Jak się zaczeła twoja miłość do Juve?
- lukasz9013
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2005
- Posty: 136
- Rejestracja: 30 maja 2005
Moja miłość zaczeła się kiedy pro evolutin soccer 3 wyszło na rynek. Zaczeliśmy grać z kolegą on grał realem a ja nie wiedziałem jaki klub wybrać
i on mi podsuną pomysł abyt zagrać Juventusem a potem to już sie samo rozwineło.
i on mi podsuną pomysł abyt zagrać Juventusem a potem to już sie samo rozwineło.

Spokój to kłamstwo. Jest tylko pasja.
Dzięki pasji osiągam siłę.
Dzięki sile osiągam potęgę.
Dzięki potędze osiągam zwycięstwo.
- EXCALIBUR DH
- Juventino
- Rejestracja: 11 sierpnia 2006
- Posty: 23
- Rejestracja: 11 sierpnia 2006
Kieyd miałem 6 lat, zobaczylem w Tv mecz Juve. Nie pamiętam jaki to był mecz. Ale wiem, że pomyślełem sobie: Ale maja ekstra koszulki i ekstra nawzwe! I od tej pory juz zostałem z Juve. Pierwszy mój ulubiony klub, no moze jak jeszcze mlodszy bylem to Atletico Madryt lubialem, ale tylko tyle pamietam
No a z Juventusem to juz 14-sty rok upływa 


Pale, ale nie stale, bo ten co pali stale ma tylko jedno na świat spojrzenie, jak ten co nie pali wcale! 

- del_greg
- Juventino
- Rejestracja: 27 września 2005
- Posty: 5
- Rejestracja: 27 września 2005
nie pamietam jak to sie zaczeło ale to był na pewno przed sezonem 1995/6 . Wtedy pogrywalismy z bratem i z kuzynem w noge na podwórku i ja zawsze byłem Juve:). Wówczas jeszcze nie oglądałem nałogowo meczy w TV, aczkolwiek dotarła do mnie inf. ze juve zostało najlpesyzm klubem kontynentu. Regularnie rozgrywki LM zacZAłem oglądać od roku 1996/7 - strasznie mi sie wtedy spodobały ich drugie koszulki niebieskie z żółtym motywem- do dzis taka mam (swoja drogą chyba najlepszy 2nd kit w historii) ...i wtedy pasmo rozczarowań dwa przegrane finały z rzędua,a nastepnie kompletna zapaść drużyny na arenie europejskiej. Ale wytrwałem i już od ponad 12 lat jestem dumny z bycia fanem Juve:)
#10
- Darth Pawlakus
- Juventino
- Rejestracja: 28 maja 2005
- Posty: 8
- Rejestracja: 28 maja 2005
Bardzo fajny temat
. Moja historia jest troche zawiła
. O Juve pierwszy raz usłyszałem gdy w 1993 roku mój brat <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wrócił z Sycylii i przywiózł ze sobą wielką miłość do tego klubu
(która zresztą trwa do dziś). Był zawsze dla mnie autorytetem więc również zacząłem kibicować JUVE! Finał z Ajaksem był pierwszym finałem LM, który obejrzałem. Potem przyszły łzy po finałach z Borussią i Realem. Z czasem zostałem fanem Barcelony, a wraz z kibicowaniem Barcy przyszła nienawiść do A.C Milanu. Wzieła się z krzywd jakie Milan Barcy wyrządził. Był to bodajże rok 2000 gdy Milan wyeliminował Barcę remisując u siebie z Leeds UTD. Mój krótki rozbrat z Juve trwał zaledwie dwa lata, ale Juve wciąż był w moim sercu. Rok potem dorwałem grę Fifa 2001. Po pewnym czasie uświadomiłem sobie, że zawsze gram w nią Juventusem. Może z chęci zemsty na Milanie, który przecież grał w lidze włoskiej. Miło było patrzeć jak Milan zupełnie bezradny przegrywa ze mną 0-5 :-D . Wróciło pierwsze uczucie. Nigdy nie zapomnę 2003. Finał LM, z jednej strony ukochany Juventus, który w pięknym stylu zwyciężył Barcę i medialny Real
, z drugiej znienawidzony Milan, który psim swędem prześłizgnął się najpierw z Ajaksem a potem z Interem. Płakałem całą noc :płaczę: . Ta zadra do dziś jest w moim sercu. Może gdyby grał Nedved? Dziś, gdy Największy z Gigantów Światowej Piłki tkwi w Serie B, wiem, że nigdy Go nie opuszczę. Moje serce pozostanie na wieki Biało-Czarne! Forza JUVE!!!!!!




