Zarty, Dowcipy, Kawały
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
UlTrAs pisze:Kontrola na granicy:
- Name?
- Abu Dalah Sarafi.
- Sex?
- Four times a week.
- No, no, no..... male or female?
- Male, female...... sometimes camel.......
oba zarąbiste, a teraz cos ode mnie:m-a-t-t-e-o pisze:I temat maturalny z j. angielskiego (czyżby przeciek) Very Happy
"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiłeś ciągnikowy kultywator
sprężynowy z zapasowym kompletem lemieszy półsztywnych i skaryfikatorem.
Zauważyłeś, że uszkodzone było łożysko toczne baryłkowe wahliwe w
mimośrodzie oraz brakowało połączeń gwintowych śrubą pasowaną o
trzpieniu stożkowym. Chcesz zgłosić jego reklamację. Napisz na czym
polega problem oraz gdzie i kiedy nabyłeś urządzenie i zaproponuj
rozwiązanie problemu. Podpisz się jako XYZ."
W czasie przechodzenia przez skrzyżowanie kobieta została potrącona przez rowerzystę. Zaczyna mu złorzeczyć a facet na to mówi:
-Czego się tak, babo, drzesz?! Bogu powinnaś raczej dziękować. Szczęściara...
-A dlaczego mam się czuć szczęśliwa?
-Dzisiaj mam wolny dzień, a normalnie to na tej trasie jeżdżę autobusem
Jedzie facet na rowerze i nagle urwał mu się pedał. Podniósł go mały chłopiec, macha nim i krzyczy:
-Peeeeedaaał, peeeeedaaaał!
Facet odwraca się i mówi:
-Mój ty mały psychologu...
Siostra na lekcj religii:
-Co jest: rude ma kitkę i je orzeszki?
Jasio podnosi rękę i mówi:
-Na 99% to jest wiewiórka, ale siostrę znając, to może być Jezus!
Słoń zwraca sie z proźbą do wróbelka....
-Wrobelku jeśli zgodzisz sie wlecieć do mojej trąby i wylecieć odbytem,dam Ci 5 złotych...
Wróbelek przystaje na propozycje i wlatuje.W tym samym momencie słoń krzyczy:
-Ekstaaaaazzzzaaaa,EEekkssstttaazaa.
Poczym wróbelek wylatuje.
Słoniowi spodobało sie to...i ponawia swoją proźbę,oferując w zamian 10 złotych. Wróbelek przystaje na propozycje..Wlatuje ponownie...
Słoń znów uszczęsliwiony krzyczy
-Ekkstaza eekkksstaazza!!!
Słoń, już poraz trzeci powiela swoją propozycję, oferując wzamian zwiększoną ilość zapłaty. Wróbelek już trochę zmęczony i wyczerpany,zgadza sie poraz ostatni i wlatuje słoniowi w trąbę. W tym samym czasie słoń szybko wkłada sobie trąbę w odbyt i krzyczy:
-Ekstaza,ekstaza, Wieczna ekstazaaa!
Przez góry idzie kobieta z balejażemi widzi Bacę pasącego owce
-Baco! jak wam powiem ile macie owiec to mi dacie jedną? - pyta kobieta.
-A dom!!
-To macie ich 132 sztuki!
baca dotrzymał słowa i oddał kobiecie owcę. Po kilku chwilach baca krzyczy:
-A jak wam powiem jaki kolor włosów miała pani przed zafarbowaniem to mi pani odda owcę?
-No dobra oddam!
-to byłyście blondynką!
-A skąd baca wie?
-Bo mi pani owczarka zabrała!
Czterech Murzynów niesie na lektyce szejka... Biegną przez dżungle... Nagle pada strzał, jeden Murzyn pada... Szejk schodzi z lektyki, patrzy na Murzyna i mówi:
-Ku**a, to już czwarta opona w tym miesiącu...
i ostatni debeściak:
Jasiu czyta książkę i pluje na rękę, a potem smaruje nią głowę. Pani pyta Jasia:
-Czemu tak robisz?
-Bo mama jak jest z tatą pod kołdrą to mu mówi, żeby napluł na ręke, a potem posmarował główkę, to będzie lepiej wchodziło.
