Deprawacja młodzieży na dyskotekach
- herr_braun
- Juventino
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
- Posty: 631
- Rejestracja: 01 kwietnia 2004
gregor_g4 pisze:A ja uwazam, ze wina lezy tylko i wylacznie po stronie poszkodowanych oraz ich rodzicow.
:roll: Jak tylko to tylko.gregor_g4 pisze:Nigdzie nie napisalem, ze naciski zewnetrzne nie maja wplywu:)
Nie mowie, że nie na miejscu, ale mało zabawne i raczej prymitywne.Ja-JUVE-nek pisze:Faktycznie... żarty nie na miejscu....herr_braun pisze:Nie, miało być śmieszne?Ja-JUVE-nek pisze:To twoje poglądy czy może masz tatusia w LPRze??
:rotfl: ale się uśmialimJa-JUVE-nek pisze: A może jesteś synem Korwina-Mikke [i brałeś udział w "Barze"]?
- Shadow_Alex
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 285
- Rejestracja: 30 maja 2003
Juveluck cos o tym wieSex- hmm no coz, co to komu przeszkadza to nie wiem. Ona chce on chce to w czym problem. 90% wolnych facetow ktorym staje wykorzystalo by mozliwosc zabawienia sie z panienka w ubikacji. Wiec albo wam nie staje albo czekacie do slubu.... :lol:
1) W.g mnie kazdy wolny i rozsadny facet raczej nie skorzysta z takiego dobrodziejstwa...
2) Moze nie wszyscy maja ochote ogladac wspaniale pyq pyq dwojga malolatow w toalecie :roll:
Kolejna intelygentna wypowiedz intelygentnego MODERATORA

Nie ma to jak MOD swieci przykladem kultury i...... ortografjiiii


ps. kurde, czemu ja mam coraz mniej postow

- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1139
- Rejestracja: 14 października 2003
Czytaj ze zrozumieniem. Naciski zewnetrzne to jedna sprawa, a wina to druga sprawa. To, ze ktos cos zazyl, to wg mnie tylko i wylacznie jego, a nie kolegow, ktorzy go namowili, wina. Owszem, mozesz zazyc cos, bo namowili Cie koledzy, ale nie zrzucaj wtedy odpowiedzialnosci na nich, tylko na swoje nierozsadne postepowanie.herr_braun pisze:gregor_g4 pisze:A ja uwazam, ze wina lezy tylko i wylacznie po stronie poszkodowanych oraz ich rodzicow.:roll: Jak tylko to tylko.gregor_g4 pisze:Nigdzie nie napisalem, ze naciski zewnetrzne nie maja wplywu:)
- Actionsport
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2004
- Posty: 14
- Rejestracja: 04 sierpnia 2004
Albo po prostu dziewczyna jest piana i nie jest wstanie odrożnić odkurzacza od betoniarki. Albo po prostu chłoptaś ma między 13 a 21 lat i jego reakcja jest podyktowana hormonami. W każdym bądź razie z rozsądkiem za wiele to nie ma wspólnego, prawda?Juveluck pisze:Sex- hmm no coz, co to komu przeszkadza to nie wiem. Ona chce on chce to w czym problem. 90% wolnych facetow ktorym staje wykorzystalo by mozliwosc zabawienia sie z panienka w ubikacji. Wiec albo wam nie staje albo czekacie do slubu.... :lol:


- tawiarz
- Juventino
- Rejestracja: 30 listopada 2003
- Posty: 49
- Rejestracja: 30 listopada 2003
Też ostatnio trafiłem na dyskotekę. Sam już od bardzo dawna nie bywam na tego typu imprezach, tym razem pojechałem odebrać szesnastoletnią siostrę. Nie byłem tam długo, ale przeraziło mnie to co zobaczyłem. Jak juz pisaliście wszędzie dostępne były narkotyki i seks za pieniądze. Nie mówie, że jestem święty, sam jako gówniarz jeździłem na dyskoteki, chodziłem do klubów, sporo sie piło i rozrabiało. Człowiek jechał na dyskotekę, wypił kilka piw, czasem flaszkę się obaliło, bywało, że dało sie komuś w pysk, czasem samemu się dostało i było ok, a to co zobaczyłem w dyskotece "Ibiza" było dowodem na to, że w dzisiejszych czsach narkotyki nie sa już drogą rozrywka dla rozpuszczonych małolatów, ale bardzo cząsto są tańsze od alkocholu. Koleś proponował mi tabletką ekstazy za 10 zeta!!! Kiedy z kumplem wyszedłem na prowizoryczny balkon o dzwiecznej nazwie "Mexico" zobaczyliśmy pare zabawiającą się w kącie, za stolikiem, nie zwracali oni uwagi, na obecność onnych. Scena wprost ze starożytnego Babilonu. To co się tam dziej jest straszne.