Juventus kontaktował się z arbitrami?

[Siewier]

Wy tak myslicie i ja tak mysle.
Ale poglądów na tą sprawe jest tak wiele, jak wielu jest kibicow calcio.
Nie wiem jak to wyglada poza granicami naszego kraju,ale tutaj ludzie bardzo czesto cieszą sie z tego,ze ktos bedzie mial gorzej od nich.

Swego czasu byla mowa o wprowadzeniu angielskiego systemu wplywów z tv ... Strasznie dziwne dla mnie bylo to. ze wiekszosc kibicow byla tym faktem ucieszona. Co z tego ,ze Juve mialo na tym stracic wazne bylo to,ze Milan i Inter stracą kilkakrotnie więcej.
Tak samo jest z kibicami innych klubow. To oczywiscie ,ze ciesza się z 'potknięć' Juve niezaleznie od tego, w jakiej formie one występują.

Jesli chodzi o honor calcio to nie martwilbym sie tym,ze moze na tym ucierpiec. Tylko we Wloszech sprawa odbije sie wielkim echem. Europa tak szybko zapomni jak sie dowiedziala o tej sprawie, tym bardziej ,ze MŚ tuż tuż.

[MaxACM]

Ja tam obserwuje nastroje jakby conajmniej Milan wygrał puchar mistrzów wliczając w to nawet ,,ojca prowadzącego".

Widocznie mylisz forum. Nie odczytałem żadnej euforii.

Na degradacje Juve liczą przede wszystkim Ci którzy Juventusu nienawidzą , a jak mawiał cesarz Kaligula : ,, niech nas nienawidzą równie mocno jak się nas boją". Nie ma nic lepszego niż strach przed przeciwnikiem , a jak go zlikwidować ? Pozbyc się rywala.

Na śmiesznym portalu piłka.pl zapewne znajdą sie dzieci które krzyczą o degradacji. A sprawa jak wiadomo nie zostanie zamknieta szybko. Więc póki co nie ma sie czego obawiać. Co ważne Yari..nikt nie mówi o panicznym strachu i nienawiści...Milan w sprawkach Moggiego nie miał udziału więć o pozbyciu sie rywala nie ma mowy.
A zdziwionych odsyłam do słów Siewiera:

Dla porownania przypomne,ze 95% kibicow Juve bardzo sie cieszylo,gdy Milan przegrywal LM z Liverpoolem i gdy odpadal w tym sezonie z Barcą.Tak to juz jest,ze najwiekszym przeciwniką zyczy sie źle, a co za tym idzie, cieszy sie z kazdego ich potknięcia.

Dalej jest jeszcze smaczniej:

Ale straci calcio na tym. I to mnie dziwi , jak można kibicowac Juve a jednocześnie w ogóle nie interesować się dobym imieniem calcio w świecie.Rozumiem , że można nie lubieć Milanu czy Interu , ale bez przesady. Nienawiśc wynika ze zwykłych kompleksów i strachu i tyczy się to wszystkich.

On nie płacze, tylko wyraża żal, że kibice innych klubów przychodzą tutaj i radują się, że ta afera ujrzała swiatło dzienne i dotknęła Juventusu

czyli kolejny przejaw hipokryzji

A sprawa jest poważna i dotyczy nie tylko Juve, ale całego Calcio. Zaraz pojawią się głosy, że tylko Juventus jest zły i oszukuje

W tym przypadku tyczy sie Juve. I akurat ten klub został złapany na "nieprawidłowych działaniach".

Nie mówię, że popieram to co zrobił Moggi, ale ta dyskusja powinna być rozmową na temat, jak rozwiązać problem, żeby włoska piłka była czysta, a nie być wysmiewaniem i pokazywaniem radosci z faktu, że największy rywal ma kłopoty.Ale róbcie jak chcecie. Jeżeli sprawia Wam to przyjemnos...

