Kto jest Waszym "idolem" ??
- AGAnieszka10
- Juventino
- Rejestracja: 29 października 2005
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 października 2005
Moim idolem jest Alessandro del Piero i zostanie nim na zawsze, bo dzięki niemu zakochałam się w tym wspaniałym klubie... Alex jest dla mnie żywą legendą Juve i symbolem klubu... nie ważne w jakiej jest teraz formie i w jakiej będzie za rok czy dwa. Ja nie zniosłabym gdyby ktoś nie docenił tego, co on zrobił dla klubu i sprzedał go jakby nigdy nic do innego... nawet nie mogłabym sobie tego wyobrazić :!: Dla mnie Alex to Juve ale nie koniecznie odwrotnie...
wśród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi (...)
- dziki dzik
- Juventino
- Rejestracja: 25 sierpnia 2004
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sierpnia 2004
moimi idolami sa
Włodzimierz Ilicz Lenin - za rewolucje pazdziernikowa
Nikita chruszczow - za rzucenie butem podzczas posiedzenia ONZ
Wojciech Jaruzelski - za uratowanie ojczyzny przed interwencją ZSRR
zaraz pewnie sie na mnie posypia gromy z prawej czesci forum, jednak musialem napisac to co mysle
Włodzimierz Ilicz Lenin - za rewolucje pazdziernikowa
Nikita chruszczow - za rzucenie butem podzczas posiedzenia ONZ
Wojciech Jaruzelski - za uratowanie ojczyzny przed interwencją ZSRR
zaraz pewnie sie na mnie posypia gromy z prawej czesci forum, jednak musialem napisac to co mysle
"Rumcajs biegnij" - Juvefanek, 26.07.2005 19:17:55
- I_love_krove
- Juventino
- Rejestracja: 28 grudnia 2005
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 grudnia 2005
a moim idole jest krowa milka dzięki której mamy tak wspaniałą mleczną czekolade
I love kroowe I love I love krove amuuuu amuuu
- ALEXY
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 62
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
MOim ak wiekszosc jest Alex ...dlaczego?? pponiewaz jak bylem malywielksosc moich kumpli kibicowalo JUVE no i ja tez musialem...po pewnym czasnie oni zmieniliulubiony klub a ja zostaelm przy JUVE a ALEX byl zawsze dla mnie symbolem wielkiego serca oddania sie pilce noznej
nawet po tylu kontuzjach potrafi dalej rozegrac swietne spotkanie..

nawet po tylu kontuzjach potrafi dalej rozegrac swietne spotkanie..



GRANDE JUVE
- grandejuve
- Juventino
- Rejestracja: 19 listopada 2005
- Posty: 74
- Rejestracja: 19 listopada 2005
Ja natomiast ma swoich dwóch idoli. Sa nimi: Alex Del Piero i Pavel Nedved. Tego pierwszego cenie przede wszystkim za jego oddanie Juventusowi. Jak wielu z was dzięki niemu zacząlem kibicowac Juve.
Nedveda doceniam za skromność (nie jest on człowiekiem medialnym, nawet po dostaniu Złotej Piłki nie zmienił się jako piłkarz i człowiek). Mało, który piłkarz daje tyle sił z siebie na boisku.
Nie moge sobie wyobrazić Starej Damy bez tych piłkarzy, choć wiem, że ich czas w naszym klubie dobiega końca
A szkoda...


