Koniec ery Gwiazdorkow
- Slim
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 825
- Rejestracja: 08 października 2002
Nastal koniec ery gwiazdorskiej w Europie. Niegdys medialni zawodnicy, uwazani za tak wspanialych w koncu siegneli dna. Ich slawa pozowlila im juz tylko na spokojna emeryturke pilkarska.
Luis Figo - bozyszcze Barcelony, Realu Madryt i Interu Mediolan - opadl z sil i postanowil zakonczyc kariere w arabskiej lidze. Z Interowskiego numeru 7 przerzucil sie na numer 7 w druzynie Al Ittihad.
David Beckham - niegdys wspaniala gwiazda pilkarskich boisk slynaca z bardzo dobrych dosrodkowan i rzutow wolnych. Po zmianie barw klubowych z Manchesteru United na Real Madryt juz zyskal sobie miano sprzedawczyka na Wyspach Brytyjskich. Teraz tylko to sie potwierdza. Wielki Beckham nie mogl zniesc siedzenia na lawce rezerowowych w druzynie krolewskich. Postanowil zmienic barwy klubowe na Los Angeles Galaxy, gdzie grac bedzie juz od przyszlego sezonu. Wielki David nie moze zniesc pomijania w skladzie, jednak czy zasluguje on na gre w pierwszym skladzie? Obecnie Beckham to tlyko wielka gwiazda medialna, maszyna do zarabiania pieniedzy, nie to co kiedys. Juz mowi sie o tym ze dla jego zony przygotowano rozkladowke Play Boy'a a sam David ma grac w rozmaitych reklamach promujac nowe produkty pochodzace z USA - gra w klubie ma byc tylko dodatkiem. Lacznie za ta przyjemnosc Beckham dostanie 250mln $ - za gre w klubie 50mln$ za sezon.
Luiz Nazario De Lima Ronaldo - uwielbiana przez wszystkich gwiazdka pilkarskich boisko. Krol strzelcow z MS 2002 w Koreii i Japonii dzis nie moze znalezc sobie miejsca w skladzie Fabio Capello i zasiada obok Davida Beckhama na lawce. Ta wielka gwiazdka futbolu nad ktora wszyscy tak sie zachwycaja juz nie swieci. 30 letni napastnik z nadmiarem tluszczyku na brzuszku dzisiaj znow wkupil sie w laski Mediolanu by miec szanse na wystepy. Historia zatacza kolo jednak nie do konca. Gwiazdor PSV, Barcelony, Interu Mediolan i Realu Madryt ponownie w Mediolanie. Tym razem jego klubem bedzie AC MILAN, klub ktory szuka zapchajdziury po wspanialym napastniku jakim byl Shevchenko. Czy Ronaldo sprosta zadaniu? Moim zdaniem nie.
Roberto Carlos - ostatkiem sil kopie pilke w Realu Madryt i powoli przygotowuje sie do zakonczenia swojej kariery.
Zinadine Zidane - Uwielbiany przez wszystkich, wspanialy pilkarz, swietny rozgrywajacy. Swego czasu wielbiony w Turynie. Kiedy przechodzil z Turynu do Madrytu za rekordowa wtedy sume 63 mln wielu za nim plakalo, wielu mowilo ze zrobil wielki krok wstecz... I mieli racje, Zidane nigdy nie zagral juz tak samo w Realu, stracil rowniez to co najwazniejsze, godnosc, jego zachowanie na boisku nie bylo juz takie samo. Co prawda dalej czarowal wszystkich swoja gra i zwodami. Do konca zostal wspanialym pilkarzem, jednak swoje najwieksze sukcesy swiecil z Juventusem i to tutaj mogl rozwinac swoje skrzydla i rozwijac talent. Real Madryt przyszedl juz na gotowe. Jednak tego transferu nie mogli zalowac ludzie z Turyny ktorzy wspaniale wykorzystali dane im pieniadze na zakup Buffona Nedveda i Thurama (obecnie grajacego w Barcelonie). Zidane 2 krotnie konczyl kariere reprezentacyjna by poswiecic sie grze w Realu, niestety i to juz nie ten sam Zidane, a szkoda bo byl z niego wspanialy pilkarz. Swietny technicznie. Niestety zniszczony przez medialnosc, pogon za pieniedzmi. Zidane w Realu Madryt stal sie kolejnym gwiazdorem, kolejnym Galactico ktory zaczal bardziej interesowac sie zarabianiem pieniedzy, jednak w przeciwienstwie do resztty myslal jeszcze troche o pilce noznej. Gdyby nie incydent z MS w 2006 roku w finale w Berlinie moze wielu ludzi zapamietaloby go inaczej. Jak wiemy, Zidane zakonczyl swoja kariere z czerwona kartka na koncie i nigdy juz nie zalozyl ponownie trykotu reprezentacji Francji ani koszulki Realu Madryt. Odszedl z pilkarskiego swiata jako czlowiek ktory powalil glowa Materazziego, czlowiek z czerwona kartka, czlowiek ktory stracil nerwy... Podsumowujac, Zidane zawsze byl swietnym pilkarzem, jednak najlepiej gral w Turynie, niestety w Madrycie stal sie zbyt medialny co po trochu go zniszczylo...
