Kotki :D
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
był temat o pająkach, teraz czas na temat o koteczkach, ewentualnie jeśli ktoś koniecznie chce może wplątać tu wielbłąda
no cóż aktualnie posiadam dwa koteczki, właściwie kotki
, z czego jedna jest w ciąży...
tu jest pierwszy kotecek
http://img403.imageshack.us/img403/3691/rkpd468ws1.jpg
jest to kot europejski, czyli popularny dachowiec, jednak ze względu na jej piękne ubarwienie przypomina ona tygryska z reklam Whiskas
a tu drugi
http://img297.imageshack.us/img297/3128/rkpd466ms0.jpg
to jest kot brytyjski długowłosy, powstał z połączenia brytyjskiego krótkowłosego i norweskiego leśnego, bardzo ciekawie wygląda
ta kotka właśnie jest w ciąży, potem może zamieszcze troche zdjęć małych koteczków 
komentujcie i piszcie o swoich kotkach

no cóż aktualnie posiadam dwa koteczki, właściwie kotki

tu jest pierwszy kotecek

http://img403.imageshack.us/img403/3691/rkpd468ws1.jpg
jest to kot europejski, czyli popularny dachowiec, jednak ze względu na jej piękne ubarwienie przypomina ona tygryska z reklam Whiskas

a tu drugi

http://img297.imageshack.us/img297/3128/rkpd466ms0.jpg
to jest kot brytyjski długowłosy, powstał z połączenia brytyjskiego krótkowłosego i norweskiego leśnego, bardzo ciekawie wygląda


komentujcie i piszcie o swoich kotkach

:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
@Achim - dachowiec rzadzi.
A oto moja czarno-biala duma 8)
http://img166.imageshack.us/my.php?imag ... 135rr2.jpg
http://img166.imageshack.us/img166/5743 ... 242mz6.jpg
tutaj przysnela zazenowana niskim poziomem naszego forum.. :lol:
/ Wasze koty tez tak maja ze lubia sie wygrzewac na monitorze? /
http://img145.imageshack.us/img145/9937/obraz133qo2.jpg
Kto jak kto ale ona na pewno pozostanie wierna czarno-bialym barwom 8)
A oto moja czarno-biala duma 8)
http://img166.imageshack.us/my.php?imag ... 135rr2.jpg
http://img166.imageshack.us/img166/5743 ... 242mz6.jpg
tutaj przysnela zazenowana niskim poziomem naszego forum.. :lol:
/ Wasze koty tez tak maja ze lubia sie wygrzewac na monitorze? /
http://img145.imageshack.us/img145/9937/obraz133qo2.jpg
Kto jak kto ale ona na pewno pozostanie wierna czarno-bialym barwom 8)
- Veronika
- Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 43
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Fajne kociaki, nareszcie coś futrzastego
Na chwile obecną właścicielką kota tudzież kotki nie jestem ale przez pewien czas gościła u mnie panna kot, która wydała na świat cztery małe kociaki, wszystkie znalazły domy i mam nadzieje że jest im tam dobrze. Jedno o niej moge napisać potrafiła sobie podporządkować nawet mojego psa...twarda z niej sztuka
Kota posiada moja siostra, dokładniej kota perskiego terroryzuje wszystkich oprócz mojej siostry, jest diabelnie zazdrosny i jak tylko cos mu sie nie podoba to potrafi to okazac w bardzo bolesny i mało przyjemny sposób...mozliwe że to przez imie jakie nosi :roll: Niestety nie posiadam fotek tych futrzaków...

Na chwile obecną właścicielką kota tudzież kotki nie jestem ale przez pewien czas gościła u mnie panna kot, która wydała na świat cztery małe kociaki, wszystkie znalazły domy i mam nadzieje że jest im tam dobrze. Jedno o niej moge napisać potrafiła sobie podporządkować nawet mojego psa...twarda z niej sztuka
Kota posiada moja siostra, dokładniej kota perskiego terroryzuje wszystkich oprócz mojej siostry, jest diabelnie zazdrosny i jak tylko cos mu sie nie podoba to potrafi to okazac w bardzo bolesny i mało przyjemny sposób...mozliwe że to przez imie jakie nosi :roll: Niestety nie posiadam fotek tych futrzaków...
Zadam głupie pytanie...mozna wiedziec kiedy młode pojawią sie na tym świecie ?Achim pisze:no cóż aktualnie posiadam dwa koteczki, właściwie kotki , z czego jedna jest w ciąży...

- Kędzior
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
- Posty: 164
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
Czy wiecie, że dzisiaj jest Światowy Dzień Kotów ???
Ja nie mam kota tylko psa (Golden Retriever), chociaż koty też są fajne. Jeden nawet mieszka u mnie na dworzu na śmietniku i nawet jest biało-czarny ;d :lol:

- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
wiem to jest najpiękniejszy kot jakiego w życiu widziałem, a Twój też bardzo ładnywhite_wolv pisze:@Achim - dachowiec rzadzi.


tu zamieszczam zdjęcie małego kotka, ale to z poprzedniej ciąży tej samej kotki



http://img444.imageshack.us/img444/9369/1001660dw2.jpg
http://img444.imageshack.us/img444/2153/1001825zd9.jpg
miał być mały kotek ale jest mama z kotkami

http://img201.imageshack.us/img201/5580/1001871xx0.jpg
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Kot, tak, u mnie w domu jest pewien kot, wlasciwie kocur. Moj...enemy no.1. 8) Nigdy nie byl dla mnie specjalnie przychylny i mily, ja tez nie moge powiedziec, ze bylem w stosunku do niego. Nasz relacje sa raczej chlodne, noo, poza kilkoma dniami w roku, w ktorych nastepuje pewna odwilz. Wtedy to wezme go na kolana i posiedzimy razem troche...do czasu az nie wyweszy jedzenia gdzies w poblizu...jest strasznie lakomy i za to go nie lubie, nie wazne czy jest czy nie jest glodny, jesli jest cos dobrego to bedzie dazyl zeby to dostac, noo i wtedy ucieka z kolan na rzecz jedzonka. Oczywiscie najbardziej "kocha" moja mame, co sie dziwic, to dzieki niej zyje. A myszy sie nie chyci, raz jak dopadl martwa to zaczal sie nia bawic...nawet nie myslal, zeby ja zjesc. Kot ten jest wredny, zawsze dziala wg swojego interesu, kocha kotki...doslownie. 8) Raz go dwa dni nie bylo i dwie noce, myslelismy ze juz po nim...dobrze sie bawil. :twisted: Oczywiscie w naszym codziennym zyciu staramy sie, aby te "mrozy" nie powodowaly zmrozenia mozgow, ja mu otwieram drzwi - szczegolnie rano, kiedy wychodze do szkoly, zawsze sie spiesze, wiec kot wpada do domu na komende "Noo kot, raz dwa, raz dwa, szybko, szybko!" - czasem nawet pozwole na wylegiwanie sie na moim lozku, swego czasu nawet spalismy razem(bez podtekstow i aluzji). :lol:
Jednak w ogolnym rozliczeniu ja mysle o nim jak o wrednym, futrzaku, ktory nie zachowuje sie jak porzadny, kocur - dachowiec a on, on? Nie wiem o jak on o mnie mysli, ale co moze myslec? Jakby nie ja to ciekawe kto otwieralby mu drzwi...
Hmm, najlepiej go chyba cechuje pewna profesja tak popularna w grach komputerowych, czyli ŁOTR, kocur ten wyznaje zasade dobrze, a przede wszystkim latwo zjesc, duzo pospac i zabawic sie na calego.
Ja zawsze mowilem, ze ma cos ze mnie, to spojrzenie... :rotfl:
Czasem az moj wielblad jest zazdrosny o tego przerosnietego szczura.
Jednak w ogolnym rozliczeniu ja mysle o nim jak o wrednym, futrzaku, ktory nie zachowuje sie jak porzadny, kocur - dachowiec a on, on? Nie wiem o jak on o mnie mysli, ale co moze myslec? Jakby nie ja to ciekawe kto otwieralby mu drzwi...

Hmm, najlepiej go chyba cechuje pewna profesja tak popularna w grach komputerowych, czyli ŁOTR, kocur ten wyznaje zasade dobrze, a przede wszystkim latwo zjesc, duzo pospac i zabawic sie na calego.
Ja zawsze mowilem, ze ma cos ze mnie, to spojrzenie... :rotfl:
Czasem az moj wielblad jest zazdrosny o tego przerosnietego szczura.
- Trunxik
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
- Posty: 330
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
wiesz co... czytajac Twoja wypowiedz odnioslem wrazenie ze spanie z kotem to esencja Twojej hodowli i obiekt najwiekszego zadowoleniaLord_ Juve pisze: czasem nawet pozwole na wylegiwanie sie na moim lozku, swego czasu nawet spalismy razem(bez podtekstow i aluzji). :lol:

hie hie hie



- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Heh, wiedzialem, ze sie do tego odniesiesz... 8) Pisalem, ze spalismy swego czasu, ze bez aluzji...poza tym ja tego kota nie hoduje, nie jest moj.Trunxik pisze:wiesz co... czytajac Twoja wypowiedz odnioslem wrazenie ze spanie z kotem to esencja Twojej hodowli i obiekt najwiekszego zadowoleniaLord_ Juve pisze: czasem nawet pozwole na wylegiwanie sie na moim lozku, swego czasu nawet spalismy razem(bez podtekstow i aluzji). :lol:![]()
hie hie hie![]()
A zeby ci zademonstrowac to, ze twoje slowa sa wyssane z palca to przedstawie ci pewna historyczna juz sytuacje. Otoz pewnej zimowej nocy moj kot wylecial z domu na moim bucie, a raczej kapciu(mial szczescie lotrzyk, podobnie jak wtedy, gdy go samochod przejechal, wygladal potem jakby dostal od Mike'a Tysona prawy prosty

- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
jeśli kopnąłeś zwierze, nieważne czy kota czy psa czy inne zwierze to lepiej się tym nie chwal... :evil:Lord_ Juve pisze:Heh, wiedzialem, ze sie do tego odniesiesz... 8) Pisalem, ze spalismy swego czasu, ze bez aluzji...poza tym ja tego kota nie hoduje, nie jest moj.Trunxik pisze:wiesz co... czytajac Twoja wypowiedz odnioslem wrazenie ze spanie z kotem to esencja Twojej hodowli i obiekt najwiekszego zadowoleniaLord_ Juve pisze: czasem nawet pozwole na wylegiwanie sie na moim lozku, swego czasu nawet spalismy razem(bez podtekstow i aluzji). :lol:![]()
hie hie hie![]()
A zeby ci zademonstrowac to, ze twoje slowa sa wyssane z palca to przedstawie ci pewna historyczna juz sytuacje. Otoz pewnej zimowej nocy moj kot wylecial z domu na moim bucie, a raczej kapciu(mial szczescie lotrzyk, podobnie jak wtedy, gdy go samochod przejechal, wygladal potem jakby dostal od Mike'a Tysona prawy prosty), kopniak uprzedzal szalony poscig za futrzakiem, ktory postawil caly dom na nogii, linią startu było moje łozko...
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Nie napisalem, ze go kopnalem. A moze mu sie dostalo.Achim pisze: jeśli kopnąłeś zwierze, nieważne czy kota czy psa czy inne zwierze to lepiej się tym nie chwal... :evil:

- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
na karanie kotów jest inny sposób, kota karci sie uderzając go lekko w pyszczek tak żeby patrzył prosto w oczy, wtedy kot zapamiętuje to i wie za co dostał karę...Lord_ Juve pisze:Nie napisalem, ze go kopnalem. A moze mu sie dostalo.Achim pisze: jeśli kopnąłeś zwierze, nieważne czy kota czy psa czy inne zwierze to lepiej się tym nie chwal... :evil:Juz nie pamietam. On wiedzial za co wylecial z domu, o dziwo poskutkowalo i oduczyl sie pewnego okropnego nawyku. Jakbym go wtedy naprawde kopnal to zapewniam cie, teraz by nie lasil sie do mnie jak chce miec otwarte drzwi, szczegolnie od lodowki. Tylko by juz go na tym swiecie nie bylo.
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Taaa Achim, dzieci tez sie bije po "pyszczku", prawda? :roll: JA osobiscie nie jestem za przemoca wcale, ale juz wtedy nie zapanowalem nad soba, nic strasznego mu nie zrobilem. Nauczyl sie, mowilem, ze to lotr jest, pewnie poszedl do sasiadki wtedy.
Trunxik, skad wiesz? Masz podobne doswiadczenia? :rotfl: Co, pajak sie zapomnial?
Wielblad wie co, jak i gdzie, takze sie nie boje, ale jakby mine walnal to boj sie Boga.
Trunxik, skad wiesz? Masz podobne doswiadczenia? :rotfl: Co, pajak sie zapomnial?
- Trunxik
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
- Posty: 330
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
bys szukal lozka przez tydzien 
nie mam doswiadczen takich gdyz gardze niewdziecznymi istotami jakimi sa koty a pajaki wiedza gdzie ich miejsce... choc ostatnio ganialem mojego jednego agresora po pokoju bo sie wymknal

nie mam doswiadczen takich gdyz gardze niewdziecznymi istotami jakimi sa koty a pajaki wiedza gdzie ich miejsce... choc ostatnio ganialem mojego jednego agresora po pokoju bo sie wymknal


- cygi
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2004
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 lipca 2004
"Coty" chodzą po dachach i robią cupy...
:?
Na poważnie to nie przepadam za kotami. Mam kilka powodów. Po pierwsze jak byłem mały to mnie jeden podrapał :płaczę: Do tej pory mam uraz psychiczny. Po drugie ich odchody strasznie śmierdzą. Kiedyś, jakiś kot zrobił swoje na trasie rowerowej, i wjechałem w to coś. Wszedłem do domu niczego nie świadom... Cała rama obryzgana tym czymś. Jak to czyściłem to mnie na wymioty targało.
Nie to co piesek
I jeszcze słyszałem jakieś legendy, że koty są w stanie ugryźć właściciela w gardło jak śpi... Ile w tym prawdy to nie wiem. Jedyne co mi się w kotach podoba to to, że jak są małe to są słodziódkie i fajnie się z nimi bawi
Pozdrawiam zwolenników kotów

Na poważnie to nie przepadam za kotami. Mam kilka powodów. Po pierwsze jak byłem mały to mnie jeden podrapał :płaczę: Do tej pory mam uraz psychiczny. Po drugie ich odchody strasznie śmierdzą. Kiedyś, jakiś kot zrobił swoje na trasie rowerowej, i wjechałem w to coś. Wszedłem do domu niczego nie świadom... Cała rama obryzgana tym czymś. Jak to czyściłem to mnie na wymioty targało.



Pozdrawiam zwolenników kotów
