Kto w środku pomocy?
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Kamil_on - kosztem obrońcy czy napastnika? Obie decyzje wydają sie być złe.
Jeśli obrońcy - osłabiasz naszą najgorszą formację. Dość już jest niepewna by sam Kovac/Boumsong był odpowiedzialny za grę w środku obrony.
A jeśli kosztem ataku - wolisz wprowadzić Zanetiego/Giannicheddę kosztem Treze albo Bojinova? To zupełnie nie ma sensu.
A co do posta wyżej - ustawienie 4-3-3 z paro w środku jest jeszcze gorsze niż 4-4-2 z Nedvedem i Paro w środku pomocy.
Jak to sobie wyobrażasz? Chcesz w nszym składzie dać 6 zawodników czysto ofensywnych? Trzech pomocników (Marchionni/Camor, Paro, Nedved) i trzech napastników (Alex, Treze, Bojinov) zapewni Ci wielkie emocje w większości spotkań. Jak Juve będzie musiało wynik gonić
Bo strzelenie bramki przeciwko Juve, mającemu taką obronę pozostającą bez wsparcia z prawdziwego zdarzenia, nie będzie czymś niesłychanym.
Chcecie Juve grające szybką, efektowną piłkę? System 4-4-2 jak najbardziej to umożliwia. Tu trzeba dobrać odpowiednich zawodników, Cheillini i Balzaretti powinni się włączać do ofensywy.
Jeśli obrońcy - osłabiasz naszą najgorszą formację. Dość już jest niepewna by sam Kovac/Boumsong był odpowiedzialny za grę w środku obrony.
A jeśli kosztem ataku - wolisz wprowadzić Zanetiego/Giannicheddę kosztem Treze albo Bojinova? To zupełnie nie ma sensu.
A co do posta wyżej - ustawienie 4-3-3 z paro w środku jest jeszcze gorsze niż 4-4-2 z Nedvedem i Paro w środku pomocy.
Jak to sobie wyobrażasz? Chcesz w nszym składzie dać 6 zawodników czysto ofensywnych? Trzech pomocników (Marchionni/Camor, Paro, Nedved) i trzech napastników (Alex, Treze, Bojinov) zapewni Ci wielkie emocje w większości spotkań. Jak Juve będzie musiało wynik gonić

Bo strzelenie bramki przeciwko Juve, mającemu taką obronę pozostającą bez wsparcia z prawdziwego zdarzenia, nie będzie czymś niesłychanym.
Chcecie Juve grające szybką, efektowną piłkę? System 4-4-2 jak najbardziej to umożliwia. Tu trzeba dobrać odpowiednich zawodników, Cheillini i Balzaretti powinni się włączać do ofensywy.
Dirty mind
- Wonki
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
- Posty: 317
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
No, no, widzę eksplozja sympatii dla młodego Paro na JuvePoland
No, może nie eksplozja, ale wiele osób ma nadzieję, że jest to talent na miarę Tottiego :idea: W sumie nie ma się co dziwić - pięknie byłoby mieć w pierwszym składzie taką 'maskotkę', wychowanka klubu :twisted:
Ale już ok, do rzeczy. Ja jestem za składem, w którym Camoranesi byłby prawym, a Marchionni - lewym skrzydłowym. W takiej sytuacji oczywiste jest wystawienie Nedveda jako ofensywnego pomocnika. Ale pamiętajmy, że u Pavla to już nie ta 'stamina' (:P) i nie aż taka diaboliczna szybkość co kilka lat temu. Poza tym - trochę kartek zbiera, nie można raczej ryzykować drugiej żółtej w trakcie meczu. On potrzebuje zmiennika, a jego naturalnym zmiennikiem wydaje się być właśnie Paro. Choć, kto wie... jeśliby zdarzyło się, że Paro tryska formą, a Pavelek nie bardzo (puk puk
) to dlaczeego ich role miałyby się nie odwrócić? Przynajmniej na jakiś czas? Chociaż ja liczyłbym na co najmniej dobrą formę Nedveda przez cały sezon, ale raczej trudno czegoś takiego oczekiwać... A Paro z pewnością jest przyszłością, jeśli On spośród "młodzieżowej szkółki" Juve nie wywalczy sobie kiedyś miejsca w składzie, to już raczej nikt nie wywalczy...
