Książki
- J1897
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 742
- Rejestracja: 05 listopada 2003
ja niedawno skonczyłem czytać "Świat wg Clarcksona". książka napisana przez znanego brytyjskiego dziennikarza motoryzacyjnego. to zbiór felitonów pisanych przez Clarcksona do jednej z gazet. jest to przede wszystkim spojrzenie, z przymróżeniem oka, na życie w Anglii, na ich kulturę i obyczaje. nie brakuje zabawnych historii z jego życia. naprawdę polecam wszystkim.
teraz zacząłem nową powieść pana Stephena Kinga pt. "Historia Lisey". to opowieść żony zmarłego pisarza, która po dwóch latach zaczyna odkrywać mroczne inspiracje męża. czytałem, że w końcu wraca dawny dobry King. oby...
teraz zacząłem nową powieść pana Stephena Kinga pt. "Historia Lisey". to opowieść żony zmarłego pisarza, która po dwóch latach zaczyna odkrywać mroczne inspiracje męża. czytałem, że w końcu wraca dawny dobry King. oby...
- NeBu
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 273
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Ja standardowo-->Tolkiena uwielbiam, czyli ulubione książki to saga WP. bardzo lubie kryminały Agathy Christi. Nie moge nie wspomnieć o Musierowiczowej z jej Jeżycjadą. Jednym z lepszych pisarzy jest też Jostein Gaarder: "Przepowiedznia Dżkera" jest mistrzowsko zagmatwana, "Świat Zofii" może i dla niektórych za trudny, ale ja dałam rade i nie żałuje (wiem teraz co nie co o filozofii, naprawdę fascynujace), "Dziewczyna z pomarańczami" za to bardzo przyjemna(choć i miejscami smutna). Niestety aktualnie zmuszam sie do czytania "Pana Tadeusza" i cały czas mam wrażenie, że można to wszystko było streścić na maximum 20 stronach pisanych ludzkim jezykiem albo przynajmniej darować sobie jako lekturę i odstawić na półkę "literatura nieobowiązkowa". Ale trzeba być twardym, nie miętkim. Będe sie starać. Trzymajcie kciuki.
- * 24.000baci *
- Juventino
- Rejestracja: 25 sierpnia 2006
- Posty: 10
- Rejestracja: 25 sierpnia 2006
Moje ulubione książki to najcześciej dzieła Tolkiena. Najbardziej trylogie Władca Pierścieni, Hobbit też jest niezły 

- Piotrekk
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 107
- Rejestracja: 27 marca 2006
Jedną z moich ulubionych książek jest 'Martin Eden' Jack'a London'a.
Jest to książka która opowiada o dążeniu do celu mimo wielu przeciwności które napotykamy na swojej drodze.
Młody człowiek postanawia walczyć o względy kobiety którą pokochał od pierwszego spojrzenia
Z początku wydaje się że jest to książka jak wiele innych,jednak ma ona coś w sobie co pozwala utożsamiać się z bohaterem .
W końcu każdy dąży do jakiegoś celu,ma marzenia,i jeśli sie postaramy możemy osiągnąć naprawde wiele.
Po przeczytaniu książki z 5 min dochodziłem do siebie,takie wywarła na mnie wrażenie.
Szkoda tylko że czasami zbyt częoto miewamy chwile zwątpienia,np że nie dożyjemy końca sesji z nadmiaru egzaminów... :x
Pozdrawiam
Jest to książka która opowiada o dążeniu do celu mimo wielu przeciwności które napotykamy na swojej drodze.
Młody człowiek postanawia walczyć o względy kobiety którą pokochał od pierwszego spojrzenia
Z początku wydaje się że jest to książka jak wiele innych,jednak ma ona coś w sobie co pozwala utożsamiać się z bohaterem .
W końcu każdy dąży do jakiegoś celu,ma marzenia,i jeśli sie postaramy możemy osiągnąć naprawde wiele.
Po przeczytaniu książki z 5 min dochodziłem do siebie,takie wywarła na mnie wrażenie.
Szkoda tylko że czasami zbyt częoto miewamy chwile zwątpienia,np że nie dożyjemy końca sesji z nadmiaru egzaminów... :x
Pozdrawiam
Juve fan
- Kędzior
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
- Posty: 164
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
Ja obecnie czytam drugą część trylogi Paolini'ego Dziedzictwo- Najstarszy oraz Najgłupszy anioł Christophera Moor'a. Polecam tę książę. Przeczytałem dopiero 3 roździały i już z niej nie mogę
:rotfl: Do moich ulubionych książek należą książki Browna oraz Harry Potter. Niedługo wezmę się do czytania parodi Potter'a- Barry Trotter.