Rozpad Gwiazdorskiego Realu Madryt chyba rozpoczal sie na dobre. Wszystko za sprawa Fabio Capello. Jednak w przypadku Realu Madryt moze do wyjsc na dobre, gdyz w klubie tym juz nie licza sie gwiazdy a mlodzi zdolni pilkarze.
Obecnie Real ma w swoim skladzie (jeszcze - nie wiadomo czy odejdzie) Emersona i Cannavaro - dwie gwiazdy Juventusu Turyn, ktore odeszly w momencie spadku Juventusu do Serie B w aferze Calciopoli. Jednak i oni nie moga sie zaaklimatyzowac w Realu, a graja tam dopiero niecaly sezon. Cannavaro spadl na leb na szyje i nie gra juz tak jak w na MS 2006 i Juventusie, a szkoda bo swietny z niego obronca. Wybral najgorsza droge z mozliwych... Emerson chyba zrozumial swoj blad, gdyz chce powrocic do Juventusu, jednak nie wiadomo jak jego losy potocza sie dalej... Osobiscie przyjalbym kazdego "syna marnotrawnego" do Juventusu pokazujac tym samym wielkosc Juventusu, gdzie pilkarze wracaja bo wiedza ze tylko z tym klubem moga cos osiagnac.
Zejdzmy juz jednak z Realu Madryt, bo moze ten klub w koncu sie oczysci i bedzie porzadnym klubem, bez gwiazdorstwa.
Nowym klubem w ktorym zaczyna udzielac sie gwiazdorstwo jest Inter Mediolan. Po zakupieniu z Juventusu Patricka Vieiry i Zlatana Ibrahimovica klub utrzymuje sie na szyczycie tabeli Serie A. W skladzie tego zespolu az roi sie od Argentynczykow i innych obcokrajowcow a w klubie panuje pycha jaka jeszcze do niedawna panowala w Madryckim Realu. Pilkarzom woda sodowa uderzyla do glowy i mysla ze skoro wygrywaja w tym sezonie mecz za meczem w Serie A i ich ukochanym Pucharze Wloch to moga juz wszystko. Rodzi sie kolejny gwiazdorski klub na czele ze Zlatanem Ibrahimovicem, Estebanem Cambiasso i Walterem Samuelem.
Ci dwaj ostatnio widocznie swoja pyche wyniesli juz z Realu gdyz tam rowniez spedzili kilka lat swojej kariery.
Czy swiat pilkarski da sie uchronic od wielkich gwiazdorow raz na zawsze, czy jest to nieuniknione? Gdy wszyscy cieszyli sie ze konczy sie era medialnego Realu, po cichu rodzila sie era nowego medialnego giganta - Interu Mediolan, ktory powoli staje sie nowym Realem... Jak to wszystko sie potoczy? czas pokaze...
No to sie naprodukowalem.. Moze kogos zainteresuja moje wywody tutaj przedstawione. Sa to moje osobiste przemyslenia ktorymi chcialem sie z wami podzielic. Oczywiscie nie musicie sie z nimi zgadzac, mozecie twierdzic ze sa to tylko moje wymysly i brednie, ale moze czesc z was bedzie chciala to przeczytac i skomentowac. Moze niektorzy sie ze mna zgodza...
Pozdrawiam!
Luis Figo - bozyszcze Barcelony, Realu Madryt i Interu Mediolan - opadl z sil i postanowil zakonczyc kariere w arabskiej lidze. Z Interowskiego numeru 7 przerzucil sie na numer 7 w druzynie Al Ittihad.
David Beckham - niegdys wspaniala gwiazda pilkarskich boisk slynaca z bardzo dobrych dosrodkowan i rzutow wolnych. Po zmianie barw klubowych z Manchesteru United na Real Madryt juz zyskal sobie miano sprzedawczyka na Wyspach Brytyjskich. Teraz tylko to sie potwierdza. Wielki Beckham nie mogl zniesc siedzenia na lawce rezerowowych w druzynie krolewskich. Postanowil zmienic barwy klubowe na Los Angeles Galaxy, gdzie grac bedzie juz od przyszlego sezonu. Wielki David nie moze zniesc pomijania w skladzie, jednak czy zasluguje on na gre w pierwszym skladzie? Obecnie Beckham to tlyko wielka gwiazda medialna, maszyna do zarabiania pieniedzy, nie to co kiedys. Juz mowi sie o tym ze dla jego zony przygotowano rozkladowke Play Boy'a a sam David ma grac w rozmaitych reklamach promujac nowe produkty pochodzace z USA - gra w klubie ma byc tylko dodatkiem. Lacznie za ta przyjemnosc Beckham dostanie 250mln $ - za gre w klubie 50mln$ za sezon.