A co do defensywnego pomocnika, bo taki być MUSI (100% racji ma Venomik - MUSI), to nie mam jakiegoś wielkiego faworyta. Wiadomo, że defensywny pomocnik to pozycja iście kartkogenna (trudne słowo
) więc myślę, że ta pozycja obfitowałaby w dużą rotację. Z GG tak jak z Nedvedem-lubi kolekcjonować karteczki, ale w lidze niepożądane byłoby zebranie przez Niego dwóch żółtek w jednym meczu :naughty:. Poza tym, identycznie, jak u Nedveda - o zgrozo - u GG już nie ten wiek więc i kondycja nie ta, więc rotacja na tej pozycji jest nieunikniona. Zanetti to na pewno gracz co najmniej solidny, nie gorszy od GG. Ale tak jak mówię - wszystko zależy od formy. Zagra ten, kto będzie w lepszej-proste.
PS Ale wiecie, my tu sobie tak gadu gadu o każdej pozycji, z wielce uzasadnianiem, produkujemy się, a Didier już tam swoje dawno pewnie wie... Pozostaje Mu zaufać i się przekonać na koniec, czyj "przedsezonowy" skład był najbliżej zamysłu DD :-D
hej pozdro 8)
Ale już ok, do rzeczy. Ja jestem za składem, w którym Camoranesi byłby prawym, a Marchionni - lewym skrzydłowym. W takiej sytuacji oczywiste jest wystawienie Nedveda jako ofensywnego pomocnika. Ale pamiętajmy, że u Pavla to już nie ta 'stamina' (:P) i nie aż taka diaboliczna szybkość co kilka lat temu. Poza tym - trochę kartek zbiera, nie można raczej ryzykować drugiej żółtej w trakcie meczu. On potrzebuje zmiennika, a jego naturalnym zmiennikiem wydaje się być właśnie Paro. Choć, kto wie... jeśliby zdarzyło się, że Paro tryska formą, a Pavelek nie bardzo (puk puk
A co do defensywnego pomocnika, bo taki być MUSI (100% racji ma Venomik - MUSI), to nie mam jakiegoś wielkiego faworyta. Wiadomo, że defensywny pomocnik to pozycja iście kartkogenna (trudne słowo

PS Ale wiecie, my tu sobie tak gadu gadu o każdej pozycji, z wielce uzasadnianiem, produkujemy się, a Didier już tam swoje dawno pewnie wie... Pozostaje Mu zaufać i się przekonać na koniec, czyj "przedsezonowy" skład był najbliżej zamysłu DD :-D
hej pozdro 8)
- 2MAN
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
- Posty: 330
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
Ja widze to tak: (przy 4-4-2) w pomocy :
LM - Nedved
MC - Zanetti
MC - Paro
RM - Marcchionni
Pozatym czeste roszady mlie widzane
,ale mam wrazenie ze bedziemy potrzebowac conajmniej 4 innych pomocnikow
, ktorzy beda w stanie zastapic podstawowych
LM - Nedved
MC - Zanetti
MC - Paro
RM - Marcchionni
Pozatym czeste roszady mlie widzane

"Dla wszytkich fanow Nintendo DS . Zapraszamy ! http://www.dsinfo.yoyo.pl/news.php
- adrian_markuś
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
- Posty: 90
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
Na początku sezonu według mnie powinni grać Zanetti i Giannicheda.Jeśli dobrze rozwijał się będzie Paro,to powinien zastąpić słabszego z tej pary.
Czyli na pierwszy mecz z Rimini to powinno wyglądać tak:
Camoranesi-Zanetti-Giannicheda-Nedved.Deschamps powinien postawić na doświadczenie.Takie zestawienie pomocy na 100% zapewni nam dominację w środku pola.
Czyli na pierwszy mecz z Rimini to powinno wyglądać tak:
Camoranesi-Zanetti-Giannicheda-Nedved.Deschamps powinien postawić na doświadczenie.Takie zestawienie pomocy na 100% zapewni nam dominację w środku pola.
