Internacional Porto Alegre triumfatorem klubowych MŚ
- Wonki
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
- Posty: 366
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
Nie po raz pierwszy zdarza się, że europejska drużyna przegrywa rywalizację o MŚ. Zdaje się, że Internacional miał nieco szczęścia, ale liczy się fakt. Widać w Brazylii nadal grają utalentowani piłkarze tacy jak bramkarz Internacionalu. A Barcelona? A miało być w tym sezonie 7 trofeów... :twisted:źródło + opis meczu pisze:Piłkarze brazylijskiego Internacionalu Porto Alegre, triumfatorzy Copa Libertadores, pokonali w Jokohamie w finałowym meczu klubowych MŚ zwycięzcę Ligi Mistrzów FC Barcelonę 1:0 (0:0). To pierwszy triumf tej drużyny w Klubowych MŚ.
Jest to jednocześnie trzecia wygrana brazylijskiej drużyny w tej formie rozgrywek klubowych MŚ.
Zwycięzca otrzymał nagrodę w wysokości 4,5 miliona euro.
Najlepszy piłkarzem tego meczu wybrano Portugalczyka Deco z FC Barcelona.
PS na stronie Barcy odnalazłę tę bramkę
Adriano 1:0
jednak przynajmniej mi ona nie chodzi może ma ktoś jakąś "ludzką" bramkę Adriano, a najlepiej skrót?
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 916
- Rejestracja: 19 marca 2006
Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze Barca dostala po porach. Nareszcie w meczu o stawke ktos im dokopal !
Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- Chiellini3
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 200
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Przed chwila czytalem to na onecie widzialem ta bramke adriano fuks troche ale zawsze sie liczy FORZA INTERNAZIONALE PORTO ALEGRE!!!(uff no wreszcie to przepisalem dluzszej nazwy se nie mogli wymyslic) :rotfl:
- centek
- Juventino
- Rejestracja: 22 lipca 2006
- Posty: 175
- Rejestracja: 22 lipca 2006
to jest z pewnoscia dowod na to iz real nie kupil jeszcze calej pilkarskiej Brazylii
Ja mialem nadzieje ze Internacional dokopie katalonczykom!! Chociaz druzyne Interacional Porto Alegre nienawidze (z reszta tak jak kazdy inny internacional tudziez internazionale) Gdy dowiedzialem sie o wyniku wcale nie bylem zaskoczony, internacional w ostatnich latach wciaz jest w czolowce, a Barça? fuksem przeszli do 1/8 CL i jak to niektore zrodla podawaly na koksie
Ja mialem nadzieje ze Internacional dokopie katalonczykom!! Chociaz druzyne Interacional Porto Alegre nienawidze (z reszta tak jak kazdy inny internacional tudziez internazionale) Gdy dowiedzialem sie o wyniku wcale nie bylem zaskoczony, internacional w ostatnich latach wciaz jest w czolowce, a Barça? fuksem przeszli do 1/8 CL i jak to niektore zrodla podawaly na koksie
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2006, 16:21 przez centek, łącznie zmieniany 1 raz.
- kubinho 10
- Juventino
- Rejestracja: 31 lipca 2004
- Posty: 392
- Rejestracja: 31 lipca 2004
Oglądałem ten mecz. Barcelonie brakowało przyspieszenia. Grali bardzo statycznie i nie przeprowadzali żadnych szybkich akcji z pierwszej piłki. Natomiast Brazylijczycy nastawili się bardziej na kontre i jedna z nich przyniosła bramkę. Widać że Barca nie jest w takiej formie jak w tamtym roku i nie będzie łatwo wyeliminowac im Liverpool.
Peace.
Peace.
Grande Juve, Vinci Per Noi
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 774
- Rejestracja: 12 marca 2005
Ostatnimi czasy przestałem lubić Barce, stają się jak kilka lat temu Real - wielcy gwiazdorzy, wszechmogący mistrzowie. Fakt, są dobrzy, Ronaldinho ma talent i coś ale bez przesady, wszytskie ahy i ihy na ten temat już mnie nudzą. Dlatego cieszę sie ze Katalończycy przegrali ten finał, nie widziałem tego meczu nie wiem czy zasłuzli na przegrana ale liczy się wynik. Myslałem ze wygrają ale dobrze się stało.
Z drugiej strony troche szkoda ze znowu Europa kończy taki turniej bez trofeum :?
