Pokaż swoją twarz
- The_Sickness
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 281
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Dionizos
- Juventino
- Rejestracja: 30 marca 2003
- Posty: 1706
- Rejestracja: 30 marca 2003
nordahl pisze:np pewnego razu, wieczorem, paradowalem sobie w koszulce Milanu i ujrzala mnie grupka Romanistow. Nie wiem czy wypili, czy poprostu tak ACM nie lubia, ale final byl taki, ze cisneli we mnie, co tylko mieli pod swoimi lapami. Uciekajac slyszalem odbijajace sie od samochodow kamienie i tluczone szklo. W dodatku pobilem chyba swoj rekord na krotkie dystanse. Drugi raz bic rekordu mi sie nie chce. 8)
Widze, ze mieszkajac we Włoszech straciles mentalnosc Polaczka... Bylo wrocic z wieksza ekipa, albo jak jestes z malopolski, to jeszcze z nozem :lol: .
Jakie mam warunki fizyczne i jak groznie wygladam, wiedza Ci, ktorzy mnie poznali na naszych wyjazdach, a mimo to po pijaku startowalem do 20 Rzymian (wakacje 2005), majac za soba 4 panienki i kumpla, ktorzy wazyl z 60 kilo :lol: . Włosi to zasadniczo pobieznie naród lamusow, musisz im pokazac, ze na Słowianina nie ma bata

- krop
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2005
- Posty: 304
- Rejestracja: 25 maja 2005
- nordahl
- Milanista
- Rejestracja: 11 listopada 2005
- Posty: 178
- Rejestracja: 11 listopada 2005
Mieszkam we Wloszech od roku, ta sytuacja miala miejsce jakies 7-8 lat temu, podczas moich wakacji w Rzymie. To powinno Ci wszystko wyjasnic ;-)Dionizos pisze: Widze, ze mieszkajac we Włoszech straciles mentalnosc Polaczka...
Z tym sie niestety zgodzic nie moge, bo sie Wlosi bic potrafia. Mialem przyjemnosc uczestniczyc w jednej z akcji Romanistow. Postanowili skarcic przyjezdnych Angoli z Boro [puchar UEFA], ktorzy po wypiciu sporej ilosci piwa demolowali nam bary w centrum. Efekt dosc dobry, synowie Albionu pokonani. ;-) Tutaj w koncowce tez przyszlo mi uciekac, ale to ze wzgledu na panow w mundurkach, ktorzy popsuli nam cala zabaweDionizos pisze: Włosi to zasadniczo pobieznie naród lamusow, musisz im pokazac, ze na Słowianina nie ma bata. Pozdro...

"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
- Dionizos
- Juventino
- Rejestracja: 30 marca 2003
- Posty: 1706
- Rejestracja: 30 marca 2003
Ta akcje napewno znasz lepiej ode mnie, ale podobno makarony z siekierami sie rzucili
. Zobaczymy co pokaza w Niemczech...i nie chodzi mi o pilke nozna. Swoja droga, co robiles na akcji romanistow?? Jakby jakas obca ekipa robila bardache w Rzymie i niebylaby to ekipa z Anglii, to szybciej pomoglbym im, niz Romom
.


- nordahl
- Milanista
- Rejestracja: 11 listopada 2005
- Posty: 178
- Rejestracja: 11 listopada 2005
Badz, co badz, ale to ja na ich terenie jestem. Pozatym Angole zachowywali sie jak zwierzeta, demolujac ogrodek w jednym z moich ulubionych barow. ;>Dionizos pisze:Swoja droga, co robiles na akcji romanistow?? Jakby jakas obca ekipa robila bardache w Rzymie i niebylaby to ekipa z Anglii, to szybciej pomoglbym im, niz Romom.
"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
- Tombalu
- Juventino
- Rejestracja: 31 lipca 2004
- Posty: 226
- Rejestracja: 31 lipca 2004
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1008
- Rejestracja: 23 marca 2005
- merfi99
- Juventino
- Rejestracja: 30 września 2003
- Posty: 29
- Rejestracja: 30 września 2003
A więc i ja wrzucam swoje foto: www.merfi99.fotka.pl 
Jak bede mial to zamieszcze pozniej w koszulce JUVE
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów 
FORZA JUVE !!!

