Ptaszniki- naturalne piękno
- Trunxik
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
- Posty: 330
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
Ptaszniki lokalizuja pokarm glownie dzieki pajeczynie ktora produkuja zawsze. nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka. czest ojest ona jako mala powloka sciolki na podlozu. czuje dzieki temu czy cos sie porusza wokolo. Martwy pokarm jednak tez zjedza. Metoda prob i bledow

Ja zaczalem ptaszniki z ciekawosci hodowac bo mialem mozliwosc za darmo miec Brachpelme Alb. Jednak z czasem mnie to wciagnelo i powiekszylem hodowle
. Fajnie jest patrzec jak twoj pupil dorasta dzieki tobie i obserwowac zachowania i instynkty. Szczegolnie gdy macie pajaka nadrzewnego np Cambridgei, ktory jest bardzo szybki i agresywny. W
Wiekszosc ptasznikow jednak jest malo niebezpiecznych dla zdrowego czlowieka (nieuczulonego). Ich jad mozna porownac do jadu pszczoly.


Ja zaczalem ptaszniki z ciekawosci hodowac bo mialem mozliwosc za darmo miec Brachpelme Alb. Jednak z czasem mnie to wciagnelo i powiekszylem hodowle

Wiekszosc ptasznikow jednak jest malo niebezpiecznych dla zdrowego czlowieka (nieuczulonego). Ich jad mozna porownac do jadu pszczoly.

- misiekjt
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2004
- Posty: 165
- Rejestracja: 18 października 2004
ja w sumie raz wrzuciłem drewnojada Smithi'emu tylko ze wczesniej "rozwaliłem" mu głowke troche takze długo sobie nie pożył. smithi nie był zainteresowany pozarciem go takze z głupia zostawiłem tego drewnojada na noc jak wstałem na nastepny dzien rano (zresztą jak co rano wstaje i ogladam sobie moje ptaszniki :twisted: ) patrze a tu smithi własnie konsumuje martwego robaczka takze nie wiem czy są jakies reguły martrwy czy żywy. mysle ze pajak jak jest głodny potrafi sam sobie znalezc cos dobrego. tak samo jak np ptaszniki nic nie widzą ale jednak potrafia rozpoznac odcienie swiatła (napewno nie widza czerwonego swiatła co pisze na kazdym forum poswieconym terrarystyce)dlatego tez pod wieczor zaczynją byc aktywne bardziej niz za dnia.
Trunxik- ja z agresywnych i szybkich posiuadam Crawshayi'a jest podziemny zeby Wam przyblizyc jego zachowanie polecam ten filmik (ogolnie to nie polecam takich "zabaw" z tego typu ptasznikami bo moze sie nieciekawie skaczyc,jego jad jest naprawde silny)
Trunxik- ja z agresywnych i szybkich posiuadam Crawshayi'a jest podziemny zeby Wam przyblizyc jego zachowanie polecam ten filmik (ogolnie to nie polecam takich "zabaw" z tego typu ptasznikami bo moze sie nieciekawie skaczyc,jego jad jest naprawde silny)
"piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają"
- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 320
- Rejestracja: 21 września 2003
Trzymasz je wszystkie w jednym expo? Bo tak się zastanawiam co będzie jak się nie polubią ... 

- misiekjt
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2004
- Posty: 165
- Rejestracja: 18 października 2004
Juventinha- nie no nie ma takiej mozliwosci
kazdy ma sowje osobne terra a dokładniej faunaboxa tak jakos mi sie przyjeło ze faunabox jest najlepszym rozwiazaniem. tylko niektore gatunki (naprawde rzadko spotykane)mogą sie zaakceptowac razem,a to i tak jest ryzyko bo kanibalizm jest u ptaszników powszechny
.


"piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają"
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
już kocham te zwierzątkamisiekjt pisze:Juventinha- nie no nie ma takiej mozliwoscikazdy ma sowje osobne terra a dokładniej faunaboxa tak jakos mi sie przyjeło ze faunabox jest najlepszym rozwiazaniem. tylko niektore gatunki (naprawde rzadko spotykane)mogą sie zaakceptowac razem,a to i tak jest ryzyko bo kanibalizm jest u ptaszników powszechny
.


a tak na serio to mimo że boję się takich zwierzątek to może kiedyś będę hodował coś podobnego
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 320
- Rejestracja: 21 września 2003
Achim pisze: a tak na serio to mimo że boję się takich zwierzątek to może kiedyś będę hodował coś podobnego
Poważnie? A dlaczego tak?:)
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
bo lubię adrenalinęJuventinha pisze:Achim pisze: a tak na serio to mimo że boję się takich zwierzątek to może kiedyś będę hodował coś podobnego
Poważnie? A dlaczego tak?:)

:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 723
- Rejestracja: 10 maja 2005
Mi by się nie uśmiechało przez cały rok, 365 dni, co noc bać się o swoje życie, bo u mnie w pokoju jest pajączek...Achim pisze: bo lubię adrenalinękiedyś może przezwyciężę strach do niebezpiecznych stworzeń i kupię sobie jakiegoś pajączka albo skorpiona
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 320
- Rejestracja: 21 września 2003
Achim pisze:bo lubię adrenalinęJuventinha pisze:Achim pisze: a tak na serio to mimo że boję się takich zwierzątek to może kiedyś będę hodował coś podobnego
Poważnie? A dlaczego tak?:)kiedyś może przezwyciężę strach do niebezpiecznych stworzeń i kupię sobie jakiegoś pajączka albo skorpiona
Ja też

I właśnie dlatego wydaje mi sie, że do pajączków idzie się przyzwyczaic i nici z adrenaliny

- Railis
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2006
- Posty: 563
- Rejestracja: 01 lutego 2006
A czego tutaj się jest bać? Tego, że bedzie cie najwyżej bolało jak po pszczole?Achim pisze:bo lubię adrenalinęJuventinha pisze:Achim pisze: a tak na serio to mimo że boję się takich zwierzątek to może kiedyś będę hodował coś podobnego
Poważnie? A dlaczego tak?:)kiedyś może przezwyciężę strach do niebezpiecznych stworzeń i kupię sobie jakiegoś pajączka albo skorpiona
Jakbyś hodował mambę indyjską, albo tarantulę to można powiedzieć o adrenalinie, ale tutaj? :-D
- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 320
- Rejestracja: 21 września 2003
O życie? Skoro to jest podobne do ukąszenia pszczoły, to nawet nie ma takiej opcji.Michael900 pisze:Mi by się nie uśmiechało przez cały rok, 365 dni, co noc bać się o swoje życie, bo u mnie w pokoju jest pajączek...Achim pisze: bo lubię adrenalinękiedyś może przezwyciężę strach do niebezpiecznych stworzeń i kupię sobie jakiegoś pajączka albo skorpiona
A na wszelki, jak się nie wie o swoich predyspozycjach do atopii, można sobie trzymac w pogotowiu ampułeczkę adrenalinki

- misiekjt
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2004
- Posty: 165
- Rejestracja: 18 października 2004
Railis- dla wyjasnienia tarantula to jest błędne okreslenie ptaszników ale to nie o tym chce napisac :roll: są gatunki ktorych ukaszenie troszke boli i nie szkodzi zrowiu o ile nie jest sie alergikiem, ja natomiast mam jednego z tych dla zaawansowanych hodowców. wczesniej jzu psiałem o nim a chodzi o C. Crawshayi'a. jest strasznie agresywny i jadowity takze nie radze wsadzac rąk (w sumie to juz sie drazniłem z nim prae razy ale nie przesadzałem
). wole nie wiedziec jakie objawy wywołałoby jego ukąszenie ale pewnie paraliz czy cos takiego, u osob uczulonych moze nawet dojsc do smierci czyli nie jest tak pieknie jak sie wydaje. chodzi tlyko o to zeby nie myslec ze jest sie po paru miesiacach hodowli Irwinem i miec "cos" w głowie bo to nie kotek ktorego mozna pogłaskac tylko pajęczak ktorego nie da sie oswoic (i chyba to jest najpiekniejsze jak dla mnie w hodowli tych stworzonek
) no to koniec wykładu pozdro 


"piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają"
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
a mi by się uśmiechałoMichael900 pisze:Mi by się nie uśmiechało przez cały rok, 365 dni, co noc bać się o swoje życie, bo u mnie w pokoju jest pajączek...Achim pisze: bo lubię adrenalinękiedyś może przezwyciężę strach do niebezpiecznych stworzeń i kupię sobie jakiegoś pajączka albo skorpiona


adrenalina pozostaje zawsze, to tak jakbyś cały czas na bungee skakałaI właśnie dlatego wydaje mi sie, że do pajączków idzie się przyzwyczaic i nici z adrenaliny Wink Zresztą... chyba wolę inne motywy .

:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- Trunxik
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
- Posty: 330
- Rejestracja: 08 stycznia 2005
http://youtube.com/watch?v=b0Srbj0k3Aw& ... ed&search=
a tu moj pajaczek jak dorosnie. Oczywiscie ten fimik nei moj
Moj jest na poziomie 4 wylinki a ten obstawiam ze po 10.
OSTRZEGAM ! Przeciwnicy kanibalizmu oraz zabijania zwierzatek niech nie ogladaja
a tu moj pajaczek jak dorosnie. Oczywiscie ten fimik nei moj

Moj jest na poziomie 4 wylinki a ten obstawiam ze po 10.
OSTRZEGAM ! Przeciwnicy kanibalizmu oraz zabijania zwierzatek niech nie ogladaja

