Cannavaro strzela bramke niczym klasowy napastnik!
- Moonk
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Posty: 708
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
To wygląda jak działanie pod wpływem emocji...boli cie nadal ze oni odeszli...pogódź sie z tym...kazdy człowiek ma wolną wole....Jesli Canna wybrał Real to jego sprawa...zdaj sobie sprawe z tego ze nie wszystko w zyciu bedzie po twojej mysli...Gregor del Ptasior pisze:Gdybym się nie zastanowił, to bym tego nie pisał. Piszę, co chcę. Tyle...
- Juve_Team
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2006
- Posty: 41
- Rejestracja: 07 sierpnia 2006
- zlatan_sc
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
ratujcie.. było tutaj tak przyjemnie gdy miałeś bana..Gregor del Ptasior pisze:A niechże se nogi połamieTo samo Zambro. Sprzedawczyki. Tylko na kase lecą. Jak można się tak spodlić, żeby grać w realu...
a bramka ładna. I to tyle w tym temacie.

wloski w alfabecie pisze:Prawdą jest to, że eskimosi jedyną przyjemnością miedzy ludzką na jaką mogą sobie pozwolić jest pocieranie się o nosek.
- Gregor del Ptasior
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2005
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 marca 2005
Ale chłopczyku... Ja nie miałem banazlatan_sc pisze:ratujcie.. było tutaj tak przyjemnie gdy miałeś bana..Gregor del Ptasior pisze:A niechże se nogi połamieTo samo Zambro. Sprzedawczyki. Tylko na kase lecą. Jak można się tak spodlić, żeby grać w realu...
a bramka ładna. I to tyle w tym temacie.

- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1489
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Widać ktoś żyje marzeniami 
Ja zaznaczyłem opcje trzecią, ale z jednego powodu:
na MŚ Canna pokazał niesamowitą klasę, był w niesamowitej formie.
Dla mnie od tej pory będzie wzorem gry w turnieju, do którego będę równał wszystkich przez lata czy to na MŚ czy ME.
Nawet w Juve Canna nie grał aż tak rewelacyjnie.
I nie będzie w Realu.
Grać tak przez cały sezon jest niemożliwością.

Ja zaznaczyłem opcje trzecią, ale z jednego powodu:
na MŚ Canna pokazał niesamowitą klasę, był w niesamowitej formie.
Dla mnie od tej pory będzie wzorem gry w turnieju, do którego będę równał wszystkich przez lata czy to na MŚ czy ME.
Nawet w Juve Canna nie grał aż tak rewelacyjnie.
I nie będzie w Realu.
Grać tak przez cały sezon jest niemożliwością.
Dirty mind
- zlatan_sc
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
chłopczyku.. ? xDGregor del Ptasior pisze:Ale chłopczyku... Ja nie miałem banazlatan_sc pisze:ratujcie.. było tutaj tak przyjemnie gdy miałeś bana..Gregor del Ptasior pisze:A niechże se nogi połamieTo samo Zambro. Sprzedawczyki. Tylko na kase lecą. Jak można się tak spodlić, żeby grać w realu...
a bramka ładna. I to tyle w tym temacie.
a nie miałeś przypadkiem czerwonej karteczki Grzesiu.. ?
a zresztą guzik mnie to obchodzi, nie musisz odpisywać i tak nie chce tego czytać.

wloski w alfabecie pisze:Prawdą jest to, że eskimosi jedyną przyjemnością miedzy ludzką na jaką mogą sobie pozwolić jest pocieranie się o nosek.
- Gregor del Ptasior
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2005
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 marca 2005
No miałem karteczkę... Pare miesięcy temu. Jak nie chcesz czytać co piszę, to nie prowokuj, bo dla mnie też żadna radocha z tobą gadać. Poza tym... Jak chcesz sobie zrobić jatke, to gdzie indziej. Ten temat dotyczy czego innego.zlatan_sc pisze: a nie miałeś przypadkiem czerwonej karteczki Grzesiu.. ?
a zresztą guzik mnie to obchodzi, nie musisz odpisywać i tak nie chce tego czytać.
- Machnes
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
Wiec tak dla mnie Cannavaro jest wzorem jak powinien grac stoper! Uwazam go za genialnego obronce i zawsze lubialem go jako pilkarza! Mialem ogromne nadzieje, ze pozostanie tym prawdziwym Juventino do konca kariery, a teraz no niby powiedzial, ze chcialby tam wrocic ale nie zachowal sie jak na prawdziwego Juventino przystalo. Nie mam mu tego za zle i raczej bede mu dobrze zyczyl. Jedynie zastanawia mnie i baaaardzo irytuje po co mowil ze zostanie...



- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Bramka ladna, nie powiem. Szkoda tylko, ze juz nie w naszych barwach, ale coz, Canna wybral inaczej, zachowal sie jak tchorz w moich oczach, ale nic gorszego nie zrobil, by zasluzyc na gorsze potepienie, mimo, ze tak kocham Juventus, trzeba myslec trzezwo.
A czy to wrozba dobrej dyspozycji Canny? A co mnie to obchodzi, nie jest juz zawodnikiem Juve a w tym sezonie Real ze Stara Dama raczej na pewno sie nie spotkaja. Podyskutujemy za rok - jesli Canna bedzie jeszcze gral w Realu - gdy bedzie taka mozliwosc.
A czy to wrozba dobrej dyspozycji Canny? A co mnie to obchodzi, nie jest juz zawodnikiem Juve a w tym sezonie Real ze Stara Dama raczej na pewno sie nie spotkaja. Podyskutujemy za rok - jesli Canna bedzie jeszcze gral w Realu - gdy bedzie taka mozliwosc.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Chyba sie zle wyrazilem troche. Oczywiscie, ze nie wszyscy. Interesuje sie rowniez ogolnie pilka nozna. Jednak w tej sytuacji jestem na prawde bardzo malo zainteresowany prognozami dla Canny. Co mi z nich, kiedy nie ma ten zawodnik juz nic wspolnego z Juve i kiedy najblizsze spotkanie Realu z Juventusem to raczej niewiadoma przyszlosc.Venomik pisze:Lord_Juve: wszyscy zawodnicy nie grający w Juve są Ci zupełnie obojętni?
Czy tylko byli zawodnicy Juventusu?
- Pawel_GL
- Juventino
- Rejestracja: 13 grudnia 2004
- Posty: 77
- Rejestracja: 13 grudnia 2004
Powiem szczerze, gdyby nie fakt ze napisano Cannavaro, to bym go nie poznał... Nie mówię tu o strzale, ale w tej koszulce, w tym towarzystwie... To już nie jest TEN Fabio, NASZ Cannavaro. Po prostu kolejny zawodnik Realu.
A w kwestii czy dobrze mu życzyć... Częściowo zgadzam się z Lordem, że mało mnie obchodzi jak zagra w Realu, ale jednocześnie nie chcę, żeby stracił miejsce w reprezentacji Włoch. A gra Azzurich mnie ździebko obchodzi. Tak czy wspak - ankieta odp. 3
A w kwestii czy dobrze mu życzyć... Częściowo zgadzam się z Lordem, że mało mnie obchodzi jak zagra w Realu, ale jednocześnie nie chcę, żeby stracił miejsce w reprezentacji Włoch. A gra Azzurich mnie ździebko obchodzi. Tak czy wspak - ankieta odp. 3


- squash
- Juventino
- Rejestracja: 23 lipca 2005
- Posty: 34
- Rejestracja: 23 lipca 2005
Przypomniało mi się stwierdzenie jednego z członków zarządu Arsenalu, dotyczące zostania Henrego w tym klubie: "W Arsenalu Henry jest królem, w Barcelonie byłby tylko księciem". Wydaje mi się, że to dobrze też pasuje do sytuacji Canny, w Juve był herosem (Bogiem był, jest i będzie Del Piero), a w Realu będzie tylko kolejnym transferem, kolejnym znanym nazwiskiem na koszulce madryckiego klubu. Możliwe, że coś osiągnie razem z Realem, bo to nie wykluczone, zaznaczyłem w ankiecie opcję pierwszą, gdyż po tym co oglądałem w Juve i na MŚ, po prostu wierzę w talent i profesjonazlim Cannavaro.
Mam także takie spostrzeżenie, że dla kibiców w Madrycie nie będzie on, aż tak ważny, jak dla Turyńczyków, w Realu liczą się gwiazy, efektowne sztuczki, ofensywna gra, w Turynie dla defensywy był o wiele większy szacunek, zaś sam Cannavaro absolutnie nie pasuje mi do gwiazdorstwa, to prawdziwy tytan pracy i walki, a nie przereklamowana i uważająca się za centrum świata gwiazdeczka, pokroju Ronaldo, czy Beckhama.
Jakkolwiek życzę mu powodzenie i sukcesów, szkoda, że nie został bo to bardzo przykre dla nas kibiców,, gdy tak wpływowy i lubiany gracz odchodzi i to w tak trudnym momencie ( co do samego transferu, nie znamy wszystkiego, możliwe jest, że gdyby zarząd wykazał większą determinację by go zatrzymać zostałby).
Mam także takie spostrzeżenie, że dla kibiców w Madrycie nie będzie on, aż tak ważny, jak dla Turyńczyków, w Realu liczą się gwiazy, efektowne sztuczki, ofensywna gra, w Turynie dla defensywy był o wiele większy szacunek, zaś sam Cannavaro absolutnie nie pasuje mi do gwiazdorstwa, to prawdziwy tytan pracy i walki, a nie przereklamowana i uważająca się za centrum świata gwiazdeczka, pokroju Ronaldo, czy Beckhama.
Jakkolwiek życzę mu powodzenie i sukcesów, szkoda, że nie został bo to bardzo przykre dla nas kibiców,, gdy tak wpływowy i lubiany gracz odchodzi i to w tak trudnym momencie ( co do samego transferu, nie znamy wszystkiego, możliwe jest, że gdyby zarząd wykazał większą determinację by go zatrzymać zostałby).
"życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest po prostu inne"
- The_Sickness
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 281
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Chyba warto odświerzyć temat. Kto ogląda dzisiejszy mecz Lyonu z Realem (po 45 min 2-0) widzi w jak tragicznej dyspozycji jest Cannavaro. Zupełnie nieudane interwencje, z początku 2 faule pod rząd, kiksy, nie sięga piłki, po jego błędach dochodzi do bramek i sytuacji podbramkowych dla Lyonu.
Czekam na drugą połowę, zapowiada się ciekawie. Liczę na pogrom Realu. Pozdro dla Capello :lol:
Czekam na drugą połowę, zapowiada się ciekawie. Liczę na pogrom Realu. Pozdro dla Capello :lol:
- djse
- Juventino
- Rejestracja: 09 listopada 2003
- Posty: 63
- Rejestracja: 09 listopada 2003
A widział ktoś jak gra Cannavaro ??
:):)
Ubawiłem się jak mało kiedy. Tak kończą zdrajcy...
Tak samo jak widziałem mecz Ibry w meczu o superpuchar Włoch i jego krzywą nogę ,którą nie móg strzelić setek ...
:)

Ubawiłem się jak mało kiedy. Tak kończą zdrajcy...
Tak samo jak widziałem mecz Ibry w meczu o superpuchar Włoch i jego krzywą nogę ,którą nie móg strzelić setek ...

Juve moim ulubionym klubem , Del piero pilkarzem