Juve... Klub, którego nie znamy?
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
Obiektywnie patrząc na wypowiedz Tudora obawiam się że to prawda, ale lepiej nie spekulować bo nie mamy pojęcia jak wygląda sytuacja chociażby w szatni przed meczem nie wspominając już o codziennym życiu piłkarzy.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Juz samo pozegnanie jest karygodne...wkoncu nie jestesmy jakims 5 ligowym klubikiem, ale wielką druzyna, ktora powinna z szacunkiem traktowac swoich zawodnikow, szczegolnie takich jak Tudor. Skoro jestesmy wielkim klubem to nie tylko powitania, ale takze pozegnania niektorych zawdonikow powinny byc na poziomie, nie wszystkich, ale takich jak Conte, Montero juz na pewno, Tudorowi tez mozna było zrobic taki miły gest, przeciez nie chciał wiele, szczerych chęci troche i symboliczny "kwiatek", a co dostal? Nic, czyli dano mu wyraznie do zrozumienia, ze jest nie ważny.nookie pisze:Zgadzam się, że jeśli chodzi o pożegnanie to faktycznie było ono fatalne..ale jednak nie wierzę słowom Tudora, bo gdyby tak było to tacy piłkarze jak Buffon, czy Del Piero nie zostaliby z nami. Nie mówiąc już o Treze, który już jedną noga był poza JUVE..można powiedzieć, że zatrzymała ich kasa..ale bez odpowiedniej atmosfery na pewno nie chcieliby grać za żadne pieniądze i to w Serie B.. Jak dla mnie Tudor trochę przesadza i byćmoże wyolbrzymia niektóre zjawiska, które mają miejsce wewnątrz drużyny.Lord_ Juve pisze:Tak, tak...tak to sobie tłumaczmy, Tudor jest taki, owaki, nie nadawał się do Juve itp. itd.nookie pisze:Jak dla mnie to są tylko słowa rozżalonego piłkarza, który nie podołał grze w Juventusie i tyle..
A może ma racje? Możliwe, ze w Juve zawodników traktuje się jak pracowników, ktorzy maja wyrobić 200% normy?
Co do tej atmosfery to i Del Piero i Camor nie mowiac juz o Treze(swego czasu jawnie krytykował zarząd - a on tez ma wpływ na atmosfere klubu) mieli problemy z samopoczuciem w druzynie.
- nookie
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 739
- Rejestracja: 08 października 2002
No tak, ale nie zawsze każdemu atmosfera odpowiada i nie zawsze ona jest tip top.. ci zawodnicy mieli problem z atmosferą, ale nie z tych powodów co Tudor.. w ich przypadku sprawa była znacznie prostsza bo Alex miał pretensje do Capello a Treze z Camorem do zarządu (zreszta słuszne), ale żaden z nich nie rozpaczał w gazetach, tylko siedli i porozmawiali. Alex natomiast zachował się jak mistrz i przeczekał aż Capello sobie pójdzie. i dalej robił to co najlepiej umie i wyszedł na swoje.Lord_ Juve pisze: Co do tej atmosfery to i Del Piero i Camor nie mowiac juz o Treze mieli problemy z samopoczuciem w druzynie.
Tudorowi nie pasuje to, że JUVE chce wygrywać. Oczywiście ma on prawo do tego, żeby nieco inaczej podchodzić do gry w piłkę (tzn. że nie zawsze liczy się zwycięstwo) ale odwrotne podejście charakteryzuje właśnie Juventus..więc jesli Tudor uważa inaczej to po prostu tu nie do końca pasuje i siłą rzeczy musiał się tu źle czuć.. myślę, że to po prostu problem jego charakteru czy usposobienia.
Ale jeśli chodzi i pożegnanie to zgadzam sie z Toba w 100%, że po sporym okresie czasu należałoby to zrobić bardziej po ludzku..ale nie jestem pewien czy to najbardziej przeszkadzało Tudorowi..zreszta jego pożegnanie też najładniejsze nie było

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- mighal
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2004
- Posty: 32
- Rejestracja: 01 sierpnia 2004
ja sadze ze Tudor miał racje aczkolwiek to była przeszłość za lat przedewszstkim Capello. Wydaje mnie sie, ze Ranieri jest zupelnie innym czlowiekiem i sytuacja bedzie wygladac zupelnie inaczej. ale najwazniejsze pytanie: My chcemy miec rodzine czy sukcesy w tym nowym juventusie? mam nadzieje ze wszystko skonczy sie dobrze a takie komentarze nie wplyna negatywnie na naszych piłkarzy
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Nie można pisać, że na pewno słowa Tudora nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości :naughty: Tego nikt z nas po prostu nie może wiedzieć, bo nie przebywa w klubie, wśród piłkarzy. Tak więc, ja przyjmuję słowa Chorwata na poważnie... niestety
Może i faktycznie w Juventusie była/jest za sztywna atmosfera. Może faktycznie osoby w klubie powinny zmienić swoje podejście co do niektórych spraw, np. pożegnania piłkarzy. Bo na pewno każdemu należy się godne odejście :!: Nie wiem. A może to jest problem charakteru piłkarza. Ale niestety tak jak to już zostało wspominane, Igor to nie pierwszy piłkarz, który po odejściu nie za ładnie się o nas wypowiada. Jak czytam takie rzeczy, to od razu na myśl przychodzi mi sprawa Mareski. Taki piłkarz, tak kochał ten klub... a tak go potraktowano :?

