Honor włoskiej piłki czy tylko Bianconeri??

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
nordahl

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2005
Posty: 178
Rejestracja: 11 listopada 2005

Nieprzeczytany post 03 maja 2006, 22:13

Moze taka jest natura Milanisty, ale jesli moja druzyna nie wygrywa tego trofeum/badz odpada przed finalem, to nie kibicuje nikomu innemu, a juz na pewno nie Juventusowi.


"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
PawełDrab

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 maja 2006
Posty: 2
Rejestracja: 02 maja 2006

Nieprzeczytany post 03 maja 2006, 22:18

i dobrze ze milan odpadł . lepiej chyba nikt nie chce zeby milei wiecej pucharow od JUVENTUSU. nie rozumiem was czemu kibicowaliscie milanowi


Gość

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 27 maja 2006, 22:11

Ja tam ekipom z Serie A w LM poza Juve, nie kibicuję. W tym roku chciałem, aby osiągnęło coś Udine, bo to bardzo ciekawa ekipa z interesującą historią. Juve odpadło dość szybko, w grze pozostał tylko Milan i przed dwumeczem z Barcą... nikomu nie życzyłem wygranej. Obu drużyn nie trawię, ale Barcy jeszcze bardziej. Wolałem, aby ta wspaniale, cudownie grająca, niezwykle chwalona, Duma Katalonii, odpadła po dwumeczu z dyscyplinowanymi podopiecznymi Ancelottiego. Gdyby nie sędzia w rewanżu... Mielibyśmy dogrywkę, ale nie ma co gdybać.

Ogólnie był to jeden z wyjątków, w którym bardziej wolałem Milan. Nie powiem oczywiście, że ich dopingowałem, ale wolałem ich bardziej w finale niż Ronaldinho i spółkę.


juverm

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2005
Posty: 640
Rejestracja: 05 listopada 2005

Nieprzeczytany post 27 maja 2006, 23:20

Honor włoskiej piłki czy tylko Bianconeri??

Hmmmm dobre pytanie :P . Już wcześniej śledziłem ten temat ale dopiero teraz się wypowiem :) . Więc tak, jeśli w Europejskich pucharach gra jakaś włoska drużyna, to kibicuje jej. Oczywiście pomijam tutaj 3 kluby Romę, AC Milan i Inter. A dlaczego :?: Może chociażby dlatego, że kibice tych drużyn ni są nawet skłonni powiedzieć coś dobrego o Juve :cry: . Dla nich Juve to tylko "korupcja". Chociaż zdarzają się wyjątki, otóż w meczu tegorocznej Ligi Mistrzów AC Milan - FC Barcelona, odziwo byłem za Milanem. Po prostu chciałem żeby ktoś wreszcie utarł nosa tej jakrze wspaniałej wznoszonej pod niebiosa "Dumie Katalonii" która w swoich szeregach ma boga futbolu Ronaldinho :doh: (A prawda jest taka, że Barca bez Ronniego i Eto'o nie istnieje). Tak więc jak mówiłem tutaj był wyjątek. Bardzo chciałbym, za to żeby któryś z włoskich przeciętniaków typu Udinese się gdzieś wybił, w tym sezonie mieli szanse ale niestety jej nie wykożystali. Ogólnie można to podsumować tak, że w Europejskich Pucharach jestem za włoskimi przeciętniakami.

Pilek, ale z tego co widzę twoje pytanie nie tyczy sie tylko, włoskich drużyn, ale "honor włoskiej piłki" to również Squadra Azurra. A co do tej wspaniałem reprezentacji, to jestem z nią całym sercem od sezonu 1999/2000. Bo dopiero wtedy na poważnie zacząłem się interesować italia. (Juve było już 1997/98 :) ). Tak więc mam ogromne nadzieję na sukces ITALII W MISTRZOSTWACH ŚWIATA :!: :bravo:


Obrazek
Yari

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 czerwca 2003
Posty: 1280
Rejestracja: 13 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 27 maja 2006, 23:32

nordahl pisze:Moze taka jest natura Milanisty, ale jesli moja druzyna nie wygrywa tego trofeum/badz odpada przed finalem, to nie kibicuje nikomu innemu, a juz na pewno nie Juventusowi.
I dlatego jestes skreślony jako obiektywne źródło opinii o calcio , a przede wszystkim o aktualną afere :wink: .
Acha i wcale taka nie jest natura Milanisty , dzięki Bogu , przykładem jest Baker.