Luiz Nazario De Lima Ronaldo - uwielbiana przez wszystkich gwiazdka pilkarskich boisko. Krol strzelcow z MS 2002 w Koreii i Japonii dzis nie moze znalezc sobie miejsca w skladzie Fabio Capello i zasiada obok Davida Beckhama na lawce. Ta wielka gwiazdka futbolu nad ktora wszyscy tak sie zachwycaja juz nie swieci. 30 letni napastnik z nadmiarem tluszczyku na brzuszku dzisiaj znow wkupil sie w laski Mediolanu by miec szanse na wystepy. Historia zatacza kolo jednak nie do konca. Gwiazdor PSV, Barcelony, Interu Mediolan i Realu Madryt ponownie w Mediolanie. Tym razem jego klubem bedzie AC MILAN, klub ktory szuka zapchajdziury po wspanialym napastniku jakim byl Shevchenko. Czy Ronaldo sprosta zadaniu? Moim zdaniem nie.
Roberto Carlos - ostatkiem sil kopie pilke w Realu Madryt i powoli przygotowuje sie do zakonczenia swojej kariery.
Zinadine Zidane - Uwielbiany przez wszystkich, wspanialy pilkarz, swietny rozgrywajacy. Swego czasu wielbiony w Turynie. Kiedy przechodzil z Turynu do Madrytu za rekordowa wtedy sume 63 mln wielu za nim plakalo, wielu mowilo ze zrobil wielki krok wstecz... I mieli racje, Zidane nigdy nie zagral juz tak samo w Realu, stracil rowniez to co najwazniejsze, godnosc, jego zachowanie na boisku nie bylo juz takie samo. Co prawda dalej czarowal wszystkich swoja gra i zwodami. Do konca zostal wspanialym pilkarzem, jednak swoje najwieksze sukcesy swiecil z Juventusem i to tutaj mogl rozwinac swoje skrzydla i rozwijac talent. Real Madryt przyszedl juz na gotowe. Jednak tego transferu nie mogli zalowac ludzie z Turyny ktorzy wspaniale wykorzystali dane im pieniadze na zakup Buffona Nedveda i Thurama (obecnie grajacego w Barcelonie). Zidane 2 krotnie konczyl kariere reprezentacyjna by poswiecic sie grze w Realu, niestety i to juz nie ten sam Zidane, a szkoda bo byl z niego wspanialy pilkarz. Swietny technicznie. Niestety zniszczony przez medialnosc, pogon za pieniedzmi. Zidane w Realu Madryt stal sie kolejnym gwiazdorem, kolejnym Galactico ktory zaczal bardziej interesowac sie zarabianiem pieniedzy, jednak w przeciwienstwie do resztty myslal jeszcze troche o pilce noznej. Gdyby nie incydent z MS w 2006 roku w finale w Berlinie moze wielu ludzi zapamietaloby go inaczej. Jak wiemy, Zidane zakonczyl swoja kariere z czerwona kartka na koncie i nigdy juz nie zalozyl ponownie trykotu reprezentacji Francji ani koszulki Realu Madryt. Odszedl z pilkarskiego swiata jako czlowiek ktory powalil glowa Materazziego, czlowiek z czerwona kartka, czlowiek ktory stracil nerwy... Podsumowujac, Zidane zawsze byl swietnym pilkarzem, jednak najlepiej gral w Turynie, niestety w Madrycie stal sie zbyt medialny co po trochu go zniszczylo...
Rozpad Gwiazdorskiego Realu Madryt chyba rozpoczal sie na dobre. Wszystko za sprawa Fabio Capello. Jednak w przypadku Realu Madryt moze do wyjsc na dobre, gdyz w klubie tym juz nie licza sie gwiazdy a mlodzi zdolni pilkarze.
Obecnie Real ma w swoim skladzie (jeszcze - nie wiadomo czy odejdzie) Emersona i Cannavaro - dwie gwiazdy Juventusu Turyn, ktore odeszly w momencie spadku Juventusu do Serie B w aferze Calciopoli. Jednak i oni nie moga sie zaaklimatyzowac w Realu, a graja tam dopiero niecaly sezon. Cannavaro spadl na leb na szyje i nie gra juz tak jak w na MS 2006 i Juventusie, a szkoda bo swietny z niego obronca. Wybral najgorsza droge z mozliwych... Emerson chyba zrozumial swoj blad, gdyz chce powrocic do Juventusu, jednak nie wiadomo jak jego losy potocza sie dalej... Osobiscie przyjalbym kazdego "syna marnotrawnego" do Juventusu pokazujac tym samym wielkosc Juventusu, gdzie pilkarze wracaja bo wiedza ze tylko z tym klubem moga cos osiagnac.
Zejdzmy juz jednak z Realu Madryt, bo moze ten klub w koncu sie oczysci i bedzie porzadnym klubem, bez gwiazdorstwa.