Ostatnio zmieniony 04 lipca 2007, 19:13 przez DamKam, łącznie zmieniany 1 raz.
- Medi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 894
- Rejestracja: 08 października 2002
Szczerze mówiąc mało mnie obchodzi czy to prawda czy nie , ale nawet gdyby tak było to mnie podoba sie jak jest. Juventus to nie Kółko Wzajemnej Adoracji tylko klub sportowy. Dla piłkarzy to jest praca w której zarabiają grube miliony. Mają grać, trenować i możliwie jak najwięcej wygrywać, nie tylko dla samych siebie ale przede wszystkim dla klubu.
A przyjaciół to niech se szukają na podwórku pod trzepakiem
Pomijając już to, że wolę taki Juventus niż dbający o przyjacielską i rozluźnioną atmosferę Inter. W dodatku słowa Ibry w jednym z wywiadów to potwierdzają
A przyjaciół to niech se szukają na podwórku pod trzepakiem
Pomijając już to, że wolę taki Juventus niż dbający o przyjacielską i rozluźnioną atmosferę Inter. W dodatku słowa Ibry w jednym z wywiadów to potwierdzają
- Mortal Wombat
- Juventino
- Rejestracja: 03 maja 2007
- Posty: 125
- Rejestracja: 03 maja 2007
To weź tą z Polsatu, może zacznę to oglądać jak będzie nowy bohaterTURINIO pisze:Ja poszukam Tudorowi jakiejś rodziny zastępczej,skoro brakuje mu tak rodzinnej atmosferyJa mogę zrobic laurkę, bo akurat teraz się nudzę Cool

..::JUVENTUS TURYN FOREVER::..
- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 474
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Dla mnie liczą się wyniki, nie to czy będą się całowali w pupkę po meczu.
Zresztą jak już pisałem w komentarzach, przyjaźń w piłce nożnej nie istnieje, jeśli już to między poszczególnymi jednostkami, ew. grupkami piłkarzy. Ale nigdy nie będzie tak, że 20 chłopa walczących o miejsce w składzie, będzie się bawiło w przyjaźń ze swoim rywalem.
Gadki o "rodzinnej" atmosferze.. ? bzdura!
Igor sfrustrowany czy nie, mówi prawdę. I za to szacunek.
Zresztą jak już pisałem w komentarzach, przyjaźń w piłce nożnej nie istnieje, jeśli już to między poszczególnymi jednostkami, ew. grupkami piłkarzy. Ale nigdy nie będzie tak, że 20 chłopa walczących o miejsce w składzie, będzie się bawiło w przyjaźń ze swoim rywalem.
Gadki o "rodzinnej" atmosferze.. ? bzdura!
Igor sfrustrowany czy nie, mówi prawdę. I za to szacunek.
- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 marca 2005
Ojej co za new's. A co wy myśleliście że Juve to wielka kochająca się rodzina która każde popołudnie spędza razem? Ocknijcie się. Przecież to jest praca jak każda inna a niektórzy z was nadają jej jakiś mistyczne cechy...
Rozbrajają mnie komętarze typu:
Pozatym co zgranie zespołu ma do atmosfery w drużynie?
PS
Nie dość że pokazujecie totalny brak szacunku dla piłkarza który grał u nas 7 lat to jeszcze nabijacie sobie posty... Bravo... Podnosicie poziom forum... Więcej takich userów... :?
Rozbrajają mnie komętarze typu:
Bo co taki Tudor może wiedzieć o Juve nie... W Juve jest super atmosfera i Basta... LOL.mrozzi pisze:Wszyscy na świecie znają Juventus jako jeden z najbardziej zgranych kolektywów wśród liczących się drużyn.Ja osobiście nie wierzę w wiarygodność słów Chorwata.Był zwyczajnie sfrustrowany swoją sytuacją w klubie i faktem,że grał niezwykle rzadko. Chciał być może swoją wypowiedzią dać upust swoim emocjom i ukazać klub w jak najbardziej niekorzystnym świetle.Myślę,że to totalna bzdura.
Pozatym co zgranie zespołu ma do atmosfery w drużynie?
PS
O jacy jesteście cholernie zabawni... Szczególnie ten fragment o dzieciach polsatu jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>... Gratuluje poczucia humoru... :?zbieg18 pisze:To weź tą z Polsatu, może zacznę to oglądać jak będzie nowy bohaterTURINIO pisze:Ja poszukam Tudorowi jakiejś rodziny zastępczej,skoro brakuje mu tak rodzinnej atmosferyzbieg18 pisze: Ja mogę zrobic laurkę, bo akurat teraz się nudzę 8)
Nie dość że pokazujecie totalny brak szacunku dla piłkarza który grał u nas 7 lat to jeszcze nabijacie sobie posty... Bravo... Podnosicie poziom forum... Więcej takich userów... :?
- Kryształ
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
- Posty: 419
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Tak jak Medi mówi napewno ważniejsza jest gra i zwycięstwa, bo przeciez za to im płacą. Jednak z drugiej strony myśle ze gdzies musi byc TA granica gdzie wkracza przyjazn, wzajemne wspieranie sie na duchu bo to tez jest bardzo istotne. Tym samym jest mi troche zal Tudora jezeli nikt go nie pozegnal i że z tego co on mowi pozna wywnioskowac ze Juventus potraktowal tudora jak przedmiot ktory się zuzłył a zatem trzeba się go pozbyć i zastąpić nowym. Niestety ale tak to wygląda.
- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 265
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Po 1-nie pouczaj mnie...O jacy jesteście cholernie zabawni... Szczególnie ten fragment o dzieciach polsatu jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>... Gratuluje poczucia humoru... Confused
Nie dość że pokazujecie totalny brak szacunku dla piłkarza który grał u nas 7 lat to jeszcze nabijacie sobie posty... Bravo... Podnosicie poziom forum... Więcej takich userów... Confused
Nie pisz ironicznie o 'podnoszeniu poziomu forum',bo gdybyś sobie prześledził moje poprzednie wypowiedzi na różnorakie tematy to wiedziałbyś,że szanuje naszych byłych i obecnych zawodników,jednak na to co powiedział nie da się inaczej reagować niż tak-
Najlepiej to podsumowała Medi
Juve to nie Radio Maryja czy kółko różańcowe :twisted: Juventus to jeden z najpotężniejszych klubów świata gdzie priorytetem jest WYNIK...Mają grać, trenować i możliwie jak najwięcej wygrywać, nie tylko dla samych siebie ale przede wszystkim dla klubu.
A przyjaciół to niech se szukają na podwórku pod trzepakiem Smile
Zrozum to chłopaczyno,a potem zacznij wypisywać bzdury typu-jesteście zabawni,podnosicie poziom forum...
Zapomniałem,że Ty tu jesteś ostatnim sprawiedliwym i trzymającym wysoki poziom
Nie przesadzaj..Grał u nas trochę,ale jakbyśmy mieli każdemu urządzać nie wiadomo jakie pożegnania to..daj spokójkoro jestesmy wielkim klubem to nie tylko powitania, ale takze pozegnania niektorych zawdonikow powinny byc na poziomie, nie wszystkich, ale takich jak Conte, Montero juz na pewno, Tudorowi tez mozna było zrobic taki miły gest, przeciez nie chciał wiele, szczerych chęci troche i symboliczny "kwiatek", a co dostal?
Może jeszcze order za zasługi powinien dostać?
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' 

- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 marca 2005
Czemu nie? Twoje komentarze były według mnie kretyńskim nabijaniem postów więc czemu niby nie miałbym Ci zwrócić uwagi?TURINIO pisze:Po 1-nie pouczaj mnie...
Fragment o "podnoszeniu poziomu forum" był akurat odnośnie nabijania, a nie braku szacunku dla zawodników...TURINIO pisze:Nie pisz ironicznie o 'podnoszeniu poziomu forum',bo gdybyś sobie prześledził moje poprzednie wypowiedzi na różnorakie tematy to wiedziałbyś,że szanuje naszych byłych i obecnych zawodników,jednak na to co powiedział nie da się inaczej reagować niż tak-
Tak w ogóle to nie wiem o co Ci chodzi z tym ",bo gdybyś sobie prześledził moje poprzednie wypowiedzi na różnorakie tematy to wiedziałbyś,że szanuje naszych byłych i obecnych zawodników". Przecież ja pisałem tylko o Tudorze a nie o naszych "obecnych i byłych zawodnikach"
Co do twojej reakcji - spoko, wyśmiałeś go ale żeby to ciągnąć przez kilka postów... ? Dla mnie to nabijanie i już...
Napisałem gdzieś inaczej "chłopczyno"...?TURINIO pisze:Juve to nie Radio Maryja czy kółko różańcowe :twisted: Juventus to jeden z najpotężniejszych klubów świata gdzie priorytetem jest WYNIK...
Zrozum to chłopaczyno,a potem zacznij wypisywać bzdury typu-jesteście zabawni,podnosicie poziom forum...
Spoko, tym razem ci daruje...TURINIO pisze:Zapomniałem,że Ty tu jesteś ostatnim sprawiedliwym i trzymającym wysoki poziom
Co do pożegnań piłkarzy... Uważam że piłkaza typu Conte powinno się żegnać dość hucznie (benefis etc). Natomiast żegnanie gracza typu Tudor powinno być organizowane bardziej przez kibiców... Ogólnie chyba żaden klub nie żegna jakoś szczególnie swoich graczy, jeśli nie są jakimiś super gwiazdami...
Edit:
Ogólnie w tym temacie już nie mam nic do dodania więc jak ktoś ma do mnie jakieś ale to zapraszam na PW...
Ostatnio zmieniony 05 lipca 2007, 18:24 przez m-a-t-t-e-o, łącznie zmieniany 2 razy.