Zarty, Dowcipy, Kawały
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
@juverm:
analogiczna sytuacja...nie chcesz czytać tego forum to nikt cie tu nie trzyma...jeśli kiedyś twoje posty były durne, to jak nazwiesz teraźniejsze?
staranie się sformułowania sensownego postu jakoś ci nie wychodzi :doh:
@temat:
Po meczu piłkarskim kibic przegranej drużyny podchodzi do sędziego i pyta:
- A gdzie pana pies?
- Psa? Ja nie mam psa...
- Wobec tego bardzo panu współczuję. Ślepy i bez psa!
analogiczna sytuacja...nie chcesz czytać tego forum to nikt cie tu nie trzyma...jeśli kiedyś twoje posty były durne, to jak nazwiesz teraźniejsze?
staranie się sformułowania sensownego postu jakoś ci nie wychodzi :doh:
@temat:
Po meczu piłkarskim kibic przegranej drużyny podchodzi do sędziego i pyta:
- A gdzie pana pies?
- Psa? Ja nie mam psa...
- Wobec tego bardzo panu współczuję. Ślepy i bez psa!
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 530
- Rejestracja: 28 lipca 2006
:puck: Cytat z Gazety Wyborczej:
- Po jednym z pierwszych treningów Leo Beenhakker zapytał mnie, który z graczy ma pseudonim "Ku..a". I dlaczego koledzy ciągle wołają na niego podczas treningu i czego od niego chcą - powiedział menedżer reprezentacji Jaan de Zeeuw.
:puck: Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i wola:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie:
- Kak prikrasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- Oo.. ja pier**lę!
:puck: Stój, bo strzelam!
- Stoję!
- Strzelam! - krzyknął do bramkarza skoncentrowany Rasiak
:puck: "Co się stało, co się stało
coś nade mną przeleciało.
Rozbolała mnie dziś głowa
ktoś mnie ku**a przelobował"
kto tak piękne bramki puszcza?
Oczywiście...
Tomek Kuszczak
- Po jednym z pierwszych treningów Leo Beenhakker zapytał mnie, który z graczy ma pseudonim "Ku..a". I dlaczego koledzy ciągle wołają na niego podczas treningu i czego od niego chcą - powiedział menedżer reprezentacji Jaan de Zeeuw.
:puck: Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i wola:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie:
- Kak prikrasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- Oo.. ja pier**lę!
:puck: Stój, bo strzelam!
- Stoję!
- Strzelam! - krzyknął do bramkarza skoncentrowany Rasiak
:puck: "Co się stało, co się stało
coś nade mną przeleciało.
Rozbolała mnie dziś głowa
ktoś mnie ku**a przelobował"
kto tak piękne bramki puszcza?
Oczywiście...
Tomek Kuszczak

- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
ja juz dawno na szczescie wyroslem z BSport i wole poczytac Pilke Nozna gdzie sa artykuly powazne a nie krotkie bezsensowne i masa zdjec. moj maly kuzyn kupuje bo daja rozne gadzety...Trunxik pisze:no witaj w Bravo Sport... swiecie sciem, plotek i wymyslanych wywiadow
wyslalem do nich maila z ta pomyłka jestem ciekawy do odpisza
a wracajac do tematu zarty dowcipy kawały to jak chcecie sie czasem posmiac to kupcie wlasnie Bravo Sport - na pewno bedzie jakis smieszny błąd

Ostatnio zmieniony 18 lutego 2007, 10:44 przez tabo89, łącznie zmieniany 1 raz.