Forza Juve!!!
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
JA nie będe oryginalny i powiem, żę w pomocy powinni zagrać Nedved, Zanetti, Paro i Camoranesi/Marchionni. W tym ustawieniu ustawiłbym wszystkich w jednej lini tyle że Nedved, Paro i Camor badź Marco głównie mieliby za zadanie atakować, a Zanetti oslaniać tyły ze tak powiem.
Alternatywą dla tego ustawienia byłoby ustawienie z typowymi skrzydłowymi (Nedved i Marchionni) i dwoma defensywnymi pomocnikami GG i Zanetti, w tym ustawieniu mogliby się też pokazać boczni obrońcy.
Zobaczymy zo Didier wymyśli. 




- nike
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2006
- Posty: 10
- Rejestracja: 30 sierpnia 2006
ciekawie coraz ciekawiej ale mi podobało by sie gdyby Juve brało bardziej skrzydąłmi czy li Nedved Camor... w środku zdolny Paro i GG ;]
napastników ustawić tak żeby Del Piero był troche za Bojinowem i pograł troche z Paro... w końcu Alexx strzela nieźle z dystansu i nadaje sie na takiego "bardziej wysuniętego pomocnika"
pozdr
napastników ustawić tak żeby Del Piero był troche za Bojinowem i pograł troche z Paro... w końcu Alexx strzela nieźle z dystansu i nadaje sie na takiego "bardziej wysuniętego pomocnika"
pozdr
- sebastian10
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 389
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
nedved najlepiej czuje sie na lewej stronie i tam powinnien zostac w srodku paro raczej obijentnie czy zenetti czy gg to sa tacy sami pilkarze niech gra lepszy na prawej camoran albo marchione ktorys lawe bedzie grzal ja bym sprzedal camore i kupil kogos na inna pozycjie
- squash
- Juventino
- Rejestracja: 23 lipca 2005
- Posty: 34
- Rejestracja: 23 lipca 2005
Według mnie w podstawowym składzie Juve w środku pola, powinien być Nedved i Zanetti. Nedved jest chyba naszym najlepszym pomocnikiem, a pozycja ofensywnego środkowego pomocnika wydaje mi się kluczowa, choć Pavel jest raczej lewoskrzydłowym, to w na mundialu na środku radzil sobie wybornie prezentując się wg mnie lepiej od np Rosickiego. Oczywiście nie powinno zabraknąć także defensywnego pomocnika, który powinien kontrolować zaplecze, tutaj nie ma zbyt wielkiego wyboru, gdyż GG kompletnie nie jest wg mnie graczem na poziomie takiej ekipy jak Juve, jest wolny barzdo słaby technicznie, nie ma strzału, dobrego podania, a jego gra w destrukcji jest co najwyżej przeciętna. Ze względu na to postawiłbym na zanettiego, choć on także jest niewiadomą, spędził ostatni sezon na ławce Interu, więc musi odbudować swoją formę którą kiedyś błyszczał i grał dzięki niej z powodzenie w rezprezentacji.
Wydaje mi się jednak, że Didier nie zdecyduje się na taki wariant, mam przeczucie że środek będzie składał się z Zanettiego i Paro (ewentualnie Marchionniego). Cały czas modlę się o to, że nasz trener zapomniał o GG. W każdym razie Didier raczej nie zaryzykuje wystawiania Pavela na środku i zostawi go na lewej flance. Choć dla mnie nie jest to ryzyko, Nedeved powinien sobie poradzić jako dyrygent gry, on stara się to robić nawet z lewej strony i gdyby był młodszy wychodziło mu to lepiej, teraz mógłby dostać miejce na środku i byłoby całkiem ciekawie, ale Capello także na taki manewr się nie decydował choć modliłem się, żeby wystawił na rewanż z Arsenalem Zambrottę na lewą a Nedveda na środek, jednak nie postąpił taki i to był duży błąd. Oby Deschamps mnie mile zaskoczył.
A w przerwie transferowej liczę na ciekawy transfer do Juve, przydałby się kreatywny defensywny pomocnik typu Sulleya Ali Muntariego.
