"Prison Break"

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 04 listopada 2006, 19:34

Tez macie problemy ze sciagnieciem 9 odcinka? na mininovie nie znalazlem, jedynie na thepiratebay, ale i tak cos wolno ciagnie :( a juz prawie tydzien od wydania


swiergot

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 czerwca 2003
Posty: 1153
Rejestracja: 22 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 04 listopada 2006, 20:24

Ciekawa sprawa. Jak ja ściągałem to na mininovie było tego w cholerę. Jeżeli chcesz mogę dać Ci zaproszenie do jednego trackera. Jak coś to GG albo PW.


Obrazek
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 08 listopada 2006, 08:09

Wczoraj wieczorem obejrzałem odcinek 2x10.. Wrażenia?
Spoiler 2x10 pisze:Tak myślałem, że Burrows w jakiś sposób zostanie odbity. Od początku wietrzyłem podstęp w związku z ludźmi, którzy mu pomogli, w pewnym momencie pomyślałem nawet, że wrobić chce go własny ojciec. Okazało się, że faktycznie to zasadzka, ale na "wszystkich trzech" Burrowsów. Cieszę się, że doszło do spotkania Michaela z Sarą. Szkoda, że tak się skończyło, ale koniec odcinka wymusza twierdzenie, że ich drogi jeszcze się zejdą - sęk w tym, kiedy Michael się dowie o kłopotach Sary. Mahone znów wystrychnięty na dudka, Scofield coraz bardziej podnosi mu ciśnienie, a właściwie chyba wnerwia go jego bezradność. T-Bag?... Ciekawe, nie pokazali, czy w końcu oderwał sobie tę rękę od grzejnika, czy nie... Stawiam, że kiedy policja wejdzie do domu, zastaną samą dłoń... :smile: A co do kasy i Bellicka... Pewnie ten drugi da się jakoś frajersko złapać albo Scofield przypadkiem spotka go i... zobaczymy.


Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 16 listopada 2006, 13:06

Z nami 11 odcinek PB.
Sytuacja u Micheala jakby sie uspokoiła. Przed nimi jedynie krótka gadka z ojcem, w ktora zapewne wmiesza sie nasz zdesperowany agent. T-back moze miec troche spokoju, bo Bellick bedzie odpowiadal na niewygodne pytania policji (grozli koledze a tego znalezli troszke wykrwawionego - tyle ze ten ma alibii bo byl w szpitalu). Zatem szykuje sie konfrontacja T-back vs Bellick :smile:
Tancredi jest blizej ziemii niz kiedykolwiek. I teraz pytanie. Zginie czy scenarzysci cos wymyślą? A z tego sa znani.
No i na koniec jedna niespodzianka. Abruzzi ponoc ma wrócic :D Kliknij


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 16 listopada 2006, 17:09

Moonk pisze:
Martin pisze:
No i na koniec jedna niespodzianka. Abruzzi ponoc ma wrócic :D Kliknij
WTF?? szczerze mowiac to by byla chyba porazka...chociaz bardoz lubilem tego bohatera...ale bez przesady..to jest serial sensacyjny a nie horror...z Frankensztajnem w roli głownej
Spojler pisze:
Co do Odcinka to szczerze moiwac troche nudnawy byl jak dla mnie...chociaz koncówka sie rozkrecila...fajna akcja z tymi latynosami...
potem spotkanie Michaela z ojcem...jestem ciekaw o co chodzi M. który mowi my sie juz spotkalismy...bo chyba nie chodzi o to w FOX RIVER....
dalej wątek z Sarą...widać ze bedzie musiala sobie radzić dalej sama...i dlatego tak sie jakos stanie ze uda jej sie uciec z r.ąk Kellermana...nastepny ocinek zapowiada sie bardzo ciekawie
sczerze mowiac jak kazdy :D


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 listopada 2006, 08:05

Spojler pisze:Wooow... gdyby wrócił Abruzzi... szok. Co do odcinka - mi podobał się bardzo, ale nie skomentowałem go do tej pory, żeby nie pisać dwóch postów pod sobą :smile:
Niestety, popełniłem błąd (teraz tak mogę powiedzieć) i obejrzałem trailer 2x12. Miałem pewien scenariusz w głowie jeśli chodzi o Sarę i niestety przekonałem się, że się spełnił. "Niestety" w sensie: wiem już, że miałem rację. A lepiej byłoby się przekonać o tym dopiero we wtorek. Byłoby ciekawiej.
Rzeczywiście ciekawi mnie, gdzie Scofield wcześniej widział ojca. Boję się za to, że zginie Sucre.


juverm

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2005
Posty: 640
Rejestracja: 05 listopada 2005

Nieprzeczytany post 17 listopada 2006, 08:26

Spojler pisze:WTF? Może ktoś mi wytłumaczyć kwestie niezniszczalnego T-Baga? Najpierw przez 10 minut szleje przy kaloryferze, zeby się wyrwać, aby potem następnie w 1sek. wyłamać ją sobie i uniknąć policji? Bez sensu, no chyba ze załatwił tych gliniarzy. Fajna akcja z tymi Latynosami i olejem do kołowrotków :prochno: . Z kolei kolejny bezsens z Lincem, walnął kolesia 5 razy z pięści w ryj z całej siły a tam ten jeszcze wstał i miał siłe zeby załatwić go tasakiem, no ale mu sie nie udało. Ogólnie całkiem przyjemny odcinek, i już chciałbym następny.