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 530
- Rejestracja: 28 lipca 2006
błądtomek89-15 pisze:błąc



Na jednym jest napisane - "Mistrz Włoch - 2004" A z tego co pamiętam to "mistrzem" w sezonie 2003/04 był milan... Kolejna pomyłeczka


- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
Lukasz_JUVE pisze:błądtomek89-15 pisze:błąc![]()
Ja kiedyś kupywałem BS ale tylko dla plakatów. Teraz mam kilka z Juve
![]()
Na jednym jest napisane - "Mistrz Włoch - 2004" A z tego co pamiętam to "mistrzem" w sezonie 2003/04 był milan... Kolejna pomyłeczka![]()
mistrz Włoch 2004 mam ten sam plakat - chodzi o to, że Juve zostało mistrzem I rundy
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 530
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Albo pomiędzy Ruudem i Kluivert. Ogólnie BS to teraz tak widzę jako gazetkę dla dzieci dopiero wchodzących w świat piłki nożnej, ze sporą liczbą dodatków i prezentów. Ale z czasem z tego się, Bogu dzięki, wyrasta. Teraz rządzi "Piłka Nożna".Trunxik pisze:tez mialem okres kupowania BS. ale jak bylem w 1 gimnazjum i przeczytalem niby prawdziwy dialog miedzy Ruudem i Ronaldinho to zwatpilem.

- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
A podwójnie nieparlamentarne też mogą być?
PIS - Postprzątać i spier***** :twisted:
PIS - Postprzątać i spier***** :twisted:
- cygi
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2004
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 lipca 2004
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu mu się wióra sypią na głowę.
Wchodzi na strych a tam koleś struga wariata.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy gwar za oknem.
Wygląda, a tu zbieg okoliczności.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy kroki za oknem.
Wygląda, a tam przeszło ludzkie pojęcie.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy szelest w szafie.
Zagląda, a tam garnitur wychodzi z mody.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy huk za oknem.
Patrzy, a tam spadła temperatura.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy syreny strażackie.
Wygląda, a tam drwal zapalił się do roboty.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy biegnięcie (?).
Wygląda, a tu droga biegnie przez las.
:lol:
Wchodzi na strych a tam koleś struga wariata.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy gwar za oknem.
Wygląda, a tu zbieg okoliczności.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy kroki za oknem.
Wygląda, a tam przeszło ludzkie pojęcie.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy szelest w szafie.
Zagląda, a tam garnitur wychodzi z mody.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy huk za oknem.
Patrzy, a tam spadła temperatura.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy syreny strażackie.
Wygląda, a tam drwal zapalił się do roboty.
Śpi leśniczy w leśniczówce, a tu słyszy biegnięcie (?).
Wygląda, a tu droga biegnie przez las.
:lol:
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 723
- Rejestracja: 10 maja 2005
TO zobacz sobie to: http://www.bauer.pl/tytuly_rozw.html?id=8Lukasz_JUVE pisze:Ogólnie BS to teraz tak widzę jako gazetkę dla dzieci dopiero wchodzących w świat piłki nożnej, ze sporą liczbą dodatków i prezentów. Ale z czasem z tego się, Bogu dzięki, wyrasta. Teraz rządzi "Piłka Nożna".
"Bravo Sport jest czytane przez chłopców, głównie w wieku 15-19 lat,
aktywnych i ciekawych świata." :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- Martin
- Juventino
- Rejestracja: 07 października 2002
- Posty: 1956
- Rejestracja: 07 października 2002
Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć
dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po
dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł
na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty".
Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy
fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w
nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
- O oo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję
się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po
chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na
mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa -
trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z
pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w
salonie... Naprawdę można się wyluzować... "Dywan w salonie..." - Myśli
kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..."
- Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje
fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę
z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani
zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się
gazetą, a facet nawija dalej:
- Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty,
człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę
nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że
rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki!
Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy
współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku.
Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby
zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić:
TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i
jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu
musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się
wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
- Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć,
że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... k hem.. sprzęt..?
- He He He, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana
stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się
zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże, musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją
stale nosić... Proszę pani! Proszę pani! Jasna cholera, ZEMDLAŁA
źródło: alt.kawaly
dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po
dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł
na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty".
Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy
fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w
nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
- O oo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję
się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po
chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na
mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa -
trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z
pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w
salonie... Naprawdę można się wyluzować... "Dywan w salonie..." - Myśli
kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..."
- Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje
fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę
z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani
zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się
gazetą, a facet nawija dalej:
- Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty,
człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę
nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że
rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki!
Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy
współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku.
Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby
zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić:
TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i
jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu
musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się
wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
- Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć,
że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... k hem.. sprzęt..?
- He He He, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana
stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się
zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże, musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją
stale nosić... Proszę pani! Proszę pani! Jasna cholera, ZEMDLAŁA

źródło: alt.kawaly
Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Log out: 31.03.2013
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 530
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Michael900 pisze:TO zobacz sobie to: http://www.bauer.pl/tytuly_rozw.html?id=8
"Bravo Sport jest czytane przez chłopców, głównie w wieku 15-19 lat,
aktywnych i ciekawych świata." :rotfl: :rotfl: :rotfl:
LOL :!: :rotfl: 15 -19 lat


......
Do palmy z kokosami podchodzi małpa i zaczyna trząść drzewem. Nagle słyszy głos:
- Pomyśl!
Pomyślała, rzuciła kijem, spadł kokos i małpa odeszła zadowolona. Podeszła druga małpa i też trzęsie drzewem. Nagle słyszy:
- Pomyśl!
Pomyślała, wdrapała się na drzewo i zerwała sobie kokosa. Podchodzi Lepper do palmy i też trzęsie. Nagle słyszy głos:
- Pomyśl!
- Co tu myśleć, trzeba trząść!
****
Jedzie sobie ksiądz (K) samochodem. Zatrzymują go dwaj policjanci (P):
- P: Dokumenty, proszę!
Ksiadz im daje dokumenty.
- P: Prosze otworzyć bagażnik!
Ksiadz otwiera.
- P: Co ksiądz wozi?
- K: Bojler do zakrystii.
- P: Hmm.. Niech Ksiądz jedzie.
Po chwili, policjant pyta kolegi:
- Ty! Co to jest bojler do zakrystii?
A drugi:
- Nie wiem, to ty chodziłes 2 lata na religię

- KOPEĆ
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2003
- Posty: 187
- Rejestracja: 12 sierpnia 2003
Biblia każdego mężczyzny
1. Nie będziesz traktował kobiety jako istoty równej. jej wypukłości zauważał i doceniał będziesz, bo inaczej na srogą zemstę sie narazisz.
2. Tłuc kobiety swojej nie będziesz ani ręką swoją, ani rózgą, ani innym rekwizytem, który biciu służyć może. Siły swoje męskie ku zdobywaniu innych kobiet zachowaj.
3. Gdy do kobiety swojej przemawiać będziesz, niech język twój będzie giętki jak sprężyna. W przeciwnym wypadku kołkiem ci stanie.
4. Nie będziesz pożądał oślicy kobiety swojej, ani jej wołu, kota, psa, ani żadnego innego zwierzęcia, które jej jest.
5. Do kobiety nie częściej niż dwa dni po pierwszej randce dzwonił będziesz, a należnego szacunku dostapisz.
6. Winy swoje wobec kobiety twojej zawsze sobie odpuszczaj. Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż doczekasz się tego od niej.
7. nie wódź na pokuszenie kobiety twojej, bo skusi baba na dziada się jakiegokolwiek.
8. Nawet w alkowie ze szwagierką ujrzany zaprzeczać będziesz. Romansu i flirtu w każdej sytuacji sie wyprzesz.
9. Na pierwszą łóżkową randkę zupełnie nowe i nieodpieczetowane pudełko prezerwatyw ze sobą przyniesiesz.
10. Nigdy nie będziesz kłócił się z kobietą twoją. Nie będziesz bowiem strzępił języka nadaremnie.
11. Komórke swoją przed obcowaniem cielesnym zawsze wyłaczał będziesz.
12. Jeśli rozpalić kobiete swoją pragniesz, a zapałkach zapomnij.
13. Jeśli kobiete swoją należycie rozpalisz, los ci w dzieciach wynagrodzi.
14. Żadnej kobiecie, która warta tego jest, przepuszczać nie będziesz, bo nabawisz się skurczu prostaty.
15. W Onana slady nie pójdziesz, dla nasienia swego godny port znajdując (chyba żeś w więzieniu).
16. Przez telefon ze swą kobietą dłużej niż trwa obcowanie cielesne rozmawiał nie będziesz. W przeciwnym razie stopera z alarmem użyj.