- Mrówa
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2005
- Posty: 1397
- Rejestracja: 01 października 2005
Ja wszystkim plecam trylogię Arkadego Fiedlera w skład której wchodzą "Wyspa Robinsona", "Orinoko" i "Biały Jaguar".
Jest to historia Anglika polskiego pochodzenia siejącego zamieszanie na terenie dzisiejszej Wenezueli i Gujany w XVII wieku.
Jest to historia Anglika polskiego pochodzenia siejącego zamieszanie na terenie dzisiejszej Wenezueli i Gujany w XVII wieku.


- bartus
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
- Posty: 480
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Mam pytanie do czytelników Pawła Jasienicy. Wiecie może kiedy ukażą sie na nowo jego książki ? Bo ceny u mnie w księgarni mnie załamują, a na allegro nie są wcale dużo niższe. Liczę, że po wydaniu nowych trochę spadną.
-------------
Książka, która ostatnio kupiłem
Najwięksi zbrodniarze w historii pióra Mirandy Twiss
Gorąco polecam dla fanów historii.
Elementem wspólnym dla szesnastu mężczyzn i kobiet, opisanych na stronach tej książki oraz dla strasznych czynów, które popełnili, jest nieograniczona władza, jaką ludzie ci mieli nad życiem innych osób. Okres, w którym działali obejmuje niemal 2000 lat - od narodzin Kaliguli w imperium rzymskim w 12 r. n.e. do ludobójstwa, popełnionego na narodzie Kambodży w latach 80. XX wieku. Kierowani chęcią zdobycia władzy, religią, żądzą i politycznymi przekonaniami, owi ludzie stali się znanymi na całym świecie synonimami terroru.
-------------
Książka, która ostatnio kupiłem

Najwięksi zbrodniarze w historii pióra Mirandy Twiss
Gorąco polecam dla fanów historii.
Elementem wspólnym dla szesnastu mężczyzn i kobiet, opisanych na stronach tej książki oraz dla strasznych czynów, które popełnili, jest nieograniczona władza, jaką ludzie ci mieli nad życiem innych osób. Okres, w którym działali obejmuje niemal 2000 lat - od narodzin Kaliguli w imperium rzymskim w 12 r. n.e. do ludobójstwa, popełnionego na narodzie Kambodży w latach 80. XX wieku. Kierowani chęcią zdobycia władzy, religią, żądzą i politycznymi przekonaniami, owi ludzie stali się znanymi na całym świecie synonimami terroru.

- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Obecnie czytam "Wiedźmina"
Jestem na 2 z 5 tomów. Muszę przyznać, iż jestem pozytywnie zaskoczony dziełem (podobno) Polskiego mistrza fantasy- Andrzeja Sapkowskiego. Nie spodziewałem się, że będzie to takie dobre 

- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
Szukam ksiazek wydanych w j.polskim na temat historii calcio. Zna ktos moze jakies tytuly ? / oczywiscie poza Bonkiem i Platinim bo chodzi mi raczej o cos "szerszego"/
- dolores haze
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2006
- Posty: 71
- Rejestracja: 01 listopada 2006
Ja co do książek ulubionych to mam całą listę top 10, zmienia się co kilka miesięcy, a na razie wygląda tak:
1. Bułhakow-"Mistrz i Małgorzata", po prostu absolutny klasyk, czyta się wspaniale, to tak, jakby wziąć kilka książek i zespolić je w jedna, doskonałą...
2. Marquez-"Sto lat samotności", wszystko co pisze ten autor jest wspaniałe, język jest żywy, barwny, potoczysty, dodatkowym atutem jest świetne tłumaczenie, ale nie pamiętam czyje :oops:
3. David Lodge-"Gdzie leży granica?", przezabawna i bardzo ciekawa książka, w lekki sposób traktująca o poważnych
problemach, o rozdźwięku pomiędzy dogmatami Kościoła a nowoczesnym stylem życia
4. Nabokov-"Lolita", wciągające, choć strasznie dużo erudycyjnych wkrętów, spłakałm się jak bóbr przy tej książce, tak strasznie żal mi było tytułowej bohaterki, i tak strasznie znienawidziłam Humberta Humberta, czyli sama książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie....
5. Jonathan Carroll-"Kraina Chichów", jak miałam 13-14 lat strasznie się fascynowałam jego ksiązkami, i życzyłam ich sobie na kazde urodziny i święta. Potem dotarło do mnie wreszcie, że to książki raczej dla kucharek, ale ta jedna jest naprawdę dobra...
6. Kafka-"Proces", przygnębiające, psychodeliczne, nastrój nie do odtworzenia w innej książce
7. Edgar Allan Poe-"Opowieści niesamowite", trochę trąci myszką, ale opowiadanie o pogrzebanych za życia, albo "Zagłada domu Usherów" może przestraszyć, i skłonić do zaplanowania kremacji po własnej śmierci...
8. Murakami-"Norwegian wood", trochę babska książka, ale ciekawa historia i fajnie poczytać o ludziach żyjących w zupelnie innej kulturze
9. Isaac Bashevis Singer-"Urząd mojego ojca", po prostu: Mazeł Tow!
10. Wiesław Weiss-"O krowach, świniach i robakach, oraz o wszystkich utworach Pink Floyd". Ładna książka, dużo obrazków z boskim Watersem Gilmourem i Wrightem, no i tym, no, Masonem, ciekawe anegdoty, szkoda tylko że okładka miękka...Dostałam na 16 urodziny
Pozdrowienia dla pana z biblioteki na Słonecznej
1. Bułhakow-"Mistrz i Małgorzata", po prostu absolutny klasyk, czyta się wspaniale, to tak, jakby wziąć kilka książek i zespolić je w jedna, doskonałą...
2. Marquez-"Sto lat samotności", wszystko co pisze ten autor jest wspaniałe, język jest żywy, barwny, potoczysty, dodatkowym atutem jest świetne tłumaczenie, ale nie pamiętam czyje :oops:
3. David Lodge-"Gdzie leży granica?", przezabawna i bardzo ciekawa książka, w lekki sposób traktująca o poważnych

4. Nabokov-"Lolita", wciągające, choć strasznie dużo erudycyjnych wkrętów, spłakałm się jak bóbr przy tej książce, tak strasznie żal mi było tytułowej bohaterki, i tak strasznie znienawidziłam Humberta Humberta, czyli sama książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie....
5. Jonathan Carroll-"Kraina Chichów", jak miałam 13-14 lat strasznie się fascynowałam jego ksiązkami, i życzyłam ich sobie na kazde urodziny i święta. Potem dotarło do mnie wreszcie, że to książki raczej dla kucharek, ale ta jedna jest naprawdę dobra...
6. Kafka-"Proces", przygnębiające, psychodeliczne, nastrój nie do odtworzenia w innej książce
7. Edgar Allan Poe-"Opowieści niesamowite", trochę trąci myszką, ale opowiadanie o pogrzebanych za życia, albo "Zagłada domu Usherów" może przestraszyć, i skłonić do zaplanowania kremacji po własnej śmierci...
8. Murakami-"Norwegian wood", trochę babska książka, ale ciekawa historia i fajnie poczytać o ludziach żyjących w zupelnie innej kulturze
9. Isaac Bashevis Singer-"Urząd mojego ojca", po prostu: Mazeł Tow!
10. Wiesław Weiss-"O krowach, świniach i robakach, oraz o wszystkich utworach Pink Floyd". Ładna książka, dużo obrazków z boskim Watersem Gilmourem i Wrightem, no i tym, no, Masonem, ciekawe anegdoty, szkoda tylko że okładka miękka...Dostałam na 16 urodziny

Pozdrowienia dla pana z biblioteki na Słonecznej

- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 207
- Rejestracja: 24 maja 2007
Sue Townsend
"Sekretny dziennik Adriana Mole'a lat 13 i 3/4"
"Adrian Mole. Męki dorastania"
"Szczere wyznania Adriana Alberta Mole'a, Margaret Hildy Roberts i Susan Lilian Townsend"
Paulo Coelho
"11 minut"
"Alchemik"
""Weronika postanawia umrzeć"
"Pielgrzym"
Są to jedne z najlepszych i najciekawszych książek jakie czytałem...nie licząc literatury związanej ze sztukami walki oczywiście
Pozdroo...BLESS
"Sekretny dziennik Adriana Mole'a lat 13 i 3/4"
"Adrian Mole. Męki dorastania"
"Szczere wyznania Adriana Alberta Mole'a, Margaret Hildy Roberts i Susan Lilian Townsend"
Paulo Coelho
"11 minut"
"Alchemik"
""Weronika postanawia umrzeć"
"Pielgrzym"
Są to jedne z najlepszych i najciekawszych książek jakie czytałem...nie licząc literatury związanej ze sztukami walki oczywiście

Pozdroo...BLESS