Jak bede mial to zamieszcze pozniej w koszulce JUVE


FORZA JUVE !!!
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Biedactwo, ja jakos nie mialem problemow z wejsciem na Olimpico w koszulce Juve (nie w trakcie meczu oczywiscie) i paradowaniu w niej po calym miescie.nordahl pisze:
Ci fanatycy z Romy i Lazio mnie przerazaja
Koszulka Juve w szafie, pomaga romanista w ustawce, a nazywa sie kibicem milanu, chcac nie chcac jestes jakis skrzywiony....nordahl pisze:Badz, co badz, ale to ja na ich terenie jestem. Pozatym Angole zachowywali sie jak zwierzeta, demolujac ogrodek w jednym z moich ulubionych barow. ;>Dionizos pisze:Swoja droga, co robiles na akcji romanistow?? Jakby jakas obca ekipa robila bardache w Rzymie i niebylaby to ekipa z Anglii, to szybciej pomoglbym im, niz Romom.
Ostatnio zmieniony 03 czerwca 2006, 12:20 przez juveluck, łącznie zmieniany 1 raz.

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 549
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 1907
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Podziekował: 7 razy
tzw "przerzut" ^^ Jeszcze tylko czekać jak poprosi o zmiane rangi na np. visca el barcajuveluck pisze:Biedactwo, ja jakos nie mialem problemow z wejsciem na Olimpico w koszulce Juve (nie w trakcie meczu oczywiscie) i paradowaniu w niej po calym miescie.nordahl pisze:
Ci fanatycy z Romy i Lazio mnie przerazaja
Koszulka Juve w szafie, pomaga romanista w ustawce, a nazywa sie kibicem milanu, chcac nie chcac jestes jakis skrzywiony....nordahl pisze:Badz, co badz, ale to ja na ich terenie jestem. Pozatym Angole zachowywali sie jak zwierzeta, demolujac ogrodek w jednym z moich ulubionych barow. ;>Dionizos pisze:Swoja droga, co robiles na akcji romanistow?? Jakby jakas obca ekipa robila bardache w Rzymie i niebylaby to ekipa z Anglii, to szybciej pomoglbym im, niz Romom.

- nordahl
- Milanista
- Rejestracja: 11 listopada 2005
- Posty: 178
- Rejestracja: 11 listopada 2005
I co chcesz tym udowodnic? Ze Ci sie udalo bez przekopy Rzym pozwiedzac? Pozatym jest pewna roznica miedzy parodniowa wycieczka a pobytem stalym w stolicy Wloch.juveluck pisze:Biedactwo, ja jakos nie mialem problemow z wejsciem na Olimpico w koszulce Juve (nie w trakcie meczu oczywiscie) i paradowaniu w niej po calym miescie.
Koszulka juve pod zlewem na wiaderku, jesli chodzi o scislosc.juveluck pisze:Koszulka Juve w szafie,
W tym wypadku bronilem bardziej swoich interesow niz giallorossi'ch.juveluck pisze:pomaga romanista w ustawce,
Ty testes za to bardzo prosty i sztywny..juveluck pisze:a nazywa sie kibicem milanu, chcac nie chcac jestes jakis skrzywiony....
Zobaczymy ile takich przerzutow na Barce bedzie u Was po spadku do Serie B.UlTrAs pisze:tzw "przerzut" ^^ Jeszcze tylko czekać jak poprosi o zmiane rangi na np. visca el barcato ostatnio modne

"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
- juveluck
- Juventino
- Rejestracja: 05 marca 2003
- Posty: 2605
- Rejestracja: 05 marca 2003
Jaka? Wstawalem rano zakladalem koszulke Juve i dawalem na miasto, nie poruszalem sie tylko po miejscach gdzie sa muzea czy zabytki...nordahl pisze:I co chcesz tym udowodnic? Ze Ci sie udalo bez przekopy Rzym pozwiedzac? Pozatym jest pewna roznica miedzy parodniowa wycieczka a pobytem stalym w stolicy Wloch.juveluck pisze:Biedactwo, ja jakos nie mialem problemow z wejsciem na Olimpico w koszulce Juve (nie w trakcie meczu oczywiscie) i paradowaniu w niej po calym miescie.
Jezeli mowimy o prostych, to z checia prawym prostym zmiazdzylbym ci nos.nordahl pisze:Ty testes za to bardzo prosty i sztywny..

FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
- nordahl
- Milanista
- Rejestracja: 11 listopada 2005
- Posty: 178
- Rejestracja: 11 listopada 2005
Rzym naprawde zyje w nocy.juveluck pisze:Jaka? Wstawalem rano zakladalem koszulke Juve i dawalem na miasto, nie poruszalem sie tylko po miejscach gdzie sa muzea czy zabytki...

Kozaczek widzejuveluck pisze:Jezeli mowimy o prostych, to z checia prawym prostym zmiazdzylbym ci nos.
btw. chodzilo mi raczej o prostackie zachowanie, ale niektorze sprawy trzeba Ci chyba wtloczyc na sile.
"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."