve też zachowują się poniżej krytyki...niestety
Nie powiem też, że od dziś polubię Inter, bo niestety to nie możliwe. Za wiele żalu odczuwam np. do pana Morattiego, który swoimi wypowiedziami często prowokował spięcia. Ale istotnie bezsensowne jest, by nienawidzić każdego fana nerazurrich. I na pewno do rozsądnych i uczciwych kibiców Interu (patrz Internazionalista) nigdy nie będę żywił żadnej urazy.
Jeszcze raz brawa dla Internazionalisty za ten apel - jak to dobrze, że istnieją nadal PRAWDZIWI fani swoich drużyn, a nie ludzie, którzy marzą, by powyśmiewac się z przeciwnych drużyn
Jestem kibicem Juve od 5 lat i bardzo mnie smuciło, że Juve spadło do 2 ligi. Przyznam, że przed aferą Calciopoli ceniłem zespół Interu Mediolan, ale po tym wszystko się zmieniło. Nie będę ukrywał, że nie lubię Interu i wielu jego kbiców, ale na szczęście są jeszcze tacy ludzie jak Internazionalista

Denerwują mnie wielokrotne docinki wielu kibiców Interu, ale przyznam też, że nie wszyscy po naszej, biało-czarnej stronie są czyści, bo niektórzy fani Juve też zachowują się poniżej krytyki...niestety

Nie powiem też, że od dziś polubię Inter, bo niestety to nie możliwe. Za wiele żalu odczuwam np. do pana Morattiego, który swoimi wypowiedziami często prowokował spięcia. Ale istotnie bezsensowne jest, by nienawidzić każdego fana nerazurrich. I na pewno do rozsądnych i uczciwych kibiców Interu (patrz Internazionalista) nigdy nie będę żywił żadnej urazy.
Jeszcze raz brawa dla Internazionalisty za ten apel - jak to dobrze, że istnieją nadal PRAWDZIWI fani swoich drużyn, a nie ludzie, którzy marzą, by powyśmiewac się z przeciwnych drużyn

"Po awansie do Serie A będziemy mogli spojrzeć innym w oczy. Szkoda że INNI nie będą mogli nam w nie spojrzeć" - Gigi Buffon
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Slusznie piszesz, ze sam chcialbys z tym skonczyc, bo "chcesz zmienic ten swiat to zacznij od siebie", widze ze juz to zrobiles wiec powinienes spac spokojnie. Nienawisc to bardzo zle emocje i pod zadnym pretekstem nie powinny miec miejsca, dojzali ludzie na pewno to rozumieja. A, ze duzo jest innych... coz nie nalezy ani popierac ani potepiac, ich wybor i oni beda ponosic konsekwencje. Szczegolnie gdy mowimy o polskich realiach gdzie wiekszosc fanow Juve i Interu to bardziej sympatycy niz kibice w stadionowym rozumieniu. Nie wszyscy zdaja sobie pewnie sprawe, ze zlosc i agresja to uzewnetrzniony lek, a kazda mysl, emocja czy zachowanie jest motywowana jendnym z dwoch podstawowych uczuc - miloscia badz strachem. Tak wiec warto o tym pamietac i w momentach gdy cos (w tym przypadku kwestia Interu i scudetti) powoduje zlosc czy agresje przeanalizowac na chlodno sprawe i dojsc do tego, czego sie obawiamy.Internazionalista pisze:Naprawdę chciałbym z tym skończyć
calma calma
- Karol_Juve
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 164
- Rejestracja: 18 marca 2007
Pluton dobrze mówisz jeśli bendzie jakaś rywalizacja to tylko na boisku miedzy piłkarzami i mam nadzieje że w najbliszym meczu pomiedzy Juve a Interem zobacze piękny fudbolPluton pisze:noo wkoncu ktos to dobrze napisał chcemy sportowej prawdziwej rywalizaji a nie ciaglego wzajemnego wyzywania sie ciagłych prowokacji raz to ze strony Interu raz z Naszej strony..wielkie brawa dla tego kibica i wstyd za takich kibiców Juve jak Miodekrówniez Pozdrawiam :-D

- ~LoKeR~
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2007
- Posty: 36
- Rejestracja: 23 stycznia 2007
mam paru znajomych którzy kibicują Interowi i Milanowi... nie przeszkadza mi to... Chociaż czasem zdarza się, że rzucają głupie hasełka związane z Juve... Ale jak przeczytałem jak to napisałeś to normalnie coś we mnie drgnęło... Fajnie by było jakby jeszcze paru kibiców Interu się pod Tobą podpisało... W nadchodzących spotkaniach liczę na ciekawą, czystą i piękną grę...
- Apollo_83
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 152
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Tobie polecałbym pojednanie ze słownikiem ortograficznym.Karol_Juve pisze: Pluton dobrze mówisz jeśli bendzie jakaś rywalizacja to tylko na boisku miedzy piłkarzami i mam nadzieje że w najbliszym meczu pomiedzy Juve a Interem zobacze piękny fudbol:lol:
Wracając do tematu. Nigdy nie będzie dobrze między kibicami Juve a interu. Widzę, że jesteś idealistą, który che zmienić świat ale w środowisku kibicowskim nie jest to zbyt realne. Pamiętasz pojednanie dla JP II jak to wszystko się skończyło?.
Ja sam nie lubię kibiców interu. Dosłownie pałam do nich niechęcią. Nie wyobrażam sobie, że nagle o wszystkim zapomnimy i będziemy żyli w sielance