Obrazek
Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 17 listopada 2006, 08:38

Moonk pisze:
juverm pisze:
Spojler pisze:WTF? Może ktoś mi wytłumaczyć kwestie niezniszczalnego T-Baga? Najpierw przez 10 minut szleje przy kaloryferze, zeby się wyrwać, aby potem następnie w 1sek. wyłamać ją sobie i uniknąć policji? Bez sensu, no chyba ze załatwił tych gliniarzy.
ehh juverm jesli oglądales wszystkie bądz wiekszosc odcinków to kazda akcja jest praktycznie tak zrobiona wiec nie wiem czemu sie dziwisz...zreszta chyba sam nie chcialbys zeby T- Bag skonczył w taki gupi sposób...jest zbyt barwną postacią i ja chce mimo wszystko zeby pozostał przy zyciu jak najdluzej- przynajmniej mozna sie pośmiać


juverm

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2005
Posty: 640
Rejestracja: 05 listopada 2005

Nieprzeczytany post 17 listopada 2006, 09:13

Moonk pisze:
zreszta chyba sam nie chcialbys zeby T- Bag skonczył w taki gupi sposób...jest zbyt barwną postacią i ja chce mimo wszystko zeby pozostał przy zyciu jak najdluzej- przynajmniej mozna sie pośmiać
Spojler pisze:Jasne, że nie chciałbym że T-Bag skończył w głupi sposób, ale chyba zrobili z niego jakiegos supermena. Nie śpi kilka dni pod rząd, zabija ludzi jedną ręką małym nożykiem, ciągle jest na środkach przeciwbólowych 8) . Troche przesada, ale pewnie i tak wpadnie :P . A co do Abruzziego to myślę, że powróci on w jakiś wspomnieniach albo coś takiego, bo chyba głupio byłoby ożywiać kolesia, który dostał 30 kulek :prochno:


Obrazek
Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 17 listopada 2006, 10:16

mnowomiejsky pisze:
Spojler pisze:
Niestety, popełniłem błąd (teraz tak mogę powiedzieć) i obejrzałem trailer 2x12. Miałem pewien scenariusz w głowie jeśli chodzi o Sarę i niestety przekonałem się, że się spełnił. "Niestety" w sensie: wiem już, że miałem rację. A lepiej byłoby się przekonać o tym dopiero we wtorek. Byłoby ciekawiej.

Jesli jest to co mi mowiles to ja zaluje ze przeczytalem twoj spoiler! :angry:
Ehhh
juverm pisze:
Spojler pisze:Jasne, że nie chciałbym że T-Bag skończył w głupi sposób, ale chyba zrobili z niego jakiegos supermena. Nie śpi kilka dni pod rząd, zabija ludzi jedną ręką małym nożykiem, ciągle jest na środkach przeciwbólowych 8) . Troche przesada, ale pewnie i tak wpadnie :P . A co do Abruzziego to myślę, że powróci on w jakiś wspomnieniach albo coś takiego, bo chyba głupio byłoby ożywiać kolesia, który dostał 30 kulek :prochno:
Martin pisze:Krążą pogłoski, ze to była wystawka bo faktycznie Abruzzi troche frajersko dał się podejść. Wyszedł frontowymi drzwiami, nawet nie probowal uciekac. Ale czyzby Mahone w tym maczał palce?
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2006, 10:19 przez Martin, łącznie zmieniany 1 raz.


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 listopada 2006, 11:17

Martin pisze:Jesli jest to co mi mowiles to ja zaluje ze przeczytalem twoj spoiler! :angry: Ehhh
Miałem kilka koncepcji.. ale jedna z nich okazała się (chyba!) prawdziwa. W trailerze obraz trwał 2 sekundy, więc nie wiem do końca, czy stanie się tak, jak to sobie "ubzdurałem". Zobaczymy... A jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć nagrania "zza sceny" ostatniego odcinka (Boshoi Booze), polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=URST6dbgrrg

Już wiadomo, jak oni się "pocą" na zawołanie :)