- Mr.Lordi
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2006
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 października 2006
U mnie to tak troche dziwnie wyszlo... Zaczalem sie pilka interesowac w wieku 9 lat. stwierdzilem ze kazdy kibic musi miec swoj klub. a mialem wtedy gre Sensible world of soccer i gralem tam roznymi druzynami. najlepiej gralo mi sie wlasnie Juve i jeszcze Ajaxem. miedzy nimi chcialem wybrac. ale pozniej zobaczylem jak gra Alex i on zostal moim idolem a Juventus moim klubem. Milosc do klubu sie rozwinela. I tak mi zostalo do dzis.


- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
a ktory dokladnie ?Push3k pisze:Gol Del Piero w 1995 w LM.
- na zawsze juve
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2006
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 września 2006
na poczatek to bylem wielkim fanem rep. Wloch gdyz brdzo lubialem ich bramkarzy
..ogolnie zwracalem tylko uwage na poczynania na bramce...z tamtych czasow moim idolem byl Peruzzi ,ktory jak wiemy gral takze w Juve wiec zaczalem interesowac sie ta ekipa
...w tym samym czasie pokochalem Alexa przez jego swietna gre w rep. jak i w klubie.
...po dzien dzisiejszy jest to moj ukochany klub no ale sklamalbym mowiac ze jedyny
jestem takze fanem ManUtd lecz Juve mimo wszystko jest mi blizsze :!: :!: :!:
2post
a i jeszcze chcialem zaznaczym ,ze na dzien dziecka dostalem koszulke Alexa i mam ja po dzien dzisiejszy
....
nawet barwy tego klubu bardzo mi sie podobaja :twisted:
Nie piszemy dwoch postow pod rzad. Nastepnym razem uzyj opcji zmien. Bez kartki
/ Juventinha




2post
a i jeszcze chcialem zaznaczym ,ze na dzien dziecka dostalem koszulke Alexa i mam ja po dzien dzisiejszy


Nie piszemy dwoch postow pod rzad. Nastepnym razem uzyj opcji zmien. Bez kartki
/ Juventinha
- kamilos1990
- Juventino
- Rejestracja: 21 października 2006
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 października 2006
Ja w JUVE kocham sie od zawsze!!! Moja przygoda zaczeła sie od tego ze bardzo lubie Buffona i w ogóle Włochy, a ze bufon broni w Juve.
Najbardziej z serie A nie lubie MILANU :twisted: :twisted:
Najbardziej mi zostało w pamieci finał ligi mistrzów w wykonaniu obu tych druzyn i co najgorsze milan wygrał fartem ale cóz piłka nie jest sprawiedliwa. Pamietam wtedy przez całą noc siedziałem i ogladałem powtórki. :płaczę: :płaczę: [/img]


Najbardziej z serie A nie lubie MILANU :twisted: :twisted:
Najbardziej mi zostało w pamieci finał ligi mistrzów w wykonaniu obu tych druzyn i co najgorsze milan wygrał fartem ale cóz piłka nie jest sprawiedliwa. Pamietam wtedy przez całą noc siedziałem i ogladałem powtórki. :płaczę: :płaczę: [/img]
Jest jedna rzecz dla której warto zyc, JUVE i nie zminia sie nic!!!
- chuck norris
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2006
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 lutego 2006
w 1996 roku jak mialem 9 lat. pamietam ze jak zobaczylem gol DP z meczu juve-real, od razu ich poklochalem!!!
- BiancoNeri_90
- Juventino
- Rejestracja: 16 listopada 2006
- Posty: 4
- Rejestracja: 16 listopada 2006
Oglądałem mecz Juve-Milan (finał LM) i nie wiem czemu, ale podświadomie kibicowałem Juve. Przegrali, ale ja wybrałem właśnie Juventus jako ukochany klub, sam nie wiem czemu. 

- Drabik224
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2006
- Posty: 40
- Rejestracja: 02 listopada 2006
ja byłem za juve już od 97-98 roku
Raz widziałem mecz i zakochałem się
Potem ten niezapomniany mecz z Milanem w LM wtedy wiedziałem że Juve to wspaniały klub
I jako jedyny z mojej okolicy jestem fanem JUVE ale ja nie wstydze się tego jak niektórzy swoich klubów
Jak moge to zawsze szal Juve i w droge 