Wydaje mi się jednak, że Didier nie zdecyduje się na taki wariant, mam przeczucie że środek będzie składał się z Zanettiego i Paro (ewentualnie Marchionniego). Cały czas modlę się o to, że nasz trener zapomniał o GG. W każdym razie Didier raczej nie zaryzykuje wystawiania Pavela na środku i zostawi go na lewej flance. Choć dla mnie nie jest to ryzyko, Nedeved powinien sobie poradzić jako dyrygent gry, on stara się to robić nawet z lewej strony i gdyby był młodszy wychodziło mu to lepiej, teraz mógłby dostać miejce na środku i byłoby całkiem ciekawie, ale Capello także na taki manewr się nie decydował choć modliłem się, żeby wystawił na rewanż z Arsenalem Zambrottę na lewą a Nedveda na środek, jednak nie postąpił taki i to był duży błąd. Oby Deschamps mnie mile zaskoczył.
A w przerwie transferowej liczę na ciekawy transfer do Juve, przydałby się kreatywny defensywny pomocnik typu Sulleya Ali Muntariego.
"życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest po prostu inne"
- Aleexxx
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Posty: 458
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
1-4-2-3-1
-----------------------Buffon ------------------------
----Zebina---Boumsong------Tudor---Chiellini(Balzaretti)
------------------Zanett----Giannichedda-----------
---Camoranesi(Marchionni)----------Nedved------
-----------------------Del Piero----------------------
----------------------Trezeguet(Bożinow)----------
Slyszalem ze to bedzie nasza przyszla taktyka
Sorrki za bledy w stylu Slzsyalem bo kalwiszografia mi sie cos zrabala[/list]
-----------------------Buffon ------------------------
----Zebina---Boumsong------Tudor---Chiellini(Balzaretti)
------------------Zanett----Giannichedda-----------
---Camoranesi(Marchionni)----------Nedved------
-----------------------Del Piero----------------------
----------------------Trezeguet(Bożinow)----------
Slyszalem ze to bedzie nasza przyszla taktyka
Sorrki za bledy w stylu Slzsyalem bo kalwiszografia mi sie cos zrabala[/list]
- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 marca 2005
Ogólnie para Paro i GG/Zanetti w środku mi odpowiada, choć ja widzę to troszke inaczej. Wydaje mi się że wpuszczenie Camora zamiast Paro w środek dałoby ciekawy efekt. W defensywie poradziłby sobie na pewno bo jest agresywny i waleczny. Podczas ataków grałby podobnie jak na mundialu - niby z prawej ale robiłby miejsce szeroko dla jeszcze jednego zawodnika (na mundialu był to prawy obrońca, a u nas byłby to prawy pomocnik). Dzieki temu nasz prawy napastnik (Treze) nie musiałby w ogóle grać na skrzydle, a jego jedynym zadaniem byłoby szukanie miejsca w polu karnym. Oczywiście czasem Camor musiałby także spróbować rozegrać w środku. Tu byłoby już nieco trudniej ale myśle że Mauro jakoś by sobie poradził. Pamietam kilka meczów, gdy graliśmy jeszcze z ofensywnym pomocnikiem i niebyło Nedveda, a Camor by załatać dziurę często schodził do środka za napastników (ale bez przesady) i radził sobie całkiem nieźle. Wiem że to wizja raczej nierzeczywista bo gdybyśmy mieli tak grać to z pewnościa trzeba by to przećwiczyć na sparingach (a takich prób nie było), więc zaznaczam że jest to moja wizja gry Juve.
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Od kiedy to Camor jest zawodnikiem mogącym grać w środku pola? To typowy skrzydłowy, otrafiący minąć przy lini, wykorzystać tę niewielką ilość miejsca tam. I, co najważniejsze, potrafiący kapitalnie zacentrować piłki.
Nie widzę najmniejszego powodu by go wciskać w środek pola, gdzie nie może swoich atutów wykorzystać.
Do tego jesteś niekonsekwentny.
Niezależnie od tego czy na skrzydle będzie grał Marchionni czy Camor to Treze pozostanie snajperem, zawodnikiem szukającym swojej szansy w polu karnym. Czyli tak jak zawse grał.