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 22 listopada 2006, 07:51

mnowomiejsky pisze:
Martin pisze:Jesli jest to co mi mowiles to ja zaluje ze przeczytalem twoj spoiler! :angry: Ehhh
Miałem kilka koncepcji.. ale jedna z nich okazała się (chyba!) prawdziwa. W trailerze obraz trwał 2 sekundy, więc nie wiem do końca, czy stanie się tak, jak to sobie "ubzdurałem". Zobaczymy...
A jednak wszystko po kolei zaskakuje... :roll:
02x12 pisze:Wczoraj wieczorem obejrzałem odcinek 02x12. Może mniej się w nim dzieje, co w poprzednim, ale też dużo. Sara zdołała się uwolnić. Trochę to było chyba nierealistyczne, bo nie wiem, czy tyle czasu faktycznie da się wytrzymać pod wodą, zwłaszcza, że nie nabrała powietrza :think: No ale cóż, przeżyła, bardzo dobrze. Wykiwała Kellermana, którego teraz bez wątpienia chcą sprzątnąć (motyw z wycinaniem go ze zdjęć, "robieniem z niego ducha"). Ginie ojciec Scofielda i Burrowsa, wcześniej dowiadujemy się, skąd najprawdopodobniej przypadłość Michaela (inhibicja jakaśtam), o której była mowa w pierwszym sezonie. Ciekawy zwrot akcji z samolotem, mam nadzieję, że nie zestrzelą Sucre.. :pray: Bellick pewnie pójdzie siedzieć do Fox River :prochno: A koniec odcinka... po prostu masakra. Tym razem nie będę oglądał żadnych trailerów!
Poza spojlerem rzeknę, że przeczytałem, że po odcinku 02x13 "Killing box" przerwa w emisji serialu potrwa krócej, niż zakładano - na ekrany PB powróci 22 stycznia.


Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 22 listopada 2006, 08:27

Spojler 2x12 pisze:A juz sie wydawało, że taki lajtowy odcinek. Mozna rzec, jeden z nudniejszych. A na koncu takie spotkanie. Osobiscie mam nadzieje, ze tym razem nie uciekną bo to juz by bylo przegięcie. Przynajmniej nie od razu bo nie ulega wątpliwosci, ze PB jest na rowni pochyłej. :( Końcówki, w ktorych wydaje sie ze bohater jest na pozycji straconej - ile tego juz bylo? Tym razem przeżyła to Tancredi. Nie wiem czemu ale moim zdaniem gorzej wyskoczyc z okna nie mogla. Co do Bellicka - sądziłem, ze uda mu sie wywinąć. Niestety sfrajerzył z telefonem i wylądował w ciupie :twisted:
No i na koniec taka mała wpadka - czyzby Scofield przed opuszczeniem szopki zdążył się ogolić? :lol:
mnowomiejsky pisze: Poza spojlerem rzeknę, że przeczytałem, że po odcinku 02x13 "Killing box" przerwa w emisji serialu potrwa krócej, niż zakładano - na ekrany PB powróci 22 stycznia.
:happy: Nasze błagania zostały wysłuchane. Choc to i tak za długo.
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2006, 08:32 przez Martin, łącznie zmieniany 1 raz.


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 22 listopada 2006, 15:37

Spojler 2x12 pisze:Mi sie tam odcinek podobał...ojciec Scofield'a ledwo sie pojawił i juz go nie ma...Sara no nie mogło być inaczej- uciekła- fajnie opaliła Kellermanowi klate- jedno jest pewne juz zadne włosy na niej nie urosną :P Bellick płaci za swoja chciwość i grzeczhy przeszłosci....
Sucre, PB lubi nas zaskakiwac i sadze ze tak bedzie inaczej...az szkoda by bylo zeby zginął pośrednio przez Michaela zreszta jest Maricruz... no i finalna scena napewno jest na co czekac- wiadomo ze sie serial na tym 13 odcinku nie koniczy wiec o smierci obydwóch nie ma mowy...ciekawe jest tylko to jak sie z tej sytuacji wykaraskaja...Może Sucre?? albo jakas inna duszyczka im pomoze...no chyba ze sami cos wykombinują??
Martin pisze:
mnowomiejsky pisze: Poza spojlerem rzeknę, że przeczytałem, że po odcinku 02x13 "Killing box" przerwa w emisji serialu potrwa krócej, niż zakładano - na ekrany PB powróci 22 stycznia.
:happy: Nasze błagania zostały wysłuchane. Choc to i tak za długo.
przeczytalem to juz wczesniej...jedno co mi sie nasuwa to
- moze podjeli juz decyzje co do tego czy sezon drugi bedzie ostatnim? i stad to przyszpieszenie

EDIT:
mnowomiejsky pisze: Powiem szczerze, że z jednej strony byłyby to dobry ruch.. bo lepiej, żeby serial był zapamiętany jako świetne dzieło, a nie jako naciągane już nie wiadomo w jaki sposób nie wiadomo co.
Naciągane jak LOST...!! :D :D
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2006, 17:06 przez Moonk, łącznie zmieniany 2 razy.


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 22 listopada 2006, 15:46

Moonk pisze:
Martin pisze:
mnowomiejsky pisze: Poza spojlerem rzeknę, że przeczytałem, że po odcinku 02x13 "Killing box" przerwa w emisji serialu potrwa krócej, niż zakładano - na ekrany PB powróci 22 stycznia.
:happy: Nasze błagania zostały wysłuchane. Choc to i tak za długo.
przeczytalem to juz wczesniej...jedno co mi sie nasuwa to
- moze podjeli juz decyzje co do tego czy sezon drugi bedzie ostatnim? i stad to przyszpieszenie
Powiem szczerze, że z jednej strony byłyby to dobry ruch.. bo lepiej, żeby serial był zapamiętany jako świetne dzieło, a nie jako naciągane już nie wiadomo w jaki sposób nie wiadomo co.


ODPOWIEDZ