- Alexa Del Piero
- Juventino
- Rejestracja: 30 października 2003
- Posty: 484
- Rejestracja: 30 października 2003
Po paru dniach Bóg przywołuje do siebie Adama i mówi:
- Najwyższy czas, abyście z Ewą rozpoczęli proces zaludniania Ziemi, chcę abyś to rozpoczął od pocałowania jej.
Adam na to:
- Dobrze, ale co to jest pocałunek?
Więc Bóg dał Adamowi instrukcję. Po zapoznaniu się z nią, Adam wziął Ewę za rękę i poszli za najbliższy krzak.
Parę minut później Adam wraca i mówi:
- To było niesamowite!
- Tak, Adamie - odpowiada Bóg wiedziałem, że ci się spodoba, a teraz chcę abyś pieścił Ewę.
- Ale, jak to się robi?
Więc Bóg znów dał Adamowi instrukcję. I podobnie po paru chwilach wraca zadowolony:
- To było jeszcze lepsze niż pocałunek - mówi.
- A teraz - mówi Bóg - chcę abyś zaczął się kochać z Ewą.
- Ale, jak to się robi?
I znów po otrzymaniu i zapoznaniu się z instrukcją, Adam wraca po krótkiej chwili i pyta:
- Boże, co to jest ból głowy?
- Najwyższy czas, abyście z Ewą rozpoczęli proces zaludniania Ziemi, chcę abyś to rozpoczął od pocałowania jej.
Adam na to:
- Dobrze, ale co to jest pocałunek?
Więc Bóg dał Adamowi instrukcję. Po zapoznaniu się z nią, Adam wziął Ewę za rękę i poszli za najbliższy krzak.
Parę minut później Adam wraca i mówi:
- To było niesamowite!
- Tak, Adamie - odpowiada Bóg wiedziałem, że ci się spodoba, a teraz chcę abyś pieścił Ewę.
- Ale, jak to się robi?
Więc Bóg znów dał Adamowi instrukcję. I podobnie po paru chwilach wraca zadowolony:
- To było jeszcze lepsze niż pocałunek - mówi.
- A teraz - mówi Bóg - chcę abyś zaczął się kochać z Ewą.
- Ale, jak to się robi?
I znów po otrzymaniu i zapoznaniu się z instrukcją, Adam wraca po krótkiej chwili i pyta:
- Boże, co to jest ból głowy?
Fieri dopo la vittoria, fedeli dopo la sconfitta
FORZA JUVE !
FORZA JUVE !
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 755
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- dolores haze
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2006
- Posty: 71
- Rejestracja: 01 listopada 2006
Wiem że to stary filmik, znam go na pamięć, ale i tak mnie straaasznie śmieszy...
"To jest cała wielkość techniczna Zidane'a, gdy był malym chłopcem miał problemy z głową..."
"To jest cała wielkość techniczna Zidane'a, gdy był malym chłopcem miał problemy z głową..."

- herr_braun
- Juventino
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
- Posty: 631
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić, nie jest to bowiem jakiś , ale po prostu bardzo (naprawdę
) fajnie zrobione stereo. Odsłuchać więc koniecznie w słuchawkach. Polecam, świetne wrażenie.
http://www.i-am-bored.com/bored_link.cfm?link_id=22913

http://www.i-am-bored.com/bored_link.cfm?link_id=22913
- pinturicchia
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 03 maja 2005
- Posty: 350
- Rejestracja: 03 maja 2005
1.Komentarze Rządu na temat Euro 2012:
Minister Sportu: To będzie wspaniała lipcowa impreza...
Minister Edukacji: Te eliminacje wygraliśmy w cuglach...
Premier: To sukces bliźniaczo podobny do wygranych wyborów parlamentarnych 2005...
Stanisław Łyżwiński: Nie jestem ojcem tego sukcesu...
Donald Tusk: Oczywiście Polska powinna organizować ME 2012 ale sposób, w jaki zrobił to PiS jest niedopuszczalny. Platforma Obywatelska zamierza zaskarżyć ustawę UEFA do Trybunału Konstytucyjnego
Józef Oleksy: O ku*wa, teraz to dopiero będą przekręty.