Ostatnio zmieniony 31 grudnia 2005, 12:40 przez grandejuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- gloria_victis
- Szczakowianin
- Rejestracja: 21 stycznia 2005
- Posty: 72
- Rejestracja: 21 stycznia 2005
Bardzo mnie cieszy że powstał taki temat i że tak liczne osoby postanowiły podzielić się z nami swoimi przemyśleniami na temat autorytetów moralnych i nie tylko.
Mam dwa wielkie autorytety. Gerarda Labude i Antona Szandora LaVeya. Pierwszy jest wielkim historykiem. Wspaniałym człowiekiem, który poznał wielkie tajemnice historii. Jest przewodniczącym Rady Naukowej Biblioteki Kórnickiej, wieloletnim członkiem, sekretarzem generalnym i prezesem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.
Drugi jest postacią bardzo kontrowersyjną. Podziwiam go jednak za porwanie rzesz ludzi za jego wołaniem.
Mam dwa wielkie autorytety. Gerarda Labude i Antona Szandora LaVeya. Pierwszy jest wielkim historykiem. Wspaniałym człowiekiem, który poznał wielkie tajemnice historii. Jest przewodniczącym Rady Naukowej Biblioteki Kórnickiej, wieloletnim członkiem, sekretarzem generalnym i prezesem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.
Drugi jest postacią bardzo kontrowersyjną. Podziwiam go jednak za porwanie rzesz ludzi za jego wołaniem.
"Chciałbym umrzeć na kiłę" Wojciech Jaruzelski
"Szkoda, ze Wojciech Jaruzelski nie umarł na kiłę w 68" Teodor Biegin
"Szkoda, ze Wojciech Jaruzelski nie umarł na kiłę w 68" Teodor Biegin
- grg666
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2003
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 grudnia 2003
Moim idolem jest XX wieczny okultysta Aleister Crowley. Urodzony w 1875 roku w Anglii. Znany również jako "najbardziej zdeprawowany człowiek świata" jak okreslił go pewien biskup katolicki, ze względu na swoje kontrowersyjną osobowość. Wybitny szachista i alpinista, zdobywca wielu szczytów górskich.
"It's better to burn out than to fade away"
Kurt Cobain
Kurt Cobain
- Pogon_Juve
- Juventino
- Rejestracja: 28 grudnia 2005
- Posty: 6
- Rejestracja: 28 grudnia 2005
Moim idolem jest prawdopodobnie najlepszy bramkarz na swiecie, Gianluigi Buffon. Posiada on wszystkie cechy, ktore musi miec pilkarz swiatowej klasy.
You'll Never Walk Alone!!!!!!!!
- mateusz017
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
- Posty: 93
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
Oczywiscie Alex Del Piero za przywiazanie do barw jednego klubu za to ze sodówka nie udezyla mu kiedys do głowy za wszystkie gole pozdro!!!
- Radidam
- Juventino
- Rejestracja: 09 kwietnia 2004
- Posty: 483
- Rejestracja: 09 kwietnia 2004
moim idolem od zawsze był Alex Del Piero, jak byłem mały w wieku 5 lat znalazlem zdjecie piłkarza, zdjecia Alexa , poszedłem do Taty i spytałem sie co to za piłkarz, tata opowiedział mi o nim i tak zaczela sie moja fascynacja do Juventusu i do Del Piero, na drugi dzien pojechalem z tata by kupic koszulke Alexa, kupilem ja pamietam ze wtedy były koszulki z napisem "SONY" a z tyłu Del Piero 10. Zaczelem uwielbiac Juventus ciagle kupywalem sobie gadzety na teamt Juventusu. I zaczelem kochac Alexa, ogladalem prawie kazdy mecz Juventusu, gdzie Alex pokazywal swojaa magie, najbardziej dla mnie pamitne dwa mecze to FINAŁ LM Borussia Juventus 3-1 , Del Piero wchodzi i strzela jedna z najpiekniejszych goli w historii finałów Ligi Mistrzów, najbardziej bolala mnie nieobecnosc Alexa w pierwszym skladzie "Starej Damy".Druga sytuacja to mecz Juventus Manchester 2-3 , wtedy ALex był dlugo kontuzjowany , sfaulowany w meczu z Udinese i dluga rekowalescencja.

- Tasak
- Juventino
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
- Posty: 295
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
Ten temat natchnął mnie do przemyśleń... Idol znaczy kto? osoba warta naśladowania? osoba w której widzimy autorytet? Wydaje mi się, że właśnie taką osobą jest Alessandro del Piero, może służyć za wzór nie tylko jako piłkarz, ale też jako wspaniały człowiek... Ma swoje zasady których się trzyma, od młodości dążył do jednego celu, i udało mu się... Chciał grać dla Juve... A teraz powiedział, że nigdy nie zagra dla innego włoskiego klubu... Dla porównania osoba pana vieriego- kariera: przez pierwszych 10 sezonów profesjonalnej gry w piłkę grał w 10 różnych klubach, przeszedł z lazio do interu, a stamtąd do milanu... Dlatego uważam, że Del Piero to osoba z której chciałbym, brać przykład, przez jego konsekwencję w dążeniu do celów...
- marek1200
- Juventino
- Rejestracja: 02 października 2004
- Posty: 16
- Rejestracja: 02 października 2004
jednoznacne Alessandro Del Piero lebo je najlepsi na svete!!!!!!!IL PINTURICCHIO je najlepsi utocnik v taliansku urcite s Trezeguetom, Ibrahimovicom a Mutu!!!!!!
Best DEL PIERO,TREZEGUET,ZLATAN,MUTU!!!!!!
Best DEL PIERO,TREZEGUET,ZLATAN,MUTU!!!!!!


- jacolinho
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 16
- Rejestracja: 09 marca 2005
moikm autorytetem jest alex del piero jego gra i byskotliwosc z jaka gra jest znewalajaca!!!! Jego zagrania mozna byloby puszczac mlodym adeptom pilkarskim jako trening taktyczny po prosu alex jest najlepszy!!!!Takiego zawodnika jak on kazdy klub by chcial jako gwiazde w zwoim zespole i takiego grascza ktory moze swoim zagraniem przesadziec o losie meczu!!!!!!!ALEX ALEX jest najlepszy i jest moim idolem i aytorytetem do nasladowania w pilce noznej