Nowym klubem w ktorym zaczyna udzielac sie gwiazdorstwo jest Inter Mediolan. Po zakupieniu z Juventusu Patricka Vieiry i Zlatana Ibrahimovica klub utrzymuje sie na szyczycie tabeli Serie A. W skladzie tego zespolu az roi sie od Argentynczykow i innych obcokrajowcow a w klubie panuje pycha jaka jeszcze do niedawna panowala w Madryckim Realu. Pilkarzom woda sodowa uderzyla do glowy i mysla ze skoro wygrywaja w tym sezonie mecz za meczem w Serie A i ich ukochanym Pucharze Wloch to moga juz wszystko. Rodzi sie kolejny gwiazdorski klub na czele ze Zlatanem Ibrahimovicem, Estebanem Cambiasso i Walterem Samuelem.
Ci dwaj ostatnio widocznie swoja pyche wyniesli juz z Realu gdyz tam rowniez spedzili kilka lat swojej kariery.
Czy swiat pilkarski da sie uchronic od wielkich gwiazdorow raz na zawsze, czy jest to nieuniknione? Gdy wszyscy cieszyli sie ze konczy sie era medialnego Realu, po cichu rodzila sie era nowego medialnego giganta - Interu Mediolan, ktory powoli staje sie nowym Realem... Jak to wszystko sie potoczy? czas pokaze...
No to sie naprodukowalem.. Moze kogos zainteresuja moje wywody tutaj przedstawione. Sa to moje osobiste przemyslenia ktorymi chcialem sie z wami podzielic. Oczywiscie nie musicie sie z nimi zgadzac, mozecie twierdzic ze sa to tylko moje wymysly i brednie, ale moze czesc z was bedzie chciala to przeczytac i skomentowac. Moze niektorzy sie ze mna zgodza...
Pozdrawiam!
- mat
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2005
- Posty: 46
- Rejestracja: 11 listopada 2005
Moim zdaniem rozpad Realu zacz±³ siê ju¿ wcze¶niej odk±d klub ten zacz±³ zmieniaæ trenerów jak rêkawiczki. W klubie tym nie by³o stabilizacjiSlim pisze:Rozpad Gwiazdorskiego Realu Madryt chyba rozpoczal sie na dobre. Wszystko za sprawa Fabio Capello.
ju¿ od d³u¿szego czasu. Capello prawdopodobnie tylko dokoñczy dzie³a.
Z tym stwierdzeniem jeszcze bym poczeka³Slim pisze:Nowym klubem w ktorym zaczyna udzielac sie gwiazdorstwo jest Inter Mediolan.
Je¶li Ci gwiazdorzy zachwycaj± swoj± gr± i s± dobrzy w tym co robi± to niech graj± jak najd³u¿ej. Denerwuje mnie to jak kto¶ mówi ¿e Ronnie jest przereklamowany (tylko dlatego ¿e nic nie pokaza³ na mundialu) czy C. Ronaldo to p³aczka (ciekawe czy temu co co¶ takiego mówi nie by³oby przykro gdyby przegra³ w finale ME):evil: . To s± ¶wietni pi³karze którzy w pojedynkê mog± rozstrzygaæ losy meczów.Slim pisze:Czy swiat pilkarski da sie uchronic od wielkich gwiazdorow raz na zawsze, czy jest to nieuniknione?
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 694
- Rejestracja: 19 marca 2006
Ciekawy artyluł... nie sposób nie przyznać Ci w nim racji. Real był niegdyś potęgą Hiszpańskich i Europejskich boisk... zapragnęli więcej i zobaczcie jak sie skończyło. To samo jest z Interem tylko, że nigdy To Oni wielcy nie byli. Teraz nastał dla Nich czas podbojów we Włoszech... I dobrze, niech się kibice cieszą, bo jak do Serie A powróci Juventus to nie będzie już tak dla Interu 'Kolorowo' :-D Milan teraz też nie walczy pewnie dla Tego ze nie mają z Kim... Odpoczywają na następny Sezon żeby walczyć z Juve o Mistrzostwo
wracając do Tematu... Real jak widać się oczyszcza, zakupuje młodych, perspektywicznych zawodników. A Inter tak jak napisałeś przejął pałeczkę od Realu i robi wprost odwrotnie... kupuje tyle gwiazd ile wlezie. Moratti ma kasę więc nie ma problemu. Może i w lidzę będa mocni (ale i tak nie najmocniejsi) za to w LM to nie wróże im wielkich sukcesów. Coż... Inter to bardziej Firma niż Drużyna... ale tego się sport nigdy nie wystrzeże. Pzder 


Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Ja się dość wyraźnie z nim nie zgadzam.
Przede wszystkim to nie Capello jest winien upadku Realu - on został tam ściągnięty by ten upadający Real zmienić i przekształcić. Nie wychodzi mu to narazie zbyt dobrze, ale poczekajmy na efekty do końca sezonu.
Nie wiem co w tym zestawieniu robi Roberto Carlos, który dla mnie nigdy nie był medialnym zawodnikiem.
Dalej: koniec Ery gwiazdorków? bzdura... gwiazdy (te medialne i te czysto piłkarskie) zwyczajnie się zmieniają. Taka kolej rzeczy.
Odszedł Beckham - jest Cristiano Ronaldo, odszedł Zidane - jest Ronaldinho, który reklamuje chyba co popadnie.