Renata Beger: Serdecznie dziękujemy prezesowi UEFA Anana Platana.
Ludwik Dorn: Przegranych zakujemy w kamasze.
A. Lepper: W tych mistrzostwach nic nie zablokuje nam drogi do sukcesu.
Posłanka Sandra Lewandowska: A naszych zwycięzców namaścimy pachnącymi olejkami.
Edytka Górniak: Odpier****** się - nie zaśpiewam hymnu!
L. Miller: Nieważne jak zaczniemy - ważne jak skończymy.
Prezydent: Oczywiscie zdążymy zbudować 3 mln stadionów.
Premier: To wielkie wyróżnienie dla Wolski
Jurek: musimy zapisać w konstytucji obronę stadionów od chwili poczęcia !
Konfucjusz: Szczęśliwy ten, kto mieszka daleko od stadionu.
Rasialdo: Kto przyjdzie mnie obejrzeć? Ooo, las rąk widzę!
Nostradamus: W 2012 i koniec świata i Polska będzie mistrzem świata... dwa w jednym normalnie...
2.W dniu dzisiejszym nastąpiła zmiana planów lokalizacji stadionów na Euro2012. W Warszawie zrezygnowano z budowy Stadionu Narodowego, na rzecz budowy Targowiska na 84 tysiące miejsc. Stadion Narodowy zostanie zaś wybudowany we Włoszczowej niedaleko lotniska im. Gosiewskiego.
3.Transmisje z meczów EURO 2012 transmitowane będą codziennie po modlitwie wieczornej w telewizji "Trwam".
4.Zgodnie z zapowiedziami rządu do roku 2012 ma powstać 600 km autostrad i dróg szybkiego ruchu.
Rozważmy więc 1 km autostrady. Tak na prawdę to są 2 km, bo autostrada jest dwujezdniowa. Każda z jezdni ma (z założenia) 2 pasy ruchu + pas awaryjny, co w rzeczywistości daje juz 6 kilometrów. Czyli te 900 kilometrów to tak naprawdę 100 km.
W najbliższych tygodniach Rząd postanowi, gdzie ulokować ten odcinek.
:rotfl:
Minister Sportu: To będzie wspaniała lipcowa impreza...
Minister Edukacji: Te eliminacje wygraliśmy w cuglach...
Premier: To sukces bliźniaczo podobny do wygranych wyborów parlamentarnych 2005...
Stanisław Łyżwiński: Nie jestem ojcem tego sukcesu...
Donald Tusk: Oczywiście Polska powinna organizować ME 2012 ale sposób, w jaki zrobił to PiS jest niedopuszczalny. Platforma Obywatelska zamierza zaskarżyć ustawę UEFA do Trybunału Konstytucyjnego
Józef Oleksy: O ku*wa, teraz to dopiero będą przekręty.
Renata Beger: Serdecznie dziękujemy prezesowi UEFA Anana Platana.
Ludwik Dorn: Przegranych zakujemy w kamasze.
A. Lepper: W tych mistrzostwach nic nie zablokuje nam drogi do sukcesu.
Posłanka Sandra Lewandowska: A naszych zwycięzców namaścimy pachnącymi olejkami.
Edytka Górniak: Odpier****** się - nie zaśpiewam hymnu!
L. Miller: Nieważne jak zaczniemy - ważne jak skończymy.
Prezydent: Oczywiscie zdążymy zbudować 3 mln stadionów.
Premier: To wielkie wyróżnienie dla Wolski
Jurek: musimy zapisać w konstytucji obronę stadionów od chwili poczęcia !
Konfucjusz: Szczęśliwy ten, kto mieszka daleko od stadionu.
Rasialdo: Kto przyjdzie mnie obejrzeć? Ooo, las rąk widzę!
Nostradamus: W 2012 i koniec świata i Polska będzie mistrzem świata... dwa w jednym normalnie...
