Serie B (30): Frosinone 0-2 JUVENTUS
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Słuszna uwaga , pierwszy raz w tym sezonie zdarzyło mi się oglądać słabo grającego Nedveda 
Jestem pod wrażeniem gry Boumsonga, kieruje nasza defensywą, Gigi dzisiaj nie wiem czy dotknął piłki
Jeśli chodzi o akcje ofensywne to prawie wszystko szło skrzydłami a głównie przez Marchionniego oraz długie piłki.Sporo do ofensywy wnosił Zebina, który co chwilę podchodził na połowę Frosinone.Słaby mecz zagrał Marchisio, w drugiej połowie razem z Venituccim grali na stojąco, nie podążali za akcją, a jeden z nich powinien wychodzić do przodu.Ale ta akcja z dryblingiem Marchisio w polu karnym mi się podobałą
A co do Zalayety - słaby mecz, ale dwa gole strzelił, za co jestem mu ogromnie wdzięczny.Mecz nie był ładny, ale 3 punkty są bardzo ważne.Bianconeri zrobili to co mieli zrobić, i za to brawa.
Aha, pochwale sędziego bo całkiem ładnie sędziował, nie widziałem większych błędów

Jestem pod wrażeniem gry Boumsonga, kieruje nasza defensywą, Gigi dzisiaj nie wiem czy dotknął piłki

Jeśli chodzi o akcje ofensywne to prawie wszystko szło skrzydłami a głównie przez Marchionniego oraz długie piłki.Sporo do ofensywy wnosił Zebina, który co chwilę podchodził na połowę Frosinone.Słaby mecz zagrał Marchisio, w drugiej połowie razem z Venituccim grali na stojąco, nie podążali za akcją, a jeden z nich powinien wychodzić do przodu.Ale ta akcja z dryblingiem Marchisio w polu karnym mi się podobałą

A co do Zalayety - słaby mecz, ale dwa gole strzelił, za co jestem mu ogromnie wdzięczny.Mecz nie był ładny, ale 3 punkty są bardzo ważne.Bianconeri zrobili to co mieli zrobić, i za to brawa.
Aha, pochwale sędziego bo całkiem ładnie sędziował, nie widziałem większych błędów

- hara
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 484
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Gratuluje intuicji :rotfl:no_to_kiszka pisze:Wtedy wygraliśmy ino 1;0 ;/ hmm ostatni nasz mecz tez 1;0 ;/ więc moze teraz będzie 2;0 a strzeli nasz najlepszy zawodnik mianowicie Zalayeta , Zalayetadziękuję
Forza Zalayeta
Capo di tutti capi
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Mecz nudny, jak flaki z olejem! Ale najważniejsze wygrana. Zalayeta się pokazał :shock:, Palladino taki troche zagubiony latał, Nedved widać zmęczony całym tym sezonem, wejście Alexa nie zmieniło za wiele... U wszystkich widać trudy tego sezonu. Teraz ważne by utrzymać, a jeżeli się da to powiększyć przewagę i skończyć to tułanie się po drugoligowych boiskach. Serie A czeka! 


- Koziołek
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2006
- Posty: 56
- Rejestracja: 02 września 2006
Właśnie chyba nasz trener był u jasnowidza i ten powiedział mu, że Zalayeta strzeli dwie bramki. No i Deschamps wpuścił Zalayete. I to cała filozofia...bloktorun pisze:ZALAYETA W PIERWSZYM SKŁADZIE!!!!!!!! O CO CHODZI I CO DD MA DO BOYINOWA????????
Co do meczu: zwycięstwo bardzo ważne zwłaszcza w tym momencie. Oby tak dalej. Szkoda, że znowu Bojinow grzał ławę, no ale tego to chyba nigdy nie zrozumiem. Jak już tak bardzo nie chcą, żeby grał, to niech go puszczą do jakiegoś dobrego klubu bo tutaj się zmarnuje...
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8996
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Jeszcze tylko kilka punkcików i Serie A welcome to...Ja mimo tych dwóch bramek Marcelo,nadal nie mogę się do niego przekonać.Nie mam coś do niego zaufania i kiedy widzę,że pojawia się na boisku,to natychmiast tracę humor...Tak naprawdę nie mam pojęcia z czego to wynika.Może po prostu występuje za rzadko i nie ma okazji złapać formy.Nie jestem zwolennikiem jego talentu.Co do meczu to widać było brak środka pola i efekty posadzenia na ławce DP oraz Treze.Poza tym nasi są już wyraźnie zmęczeni sezonem.Forza
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 723
- Rejestracja: 10 maja 2005
Że Zalayeta strzelił sobie dwa gole przeciwko słabiutkiemu Frosinone to nic nie znaczy. Przecież on już raczej nigdy i tak nie wejdzie do podstawowego składu na stałe. A Bożnowa mógłby przynajmniej wpuszczać na ostatnie 20-30 min do jasnej ciasnej.
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- KINIEK
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
Tego się nikt nie spodziewał (oprócz kiszki)
Zalayeta i dwie bramki, Juventus wygrywa 2-0 i to mnie cieszy a że strzelił je dość kontrowersyjny ostatnio gość to tym lepiej bo ciekawiej będą teraz wyglądać komentarze. Ważne też że znów nie straciliśmy bramki.

- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
No no, niezła ta druga bramka Zalayety, nie zaprzeczę
Choć muszę się przyznać, że im bliżej końca tego sezonu, tym bardziej myślami jestem już w Serie A i nie emocjonuje się już prawie wcale pojedynkami z jakimiś Frosinonkami
Ale zapewne nie tylko ja tak mam...

- Pandit Davasarman
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2007
- Posty: 24
- Rejestracja: 09 lutego 2007
Zapewne. Te mecze zaczynają mnie już troszeczkę nudzić, bo przecież i tak wiadomo, że nawet jak przegramy, to w następnym meczu odrobimy stratę. To nie ma sensu, powinni nas już teraz przenieść do Serie A, a reszta frajerstwa niech się bije o miejsce w elicie.DamKam pisze:Ale zapewne nie tylko ja tak mam...
Cóż rzec? Spotkanie przebiegało pod dyktando pilkarzy Deschampsa i Frosinone nie miało jakichkolwiek argumentów, żeby nas czymś zaskoczyć. Kolejne trzy punkty w tabeli i kolejny krok do Serie A.

- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Zalayeta nie ma wejśc do pierwszego składu bo nie takie jest jego zadanie. Od lat jest naszym super rezerwowym i choc zdarzały mu sie gorsze występy to niezliczoną ilość razy ratował nam dupę. Kilka gorszych meczy i Zalayeta na straty, teraz dwie brameczki i już piszą forza Zalayeta. Nigdy nie stracę sympatii do tego piłkarza bo jest on wielkim Juventino, niezwykle zasłużonym dla naszego klubu.Michael900 pisze:Że Zalayeta strzelił sobie dwa gole przeciwko słabiutkiemu Frosinone to nic nie znaczy. Przecież on już raczej nigdy i tak nie wejdzie do podstawowego składu na stałe. A Bożnowa mógłby przynajmniej wpuszczać na ostatnie 20-30 min do jasnej ciasnej.
Od dwóch lat już ma od nas odchodzić ale jednak zostaje, mam nadzieję, że tak będzie i w przyszłym sezonie, ze znajdzie sie miejsce dla Marcelo na ławce Juve, by w razie potrzeby użyć go i wykorzystać umiejętności Zalayety, zwłaszcza że po sezonie odejdzie Bozinow, a jeśli zostanie Treze nie wierze by Juve kupiło jakiegoś wielkiego klasowego napastinka.
- no_to_kiszka
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
ehh no niestety trafiłem że Żal(ayeta) strzeli 2 bramki i jeszcze ze wystapi od pierwszych minut na stronce napisałem ubolewam nad tym nie możliwie teraz wiem że Bożo nie wejdzie już wogóle ktoś tu mówi że Bożo słabszy od Zalayety ale to Bozo ma 5 bramek a zalayeta ciagle 4 ehh a poza tym on cały mecz tylko stał 2 akcje zrobił i co mam go wychwalac przeciez kazdy sie smieje z nas ze trzymamy tu takie co nic nie gra ehhh ludzie przejrzyjcie na oczy co wy widzicie w tym Żal(ayecie) mecz nudnu ogólnie na sop cascie obraz daremny jednym słowiem zenada ;/ Gramy tak bo taki styl ma DD i takim stylem nic nie zwojujemy ;/
- Pirlo
- Juventino
- Rejestracja: 08 maja 2005
- Posty: 364
- Rejestracja: 08 maja 2005
Przez takich userow wole nie wchodzic na to forum zeby sie nie zrzygac... :roll:no_to_kiszka pisze:ehh no niestety trafiłem że Żal(ayeta) strzeli 2 bramki i jeszcze ze wystapi od pierwszych minut na stronce napisałem ubolewam nad tym nie możliwie teraz wiem że Bożo nie wejdzie już wogóle ktoś tu mówi że Bożo słabszy od Zalayety ale to Bozo ma 5 bramek a zalayeta ciagle 4 ehh a poza tym on cały mecz tylko stał 2 akcje zrobił i co mam go wychwalac przeciez kazdy sie smieje z nas ze trzymamy tu takie co nic nie gra ehhh ludzie przejrzyjcie na oczy co wy widzicie w tym Żal(ayecie) mecz nudnu ogólnie na sop cascie obraz daremny jednym słowiem zenada ;/ Gramy tak bo taki styl ma DD i takim stylem nic nie zwojujemy ;/
O meczu pisał nic nie bede... jak napisał juz pewien user coraz mniej mnie to emocjonuje, bardzie ogladam zeby zobaczyc kto i jak strzeli.. dobrze ze to juz ostatnia prosta :roll:
- no_to_kiszka
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
@ Cris to rzygaj co mnie to obchodzi napisałem prawdę i czy zgadzasz sie z tym czy nie takie są realia Żal(ayeta) jest słaby nadaje się na ligę Polską tu by wymiatał chodź też nie zawsze ... będę to powtarzał aż on stąd odejdzie .. ON ma swoje dobre lata już za sobą !!