Boruc i Żurawski vs Manchester Utd

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Aleksander Wielki

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 22
Rejestracja: 27 października 2005

Nieprzeczytany post 13 września 2006, 20:22

Boruc i Żurawski staną dziś na przeciwko Wielkiego Manchesteru. Potyczka naprawdę warta obejrzenia, głównie dzięki naszym rodakom.
Z przyczyn powszechnie znanych Liga Mistrzów nie ekscytuje już w takim stopniu fanów Juve, ale takie mecze na pewno będziemy śledzić z ciekawością.
Zastanawiam się nad jednym. Mimo iż to tylko dwójka zawodników z 11 występujących jednorazowo na murawie, to czy są wystarczająco mocni aby przeciwstawić się gigantowi z Anglii?!

Co do wyniku, to patriotycznie obstawiam 1-0 (patrząc z perspektywy Calticu).


Barbarzynca

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 czerwca 2006
Posty: 41
Rejestracja: 13 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 13 września 2006, 21:06

Fajnie jakby zuraw cos strzelil... Swoja droga to jestem bardziej za celtikiem ze wzgledu wlasnie na nich... Ale patrzac trzezwo to 2-1 dla ManU


Obrazek
Obrazek
TURINIO

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 czerwca 2005
Posty: 265
Rejestracja: 07 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 13 września 2006, 21:41

No to źle chłopaki obstawialiście bo narazie jest 2-2 :D mecz wyrównany,z leciuteńką tylko przewagą MU..Karny przeciwko Celticow co najmniej wątpliwy co nie zmienia faktu,że Artur Boruc nie potrzebnie wychodził z bramki i sprokurował tym rzut karny :/ Ze strony Celticu świetne wrażenie robi Nakamura i nie tylko ze względu na strzeloną bramke.świetny,wszędobylski technik..Ze strony MU naprawde imponuje mi Saha+niesamowcie ruchliwz,szybki


"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' :)
The_Sickness

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 281
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 września 2006, 22:38

Żurawski nie zagrał, a szkoda, ze trener nie dał mu szansy, bo kazdy kto oglądał mecz w TVP liczył na występ Polaka. Boruc, wpuścił 3 bramki, zawinił wprawdzie jedną, ale przy reszcie trudno mieć do niego pretensję. Za to pokazał kilka świetnych interwencji szczególnie po strzałach głową Sahy. Doprawdy zagrał dobre spotkanie.

Jezeli mozna coś napisać na temat meczu, to porwało mnie to co zobaczyłem na Old Trafford. Widowisko jakich nie widziałem od dawna. Tyle walki i zaangazowania... Coś niesamowitego


Drussio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2005
Posty: 19
Rejestracja: 31 maja 2005

Nieprzeczytany post 13 września 2006, 22:44

Szkoda ze Celtic nie zainwestowal jeszcze w obrone bo inaczej to by dzisiaj wygladalo. A Zuraw oprocz Hesselink`a ma jeszcze konkurencje w postaci McGeady`ego, Millera, Maloneya i Beattiego takze ciezko mu bedzie teraz czesciej wystepowac tak jak w zeszlym sezonie.


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 15 września 2006, 10:21

Mecz moze nie był az tak rewwelacyjny, ale godny uwagi :P
Artur Boruc zagrał bardzo dobre spotkanie gdyby rzucil sie przy karnym choc sekunde wczesniej to obroniłby strzał , byłoby wtedy pieknie i pewnie mecz potoczyłby sie całkiem inaczej :P
Wielka szkoda ze Zuraw ni zagrał ani jednej minuty :/ Moimz zdaniem trener Celticu daje Mackowi za malo szans na pokazanie sie. W tamtym sezonie w lidze szkockiej Zuraw gral w wielu meczach i to zaowocowalo, wiec dziwie sie dlaczego teraz Maciek nie zostaje wpuszczany na mecze :(

Miejemy nadzieje ze jeszcze w tym sezonie Zurawski ustrzeli wiele bramek a Boruc wybroni duzo pieknych sytuacji :D


#AllegriOut
dark-6

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2006
Posty: 21
Rejestracja: 04 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 15 września 2006, 10:47

Terener celticu do takiego meczu potrzebował wojowników, a Żurawski preferuje bardziej styl opanowany.


Era_WKS_ALEX

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 sierpnia 2006
Posty: 41
Rejestracja: 07 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 15 września 2006, 14:06

jarmel pisze:Mecz moze nie był az tak rewwelacyjny, ale godny uwagi :P
nie był rewelacyjny :!: :!: :?: :?: to był mecz seoznu takiego widowiska w naszych czasach nie widzialem od dawna...
jarmel pisze:Artur Boruc zagrał bardzo dobre spotkanie gdyby rzucil sie przy karnym choc sekunde wczesniej to obroniłby strzał
no tak... tlyko ze bramkarz ma czas na reakcje ok 0,1 sek. :angry: według twojego rozumowania Boruc by sie rzucił dajmy na to w prawo a strzelający w drugą strone strzeli...no i jak mial sie chodz 0,01 sek. rzucić? nie miał szans... farta miał, że mógł obronić...NIE MA KARNYCH OBRONIONYCH PRZEZ BRAMKARZA SĄ TLYKO ŹLE STRZELONE...jak mawiał Jan T.


(\_/)
(O.o)
(> <) to jest krzywy króliczek skopiuj go do swojej sygnaturki by pomóc mu w zawładnięciu światem ^^
Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 695
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 15 września 2006, 14:14

Jesli chodzi o cały mecz to był bardzo dobry. Widwisko godne uwagi! Duzo bramek i ładna gra!
W sprawie naszych rodaków to tak: Boruc nie faulował Giggsa według mnie. Wyszedł do piłki a później chciał wychamować i nie zrobił tego specjalnie. A Giggs swoje też udawał. Szkoda ze nie obronił karnego bo miał go już w rękach prawie! Ale strzał był mocny więc szans nie miał wielkich. Ogólnie w całym meczu Boruc zagrał bardzo dobrze. Wiele razy ratował drużyne przed utratą bramki. Obrońcy Celticu to normalnie niczym polscy: czekaja co zorbi kolega :?
Szkoda ze Zurawski nie wszedł spodziewąłem sie ze go zobacze!


"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
Martin10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2006
Posty: 29
Rejestracja: 23 marca 2006

Nieprzeczytany post 15 września 2006, 14:16

Szkoda że Żurawski nie zagrał w tym meczu i nie zadebiutował w elitarnej Lidze Mistrzów. Mam nadzieje że zagra w następnym meczu i w końcu poczuje smak LM. A co do tego karnego to moim zdaniem go nie było. Niby kontakt Artura z Gigssem był ale chyba nie na tyle żeby podyktować karnego i dać "żółtko" dla Boruca. Artek bronił w tym meczu bardzo dobrze.


Martin10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2006
Posty: 29
Rejestracja: 23 marca 2006

Nieprzeczytany post 15 września 2006, 14:19

A co do samego meczu to było to fantastyczne spotkanie obfitujące w piękne bramki i efektowne akcje.


ODPOWIEDZ