2.W dniu dzisiejszym nastąpiła zmiana planów lokalizacji stadionów na Euro2012. W Warszawie zrezygnowano z budowy Stadionu Narodowego, na rzecz budowy Targowiska na 84 tysiące miejsc. Stadion Narodowy zostanie zaś wybudowany we Włoszczowej niedaleko lotniska im. Gosiewskiego.
3.Transmisje z meczów EURO 2012 transmitowane będą codziennie po modlitwie wieczornej w telewizji "Trwam".
4.Zgodnie z zapowiedziami rządu do roku 2012 ma powstać 600 km autostrad i dróg szybkiego ruchu.
Rozważmy więc 1 km autostrady. Tak na prawdę to są 2 km, bo autostrada jest dwujezdniowa. Każda z jezdni ma (z założenia) 2 pasy ruchu + pas awaryjny, co w rzeczywistości daje juz 6 kilometrów. Czyli te 900 kilometrów to tak naprawdę 100 km.
W najbliższych tygodniach Rząd postanowi, gdzie ulokować ten odcinek.
:rotfl:
- Mrówa
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2005
- Posty: 1397
- Rejestracja: 01 października 2005
Pewna para była świeżo po ślubie. Dwa tygodnie temu było wesele. Mąż jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty, by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze. Zaczął więc się ubierać i mówi do żony:
-Kochanie wychodzę i wrócę niedługo.
-A dokąd idziesz misiaczku? - zapytała żona.
-Idę do baru ślicznotko, mam ochotę na piwko.
-Chcesz piwo mój kochany? - żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych piw z 12 krajów.
Mąż stanął zaskoczony, i jedyne co zdołał wydusić z siebie to:
-Tak tak cukiereczku! Ale w barze, no wiesz, te schłodzone kufle...
Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała:
-Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu! I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel.
Ale mąż, choć nieco już blady nie dawał za wygraną:
-No tak skarbie, ale w barach mają naprawdę świetne i pyszne przystawki... Nie będę długo. Wrócę naprawdę szybko! Obiecuję!
-Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? Żona otworzyła drzwi szafki, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki, i wiele wiele innych.
-Ale kochanie, w barze, no wiesz, te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język...
-Chcesz przekleństw, ciasteczko? Zatem pij to kure**kie piwo z ####**go mrożonego kufla i żryj te #######**e przystawki! Jesteś teraz do ch**a ciężkiego żonaty! I nigdzie k***a nie wyjdziesz! Pojąłeś s*******nu? :shock: :naughty:
-Kochanie wychodzę i wrócę niedługo.
-A dokąd idziesz misiaczku? - zapytała żona.
-Idę do baru ślicznotko, mam ochotę na piwko.
-Chcesz piwo mój kochany? - żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych piw z 12 krajów.
Mąż stanął zaskoczony, i jedyne co zdołał wydusić z siebie to:
-Tak tak cukiereczku! Ale w barze, no wiesz, te schłodzone kufle...
Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała:
-Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu! I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel.
Ale mąż, choć nieco już blady nie dawał za wygraną:
-No tak skarbie, ale w barach mają naprawdę świetne i pyszne przystawki... Nie będę długo. Wrócę naprawdę szybko! Obiecuję!
-Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? Żona otworzyła drzwi szafki, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki, i wiele wiele innych.
-Ale kochanie, w barze, no wiesz, te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język...
-Chcesz przekleństw, ciasteczko? Zatem pij to kure**kie piwo z ####**go mrożonego kufla i żryj te #######**e przystawki! Jesteś teraz do ch**a ciężkiego żonaty! I nigdzie k***a nie wyjdziesz! Pojąłeś s*******nu? :shock: :naughty:

- TomiQ
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 250
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego - Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot sra mi na dywan. -Jak to?>- No sra na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś poradził? - Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym.
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach. - No i jak? - pyta pomysłodawca. - O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały!
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach. - No i jak? - pyta pomysłodawca. - O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały!
Z JUVE od 1996 roku i już na zawsze tak będzie!!!FORZA JUVE!!!Wyciąg z regulaminu:3.f) Należy pamiętać o tym, że w dyskusji atakujemy poglądy, a nie ich autora!
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 530
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Pewien dżentelmen biegnie co tchu do toalety, czuje, ze za chwile zrobi w spodnie...
Gdy dociera na miejsce oczom jego ukazuje sie najgorszy z mozliwych w takiej sytuacji koszmar:
Przed meskim WC kolejka na 30 metrów.
Dlugo sie nie zastanawiajac pedzi do damskiej toalety:
- Blagam niech mnie pani wpusci bo zaraz bedzie bardzo zle! - prosi pisuardesse.
Babcia klozetowa ulitowala sie ale ostrzega:
- Niech pan pod zadnym pozorem nie naciska czerwonego guzika!
Szczesliwy facet laduje w kabinie i z wielka ulga zalatwia swoj interes.
Siedzi sobie, spoglada rozanielony przed siebie i widzi trzy przyciski:niebieski, zielony i czerwony. Zaciekawiony naciska niebieski i czuje przyjemne laskotanie
delikatne pocieranie, a za chwile głos z glosnika informuje:
- Pupa umyta....
Super!- mysli facet.
Ale te babeczki maja tutaj bajer, musze wyprobowac zielony - i bez namyslu naciska zielony guzik. Rozlega sie cichy szum, gosc czuje cieple powietrze owiewajace
posladki a glos informuje:
-Pupa wysuszona.....
- Ej! To fantastyczne! - Facet zastanawia sie co jest ukryte pod czerwonym guzikiem.
Na pewno ukoronowanie tych przyjemnosci!
Naciska wiec usmiechniety czerwony guzik, i nagle czuje nieprawdopodobny bol, ktory go przeszywa calego, tak potezny ze prwie wyzionol ducha a glos informuje:
- Tampon wyjety!
Gdy dociera na miejsce oczom jego ukazuje sie najgorszy z mozliwych w takiej sytuacji koszmar:
Przed meskim WC kolejka na 30 metrów.
Dlugo sie nie zastanawiajac pedzi do damskiej toalety:
- Blagam niech mnie pani wpusci bo zaraz bedzie bardzo zle! - prosi pisuardesse.
Babcia klozetowa ulitowala sie ale ostrzega:
- Niech pan pod zadnym pozorem nie naciska czerwonego guzika!
Szczesliwy facet laduje w kabinie i z wielka ulga zalatwia swoj interes.
Siedzi sobie, spoglada rozanielony przed siebie i widzi trzy przyciski:niebieski, zielony i czerwony. Zaciekawiony naciska niebieski i czuje przyjemne laskotanie
delikatne pocieranie, a za chwile głos z glosnika informuje:
- Pupa umyta....
Super!- mysli facet.
Ale te babeczki maja tutaj bajer, musze wyprobowac zielony - i bez namyslu naciska zielony guzik. Rozlega sie cichy szum, gosc czuje cieple powietrze owiewajace
posladki a glos informuje:
-Pupa wysuszona.....
- Ej! To fantastyczne! - Facet zastanawia sie co jest ukryte pod czerwonym guzikiem.
Na pewno ukoronowanie tych przyjemnosci!
Naciska wiec usmiechniety czerwony guzik, i nagle czuje nieprawdopodobny bol, ktory go przeszywa calego, tak potezny ze prwie wyzionol ducha a glos informuje:
- Tampon wyjety!

- Mrówa
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2005
- Posty: 1397
- Rejestracja: 01 października 2005
W synagodze kontrola z urzędu skarbowego.
Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta
- a co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
- aha..
po chwili namysłu:
- a co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo
- aa..
myśli, myśli i ... w końcu
- a co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na kontrole...
*****
Przychodzi facet do apteki, pokazuje dłon i mówi:
- Pięć.
- Co pięć? - pyta aptekarz
- Pięć tabletek viagry. Zaprosiłem pięć fajnych lasek na
wieczór.
Następnego dnia ten sam facet przychodzi znowu i pokazuje dwie
dłonie.
- Co? Dziesięć? - pyta aptekarz
- Nie, krem do rak. Nie przyszły...
*****
Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają 2 "bzykające się" psy.
Córka pyta:
- Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu
- Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu! Ty komuś pomagasz a ten ktoś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> cię prosto w dupę!
*****
Streszczenia lektur (wersja "gorący kubek")
Potop
Kmicic jest warchołem i hulaką, ale poznaje fajną dupę, dostaje w cymbał szablą od kurdupla, zostaje patriotą… i Babiniczem, w wyniku czego wysadza Wikingom kolubrynę. Dupa się wzrusza i zostaje jego Łajfą.
Krzyżacy
Krzyżacy porywają Danuśkę, ukochaną Zbyszka z Bogdańca. Na końcu rozpierducha pod stadionem Grunwaldu. Krzyżacy giną….
W pustyni i w puszczy
Arabowie porywają Stasia i Nel, przyszłą ukochaną Stasia. Rozpierdziucha.
Arabowie giną. Na końcu słoń.
Ernest Hemingway "Stary człowiek i morze"
Wypływa stary człowiek w morze, łowi rybę ale inne ryby mu ją zjadają i
wraca.
Kordian
Facet dużo myśli, wymyśla że zabije cara, ale się rozmyśla.
Chłopi
Przez 4 pory roku Jagna daje na boku.
Cierpienia młodego Wertera
Facet poznaje dupę. Zakochuje się. Strzela sobie w cymbał. Nie trafia. Umiera przez pół‚ książki.
Król Edyp
Główny bohater robi rozpierduchę zabijając ojca, wpędza w kompleksy Sfinksa, podrywa starszą o kilkanaście lat babkę, która okazuje się jego matką. Ona umiera, on ma kompleksy.
Kamienie na szaniec
Rozpierducha tak jak na meczu Polska-Rosja, ale bardziej patriotycznie i to my byliśmy gospodarzami.
Anielka
Karusek zobaczył‚ Anielkę i zdechł.
Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta
- a co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
- aha..
po chwili namysłu:
- a co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo
- aa..
myśli, myśli i ... w końcu
- a co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na kontrole...
*****
Przychodzi facet do apteki, pokazuje dłon i mówi:
- Pięć.
- Co pięć? - pyta aptekarz
- Pięć tabletek viagry. Zaprosiłem pięć fajnych lasek na
wieczór.
Następnego dnia ten sam facet przychodzi znowu i pokazuje dwie
dłonie.
- Co? Dziesięć? - pyta aptekarz
- Nie, krem do rak. Nie przyszły...
*****
Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają 2 "bzykające się" psy.
Córka pyta:
- Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu
- Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu! Ty komuś pomagasz a ten ktoś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> cię prosto w dupę!
*****
Streszczenia lektur (wersja "gorący kubek")
Potop
Kmicic jest warchołem i hulaką, ale poznaje fajną dupę, dostaje w cymbał szablą od kurdupla, zostaje patriotą… i Babiniczem, w wyniku czego wysadza Wikingom kolubrynę. Dupa się wzrusza i zostaje jego Łajfą.
Krzyżacy
Krzyżacy porywają Danuśkę, ukochaną Zbyszka z Bogdańca. Na końcu rozpierducha pod stadionem Grunwaldu. Krzyżacy giną….
W pustyni i w puszczy
Arabowie porywają Stasia i Nel, przyszłą ukochaną Stasia. Rozpierdziucha.
Arabowie giną. Na końcu słoń.
Ernest Hemingway "Stary człowiek i morze"
Wypływa stary człowiek w morze, łowi rybę ale inne ryby mu ją zjadają i
wraca.
Kordian
Facet dużo myśli, wymyśla że zabije cara, ale się rozmyśla.
Chłopi
Przez 4 pory roku Jagna daje na boku.
Cierpienia młodego Wertera
Facet poznaje dupę. Zakochuje się. Strzela sobie w cymbał. Nie trafia. Umiera przez pół‚ książki.
Król Edyp
Główny bohater robi rozpierduchę zabijając ojca, wpędza w kompleksy Sfinksa, podrywa starszą o kilkanaście lat babkę, która okazuje się jego matką. Ona umiera, on ma kompleksy.
Kamienie na szaniec
Rozpierducha tak jak na meczu Polska-Rosja, ale bardziej patriotycznie i to my byliśmy gospodarzami.
Anielka
Karusek zobaczył‚ Anielkę i zdechł.