Tak samo spuściłbym nieco z tonu przy krytyce Interu - oprócz gwiazd jest tam wielu 'wyrobników' - niemedialnych graczy, ale świetnie wykonujących swoją robotę. Póki co idą na tyle gładko przez Serie A (tak wiem, nie ma Juve , Viola i Milan bez mercato i motywacji - ale i tak umiejętność wygrywania ze słabszymi to istotna kwestia). Nie ma nic złego w posiadaniu składu wartego mnóstwo pieniędzy. O ile tylko potrafi się wydusić z niego coś więcej niż trzydzieści nowych reklam miesięcznie
Przede wszystkim to nie Capello jest winien upadku Realu - on został tam ściągnięty by ten upadający Real zmienić i przekształcić. Nie wychodzi mu to narazie zbyt dobrze, ale poczekajmy na efekty do końca sezonu.
Nie wiem co w tym zestawieniu robi Roberto Carlos, który dla mnie nigdy nie był medialnym zawodnikiem.
Dalej: koniec Ery gwiazdorków? bzdura... gwiazdy (te medialne i te czysto piłkarskie) zwyczajnie się zmieniają. Taka kolej rzeczy.
Odszedł Beckham - jest Cristiano Ronaldo, odszedł Zidane - jest Ronaldinho, który reklamuje chyba co popadnie.
Tak samo spuściłbym nieco z tonu przy krytyce Interu - oprócz gwiazd jest tam wielu 'wyrobników' - niemedialnych graczy, ale świetnie wykonujących swoją robotę. Póki co idą na tyle gładko przez Serie A (tak wiem, nie ma Juve , Viola i Milan bez mercato i motywacji - ale i tak umiejętność wygrywania ze słabszymi to istotna kwestia). Nie ma nic złego w posiadaniu składu wartego mnóstwo pieniędzy. O ile tylko potrafi się wydusić z niego coś więcej niż trzydzieści nowych reklam miesięcznie

Dirty mind
- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 861
- Rejestracja: 07 maja 2006
Nom kiedys wielcy gracze,a teraz tylko zmiennicy w wielkich klubach
.Luis Figo wg mnie nie powinien tam przechodzic przeciez dobrze mu szło w Interze
A Ronaldo dobrze zrobil przechodzac do Milanu gdzie potrzebuja napastnikow
Co do Beckhama to wypalił sie jak przeszedl z Manu => do Realu

A Ronaldo dobrze zrobil przechodzac do Milanu gdzie potrzebuja napastnikow
Co do Beckhama to wypalił sie jak przeszedl z Manu => do Realu
- paku
- Juventino
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
- Posty: 1078
- Rejestracja: 11 czerwca 2003
Bzdura. Nie bronie tutaj Interu, ale jak Zlatan był w Juventusie który wygrywał mecz za meczem to o gwiazdorstwie mowa być nie mogła ? Czemu wszyscy udzielają się dopiero jak dany zawodnik opuści klub? Zlatan to indywidualista i jak narazie wychodzi na tym lepiej niż nie jeden piłkarz z lepszymi umiejętnościami. Wg mnie jest to naturalne. Wygrywają w Serie A, w Pucharze Włoch to chcą jeszcze wygrac zapewne Ligę Mistrzów. Nie Lubie Interu, jednak trzeba przyznac ze w Serie A miotają wszystkimi.Slim pisze: Nowym klubem w ktorym zaczyna udzielac sie gwiazdorstwo jest Inter Mediolan. Po zakupieniu z Juventusu Patricka Vieiry i Zlatana Ibrahimovica klub utrzymuje sie na szyczycie tabeli Serie A. W skladzie tego zespolu az roi sie od Argentynczykow i innych obcokrajowcow a w klubie panuje pycha jaka jeszcze do niedawna panowala w Madryckim Realu. Pilkarzom woda sodowa uderzyla do glowy i mysla ze skoro wygrywaja w tym sezonie mecz za meczem w Serie A i ich ukochanym Pucharze Wloch to moga juz wszystko. Rodzi sie kolejny gwiazdorski klub na czele ze Zlatanem Ibrahimovicem, Estebanem Cambiasso i Walterem Samuelem.
Ci dwaj ostatnio widocznie swoja pyche wyniesli juz z Realu gdyz tam rowniez spedzili kilka lat swojej kariery.
Inter wykupił od Juventusu dwóch piłkarzy wiadomo jakich, to już jest to oznaka pychy ze strony władz Juventusu ? Każdy klub kupuje zawodników z myślą wzmocnienia zespołu. I widocznie wyszło na to ze Moratti wraz z Mancinim uznali ze Ci dwaj piłkarze Juventusu będą stanowić wzmocnienie zespołu.