Nie widzę najmniejszego powodu by go wciskać w środek pola, gdzie nie może swoich atutów wykorzystać.
Do tego jesteś niekonsekwentny.
A jak Camor będzie grał na skrzydle to Treze będzie musiał schodzić też na skrzydło? :doh:Wydaje mi się że wpuszczenie Camora zamiast Paro w środek dałoby ciekawy efekt. W defensywie poradziłby sobie na pewno bo jest agresywny i waleczny. Podczas ataków grałby podobnie jak na mundialu - niby z prawej ale robiłby miejsce szeroko dla jeszcze jednego zawodnika (na mundialu był to prawy obrońca, a u nas byłby to prawy pomocnik). Dzieki temu nasz prawy napastnik (Treze) nie musiałby w ogóle grać na skrzydle, a jego jedynym zadaniem byłoby szukanie miejsca w polu karnym.
Niezależnie od tego czy na skrzydle będzie grał Marchionni czy Camor to Treze pozostanie snajperem, zawodnikiem szukającym swojej szansy w polu karnym. Czyli tak jak zawse grał.
Dirty mind
- juverm
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2005
- Posty: 640
- Rejestracja: 05 listopada 2005
W środku pola musi być równowaga. 1 pomocnik ofensywny + 1 defensywny. Przypomnijmy, że taki system był stosowany w czasach kadencji Lippiego. Wtedy rolę ofensywnego pom. wcielał się Nedved, i z tej roli wywiązywał się bardzo dobrze, jak dla mnie grał nawet lepiej w środku pola niż na lewej flance. kogo postwaiłbym na defensywnym? Wachałem się między Zanettim a GG (Paro nwrazie nie brałem pod uwagę bo na niego przyjdzie jeszcze kolej, chociaż jak będzie się starał to może wygryźć ze składu twóch wcześniej wymienionych zawodników), ale bardziej skłaniam się ku Cristiano. W Trofeo TIM pokazał że jest walecznym zaodnikiem, walczył za dwóch. Poza tym dysponuje mocnym uderzeniem z dystansu, jest twardy/nieustempliwy w grze, ale słabo się kiwa i tak jak ktoś już wczesniej wspomniał jest wolny. A GG? Zeszły sezon nie był wcale taki zły w jego wykonaniu. Ale ma te same minusy co Zanetti. Jest wolny i ma słabą technike. Ale jak oglądałem TIM Cup i zobaczyłem jego upadek, poprostu nie mogłem się powstrzymać od śmiechu (Ale fakt faktem gdyby nie to pewnie Biabany strzelliłby bramke). Czemu nie wybrałem takiego wariantu jak stosował Capello? Czyli 2 def. pomocników? Dlatego że to ustawienie się nie sprawdziło. Fakt straciliśmy bardzo mało goli ale jednocześnie nie mieliśmy dużej siły w ofensywie. Tylko boczni. Nedved i Camor nadrabiali te zaległości. Tym razem chciałbym żeby było innaczej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 02 września 2006, 19:20 przez juverm, łącznie zmieniany 1 raz.

- puff
- Juventino
- Rejestracja: 29 października 2004
- Posty: 40
- Rejestracja: 29 października 2004
venomik widze ze masz monopol na posiadanie jedynej slusznej opinii na tym forum 
mnie sie wydaje ze zagramy 4-4-2 z camorem, gg, zanettim i nedvedem. to jest ustawienie bezpieczne i wydaje sie ze nawet jesli nie bedzie najlepsze to na pewno zapewni stablizacje. inna sprawa ze dd rzeczywoscie czesto stawia na paro wiec mozliwe ze to on bedzie gral w pierwszym skladzie. niestety ja widzialem go jedynie podczas trofeo tim, a to troche malo by go ocenic. jesli jednak rzeczywiscie jest dobry i ma duzy potencjal to chetnie zobaczylbym nas grajacych podobnie jak wlosi na mundialu w ustawieniu 4-3-1-2, gdzie defensywnym bylby zanetti, dalej gralby paro i camor albo marchionni. nedved ustawiony bylby podobnie jak alex na mistrzostwach czyli taki lacznik miedzy atakiem i pomoca, grajacy bardziej na lewej stronie ale takze schodzacy do srodka. pare typowych napastnikow stanowiliby alex z treze lub bozinowem. wydaje mi sie ze jest to ciekawe i ofensywne ustawienie, ktore warto wyprobowac . inna sprawa ze samo ustawienie nie jest az tak istotne i pewnie bedzie zmienialo sie w zaleznosci od tego co dzieje sie na boisku, jak i w trakcie trwania sezonu. tylko dinozaur capello nawet do realu przywiozl ze soba dwoch defensywnych pomocnikow zeby grac tak jak zawsze - brzydko i slamazarnie.

mnie sie wydaje ze zagramy 4-4-2 z camorem, gg, zanettim i nedvedem. to jest ustawienie bezpieczne i wydaje sie ze nawet jesli nie bedzie najlepsze to na pewno zapewni stablizacje. inna sprawa ze dd rzeczywoscie czesto stawia na paro wiec mozliwe ze to on bedzie gral w pierwszym skladzie. niestety ja widzialem go jedynie podczas trofeo tim, a to troche malo by go ocenic. jesli jednak rzeczywiscie jest dobry i ma duzy potencjal to chetnie zobaczylbym nas grajacych podobnie jak wlosi na mundialu w ustawieniu 4-3-1-2, gdzie defensywnym bylby zanetti, dalej gralby paro i camor albo marchionni. nedved ustawiony bylby podobnie jak alex na mistrzostwach czyli taki lacznik miedzy atakiem i pomoca, grajacy bardziej na lewej stronie ale takze schodzacy do srodka. pare typowych napastnikow stanowiliby alex z treze lub bozinowem. wydaje mi sie ze jest to ciekawe i ofensywne ustawienie, ktore warto wyprobowac . inna sprawa ze samo ustawienie nie jest az tak istotne i pewnie bedzie zmienialo sie w zaleznosci od tego co dzieje sie na boisku, jak i w trakcie trwania sezonu. tylko dinozaur capello nawet do realu przywiozl ze soba dwoch defensywnych pomocnikow zeby grac tak jak zawsze - brzydko i slamazarnie.
harvard - deadline january, 1 2006
- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 marca 2005
Przecież piłkaż (zwłaszcza tak doświadczony/ograny etc) nie ma przypisanej jednej pozycji na jakiej umie grać. To że dotychczas grał na skrzydle nie znaczy że w środku bedzie grał jak kaleka. Ciekawy jestem kto z was myślał przed Lippim że Zambrotta może grać w obronie.Venomik pisze:Od kiedy to Camor jest zawodnikiem mogącym grać w środku pola?
Pisałem że nie będzie takim typowym środkowym. W moim zamyśle będzie biegał bardziej po prawej ale nie jak typowy skrzydłowy przy lini lecz bardziej w środku. Tam powinien spokojnie swoje atuty móc wykorzystać. Pozatym - co jest złego w dośrodkowaniach z głebi pola.To typowy skrzydłowy, otrafiący minąć przy lini, wykorzystać tę niewielką ilość miejsca tam. I, co najważniejsze, potrafiący kapitalnie zacentrować piłki.
Wg mnie najlepsza taktyka to taka która wykorzystuje atuty najlepszych zawodników. A do takich zaliczam MarchioniegoNie widzę najmniejszego powodu by go wciskać w środek pola, gdzie nie może swoich atutów wykorzystać.
Mógłbyś pokazać paluszkiem bo nie widzeDo tego jesteś niekonsekwentny.

Z tego co zauważyłem napastnicy (tacy snajperzy jak Treze też choć rzadziej) schodzą podczas kontr/szybkich ataków do boku by pomóc skrzydłowym (który w ustawieniu 4-4-2 często jest kryty przez skrzydłowego i bocznego obrońce drużyny przeciwnej). Ale gdyby zamiast napastnika zszedł tam środkowy pomocnik to wyrównuje szanse bez straty pozycji w polu karnym.A jak Camor będzie grał na skrzydle to Treze będzie musiał schodzić też na skrzydło? :doh: