"Akcjonariat" czyli oddać Juve w ręce kibiców.
- Wonki
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
- Posty: 317
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
A funkcjonuje ? Pierwsze słyszę, żeby kibice dodatkowo wspierali takie znane firmy jak RealUlTrAs pisze:Jeżeli funkcjonuje to już w tak wielkich klubach jak Real czy Barca [...]


Co nie zmienia faktu, że procesy myślowe w Italii są ciekawe :twisted: Wg mnie to jest do zrealizowania, ale (chyba niektórzy się ze mną zgodzą) nie życzyłbym sobie takiego obrotu spraw. Kibice są od kupowania gadżetów w sklepiku i składania się na oprawę - i może niech tak lepiej zostanie

- Lato1897
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2004
- Posty: 184
- Rejestracja: 25 maja 2004
Gwoli ścisłości w Realu i Barcie- każdy kibic(oficjalny,zrzeszony) płaci składke na rzecz klubu, dzięki czemu mają prawo glosowania w wyborach na prezydenta klubu.Kibice Barcelony podnosili nawet wysokość składki ażeby zrównoważyć wpływy jakie mogły by przynieść reklamy na koszulkach żeby tylko nie było tych reklam...przez co przez długi czas reklam nie było.Na takiej zasadzie to z grubsza funkcjonuje

- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Heh, 2000 ojro od leba? Noo w przeliczeniu na nasze to niezle autko sprowadzone zza granicy...
Swoja droga mysle, ze w szarych, polskich realiach taki pomysl nie ma szans, przynajmniej w wiekszosci przypadkow i nie jesli idzie o kwote 2000 euro.
To jest tak, Juve nawet nie odpisuje na maila nie mowiac juz o upominkach wiec pomysl tego profesora piekny, choc mysle, ze z poparciem tylko slownym, bo raczej niewielu wyciagnie 2000 euro z kieszeni, choc jesli to pomoze Juve to bardzo prosze.
To jest tak, Juve nawet nie odpisuje na maila nie mowiac juz o upominkach wiec pomysl tego profesora piekny, choc mysle, ze z poparciem tylko slownym, bo raczej niewielu wyciagnie 2000 euro z kieszeni, choc jesli to pomoze Juve to bardzo prosze.
- blk01
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 470
- Rejestracja: 12 marca 2005
To zróbmy ściepę
niech każdy forumowicz da dychę i po bólu... byłaby możliwość wykupienia takiego udziału w kilkanaście osób lub np. całe JuvePoland by miało taki jeden mandat ?

http://euroislam.pl
Europa dla Europejczyków.
Europa dla Europejczyków.
- herr_braun
- Juventino
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
- Posty: 631
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Chyba chodzi o to, że prezesi obiecują tam gruszki na wierzbie, żeby tylko przypodobać się elektorom. Charakterystyczna przypadłość demokracjiMedi pisze:Może ktoś przybliżyć jak to jest w Hiszpanii? bo nie za bardzo sie orientujewojteceek pisze:Powiedzmy sobie szczerze, że pomysł bardzo dobry. Na pewno mógłby pomóc w odbudowie starego Juventusu. Nie chce jednak aby to wszystko nabrało takiego obrotu sprawy jak to jest właśnie w Hiszpanii...