- Slim
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 825
- Rejestracja: 08 października 2002
Do mojego porzedniego posta mozna by dodac jeszcze osobe Antionio Cassnao - wielkiego kaprysnego zawodnika, ktory myslal ze jest Bogiem. Jednak blyszczal tylko za czasow gry w AS ROMA, obecnie w Realu cienko mu idzie o ile w ogole mu idzie... Nikt go tam za tak wielkiego zawodnika za jakiego sie przedstawial nie uwaza... Medialny nie jest, ale za to wielki gwiazdorek, ktory mysli ze jest kims wielkim...

Punktem zwrotnym bylo odejscie Vincente Del Bosque, ktory trzymal ich wszystkich w kupie i potrafil ich okielznac. Mieli do niego szacunek, pozniej sie rozbestwili.Mat pisze:Moim zdaniem rozpad Realu zaczął się już wcześniej odkąd klub ten zaczął zmieniać trenerów jak rękawiczki.
Masz do tego prawoVenomik pisze:Ja się dość wyraźnie z nim nie zgadzam.

Nie mowie ze on jest winien upadku Realu, wlasnie on go oczyszcza i przeksztalca w klub bez gwiazdrostwa. Mowiac rozpad "Gwiazdorskiego Realu Madryt" mialem na mysli czystki w skladzie. I moim zdaniem co rowniez napisalem w poprzednim poscie, obecnosc Capello wychodzi na dobre Realowi.Venomik pisze: Przede wszystkim to nie Capello jest winien upadku Realu - on został tam ściągnięty by ten upadający Real zmienić i przekształcić. Nie wychodzi mu to narazie zbyt dobrze, ale poczekajmy na efekty do końca sezonu.
Moze nie az tak bardzo jak reszta skladu, ale bylo z nim duzo reklam w 98 roku. Lizaki, Chipsy, Buty. Wiem ze kazdy pilkarz cos reklamuje, od chociazby Buffon buty Pumy czy Del Piero wode Ulivetto, ale Carlosa zawsze pamietam jako takiego lekcewarzacego, pysznego zawodnika ktory zawsze uwazal sie za najlepszego. Od chociazby jego wypowiedz przedmeczowa z 2002 roku gdzie przeciwnikiem mial byc Juventus w wygranym meczu 3-1 na Delle Alpi.Venomik pisze: Nie wiem co w tym zestawieniu robi Roberto Carlos, który dla mnie nigdy nie był medialnym zawodnikiem.
Chodzilo mi bardziej o skupisko tych gwiazdorow.Venomik pisze: Dalej: koniec Ery gwiazdorków? bzdura... gwiazdy (te medialne i te czysto piłkarskie) zwyczajnie się zmieniają. Taka kolej rzeczy.
Cristiano Ronaldo nie jest tak medialny jak Beckham, nie przesadzajmy, nikt chyba taki nie jest. Ronaldo bardziej interesuje swoja osoba zenska czesc publicznosci niz media. Co do Ronaldinho - fakt reklamuje wszystko co popadnie i tez powoli upada, jednak nie jest jeszcze na tym etapie co Beckham. Skupiskiem gwiazdorstwa byl Real.Venomik pisze: Odszedł Beckham - jest Cristiano Ronaldo, odszedł Zidane - jest Ronaldinho, który reklamuje chyba co popadnie.
Bo to dopiero sie tam zaczyna, a zaczelo sie w momencie przyjscia do tego klubu Figo, ktory juz odszedl oraz Zlatana. Takie same poczatki mial Real. To kwestia czasu.Venomik pisze: Tak samo spuściłbym nieco z tonu przy krytyce Interu - oprócz gwiazd jest tam wielu 'wyrobników' - niemedialnych graczy, ale świetnie wykonujących swoją robotę.
No wlasnie a poki co nie mozna mowic o wielkosci Interu, gdy polowa Serie A jakby przespala ten sezon, a godnego walki rywala nie ma w Serie A bo kisi sie poki co w Serie B. Moze i Inter ma dobry sklad, ale boli mnie bardzo to ze 3/4 zawodnikow to Argentyna, prawie zadnego Wlocha, poza tym te ostatnie wypowiedzi przedmeczowe, ta pewnosc siebie - jasne jest potrzebna ale nie kiedy przeradza sie w pyche, zawsze trzeba miec szacunek do przeciwnika i nie mozna go lekcewazyc. Inter powoli zaczyna robic sie drugim Realem moim zdaniem. Poza tym Inter nigdy nie byl wielki i jak narazie uwazam ze to tylko okres przejsciowy, co bedzie dalej sie okaze, narazie dla mnie to tylko okres przejsciowy.Venomik pisze: Póki co idą na tyle gładko przez Serie A (tak wiem, nie ma Juve , Viola i Milan bez mercato i motywacji - ale i tak umiejętność wygrywania ze słabszymi to istotna kwestia). Nie ma nic złego w posiadaniu składu wartego mnóstwo pieniędzy. O ile tylko potrafi się wydusić z niego coś więcej niż trzydzieści nowych reklam miesięcznie
- kornknot
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
Przepraszam, ale padłem na cycki jak przeczytałem co napisaleś. Oczywiscie nie ma w tym nic osobistego, jednak uwazam ze to co napisales to jest kompletna bzdura, wrecz kompletna bzdura do kwadratu.
Koniec ery gwiazdorow (mysle ze nazywanie ich gwiazdorkami jest krzywdzace i obrazajace wielkich pilkarzy Realu) musial kiedys nadejsc. Coz mieli najlepsza ekipe w Europie przez kilka ostatnich lat, musieli sie w koncu Galaktyczni zestarzec. Nic nienormalnego. BArdzo mozliwe, ze gdyby nie degradacja do serie a to za dwa sezony mieli bysmy to samo, pamietacie wszyscy jaka mielismy srednia wieku.
Teraz omawianie poszczegolnych pilkarzy. Beckham oraz Figo chca zarobic jeszcze troche pieniedzy (z tym sie moge zgodzic). Ale nie rozumiem co w tym zlego? Wiedza, ze to ostatnie lata ich gry i chca wycisnac ile sie da. Tez tego nie pochwalam, ale jestem w stanie zrozumiec.
Ronaldo robi wszystko by powrocic na szczyt. Nie ma miejsca w Realu, to próbuje sil w jednym z najlepszych druzyn we Włoszech. Poki nie jest za stary próbuje wrocic do wielkiej formy w innym kraju. Nic tylko pochwalic.
Jesli chodzi o Roberto Carlosa to gosc ma juz prawie 34 lata a gra dalej na wysokim poziomie. Nie sadze by gral wjakiejs duzej ilosci reklam czy sprzedal sie. Aleksa sam widzialem w jakis 5 reklamach spokojnie juz. To znaczy ze tez ma pieniazki w glowie? Bez przesady.
A jesli chodzi o Zidane to uwazam ze najbardziej przesadziles. Cytaty:
A po czym wnosisz ze Inter sie stanie klubem "gwiazdorkow"? Bo jesli po tym, ze tam Zlatan odszedl to Juve grozilo to przez ostatnie dwa lata.
Bardzo mozliwe, ze pisałem niezbyt skladnie i z bledami. Ale niestety nie mam czasu poprawiac tego tekstu.
Koniec ery gwiazdorow (mysle ze nazywanie ich gwiazdorkami jest krzywdzace i obrazajace wielkich pilkarzy Realu) musial kiedys nadejsc. Coz mieli najlepsza ekipe w Europie przez kilka ostatnich lat, musieli sie w koncu Galaktyczni zestarzec. Nic nienormalnego. BArdzo mozliwe, ze gdyby nie degradacja do serie a to za dwa sezony mieli bysmy to samo, pamietacie wszyscy jaka mielismy srednia wieku.
Teraz omawianie poszczegolnych pilkarzy. Beckham oraz Figo chca zarobic jeszcze troche pieniedzy (z tym sie moge zgodzic). Ale nie rozumiem co w tym zlego? Wiedza, ze to ostatnie lata ich gry i chca wycisnac ile sie da. Tez tego nie pochwalam, ale jestem w stanie zrozumiec.
Ronaldo robi wszystko by powrocic na szczyt. Nie ma miejsca w Realu, to próbuje sil w jednym z najlepszych druzyn we Włoszech. Poki nie jest za stary próbuje wrocic do wielkiej formy w innym kraju. Nic tylko pochwalic.
Jesli chodzi o Roberto Carlosa to gosc ma juz prawie 34 lata a gra dalej na wysokim poziomie. Nie sadze by gral wjakiejs duzej ilosci reklam czy sprzedal sie. Aleksa sam widzialem w jakis 5 reklamach spokojnie juz. To znaczy ze tez ma pieniazki w glowie? Bez przesady.
A jesli chodzi o Zidane to uwazam ze najbardziej przesadziles. Cytaty:
Niestety zniszczony przez medialnosc, pogon za pieniedzmi. Zidane w Realu Madryt stal sie kolejnym gwiazdorem, kolejnym Galactico ktory zaczal bardziej interesowac sie zarabianiem pieniedzy
Nie wiem czemu tak napisales, ale to jest kompletna bzdura. Zinedine grał wspaniale w Realu, niestety juz widac bylo, ze powoli traci sily i nie jest w stanie walczyc juz tak jak dawniej. Ale to zarabianie pieniedzy i utrata godnosci. Zinedine był przeciwienstwem tych sformułowan, czy to grajac w Realu czy Juve.I mieli racje, Zidane nigdy nie zagral juz tak samo w Realu, stracil rowniez to co najwazniejsze, godnosc, jego zachowanie na boisku nie bylo juz takie samo
A po czym wnosisz ze Inter sie stanie klubem "gwiazdorkow"? Bo jesli po tym, ze tam Zlatan odszedl to Juve grozilo to przez ostatnie dwa lata.
Bardzo mozliwe, ze pisałem niezbyt skladnie i z bledami. Ale niestety nie mam czasu poprawiac tego tekstu.