Jeszcze dwa sezony i Juve będzie miało Klubowego Mistrza Swiata! Spokojnie!
Z drugiej strony troche szkoda ze znowu Europa kończy taki turniej bez trofeum :?
Jeszcze dwa sezony i Juve będzie miało Klubowego Mistrza Swiata! Spokojnie!
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 1275
- Rejestracja: 07 maja 2006
Tak juz bywa,ich gwiazdki sie wypalily 8) teraz muszą cierpliwie czekac kiedy Juventus wróci na szczyty i zobaczą nowy Juventus jakby uzyl nowej Rexony .
A tak do tematu to sie ciesze ze przegrali wkoncu musza sie nauczyc przegrywac przeciez w tamtym roku tez ledwo co wygrali LM z Arsenalem.
Trza przyznac ze juz sie wypalili,w dodatku Eto'o i Messi kontuzje to juz wogule tragedia na statku.Bez nich nie widze Barcy poprawnie grającej
To tylko moja opinia wiec sie nie doczepiac
A tak do tematu to sie ciesze ze przegrali wkoncu musza sie nauczyc przegrywac przeciez w tamtym roku tez ledwo co wygrali LM z Arsenalem.
Trza przyznac ze juz sie wypalili,w dodatku Eto'o i Messi kontuzje to juz wogule tragedia na statku.Bez nich nie widze Barcy poprawnie grającej
To tylko moja opinia wiec sie nie doczepiac
- seba99
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 57
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Kolejny dowód na to, że piłka nożna jest sportem nieobliczalnym. Widziałem skróty z tego meczu i powiem szczerze, choć pewnie Ameryki nie odkryję, że z przebiegu meczu na zwycięstwo zdecydowanie zasłużyła Barca. Jednak esencją footballu są bramki, których zabrakło Barcelonie. Co z tego, że przez większość meczu inicjatywę posiadali Katalończycy?? Co ztego, że raz po raz stwarzali groźne sytuacje? Bramkę zdobył Internacional, a do historii przechodzi wynik.
Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce
- stick
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2006
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 grudnia 2006
Oglądałem ten mecz i mimo, że fanem Barcelony nie jestem to na porażke nie zasłużyli. Obrona Barcelony grała bardzo dobrze i popełniła tylko jeden błąd, właśnie w tej chwili gdy stracili bramkę.
Cóż, Barcelonie należała się "jedenastka" na Ronaldinho, której arbiter nie zauważył. Oprócz tego Barca miała kilka dogodnych sytuacji. Szkoda Katalończyków bo zasłużyli na zwycięstwo, które w pewnym stopniu odebrał im sędzia. :snooty:
Jeśli chodzi o Inter Porto Alegre to wyróżniał się taki piłkarz jak Iarley, a jak ostatnio czytałem interesuje się nim Fiorentina. :doh:
Cóż, Barcelonie należała się "jedenastka" na Ronaldinho, której arbiter nie zauważył. Oprócz tego Barca miała kilka dogodnych sytuacji. Szkoda Katalończyków bo zasłużyli na zwycięstwo, które w pewnym stopniu odebrał im sędzia. :snooty:
Jeśli chodzi o Inter Porto Alegre to wyróżniał się taki piłkarz jak Iarley, a jak ostatnio czytałem interesuje się nim Fiorentina. :doh:
- Jasiek-x
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 652
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Nie śledziłem przebiegu tego meczu i w sumie jego rozstrzygnięcie zaskoczyło mnie... pozytywnie Cóż, zwycięstwo drużyny spoza Europy świadczy tez o tym, że Reszta Świata ma co pokazać i że nie wszystko co wspaniałe znajduje się na Starym Kontynencie. Ogólnie niewiele obchodziły mnie losy tych klubowych mistrzostw, ale widać także, że Barca juz nie jest tak znakomita jak sezon wczęsniej
- Apollo_83
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 171
- Rejestracja: 02 listopada 2003
W meczu o stawkę pierwszy raz przegrali z Sevillą.[RA]MACIUS pisze:Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze Barca dostala po porach. Nareszcie w meczu o stawke ktos im dokopal !
Co do samego meczu to Intrenacional miał szczęście, Barcelona przeważała ale jeden błąd zadecydował o losach meczu. Ogólnie mecz był taki sobie, myślałem, że więcej padnie bramek Barcelonie przeszło koło nosa 4,5 mln $