Jeśli o mnie chodzi to tak: zalety takiego rozwiązania są oczywiste. Wadę widzę tylko taką jak napisałem wyżej, w sumie chyba do przezwyciężenia, ale na pewno całość nie jest taka prosta, bo inaczej wsyztskie duże kluby stosowałby takie rozwiązanie, a jednak tak nie jest, muszą być więc jakieś inne "przeciw" z których ja sobie sprwy nie zdaję.
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Nie, nie i jeszcze raz nie.
Niezależnie od tego, czy kibice mieliby płacić kolejne składki czy też nie.
Z prostej przyczyny: wybierany prezez obiecywałby nazwiska. Cos, co podoba się ogółowi (jak dziś forsowany Quaresma). Obawiam się, że zrobiłby się z tego drugi Real.
Barca też miała problemy za poprzedniego prezesa, wydawał niesamowite pieniądze i Barca do tej pory próbuje się z tego wydostać.
Fakt, sa na szczycie.
Ale taka decyzja to nie jest kwestia najbliższych 2-3 lat, ale dużo większa sprawa. A człowiek obeznany w piłce nożnej, analizujący wszystko miałby takie samo prawa głosu co kibic grający w FMa i domagający się nazwisk, które tam wymiatają.
Zbyt ryzykowne.
Naprawdę bym tego nie chciał.
Niezależnie od tego, czy kibice mieliby płacić kolejne składki czy też nie.
Z prostej przyczyny: wybierany prezez obiecywałby nazwiska. Cos, co podoba się ogółowi (jak dziś forsowany Quaresma). Obawiam się, że zrobiłby się z tego drugi Real.
Barca też miała problemy za poprzedniego prezesa, wydawał niesamowite pieniądze i Barca do tej pory próbuje się z tego wydostać.
Fakt, sa na szczycie.
Ale taka decyzja to nie jest kwestia najbliższych 2-3 lat, ale dużo większa sprawa. A człowiek obeznany w piłce nożnej, analizujący wszystko miałby takie samo prawa głosu co kibic grający w FMa i domagający się nazwisk, które tam wymiatają.
Zbyt ryzykowne.
Naprawdę bym tego nie chciał.
Dirty mind
- juverm
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2005
- Posty: 640
- Rejestracja: 05 listopada 2005
To nie ma prawa bytu. Znaleźć 1000 osób będących w stanie wyłożyć 2000 graniczy z cudem a co dopiero 100 tys takich osobników. Gdyby każdy kibic, który ma dobrą chęć wpłacał kwotę jaką chce (np. minimum 10 Euro), może rocznie udało by się uzbierać 5 mln Euro, które wpłynie do kasy klubu. Niektórym pewnie podoba się system stosowany w Realu czy Barcelonie gdzie kibice rządzą klubem, i to oni wybierają prezesa, i oni decydują kogo kupić. Ja zwolennikiem tego nie jestem. Wcale nie potrzeba 200 mln na odbudowe Juventusu, wystarczy 50 mln, ale dobrze zainwestowanych. Nie możemy liczyć na wielkie nazwiska, ale trzeba sprowadzać porządnych piłkarzy, grających na bardzo przyzwoitym poziomie którzy zagwarantują nam lepszą przyszłość. Barzagli, Vanden Borre, Dainelli, Sissoko, Diego, Saviola. Ty tylko 6 zawodników, ale takich którzy są w stanie zapewnić nam solidność, a koszt ich sprowadzenia nie powinien przekroczyć 45 mln. (To tylko moja wizja).

- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Zgadzam się z tym co napisał Venomik. Nie podoba mi się ten pomysł, oczywiście samo zebranie pieniędzy wśród kibiców do dobry pomysł, który mógłby bardzo pomóc klubowi, jednak oddanie klubu w ręce kibiców, którzy nie rzadko chcą tylko wielkich nazwisk jest zbyt ryzykowne. Nie chciałbym, żeby Juve upodobniło się pod tym względem do Barcy czy Realu.
Jeśli chodzi o sam Akcjonariat to wcale mi się to nie wydaje takie niemożliwe do zrealizowania. Nie zapominajcie o tym, że wśród kibiców Juventusu poza takimi "szarymi kowalskimi" jak my, są również bogaci ludzie, których w samej np Arabii jest od groma.
Byłbym raczej za przyznaniu jakiś przywilejów tym, którzy zainwestowaliby odpowiednią sumę w klub, lub przyznaniu całej tej grupie kibiców kilku głosów.
Jeśli chodzi o sam Akcjonariat to wcale mi się to nie wydaje takie niemożliwe do zrealizowania. Nie zapominajcie o tym, że wśród kibiców Juventusu poza takimi "szarymi kowalskimi" jak my, są również bogaci ludzie, których w samej np Arabii jest od groma.
Byłbym raczej za przyznaniu jakiś przywilejów tym, którzy zainwestowaliby odpowiednią sumę w klub, lub przyznaniu całej tej grupie kibiców kilku głosów.
- Medi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 894
- Rejestracja: 08 października 2002
Jak wynika z artykułu w dzisiejszym Tuttosport , juventini są zachwyceni inicjatywą.
W przeciągu niespełna dwóch dni do redakcji nadeszły dziesiątki maili od osób gotowych wyłożyć 2000 euro. Nie brakuje również uwag, że suma jest zbyt wysoka lub, że obecni działacze są nieodpowiedni. Zebrano około 200 tysięcy wirtualnych euro. Wirtualnych, gdyż na razie trzeba sprawdzić ile osób byłoby w stanie wyłożyć tyle pieniędzy. Niemniej jednak idea się mimo wszystko podoba.
W przeciągu niespełna dwóch dni do redakcji nadeszły dziesiątki maili od osób gotowych wyłożyć 2000 euro. Nie brakuje również uwag, że suma jest zbyt wysoka lub, że obecni działacze są nieodpowiedni. Zebrano około 200 tysięcy wirtualnych euro. Wirtualnych, gdyż na razie trzeba sprawdzić ile osób byłoby w stanie wyłożyć tyle pieniędzy. Niemniej jednak idea się mimo wszystko podoba.
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Ciężko powiedzieć czy tego typu akcja byłaby dobrym posunięciem
Napewno oddanie władzy kibicom byłoby ryzykownym rozwiązaniem. Mnie również nie widzi się sytuacja, która ma miejsce w Realu
Ale tak sobie myślę, czy nie mogłoby być tak, że kibice finansujący klub nie mogliby mieć władzy tylko przy decydowaniu np. w sprawach marketingowych itp. Myślę, że tego typu akcja byłaby rozsądniejsza i zapewne bardziej realna 