17. Skarpetek białych unikać będziesz, chyba żeś polityk, artysta estradowy lub przywódca ludowy.
18. Rozbierając się w obecności kobiety, nigdy nie zostawiaj skarpetek na koniec, jesli despektu i śmieszności chcesz uniknąć.
19. Dając kobiecie kwiaty, bacz, by nie było ich do pary. Do pary miej jeno skarpetki.
20. Nigdy nie będziesz kłamał kobiecie swojej, chyba że dla dobra publicznego.
21. Kuchnię kobiety twojej chwalic będziesz, nawet gdy zupa słona i przypalona jest.
22. Jeśli zupe takową kobiety swojej po dwakroć pochwalisz, na zbliżenie cielesne zasłużysz, piwo dostaniesz i pokój będzie z tobą.
23. Nie będziesz pachniał dniem wczorajszym, albowiem nie po to rozwijają się koncerny kosmetyczne.
24. Nie pozwolisz utrzymywać się kobiecie swojej. Chyba że tobie praca nie służy.
25. Męskośc twoja dana ci jest z natury. Nie będziesz wiec zmieniał płci pod żadnym pozorem.
26. Niedopałków do pisuarów wrzucał nie będziesz. Zważ albowiem, że nikt nie siusia ci do popielniczki.
27. Swymi podbojami erotycznymi chwalić się w towarzystwie nie będziesz, bo i tak ci nie uwierzą.
28. W barze wzajemności przestrzegaj. Jeśli kobieta kolejke postawi, ty dłużnym nie pozostaniesz.
29. Rękę mężczyzny - bliźniego twego ściskać będziesz mocno, bys od kobiety odróżniony został.
30. Podawania ręki podczas zawierania znajomości w toalecie zawsze unikał będziesz.
31. Mężczyzny pełzającego, płaczącego i kwiczącego szanować nie będziesz, chyba że sam swe pijane odbicie w lustrze zobaczysz.
32. Mężczyznę kochającego inaczej na słuszną droge prorodzinności na siłę sprowadzać nie będziesz, bo ci się jeszcze jakies nieszczęście przytrafi.
33. Drugiego mężczyzny pod żadnym pozorem całować nie będziesz, chyba że biskup ci dłoń z pierścieniem pod nos podstawi.
34. Nie będziesz miał włosów cudzych na głowie.
35. Koziej bródki nosic nie będziesz, bo sie spocić i przeziębić możesz.
37. Nie będziesz obcował cieleśnie z dwiema i więcej kobietami naraz. Chyba że ci sam los inaczej zdarzy.
38. Nie posadzisz kobiety twojej za kierownicą samochodu twego, chyba że źle zyczysz kobiecie i jeszcze gorzej samochodowi.
39. Pić w samotności nigdy nie będziesz. Gdy ci druha zabraknie, postaw sobie lusterko.
40. Pamiętał zawsze będziesz, że alkohol jest twym najlepszym przyjacielem, ale też najsurowszym sędzią.
41. Ciepłego piwa nigdy pił nie będziesz, bo się kataru kiszek i hemoroidów nabawisz.
42. Na czterech łapach do domu swego wracał nie będziesz. Solidarność z maltretowanymi zwierzętami inaczej okazywać musisz.
43. Wódkę polską szanować wyżej od obcych ci narodowo trunków będziesz, bośmy królewski szczep piastowy i nie o taką Polskę walczyliśmy.
44. Picia w bramach, na ławkach w parku lub przystankach autobusowych unikać będziesz, bo na świezym powietrzu procenty ulatują. ( no tu bym sie kłócił )
45. Do alkoholu nieletnich, członków AA i chorych przymuszać nie będziesz, bo grzech to, na honorze plama i trunków marnowanie.