A wracając do tematu. Oczywiście dobro Calcio jest dla mnie niesamowicie ważne. Nieistotne jest czy gra znienawidzona przeze mnie Roma czy Inter , liczy się wygrana włoskiej drużyny.
Nie wpadam co prawda w euforie gdy wygra jakiś reprezentant calcio w pucharach ( nie licze Juve ) , ale jest za to olbrzymia satysfakcja. Zalezy mi na sile włoskiej ligi , by była uważana za te najlepszą, a nie wyśmiewana poprzez afery ( ;/ ) czy laickie teorie o catenaccio w wykonaniu włochów itp.


nordahl

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2005
Posty: 178
Rejestracja: 11 listopada 2005

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 01:14

Yari pisze:I dlatego jestes skreślony jako obiektywne źródło opinii o calcio , a przede wszystkim o aktualną afere :wink: .
Acha i wcale taka nie jest natura Milanisty , dzięki Bogu , przykładem jest Baker.
Ja poprostu uwazam, ze to, co gra [nie wiem czy to odpowiednie slowo] juventus, to nie jest calcio. No i mam uraz na punkcie bianonerich.. skaza nie do zmazania.


"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
Kuben

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 marca 2006
Posty: 694
Rejestracja: 19 marca 2006

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 10:16

Ja np. Niecierpie Milanu i jak gra z jaka kolwiek inna druzyna Europejska to kibicuje tym drugim (no chyba ze graja z Realem to nie kibicuje nikomu) a co do włoskiej pilki dla mnie jest ona troszq nudna... Bo np. w Premiership nie ma faworyta tam kazda druzyna walczy, a we Włoskiej jak gra np. Milan z druzyna z srodka tabeli to nie ma BATA ale Milan wygra, ciekawe (niby ciekawe bo zazwyczaj faworyci wygrywaja) sa mecze na szczycie i jak juz pada jakis wynik to zazwyczaj z jedno bramkowa przewaga dla jakies z druzyn. Ja Kocham Juve i niech Nas zdegraduja nawet do Serie Z to i tak bede za nimi bo nie wyobrazam sobie kibicowania innej druzynie np. tej PUSTEJ Barcelonie ktora zyskala tylu fanow tylko i wylacznie dzieki Ronaldinho (dla mnie i tak Henry jest lepszy) . :)


Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
nordahl

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2005
Posty: 178
Rejestracja: 11 listopada 2005

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 10:32

[RA]MACIUS pisze:a we Włoskiej jak gra np. Milan z druzyna z srodka tabeli to nie ma BATA ale Milan wygra, ciekawe (niby ciekawe bo zazwyczaj faworyci wygrywaja)
Podam Ci przyklady tylko z tego sezonu, ktore zaprzeczaja Twoja teze:

28.08.2005 | 1:1 |Ascoli - Milan
18.09.2005 | 2:1 |Sampdoria - Milan
04.12.2005 | 2:1 |Chievo - Milan
29.01.2006 | 1:1 |Milan - Sampdoria
01.04.2006 | 1:0 |Lecce - Milan

Otoz to jest tak, ze Milan w tym okresie stracil duzo punktow wlasnie z druzynami ze srodka tabeli lub nawet z koncowki, jak z Lecce [ale tu juz zadzialala swietna taktyka Carletto, zeby to oszczedzac kadre na Barcelone.. z ktora i tak przegrali]
[RA]MACIUS pisze:sa mecze na szczycie i jak juz pada jakis wynik to zazwyczaj z jedno bramkowa przewaga dla jakies z druzyn.
No i tutaj tez sie nie zgodze, dla przykladu 3 mecze mojej druzyny z 'wielkimi druzynami', w ktorych padalo 4-5 bramek.

30.10.2005 | 3:1 |Milan - Juventus
11.12.2005 | 3:2 |Inter - Milan
26.03.2006 | 3:1 |Milan - Fiorentina


"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 762
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 10:51

ja za Milanem jestem bardzo rzadko tzn. jak grali z Bayernem krórego nienawidze to byłem za Milane - tzn. byłem zadowolony że niemcy odpadli. W półfinale byłem za Barcą ale ich też nie trawię a byłem za nimi dlatego że bałem sie że Milan w finale wygra. I chcę aby kiedys (może rzyszłe sezon - w spadek nie chce wierzyć) dorwiemy i skopiemy Barcę i tego ich wielkiego Ronniego :twisted: A za reprezentacja Włoch jestem gdy nie graja z Polska bo to jednak nasza reprezentacja. Wiec Wlosi sa w tym wypadku na drugim miejscu. Za innym drużynami Włoskimi (oprócz Interu bo ich nienawidze gorzej niz Milanu) jestem w LM i p. Uefa bo chce aby cos pokazali fajnego :D


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 10:54

Ciekawy temat :wink: Ja osobiscie, nie kibicuje innym wloskim druzyna jak graja np. w europejskich pucharach :!: Przyznam sie szczerze, ze wiele razy nawet cieszylem sie z ich porazek. Nie potrafie dokladnie wytlumaczyc dlaczego tak sie dzieje, ale tak po prostu jest :prochno: Chyba glownie chodzi tu o swiadomosc, iz sa to nasi odwieczni, zacieci rywale "na wlasnym podworku" :think: Ogolnie chyba mozna powiedziec, ze nie bardzo liczy sie dla mnie "honor wloskiej pilki", tylko Juventus... choc tez co innego, jesli chodzi o reprezentacje Wloch :P


nordahl

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2005
Posty: 178
Rejestracja: 11 listopada 2005

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 11:02

Myzarel pisze:a byłem za nimi dlatego że bałem sie że Milan w finale wygra.
Fobia jakas? :shock:


"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1053
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 11:59

Staram się kibicować włoskim drużynom w rozgrywkach europejskich, lecz nie zawsze potrafię. To jest niekiedy silniejsze ode mnie, gdy oglądam mecz i w pewnym momencie sam od siebie zaczynam się denerwować, gdy drużyna, za którą miałem z początku kibicować, zbliża się pod pole karne rywala :shock: Dziwne, wiem. Ale tak już mam 8)


Kuben

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 marca 2006
Posty: 694
Rejestracja: 19 marca 2006

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 12:19

No i tutaj tez sie nie zgodze, dla przykladu 3 mecze mojej druzyny z 'wielkimi druzynami', w ktorych padalo 4-5 bramek.

Ja chcialem tylko sprostowac ze nie chodzilo mio wyniki 1:0 czy 0:1 tylko ogolnei ze padaja w roznicy jednej bramki 2:1 2:3 i nie chodzi mi o ten sezon bo ten sezob byl nadzwyczajnie ciekawy tylko szkoda ze nie za sprawa samej Pilki Noznnej . PzDr !
I tam do gory to wiadomosc nordahl'a :) (cos mi nie wszylo) :P


Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
nordahl

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2005
Posty: 178
Rejestracja: 11 listopada 2005

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 12:51

[RA]MACIUS pisze:Ja chcialem tylko sprostowac ze nie chodzilo mio wyniki 1:0 czy 0:1 tylko ogolnei ze padaja w roznicy jednej bramki 2:1 2:3
30.10.2005 | 3:1 | Milan - Juventus
11.12.2005 | 3:2 |Inter - Milan
26.03.2006 | 3:1 | Milan - Fiorentina

Nie to, zebym sie czepial, ale tutaj jest roznica 2 bramek :P


"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
Jellei

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 50
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 28 maja 2006, 14:03

Do tematu: Nie wiem jak WY, ale ja jestem POLAKIEM i mam gdzieś honor WŁOSKIEJ piłki. Kiedy gra Juventus, kibicuję Juventusowi, gdyż to mój ulubiony zagraniczny klub. W polskiej lidze kibicuję Legii, więc oczywiste że kibicuję im też w Europie (no, tutaj jak dotąd nie miałem okazji długo pokibicować :wink: ). A kiedy w europejskich pucharach grają inne polskie drużyny - oczywiście, kibicuję im z całego serca.


ODPOWIEDZ