Możemy wszyscy Sobie gdybać co zrobić...póki co należy rozwiązać tą sprawę...osądzić (lub nie) i ukarać (lub nie). Od tego zaczyna sie naprawa. Ale jeżeli wyjaśnianie tej sprawy polegać ma na rzucaniu tekstami "Milan, Inter (i to tam jeszcze) też robią wałki" to wybaczcie Juventini...reakcje bedą takie jak na piłka.pl

[augustyn]

Nie za bardzo chce komentowac te sytuacje ale uwazam ze nie powinnismy martwic sie degradacja.Sprawa prawdopodobnie bedzie sie ciagneła i ciagnela z 10 lat a po za tym przypominam ze włascicielem Juve jest rodzina Agnellich.Uwazam ze oni nie pozwola na degradacje bo są napewno bardzo wpływowi.Federacja napewno duzo by ryzykowala degradujac klub ktorego włascicielami sa Agnelli.Po za tym ile razy za ogromne długi miala byc degradowana np Roma? I wszyscy wiemy jak to sie skończyło.

A tak na marginesie na sports.it pisze ze własciciele zastanawiaja sie nad przyszłoscia Moggiego i Giraudo w Juve

[wojti-s]

A po co tutaj przychodzą kibice innych klubów? Milaniści i Interzyści, są zachwycenie z całej tej sytuacji nie z tego powodu że wyszła taka afera tylko daltego że jest w nią wmieszany Juventus, założę się że gdyby nie był zamieszany w to Juventus to oni wcale by się tym nie zainteresowali.

Obraz nędzy i rozpaczy. To wszyscy mają być cicho bo to JUVENTUS?? :rotfl:

Wy jesteście żałośni (mówie to do kibiców innych drużyn), z radości razpisujecie się, piszecie niewiadomo jak długie posty.

Żałosny chyba jesteś Ty...skoro myślisz że sprawa przekrętów Moggiego nie będzie komentowana.

Wiem, to wspaniał zabawa pastwić się na nieszczęściu kibiców znienawidzonej drużyny, ale idzcie na swoje fora i tam załużcie temat na temat Juve (choć pewnie już założyliście, ale mnie nie obchodzi wasze forum, tak jak was obchodzi nasze) i tam sobie gadajcie i triumfujcie, życzę wspaniałej zabawy..

Ciąg dalszy płaczu i hipokryzji.

Zresztą jaka afera? Przeciez nie ma w żadnej z tych rozmów tekstu typu: "zapłaciliśmy mu" albo "kupiliśmy ten mecz". Moggi tylko się wkurzał że sędzia zagwizdał na niekorzyść Juve.

Tak tak...wszystko było cacy. I głupocie nie wspomnę.

Zresztą Milaniści, wy powinniście nas zrozumieć, wasz klub tez kiedyś był zamieszany w aferę i powinniście nas zrozumieć że nam też jest przykro, ale oczywiście wspanile jest skopać leżącego tym bardziej jak sie go nienawidzi.

Milan został ukarany. teraz mamy smucić sie z Juventinimi jaki to przykry prypadek spotkał Juventus...no machloje robili..nic sie nie stało przecież...biedny Moggi...wpadł...łaczymy się w bólu (całe Calcio) :rotfl:

Nie chce mi sie rozkładać wszystkiego na czynniki pierwsze. Chodzi mi tylko o to że przyszliściue na nasze forum, żeby nas dobijać. Nie mówię żebyscie nie móili o tym, gadajcie co chcecie, tylko (pewnie nie przeczytałeś dokładnie mojego postu) poprostu idzcie sobie na swoje forum i tam piszcie co chcecie.

A moim zdaniem dobrze, że sie wypowiadają. Przynajmniej wnoszą co innego do dyskusji. Chciałbym jednak, żeby jakiś Milanista lub Interzysta wypowiedział się w kwestii kolacji z udziałem Gallianiego, Berlusconiego oraz Pierego. To nie jest afera w Juve ale w całym calcio.

[Waldini]

Boli was to, ze kibice Interu i Milanu wchodza tu, zeby troche wypowiedziec sie w temacie, nie powiem nie bez odrobiny satysfakcji? Taki juz los kibicow, jedni sie ciesza drudzy placza. Kibice Juventusu na kazdym kroku kpia z Interu i z tego, ze od wielu lat nie zdobyl mistrzostwa i to wam jakos nie przeszkadza. Ale jak sami macie klopoty to podnosi sie larum.
A tak na marginesie, naprawde ciezko zdobyc scudetto, skoro tak sie sprawy maja...

[nordahl]

A tak na marginesie, naprawde ciezko zdobyc scudetto, skoro tak sie sprawy maja...

My tam pare razy dalismy rade ;>>> :twisted:

[Waldini]

A tak na marginesie, naprawde ciezko zdobyc scudetto, skoro tak sie sprawy maja...

My tam pare razy dalismy rade ;>>> :twisted:

To tylko dowod na to, ze tez macie nieczyste sumienie :twisted:

[29]

A tak na marginesie, naprawde ciezko zdobyc scudetto, skoro tak sie sprawy maja...

My tam pare razy dalismy rade ;>>> :twisted:

To tylko dowod na to, ze tez macie nieczyste sumienie :twisted:

kibic Interu ?! buheahehe, czego Ty tutaj szukasz ? Scudetto ? :twisted:

Inter Mediolan - Siena 1:1 60' J. Cruz / 93' D. Gastaldello

i znowu Juve stanęło wam na drodze :rotfl:

[nordahl]

To tylko dowod na to, ze tez macie nieczyste sumienie :twisted:

Hehe, csiiii

[dario13]

widze mze wszytsko znowu wraca do normy a jezeli chodzi o to czy kibice milanu badz interu powinni wchodzic na to forum to powiem tak. Niecch tylko sie boja o swoje d..... bo jezeli ta sparawa okaze sie prawda ( w co nei wieze) to nie tylko juve na tym stracui bo na pewno wyjdzie jak to pieknie Inter i milan maj poukladnae ze wszytskim. Jezeli ktos mowi ze MIlan badz inter sa czyste to mi sie smiac chce. Korupcja w pilce zaczyna sie od ligi najunizszej po najwyzsza nie wazne jaka to druzyna to sa emocje milosc wiara i kazdy chce wygrywac.

Wydaje mi sie takze ze nastapi zmiana moggi popracuej and transferami wypelni kontrakt i cala wielka trojca odejdzie z juve.

Ktpos wspomnial o kibicach juve otoz na dzisiejszym meczu byl wywieszony transparent bodajze precz od wielkiej triady czy cos w tym stylu w kazdym razie dajacy wsparcie triadzie.

[Zielak**Juve]

a ja mam nadzieje ze ta sprawa wkrotce ucichnie, doszukuja sie wszytskiego na niekorzysc Juve, jeszcze troche i zapomnimy o tym (oby :-D )

[nordahl]

Jezeli ktos mowi ze MIlan badz inter sa czyste to mi sie smiac chce.

Nie wiem jak Inter, ale Milan poki co jest czysty. A narazie to szum jest wokol Juventusu a nie druzyn ze stolicy Lombardii.

[dario13]

Fakt narazie przyznam ci racej ze nic jeszcze nie wyszlo ale powied zmi czyjestes wiecei przekonany ze jak cos z tego wyjdzoie to nie bedzie innych ludzi z wielkich klubow ktorzy tez wpadna badz inne spray ujza swiatlo dzienne

[Waldini]

My tam pare razy dalismy rade ;>>> :twisted:

To tylko dowod na to, ze tez macie nieczyste sumienie :twisted:

kibic Interu ?! buheahehe, czego Ty tutaj szukasz ? Scudetto ? :twisted:

Inter Mediolan - Siena 1:1 60' J. Cruz / 93' D. Gastaldello

i znowu Juve stanęło wam na drodze :rotfl:

No nie powiem twoj nick pasuje do ciebie jak ulal. Moze gdybys nie byl ignorantem to bys wiedzial, ze mecz ten byl o pietruche i w skladzie Interu pojawilo sie kilka nazwisk o ktorych sam za duzo nie slyszalem.

[ostry]

Chciałbym jednak, żeby jakiś Milanista lub Interzysta wypowiedział się w kwestii kolacji z udziałem Gallianiego, Berlusconiego oraz Pierego.

Pozwole sobie zacytowac jednego z forumowiczow forum acmilan.pl. TomekW napisal w swoim poscie dotyczacym tej sprawy:

Spojrzmy:
Al Trofeo Berlusconi, dopo la partita, il premier Berlusconi organizza una cena con Galliani, Giraudo, l'arbitro Pieri e altri vip. L'indomani Giraudo chiama Moggi: "Berlusconi e Galliani sono andati al tavolo con Pieri e allora sono andato anch'io, li ho tallonati". Ma il meglio è accaduto negli spogliatoi dove, racconta Moggi divertito: "Berlusconi ha preso il pettine e ha pettinato "Pinochet" col pettine suo. Tanto i risultati sono relativi, eh eh".

czyli:
Po meczu o Trofeo Berlusconi premier Berlusconi organizuje kolacje z Gallianim, Giraudo, sedzia Pierim i innymi vipami. Nazajutrz Giraudo dzwoni do Moggiego: "Berlusconi i Galliani poszli do stołu z Pierim, wiec poszedlem i ja, deptalem im po pietach." Ale najlepsze wydarzyło się w szatni, gdzie - opowiada rozbawiony Moggi: "Berlusconi wyciagnal grzebien i uczesal "Pinocheta" wlasnym grzebieniem. Co wiecej, efekty sa podobne, he he"

Jak widac nie ma mowy o zadnym wkladaniu sobie kogos do kieszeni. Dla pewnosci spytalem rodowitego Wlocha, czy czasownik pettinare ma jakies inne znaczenie. I co? Ma... Tak sie tez mowi, jak ktos zrobi cos tak dobrze, ze nie da innym szans. Czyli po prostu jest... wyczesany Znow ani slowa o wkladaniu do kieszeni.

Mam nadzieje ze TomekW nie bedzie mial nic przeciwko temu.
Widac jednak iz ktores z tlumaczen jest niewlasciwe, ja sklaniam sie do powyzszej wersji. Jesli tak jest to tekst ktory pojawil sie na jp jest prztlumaczony zle dlatego ze tlumaczowi zalezalo na podzieleniu sie tym syfem z nielubionym klubem (w tym przypadku Milanem) badz nie zna na tyle wloskiego i popelnil nieumyslnie blad (mam nadzieje ze tak bylo). Niemniej jednak wtedy nalezaloby przeproscic Agnieszke z pilka.pl bo we wczesniejszych postach to wlasnie jej zarzucano nierzetelnosc w tlumaczeniu niusow dotyczacych tej sprawy.
Jesli zas chodzi o to ze Inter czy Milan tez moga byc nieczyste, no coz, jak do tej pory nikt niczego na te kluby nie wyciagnal wiec wnioski sa takie, ze albo niczego tym klubom zarzucic nie mozna albo robia to tak dobrze ze nikt nie potrafi niczego znalezc. Jesli przyjmiemy druga wersje to pozostaje smiac sie tylko z Moggiego i pozostalych zamieszanych ze sa takimi idiotami ze dali sie zlapac.

dario13 pisze iz jego zdaniem moggi zalatwi jakies transfery i odejdzie z klubu. Byc moze i zalatwi tylko ja na miejscu pilkarzy zastanawialbym sie czy przechodzic do klubu na ktorym ciaza takie podejrzenia.