46. Pijąc z kobietą sam się szybciej od niej nie upij, bo potem ci nawet dziecko w brzuch i alimenty wmówi.
47. Dyskretnym będziesz. Jeśli zechcesz nasiusiać do basenu, nie będziesz wchodził na trampoline.
48. Nie będziesz powtarzał dowcipów, których nie zrozumiałeś, bacz bowiem, że moga nie być śmieszne.
49. Czcij samochód swój i wszystkie sprawy jego. Jesli nie masz samochodu, czcij tramwaje.
50. CKM kupować będziesz, by redaktorzy go robiący na czas pensję dostali.
MĘŻCZYŹNI BEZZASADNI
1. Kaligula - kochał konie. Ludzi raczej nie. Nieograniczona wyobraźnia w łamaniu wszelkich norm. Choć skala raczej detaliczna.
2. Iosif Dżugaszwili zwany Stalinem - Liczy się skala. Brak normy staje sie normą.
3. Vlad Tepesz zwany Palownikiem albo też Draculą - Przy braku zasad miał jednak zasadę wbijania na pal wszystkich, którzy mieli inne zdanie.
4. Henryk VIII - Pokazał światu, co to znaczy "być znudzonym w małżeństwie". Mimo to kolejne zony traciły dla niego głowę.
5. Mick Jagger - Autor przyjęć, na którzych wszyscy robili wszystko ze wszystkimi. Jazda bez ograniczeń.
MĘŻCZYŹNI ZASADNICZY
1. Michał Jerzy Wołodyjowski - Żeby dotrzymać słowa, wysadził się w powietrze.
2. Fidel Castro - Wyznawca zasady "Jak Bóg Kubie, tak Kuba Bogu".
3. Henry Ford - Miał zasade produkowania samochodów z każdym kolorze, pod warunkiem że będzie to kolor czarny.
4. Franz Maurer - W imie zasad opróżnił magazynek kałasznikowa w kierunku Marka Kondrata.
5. Leszek Miller - Poznamy go dobrze, jak skończy, więc nie nalezy sugerować się poczatkiem.
1. Nie będziesz traktował kobiety jako istoty równej. jej wypukłości zauważał i doceniał będziesz, bo inaczej na srogą zemstę sie narazisz.
2. Tłuc kobiety swojej nie będziesz ani ręką swoją, ani rózgą, ani innym rekwizytem, który biciu służyć może. Siły swoje męskie ku zdobywaniu innych kobiet zachowaj.
3. Gdy do kobiety swojej przemawiać będziesz, niech język twój będzie giętki jak sprężyna. W przeciwnym wypadku kołkiem ci stanie.
4. Nie będziesz pożądał oślicy kobiety swojej, ani jej wołu, kota, psa, ani żadnego innego zwierzęcia, które jej jest.
5. Do kobiety nie częściej niż dwa dni po pierwszej randce dzwonił będziesz, a należnego szacunku dostapisz.
6. Winy swoje wobec kobiety twojej zawsze sobie odpuszczaj. Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż doczekasz się tego od niej.
7. nie wódź na pokuszenie kobiety twojej, bo skusi baba na dziada się jakiegokolwiek.
8. Nawet w alkowie ze szwagierką ujrzany zaprzeczać będziesz. Romansu i flirtu w każdej sytuacji sie wyprzesz.
9. Na pierwszą łóżkową randkę zupełnie nowe i nieodpieczetowane pudełko prezerwatyw ze sobą przyniesiesz.
10. Nigdy nie będziesz kłócił się z kobietą twoją. Nie będziesz bowiem strzępił języka nadaremnie.
11. Komórke swoją przed obcowaniem cielesnym zawsze wyłaczał będziesz.
12. Jeśli rozpalić kobiete swoją pragniesz, a zapałkach zapomnij.
13. Jeśli kobiete swoją należycie rozpalisz, los ci w dzieciach wynagrodzi.
14. Żadnej kobiecie, która warta tego jest, przepuszczać nie będziesz, bo nabawisz się skurczu prostaty.
15. W Onana slady nie pójdziesz, dla nasienia swego godny port znajdując (chyba żeś w więzieniu).
16. Przez telefon ze swą kobietą dłużej niż trwa obcowanie cielesne rozmawiał nie będziesz. W przeciwnym razie stopera z alarmem użyj.
17. Skarpetek białych unikać będziesz, chyba żeś polityk, artysta estradowy lub przywódca ludowy.
18. Rozbierając się w obecności kobiety, nigdy nie zostawiaj skarpetek na koniec, jesli despektu i śmieszności chcesz uniknąć.
19. Dając kobiecie kwiaty, bacz, by nie było ich do pary. Do pary miej jeno skarpetki.
20. Nigdy nie będziesz kłamał kobiecie swojej, chyba że dla dobra publicznego.
21. Kuchnię kobiety twojej chwalic będziesz, nawet gdy zupa słona i przypalona jest.
22. Jeśli zupe takową kobiety swojej po dwakroć pochwalisz, na zbliżenie cielesne zasłużysz, piwo dostaniesz i pokój będzie z tobą.
23. Nie będziesz pachniał dniem wczorajszym, albowiem nie po to rozwijają się koncerny kosmetyczne.
24. Nie pozwolisz utrzymywać się kobiecie swojej. Chyba że tobie praca nie służy.
25. Męskośc twoja dana ci jest z natury. Nie będziesz wiec zmieniał płci pod żadnym pozorem.
26. Niedopałków do pisuarów wrzucał nie będziesz. Zważ albowiem, że nikt nie siusia ci do popielniczki.
27. Swymi podbojami erotycznymi chwalić się w towarzystwie nie będziesz, bo i tak ci nie uwierzą.
28. W barze wzajemności przestrzegaj. Jeśli kobieta kolejke postawi, ty dłużnym nie pozostaniesz.
29. Rękę mężczyzny - bliźniego twego ściskać będziesz mocno, bys od kobiety odróżniony został.
30. Podawania ręki podczas zawierania znajomości w toalecie zawsze unikał będziesz.
31. Mężczyzny pełzającego, płaczącego i kwiczącego szanować nie będziesz, chyba że sam swe pijane odbicie w lustrze zobaczysz.
32. Mężczyznę kochającego inaczej na słuszną droge prorodzinności na siłę sprowadzać nie będziesz, bo ci się jeszcze jakies nieszczęście przytrafi.
33. Drugiego mężczyzny pod żadnym pozorem całować nie będziesz, chyba że biskup ci dłoń z pierścieniem pod nos podstawi.
34. Nie będziesz miał włosów cudzych na głowie.
35. Koziej bródki nosic nie będziesz, bo sie spocić i przeziębić możesz.
37. Nie będziesz obcował cieleśnie z dwiema i więcej kobietami naraz. Chyba że ci sam los inaczej zdarzy.
38. Nie posadzisz kobiety twojej za kierownicą samochodu twego, chyba że źle zyczysz kobiecie i jeszcze gorzej samochodowi.
39. Pić w samotności nigdy nie będziesz. Gdy ci druha zabraknie, postaw sobie lusterko.
40. Pamiętał zawsze będziesz, że alkohol jest twym najlepszym przyjacielem, ale też najsurowszym sędzią.
41. Ciepłego piwa nigdy pił nie będziesz, bo się kataru kiszek i hemoroidów nabawisz.
42. Na czterech łapach do domu swego wracał nie będziesz. Solidarność z maltretowanymi zwierzętami inaczej okazywać musisz.
43. Wódkę polską szanować wyżej od obcych ci narodowo trunków będziesz, bośmy królewski szczep piastowy i nie o taką Polskę walczyliśmy.
44. Picia w bramach, na ławkach w parku lub przystankach autobusowych unikać będziesz, bo na świezym powietrzu procenty ulatują. ( no tu bym sie kłócił )
45. Do alkoholu nieletnich, członków AA i chorych przymuszać nie będziesz, bo grzech to, na honorze plama i trunków marnowanie.
46. Pijąc z kobietą sam się szybciej od niej nie upij, bo potem ci nawet dziecko w brzuch i alimenty wmówi.
47. Dyskretnym będziesz. Jeśli zechcesz nasiusiać do basenu, nie będziesz wchodził na trampoline.
48. Nie będziesz powtarzał dowcipów, których nie zrozumiałeś, bacz bowiem, że moga nie być śmieszne.
49. Czcij samochód swój i wszystkie sprawy jego. Jesli nie masz samochodu, czcij tramwaje.
50. CKM kupować będziesz, by redaktorzy go robiący na czas pensję dostali.
MĘŻCZYŹNI BEZZASADNI
1. Kaligula - kochał konie. Ludzi raczej nie. Nieograniczona wyobraźnia w łamaniu wszelkich norm. Choć skala raczej detaliczna.
2. Iosif Dżugaszwili zwany Stalinem - Liczy się skala. Brak normy staje sie normą.
3. Vlad Tepesz zwany Palownikiem albo też Draculą - Przy braku zasad miał jednak zasadę wbijania na pal wszystkich, którzy mieli inne zdanie.
4. Henryk VIII - Pokazał światu, co to znaczy "być znudzonym w małżeństwie". Mimo to kolejne zony traciły dla niego głowę.
5. Mick Jagger - Autor przyjęć, na którzych wszyscy robili wszystko ze wszystkimi. Jazda bez ograniczeń.
MĘŻCZYŹNI ZASADNICZY
1. Michał Jerzy Wołodyjowski - Żeby dotrzymać słowa, wysadził się w powietrze.
2. Fidel Castro - Wyznawca zasady "Jak Bóg Kubie, tak Kuba Bogu".
3. Henry Ford - Miał zasade produkowania samochodów z każdym kolorze, pod warunkiem że będzie to kolor czarny.
4. Franz Maurer - W imie zasad opróżnił magazynek kałasznikowa w kierunku Marka Kondrata.
5. Leszek Miller - Poznamy go dobrze, jak skończy, więc nie nalezy sugerować się poczatkiem.
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
Mecz Polska - Brazylia. Piłkarze Brazylii wchodzą do szatni. Patrzą - a tam tylko jedna koszulka dla Ronaldinho. No to mówią mu - "Ronaldinho, dobra będziesz grał sam". Reszta drużyny poszła do pubu na piwo..
Ronaldinho sam bez bramkarza nieźle się spisywał...
Reszta drużyny w pubie po jakimś czasie włączyła telegazetę żeby zobaczyć, .jaki wynik - 0:1 dla Brazylii (34' Ronaldinho no to się cieszą... Jakiś czas później patrzą a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83' Rasiak).
Następnego dnia spotykają się z Ronaldinho i mówią:
- Ej, stary, czemu strzelili ci bramkę? Przecież tak dobrze ci szło...?
- No wiecie panowie - odpowiada Ronaldinho - w 46' dostałem czerwoną kartkę...
Przychodzi Janas do wróżki i pyta o wynik meczu Polska - Niemcy. Wróżka odpowiada:
- Polacy w tym meczu strzelą cztery bramki.
Zadowolony Janas odetchnął, ale wróżka dodaje po chwili:
- Bramki zdobędą dwie Klose i dwie Podolski.
Janas do piłkarzy:
- "Przegrajmy mecze grupowe, to zaskoczymy wszystkich w finale"
Ronaldinho sam bez bramkarza nieźle się spisywał...
Reszta drużyny w pubie po jakimś czasie włączyła telegazetę żeby zobaczyć, .jaki wynik - 0:1 dla Brazylii (34' Ronaldinho no to się cieszą... Jakiś czas później patrzą a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83' Rasiak).
Następnego dnia spotykają się z Ronaldinho i mówią:
- Ej, stary, czemu strzelili ci bramkę? Przecież tak dobrze ci szło...?
- No wiecie panowie - odpowiada Ronaldinho - w 46' dostałem czerwoną kartkę...
Przychodzi Janas do wróżki i pyta o wynik meczu Polska - Niemcy. Wróżka odpowiada:
- Polacy w tym meczu strzelą cztery bramki.
Zadowolony Janas odetchnął, ale wróżka dodaje po chwili:
- Bramki zdobędą dwie Klose i dwie Podolski.
Janas do piłkarzy:
- "Przegrajmy mecze grupowe, to zaskoczymy wszystkich w finale"
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala