Forumowicz od A do Z - vol. 1
- Mrówa
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2005
- Posty: 1397
- Rejestracja: 01 października 2005
O żesz w mordę, zostałem zdemaskowanygosciu_Muranista pisze:powiedz poprostu, że właśnie zakładasz nowe konta na JP i to chwile zajmie.



- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Dziękować, dziękować, również gratulować.Michał`fcj pisze: O żesz w mordę, zostałem zdemaskowanyskoro już moja przebrzydła natura wyszła na jaw, czas kończyć :płaczę: . Gratki Supersonic
Skoro już kończysz to czemu Ci cały czas głosów przybywa?

No, no widzę, że walka o elektorat rozpoczęła się teraz na dobre - wszystkie chwyty dozwolone

Korzystając z okazji chciałbym pozdrowić Warszawę! No i Mamę

- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Czas wreszcie ustalić konkretne zasady. Podzielę się z Wami moimi przemyśleniami i sądzę, że razem dojdziemy do sensownych wniosków, które pozwolą nam cieszyć się tą zabawą.
Po pierwsze: termin kończenia ankiety. Widzę trzy możliwości:
- w danej ankiecie padnie x głosów
- dana ankieta będzie trwała x czasu
- dana ankieta skończy się w momencie, w którym będzie ustalony skład następnej
Ilość głosów wymaganych do zamknięcia ankiety można oszacować na podstawie wcześniejszych wyników, z tym nie będzie problemów. Jeśli zdecydowalibyśmy się zakończyć ankietę po jakimś czasie, to wydaje mi się, że termin dwóch tygodni byłyby dolną granicą. To już nie te czasy, kiedy zgłasza się multum osób i lepiej, aby alfabety pojawiały się rzadziej, ale jednak z pewną regularnością.
Druga sprawa dotyczy osób znajdujących się w ankiecie. Wg mnie idealnym rozwiązaniem (ale niestety mało realnym) byłaby zasada, że ochotnicy sami się zgłaszają do zabawy. Takie zgłoszenie jest niejako zgodą i gwarancją na napisanie alfabetu w przypadku wygrania ankiety. Ale wydaje mi się, że to raczej niemożliwe, zbyt maja liczba chętnych chyba nie zapewni wymaganej ciągłości. I w związku z tym rodzi się pytanie: czy sami powinniśmy wybierać osoby? Może czekać na zgłoszenie się np. 1 użytkownika, a trzech przechodziłoby automatycznie z poprzedniej ankiety?
Nowa ankieta pojawi się razem z oficjalnym regulaminem tej zabawy.
Zachęcam wszystkich do zabrania głosu w tej sprawie i wysuwania własnych opinii i pomysłów.
Edit:
A jednak z pewnych przyczyn kończymy ankietę, a następna pojawi się wraz z zasadami.
Wyniki ankiety:
1. Supersonic 49 głosów
2. Michał`fcj 43 głosy
3. Szymek 20 głosów
4. Cygi 1 głos
Gratuluję Supersonicowi, który osiągnął niezwykle wysoki wynik i jednocześnie liczę na ciekawy alfabet, który będzie znakiem wielkiego powrotu "Forumowicza od A do Z".
Po pierwsze: termin kończenia ankiety. Widzę trzy możliwości:
- w danej ankiecie padnie x głosów
- dana ankieta będzie trwała x czasu
- dana ankieta skończy się w momencie, w którym będzie ustalony skład następnej
Ilość głosów wymaganych do zamknięcia ankiety można oszacować na podstawie wcześniejszych wyników, z tym nie będzie problemów. Jeśli zdecydowalibyśmy się zakończyć ankietę po jakimś czasie, to wydaje mi się, że termin dwóch tygodni byłyby dolną granicą. To już nie te czasy, kiedy zgłasza się multum osób i lepiej, aby alfabety pojawiały się rzadziej, ale jednak z pewną regularnością.
Druga sprawa dotyczy osób znajdujących się w ankiecie. Wg mnie idealnym rozwiązaniem (ale niestety mało realnym) byłaby zasada, że ochotnicy sami się zgłaszają do zabawy. Takie zgłoszenie jest niejako zgodą i gwarancją na napisanie alfabetu w przypadku wygrania ankiety. Ale wydaje mi się, że to raczej niemożliwe, zbyt maja liczba chętnych chyba nie zapewni wymaganej ciągłości. I w związku z tym rodzi się pytanie: czy sami powinniśmy wybierać osoby? Może czekać na zgłoszenie się np. 1 użytkownika, a trzech przechodziłoby automatycznie z poprzedniej ankiety?
Nowa ankieta pojawi się razem z oficjalnym regulaminem tej zabawy.
Zachęcam wszystkich do zabrania głosu w tej sprawie i wysuwania własnych opinii i pomysłów.
Edit:
A jednak z pewnych przyczyn kończymy ankietę, a następna pojawi się wraz z zasadami.
Wyniki ankiety:
1. Supersonic 49 głosów
2. Michał`fcj 43 głosy
3. Szymek 20 głosów
4. Cygi 1 głos
Gratuluję Supersonicowi, który osiągnął niezwykle wysoki wynik i jednocześnie liczę na ciekawy alfabet, który będzie znakiem wielkiego powrotu "Forumowicza od A do Z".
:roll:
- gosciu_Muranista
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- Posty: 609
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
Co do terminu to moim zdaniem powinien być on określony a nie czekać aż padnie odpowiednia liczba głosów bo w takim wypadku dana ankieta mogłaby trwać powiedzmy miesiąc czy 2 - chyba, że zarysuje się na tyle duża przewaga między 1 a 2 użytkownikiem, że nie będzie sensu czekać do końca terminu i wtedy będzie można ją zakończyć.
Co do osób to skromnie powiem, że to był mój pomysł aby osoby, które chcą wziąść udział w ankiecie same się zgłaszały :lol: ale teraz można by zrobić tak, że:
2 osoby przechodzą z poprzedniej ankiety i 2 nowe, które się zgłosiły
w przypadku braku zgłoszenia takich osób można wysłać do kilku użytkowników privy z pytaniem czy nie chciałyby wziąść udziału - wiem, że było kilku takich chętnych co już brali udział i chcieliby jeszcze raz.
PS. gratulacje dla Supers(ł)onica.
Co do osób to skromnie powiem, że to był mój pomysł aby osoby, które chcą wziąść udział w ankiecie same się zgłaszały :lol: ale teraz można by zrobić tak, że:
2 osoby przechodzą z poprzedniej ankiety i 2 nowe, które się zgłosiły
w przypadku braku zgłoszenia takich osób można wysłać do kilku użytkowników privy z pytaniem czy nie chciałyby wziąść udziału - wiem, że było kilku takich chętnych co już brali udział i chcieliby jeszcze raz.
PS. gratulacje dla Supers(ł)onica.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Z zamykaniem ankiet możnaby ewentualnie rozważyć opcję rozwiązania, że "ankieta zostaje zamknięta, jeśli w ciągu 2[lub iluśtam] dni nie zostanie oddany w niej żaden głos" - to byłby jakiś znak, że została już "nasycona" i trzeba dopinać temat.
Co do zgłaszania się - musimy chyba stawiać na ochotników.. oczywiście przechodzenie z ankiety do ankiety zostaje, pytanie na jakich zasadach: czy po prostu 2 i 3 miejsce, czy 2 na pewno a 3 jeśli osiągnie powiedzmy odpowiedni % głosów jakie uzyskało 2 miejsce...
Kombinować można..
Co do zgłaszania się - musimy chyba stawiać na ochotników.. oczywiście przechodzenie z ankiety do ankiety zostaje, pytanie na jakich zasadach: czy po prostu 2 i 3 miejsce, czy 2 na pewno a 3 jeśli osiągnie powiedzmy odpowiedni % głosów jakie uzyskało 2 miejsce...
Kombinować można..

- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Też tak można. A co myślicie: dwie osoby przechodzą dalej, jedna musi się zgłosić, a ostatnią wybierzemy sami? Ten pomysł z procentami także dobry, ale może decydowałoby to o przejściu do następnej ankiety 3 użytkownika? Bo ciągle boję się, że będzie za mało chętnych.mnowomiejsky pisze:Z zamykaniem ankiet możnaby ewentualnie rozważyć opcję rozwiązania, że "ankieta zostaje zamknięta, jeśli w ciągu 2[lub iluśtam] dni nie zostanie oddany w niej żaden głos" - to byłby jakiś znak, że została już "nasycona" i trzeba dopinać temat.
Co do zgłaszania się - musimy chyba stawiać na ochotników.. oczywiście przechodzenie z ankiety do ankiety zostaje, pytanie na jakich zasadach: czy po prostu 2 i 3 miejsce, czy 2 na pewno a 3 jeśli osiągnie powiedzmy odpowiedni % głosów jakie uzyskało 2 miejsce...
Kombinować można..
Wypowiadać się pasibrzuchy!
:roll:
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Ryzyko: wybrana przez nas wygrywa ale ma to w nosie, bo się nie prosiła o udział w zabawie.Diego pisze:A co myślicie: dwie osoby przechodzą dalej, jedna musi się zgłosić, a ostatnią wybierzemy sami?
- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Też prawda. Teoretycznie zgoda na wzięcie udziału w zabawie powinna być równoznaczna z napisaniem alfabetu w razie wygranej, no ale niestety jest inaczej. Czyli zrezygnować z wybierania osób i czekać aż 2 (a może 1) chętny sam się zgłosi?mnowomiejsky pisze:Ryzyko: wybrana przez nas wygrywa ale ma to w nosie, bo się nie prosiła o udział w zabawie.Diego pisze:A co myślicie: dwie osoby przechodzą dalej, jedna musi się zgłosić, a ostatnią wybierzemy sami?
:roll:
- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
To może niech przechodzą trzy osoby z poprzedniej ankiety, a jedna niech się sama zgłosi. W ten sposób każdy zadeklaruje swoją gotowość do napisania alfabetu (zgłoszenie się do ankiety jest chyba równoznaczne z gotowością do napisania) i nie będzie problemu, że wybrana przez Was osoba nie napisze alfabetu. Taka jest moja propozycja, zróbcie jak chcecie.
- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Chyba zrobiłyby się zbyt duże przestoje.mnowomiejsky pisze:A kiedy ma ruszać nowa ankieta, jak poprzedni zwycięzca opublikuje alfabet?
Kiedy dopracujemy regulamin.mnowomiejsky pisze:Np. z następną kiedy ruszamy?...
No, dobry pomysł. Trzeba to rozważyć.Szymek pisze:To może niech przechodzą trzy osoby z poprzedniej ankiety, a jedna niech się sama zgłosi. W ten sposób każdy zadeklaruje swoją gotowość do napisania alfabetu (zgłoszenie się do ankiety jest chyba równoznaczne z gotowością do napisania) i nie będzie problemu, że wybrana przez Was osoba nie napisze alfabetu. Taka jest moja propozycja, zróbcie jak chcecie.
Przypominam, że ciągle można się zgłaszać do ankiety!
:roll:
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Jeśli chodzi o moje zdanie, to również popieram opcję Szymka. Tak przynajmniej będziemy mieć 3 użytkowników w pełnej gotowości (:prochno:) do napisania alfabetów. A jedna nowa osoba się zawsze znajdzie. Albo przynajmniej będzie łatwiej szukać jednej osoby niż dwóch.
Wypowiadać się koniokrady!
Wypowiadać się koniokrady!
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Wracam sobie włąsnie z imrpezy przeglądam stare tematy na JP bo jakoś spać mi sie po ognisku nie chce i patrze:
, po pierwszej literze mojego alfabetu zaprzestałem go czytać bo się przestrasze jeszcze bardziej
Ale przerabiał alfabetu nie bedę, niech będzie on dowodem na to że 17nastolatki jeszcze nic o świecie nie wiedzą a próbują mędrkować :lol:
Dobrze że nie walnąłem czegoś w stylu Yeti, gdzieś zyje ten stwór ale nikt go nie widział
joooo pier....dziele, jakie ja pierdykalia wypisywałem 2 lata temu to żal 4 litery ściskaleniup pisze:Alkohol - obecnie młodzież jest tym zafascynowana. Ja nie. Stanowczo się temu przeciwstawiam. Mnie nie kręci to by iść na imprezkę zapić się w trupa czy najarać się. Chodzę na imprezy, nie często ale chodzę. Mimo wszystko nie wypiłem jeszcze ani jednego łyka. gdy mówię: Nie dzięki ja nie piję, to JESTEM Z TEGO DUMNY. To nie jest powód do wstydu, to jest powód do dumy. Co z tego że inni mnie wyśmieją mam to gdzieś. Trzymam się swoich zasad. To samo jest z papierosami. Dlaczego teraz młodzież taka jest. Zastanawia mnie to. Dlaczego ja jestem inny?? hmm, mysle że nie jestem inny a oryginalny i wyjątkowy (jak Tofik). Jestem dumny z tego że żyję jak żyje jeśli chodzi o wszelkie nałogi dzisiejszego świata.


Dobrze że nie walnąłem czegoś w stylu Yeti, gdzieś zyje ten stwór ale nikt go nie widział
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
hehe masz rację leniup
Ja swojego nawet czytać nie próbuje
A co do alkoholu, starsi użytkownicy pamiętają jak zarzekalem się, że nigdy nie wypiję piwa... mówili wypijesz chłopie, oczywiście tak się stało. Natomiast niemalże przysięgałem, iż nie tkne wódki, śmieli się wiadomo, no i cóż rzec... teraz jest jak jest. Czy dobrze, czy źle, okaże się... No ale przysiądz mogę, że fajki nie zapale NIGDY.
Edit: ja też pisałem o alkoholu...coprawda 3 lata temu, ale nie czytajcie :oops:


Edit: ja też pisałem o alkoholu...coprawda 3 lata temu, ale nie czytajcie :oops:

