Książki

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Aleksander Wielki

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 22
Rejestracja: 27 października 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2005, 16:10

Ja osobiście uwielbiam FANATASTYKE.
Moje ulubione książki to oczywiście klasyk "Władca pierścieni", oraz cykl autorstwa Stevena Eriksona "Opowieść z Malazańskiej Księgi Poległych"
Lubię także czytać książki z serii "Dragonlance"


youriz

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 stycznia 2005
Posty: 6
Rejestracja: 06 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2005, 21:28

Po przeczytaniu całego tematu stwierdzam, że zainteresowałem się Forrestem Gumpem. Mimo tego, że 20 8) na karku to oczekuje na Harrego po polsku.
Ulubione:
Trylogia Harrisa (Milczenie owiec, Hannibal, Czerwony smok)
Rowling (Harry (all))
Brown (Kod ...)
i coś jeszcze ale zapomniałem
czyli wszystko co przeczytałem do tej pory :shock:
Dodaje jeszcze Forresta bo wczoraj przeczytalem całego w jeden dzień :happy:


pinturicchia

Qualità Juventina
Qualità Juventina
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 maja 2005
Posty: 350
Rejestracja: 03 maja 2005

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2005, 23:44

No to czas na ponowne odświeżenie tematu :D Ostatnimi czasy zaczęły mnie interesować książki o tematyce sportowej (ściślej, piłka nożna).

Pierwszą pozycja była książka Zbigniewa Bońka "Prosto z Juventusu" chyba nie musze tłumaczyć dlaczego ;)
A teraz jestem właśnie w trakcie czytania książki Jerzego Dudały pt. "Fani - chuligani. Rzecz o polskich kibolach." Książka ta traktuje (jak sama nazwa wskazuje) o chuligaństwie stadionowym. Składa sie z 2 części:
I to ogólne rozważania nad tą problematyką ( Jaki jest współczesny kibic, Jakie środki należy podjąć aby z tym zjawiskiem walczyć, itd.),
II natomiast to już konkretnie opisany problem chuligaństwa na przykładzie kibiców Zagłębia Sosnowiec ( Jak problem ten wygląda z perspektywy kibiców )
Książkę polecam szczególnie osobom, które interesują się taką tematyką :) Jak napisał sam autor, jego celem było przede wszystkim "pokazać kiboli takimi, jacy są naprawdę". W książce J. Dudała kilkakrotnie odwołuje sie także do wydarzeń z 29 maja 1985.
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2006, 23:38 przez pinturicchia, łącznie zmieniany 2 razy.


Capitan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2004
Posty: 139
Rejestracja: 26 lutego 2004

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2005, 00:36

Ja może aby zachęcić nieco młodszych forumowiczów napisze o moich ulubionych lekturach szkolnych. Najlepszą z nich było "Przedwiosnie" Żeromskiego. Czyta się ja jednym tchem, bo strasznie wciąga. Podobnie jak "Kamienie na szaniec" Kaminskiego.
A z tych nadobowiązkowych to uwielbiam Whartona.
Polecam również Kapuścińskiego "Podróże z Herodotem".
Mozna zauważyć, że przodują tu książki przygodowe. Lekkie, łatwe i przenoszące w inny świat. :D


MerRy_Juve_Fanka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 listopada 2005
Posty: 30
Rejestracja: 25 listopada 2005

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2005, 08:24

kornknot pisze:Moje ulubione ksiązki to "K-Pax", "Podziemny Krąg", były na ich podstawie filmy i to bardzo dobre :D . :wink:
Racja :) Czytałam i oglądałam K-PAX :) Długo nad tą książką myślałam.. Film rzeczywiście baaaaardzo dobry... Podziemny Krąg niestety nie widzialam ani nie czytalam...


"Empty Your mind...Be formless, shapeless...Like water!
If You put water into a cup, it becomes a cup, then You put water into a teapot it becomes a teapot!
"Be water, my friend" :-)
AmericanPsycho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 kwietnia 2005
Posty: 373
Rejestracja: 28 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2005, 14:33

Ulubiona książka...hmm Cóż, ja osobiście lubię fantastyke jednak ostatnio trochę odbiłem w kierunku raczej lektur futurystycznych. Ciekawą książką, którą warto przeczytać jest na pewno "WYBIERZ CZERWONĄ PIGUŁKĘ" pod redakcją Glenn Yeffeth. To zbiór wielu artykułów znanych filozofów teraźniejszych, którzy odpowiadają na najtrudniejsze pytania jakie stawia nam film badź ogólnie pojęcie - MATRIX. Polecam zarówno fanom tego kultowego filmu jak i takim którzy lubią czasem zastanowić się nad sensem naszej egzystencji czy też po prostu przyszłości.


Platon mawiał: Szlachetną rzeczą jest wybaczać, ale nigdy nie płać za spóźnioną pizzę.
emotional

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 stycznia 2006
Posty: 2
Rejestracja: 13 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2006, 22:50

Moja ulubiona książka - Małgorzata Michalska "Zielone miasto". fantastyka. polecam.
nie gustuję w beznadziejnych romansidłach ani w ksiązkach przygodowych. Tolkiena też bardzo lubię.


Iga.
Juve Master

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 marca 2005
Posty: 368
Rejestracja: 11 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2006, 23:13

Bardzo długą listę mógłbym tutaj zrobic :lol: , bo uwielbiam czytać. Jednakże mimo to jeśli chodzi o lektury szkolne to także nie jestem ich zwolennikiem, no może poza "Antygoną" i "Kamienie na szaniec" To były książki, które czytałem z przyjemnością, ale więcej grzechów nie pamiętam:D
Naprawdę nie wiem kto ustalał ten kannon lektur szkolnych, który każdy uczeń przeczytać powinien :rotfl:
Przeczytałem już około 20 książek autorstwa Agathy Christie, bo ogólnie bardzo lubię kryminały, oprócz tego polecam Ludluma, Cobena i Clancy`ego oczywiście :P
Jednak przede wszystkim zapraszam do przeczytania mojej ulubionej pozycji pt.: "Czerwony Smok" Thomasa Harrisa :!:
Z pewnością wielu z was zna ten tytuł z produkcji filmowej, ale zapewniam, że film w porównaniu do książki się po prostu nie umywa.
Zapraszam do czytania. Naprawdę warto :)


konhad

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2004
Posty: 30
Rejestracja: 11 listopada 2004

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2006, 23:45

No to ja wybiore harrgo (wszystkie) no i.......nie wiem Zadne tytuly mi nie przychodza do glowy. Nie jestem z zamilownia czytelniekiem chyba ze jakas fajna ksiazka, o wiele bardziej wole czytac gazety :)


JuventinoPS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 587
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 14 stycznia 2006, 08:14

...
Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2009, 19:52 przez JuventinoPS, łącznie zmieniany 1 raz.


herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 631
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 14 stycznia 2006, 09:53

konhad pisze:No to ja wybiore harrgo (wszystkie) no i.......nie wiem Zadne tytuly mi nie przychodza do glowy. Nie jestem z zamilownia czytelniekiem chyba ze jakas fajna ksiazka, o wiele bardziej wole czytac gazety :)
:roll:

Ostatnio czytam sobie mało poważne, ale jakże wciągające książeczki. Wszystkim polecam Fredericka Forsytha i jego thiller polityczny(gatunek). Najlepsze, jak narazie, tytuły to dość świeży "Mściciel" i "Czwarty Protokół". Polecam wszystkim lubiącym kryminały i historię najnowszą


Yari

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 czerwca 2003
Posty: 1280
Rejestracja: 13 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 04 lutego 2006, 22:51

Zapewne zostane ,,zjechany" gdyż teoretycznie temat o książkach istnieje ( ,, ulubione książki " ) , ale tam jest burdel , a mi chodzi bardziej o dyskusje co teraz jest u Was drodzy forumowicze na ,,tapecie" i co zamierzacie przeczytac lub co polecacie.

Ja obecnie przerabiam ,,Operacje Talos " Bogusława Wołoszańskiego. Jest to już druga powieść tegoś genialnego ,,historyka".
Pierwsza , a mianowicie ,,twierdza szyfrów" moim zdaniem była dobra , ale nie rewelacyjna. ,,Operacja Talos" jednak wciągnęła mnie niesamowicie .
A o czym ona jest ?

,, Informator polskiego wywiadu, esesman ze straży najtajniejszego bloku obozu w Dachau, ginie pod kołami ciężarówki. Szefowie wywiadu w Warszawie nie mają wątpliwości, że byli na tropie czegoś wielkiego, i przypisują zbadanie sprawy jednemu ze swoich najlepszych agentów, ekscentrycznemu milionerowi Michałowi Sosnowitzowi. Odkrywając wierzchołek góry lodowej, polski agent zostaje wciągnięty w niebezpieczną grę wywiadów, którą z jednej strony prowadzi sam Heinrich Himmler, a z drugiej szef wywiadu brytyjskiego Stewart Menzies. Autor poprowadzi czytelnika przez kulisy zamachów na Adolfa Hitlera, walki o władzę w Trzeciej Rzeszy oraz niezgłębioną tajemnicę powojennych losów fortuny SS.

Intryga w książce jest znakomita i nieprzewidywalna. Czytelnik będzie zaskoczony zwrotami akcji, a odpowiedzi na wszystkie pytania pozna dopiero po przeczytaniu ostatniego rozdziału. "


Obrazek


Powoli robie przymiarki do następnej lektury , tym bardziej , że zgarnąłem troszke pieniędzy u buka :smile: .
Dawno nie czytałem dobrego fantasy , a słyszałem , że genialna jest trylogia ,,Cormyru" :


Obrazek

Epicka walka rodziny... i narodu. Cormyrem od jego powstania, przez półtora tysica lat, rządził ród Obaskyrów. Teraz król Cormyru, Azoun IV, leży na łożu śmierci, a sępy krążą w nadzieji na zdobycie tronu dla siebie.
Na tle kryzysu państwa, odkrywa się historia Leśnego Królestwa, nie opowiedziane wcześniej dzieje narodu, jego władców i magów.

Rodzina Obaskyr, wspomagana przez potężną familię magów, rzadziła Cormyrem od dawien dawna. Teraz król Cormyru, Azoun IV, został złożony przez śmiertelną chorobę, na którą może nie być lekarstwa. Niektórzy kwestionują lojalność jego nadwornego maga i doradcy, Vangerdahasta. Cała historia Cormyru, epicka opowieść o całym narodzie odsłania swoje tajemnicze kulisy...


Czytał ktoś ? A może polecicie coś innego ?


PS: Czy tylko u mnie tak jest , że najwiekszą ochote na książki mam podczas sesji ? :D


Bany_DG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 595
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 05 lutego 2006, 00:55

W najbliższym czasie postaram sie zdobyc książke Kena Kesey'a pt Lot nad Kukułczym Gniazdem, traktuje on o człowieku który za wszelką cene próbuje być wolnym, jednak historia jego zycia toczy sie zupełnie inaczej niż on by tego chciał. Narazie obejrzalem film Milosa Formana z Jackiem Nicholsonem, który jest bezwątpienia ARCYDZIEŁEM filmowym, oraz drugim w histori filmem który zdobył Oscara w najważniejszych kategoriach. Widać ze powiesc powstała na fali hippisowskiego szalenstwa lat '60, gdyż Randall jest własnie takim hippisem w otaczającym go świecie. Słyszałem że ksiązka jest równie świetna, ba! Nawet lepsza bo sytuacja jest przedstawiona z osoby trzeciej [co nadaje jej specyficznego smaczku], a mianowicie Wodza, a jeżeli film jest genialny nie pozostaje mi nic innego jak polecic tę własnie ksiażke :wink:
Yari pisze:PS: Czy tylko u mnie tak jest , że najwiekszą ochote na książki mam podczas sesji ?
Heh mógłbym zapytac co o jest sesja :twisted:


OskarG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 479
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 05 lutego 2006, 10:09

Yari pisze:Powoli robie przymiarki do następnej lektury , tym bardziej , że zgarnąłem troszke pieniędzy u buka :smile: .
Dawno nie czytałem dobrego fantasy , a słyszałem , że genialna jest trylogia ,,Cormyru" :


Obrazek

Czytał ktoś ? A może polecicie coś innego ?


PS: Czy tylko u mnie tak jest , że najwiekszą ochote na książki mam podczas sesji ? :D
Czytałem:)

Czy jest genialna - krótka odpowiedz nie.
Napewno jest przyjemna w czytaniu wciaga jak to w zwyczaju maja ksiażki Greenwooda. Co jeszcze Bardzo ale to bardzo ciekawie wykreowana Postać Vanderdahast - królewskiego czarodzieja. Ja ogólnie uwielbiam magów w famtastyce, a ten nie dośc ze jest poteżny, to jeszcze niczym sie nie przejmuje i posiada specyficzny humor:)

-------------------------------


Co do książek, które zamierzam przeczytać - to mam juz zakupione tomisko Prędkość mroku - Elizabeth Moon Książka jest niestandardowo obszerna co cieszy:). A ja po przeczytaniu kilkudzieśieciu stron musiałem ja na razie odstawić - dlaczego bo wiedziałem, że jeśli tego nie zrobię to nie będę robił niczego innego poza czytaniem. :(
A na to nie mogłem sobie pozwolić. Może po sesji się za nią zabiorę.


Obrazek

PRĘDKOŚĆ MROKU to przejmujący thriller bliskiej przyszłości pióra cenionej przez krytykę Elizabeth Moon.

Prowokująca do myślenia, wzruszająca, niezapomniana Prędkość Mroku to pasjonująca wyprawa w głąb umysłu osoby autystycznej, zmagającej się z fundamentalnymi kwestiami człowieczeństwa i uczuć.



Lou różni się od "normalnych" ludzi. Komunikuje się ze światem w sposób dla nich niezrozumiały. Może nie dostrzegać rzeczy, które widzą oni, ale jednocześnie jest świadomy wielu spraw, o których nie mają pojęcia. Lou jest autystyczny.

Jedną z jego umiejętności jest zdolność wyszukiwania wzorów w zbiorach danych: niezwykłych, złożonych, pięknych wzorów, których nie zdołałyby określić nawet najpotężniejsze komputery. Firma, w której pracuje, osiągnęła dzięki niemu znaczne zyski. Teraz jednak szefowie pragną, by Lou się zmienił - stał się tak samo "normalny" jak oni. On zaś musi stawić czoła największemu wyzwaniu w swoim życiu: zrozumieć prędkość mroku.

W bliskiej przyszłości wady genetyczne odejdą w niepamięć. Większość zostanie skorygowana przed narodzinami, reszta we wczesnym dzieciństwie. Niestety, jedna generacja pozostanie z tyłu. Jej przedstawiciele oczekiwać mogą jedynie niewielkich postępów. Różne programy nauczą ich, jak - pomimo odmienności - radzić sobie we współczesnym świecie. Staną się aktywnymi, produktywnymi członkami społeczeństwa. Lecz nigdy nie będą normalni.

Lou Arrendale należy do tej straconej generacji, gdyż urodził się odrobinę za wcześnie, by skorzystać z postępów w naukach medycznych. Należąc do wąskiej grupy wysoce aktywnych osób autystycznych, ma pewną posadę w firmie farmaceutycznej, samochód, przyjaciół i zamiłowanie do szermierki. Pomijając coroczne wizyty u psychologa, wiedzie skromne, niezależne życie. Nauczył się ściskać dłonie przy powitaniu i nawiązywać kontakt wzrokowy. Nauczył się używać słów: "proszę" i "dziękuję", a także innych zwrotów, ponieważ wie, że sprawia to przyjemność innym. Robi, co w jego mocy, by zachowywać się jak najbardziej normalnie i nie zwracać na siebie uwagi.

Lecz w jego spokojne życie wkrada się chaos. Zaczyna się od propozycji udziału w eksperymentalnym leczeniu, które ma likwidować autyzm u dorosłych. Dzięki niemu Lou zacznie myśleć, postępować i być takim, jak wszyscy inni. Jeśli jednak zostanie nagle uwolniony od autyzmu, to czy pozostanie sobą? Czy nadal będzie kochał tę samą muzykę klasyczną - jej złożoność i rozmach? Czy nadal będzie dostrzegać te same kolory i wzory: odcienie i tony barw, których pozostali nie zauważają. I najważniejsze: czy nadal będzie kochać Marjory, kobietę, która być może nigdy nie odwzajemni jego uczuć? Czy będzie jej łatwiej pokochać "normalnego"?

Otaczający go świat wywiera ogromną presję, zwłaszcza skory do gniewu przełożony, który chce zmniejszyć koszty, rezygnując ze środków wsparcia niezbędnych autystycznym pracownikom do wydajnej pracy. Jeszcze bardziej niepokojące są jednak pytania, które Lou sam zaczyna sobie stawiać, gdyż musi zdecydować, czy powinien poddać się operacji, mogącej zmienić jego sposób postrzegania świata... jak również to, kim jest obecnie.


Obrazek
kubinho 10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 lipca 2004
Posty: 317
Rejestracja: 31 lipca 2004

Nieprzeczytany post 05 lutego 2006, 13:03

To może ja polece jedną książkę. A mianowicie Eragona.

Obrazek

Chłopak z Montany, który nigdy nie chodził do szkoły, miał tylko 15 lat, gdy napisał powieść fantasy Eragorn, o piętnastoletnim chłopcu, który znajduje tajemniczy kamień. Kamień okazuje się być jajem smoka. Wkrótce Eragon nawiązuje ścisłą więź psychiczną ze smoczycą, której nadaje imię Saphira. Eragon z pomocą Saphiry unika śmierci, ale w zamachu ginie jego wuj.

Chłopiec zaprzysięga zemstę i wyrusza w drogę by pomścić jego śmierć. Wkrótce okazuje się, że chłopak jest pierwszym z nowego pokolenia Jeźdźców Smoków, legendarnych wojowników dosiadających smoków, zamordowanych przez złego króla Galbatorixa. Eragon staje się decydującą postacią w wojnie między siłami Galbatorixa i ruchem oporu Vardenów.

Od tamtej pory minęło cztery lata, a Eragorn jest na trzecim miejscu listy bestsellerów "The New York Times", prześcigając w rankingu cztery z pięciu tomów przygód o Harrym Potterze.


_______________________________________

Ta książka naprawde bardzo mnie wciągnęła, co jest bardzo zadziwiające bo nigdy nie lubiłem czytać książek, ale dzięki Eragonowi to się zmieniło. Teraz czytam drugą część Trylogi Dziedzictwa Najstarszego.

I mam prośbe czy mógłby mi ktoś polecić jakąś naprawde dobrą książkę fantasy bo Njastarszego już powoli kończe a trzecia część niestety jeszcze nie wyszła. :pray:


Grande Juve, Vinci Per Noi
ODPOWIEDZ