- jasiekm
- Juventino
- Rejestracja: 26 grudnia 2006
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 grudnia 2006
nie mozemy zapomniec ze niektorzy zawodnicy "medialni" caly czas bardzo dobrze graja w pilke jak chodzby Tierry Henry
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Napisałbym mniej więcej to samokornknot pisze:Przepraszam, ale padłem na cycki jak przeczytałem co napisaleś. Oczywiscie nie ma w tym nic osobistego, jednak uwazam ze to co napisales to jest kompletna bzdura, wrecz kompletna bzdura do kwadratu.
Koniec ery gwiazdorow (mysle ze nazywanie ich gwiazdorkami jest krzywdzace i obrazajace wielkich pilkarzy Realu) musial kiedys nadejsc. Coz mieli najlepsza ekipe w Europie przez kilka ostatnich lat, musieli sie w koncu Galaktyczni zestarzec. Nic nienormalnego. BArdzo mozliwe, ze gdyby nie degradacja do serie a to za dwa sezony mieli bysmy to samo, pamietacie wszyscy jaka mielismy srednia wieku.
Teraz omawianie poszczegolnych pilkarzy. Beckham oraz Figo chca zarobic jeszcze troche pieniedzy (z tym sie moge zgodzic). Ale nie rozumiem co w tym zlego? Wiedza, ze to ostatnie lata ich gry i chca wycisnac ile sie da. Tez tego nie pochwalam, ale jestem w stanie zrozumiec.
Ronaldo robi wszystko by powrocic na szczyt. Nie ma miejsca w Realu, to próbuje sil w jednym z najlepszych druzyn we Włoszech. Poki nie jest za stary próbuje wrocic do wielkiej formy w innym kraju. Nic tylko pochwalic.
Jesli chodzi o Roberto Carlosa to gosc ma juz prawie 34 lata a gra dalej na wysokim poziomie. Nie sadze by gral wjakiejs duzej ilosci reklam czy sprzedal sie. Aleksa sam widzialem w jakis 5 reklamach spokojnie juz. To znaczy ze tez ma pieniazki w glowie? Bez przesady.
A jesli chodzi o Zidane to uwazam ze najbardziej przesadziles. Cytaty:Niestety zniszczony przez medialnosc, pogon za pieniedzmi. Zidane w Realu Madryt stal sie kolejnym gwiazdorem, kolejnym Galactico ktory zaczal bardziej interesowac sie zarabianiem pieniedzyNie wiem czemu tak napisales, ale to jest kompletna bzdura. Zinedine grał wspaniale w Realu, niestety juz widac bylo, ze powoli traci sily i nie jest w stanie walczyc juz tak jak dawniej. Ale to zarabianie pieniedzy i utrata godnosci. Zinedine był przeciwienstwem tych sformułowan, czy to grajac w Realu czy Juve.I mieli racje, Zidane nigdy nie zagral juz tak samo w Realu, stracil rowniez to co najwazniejsze, godnosc, jego zachowanie na boisku nie bylo juz takie samo
A po czym wnosisz ze Inter sie stanie klubem "gwiazdorkow"? Bo jesli po tym, ze tam Zlatan odszedl to Juve grozilo to przez ostatnie dwa lata.
Bardzo mozliwe, ze pisałem niezbyt skladnie i z bledami. Ale niestety nie mam czasu poprawiac tego tekstu.

A Inter nie jest teraz klubem gwiazdorków. Grają bardzo dobrze, co prawda ze średniakami i słabszymi drużynami, ale jednak. Rekord Serie A też pobili.
Co do Ronaldinho, to mimo reklam, w których występuje ja nie widzę żeby się staczał, jak zostało tu wspomniane.
Z Juve na dobre i złe!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Rozpad Realu rozpoczęliśmy my pokonując go w półfinale CL 02/03. To właśnie wtedy skończyła sie era wielkiego Realu.
- Rafek
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2006
- Posty: 36
- Rejestracja: 30 lipca 2006
Czy mi się wydaję, czy Zidane zdobył Ligę Mistrzów z Realem ? A nie udało mu się zdobyć tego prestiżowego trofeum z Juventusem ? Zidane przeszedł do Realu właśnie po to by największy puchar wśród piłki klubowej (bo w reprezentacji zdobył wszystko co mógł). Ja nie krytkowałbym Zidana, bo właśnie 2003 był dla niego najlepszy, jeśli chodzi o formę, ciągle pamięam ten wolej w meczu fianłowym LM z Bayerem.[/url]Do konca zostal wspanialym pilkarzem, jednak swoje najwieksze sukcesy swiecil z Juventusem i to tutaj mogl rozwinac swoje skrzydla i rozwijac talent.
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 723
- Rejestracja: 10 maja 2005
Szczerze? Slim - wyjąłeś mi te słowa z ust
Mam dokładnie to samo zdanie co ty, szczególnie jeśli chodzi o Zidana. Szkoda, że w Polsce i na całym Świecie ludzie kojażą go tylko z Realem Madryt i z reprezentacją Francji
Sam to badałem...
PS. Do grupy klubów gwiazdorskich można chyba jeszcze dodać Chelsea...


PS. Do grupy klubów gwiazdorskich można chyba jeszcze dodać Chelsea...
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki