Serie A: (04) Udinese 0-1 JUVENTUS
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Chyba zgodnie z oczekiwaniami. Ja na przyklad sie tutaj wielkiego zwyciestwa nie spodziewalem, wiekszosc z reszta tez. Bramka strzelona na 1:0 w pierwszej polowie byla dobrym finiszem niezlej akcji- powtorka pokazuje, ze umiemy niezle grac z pierwszej pilki, wszyscy trzej ladnie sie znalezle w tej calej sytuacji. Blasi bardzo dobrze dosrodkowal, Del Piero swietnie zgral glowa do Vieiry a ten strzelil na bramke.. i bramkarz wyjmowal pilke z siatki. Podobala mi sie ta akcja. Z reszta znow podobna do tej z meczu z Realem :roll: : dosrodkowanie z prawej, zgranie glowa z lewej i strzal. Ta wygladala nieco inaczej, ale schemat podobny..
Nie chce tutaj rozpisywac sie na niego w tym tonie, ale mam nadzieje, ze jego interwencje beda bardziej pewne. Buffon, dove sei?...
Powiem Wam, ze ja jestem z jednej strony zaskoczony, a z drugiej ucieszony. Nie ma co kryc, byly momenty, ze psioczylismy niezle na tego calego Blasiego.. Moze srodek pomocy to nie byla po prostu jego pozycja? Moze okazalo sie, ze tak naprawde mamy zmiennika Zebiny? Albo- ze w niedlugim czasie to Zebina bedzie zmiennikiem? :roll: Kto wie...tomcatmi6 pisze:fajnie ze Blasi odnalazl sie na pozycji prawego obroncy
Mnie juz on martwil w poprzednim meczu, jak obejrzalem skrot...martwi mnie za to coraz bardziej Abiatti...


Howgh.Heh lepiej jest byc zmeczonym i wygrywac niz tak jak na przyklad druzyny z Mediolanu, byc zmeczonym i wtopic.
- legion_
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2005
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 września 2005
- Pavon
- Juventino
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
- Posty: 151
- Rejestracja: 10 stycznia 2004
Pierwszy grozny przeciwnik, pokonany. Obawialem sie tego meczu i z tego co widzialem w skrocie zwyciestwo przyszlo nam z trudem. O ile w pierwszej polowie to my bylismy strona przewazajaca, to o drugiej czesci meczu tego powiedziec nie mozna.
:puck: Blasi po raz kolejny potwierdza, ze ta pozycja mu lezy, trudny bedzie mial orzech do zgryzienia Capello, kiedy powroci Zebina.
:puck: Drugi mecz z rzedu rozegral DP i choc nie strzelil bramki to zaprezentowal sie z dobrej strony do tego jeszcze zaliczyl asyste.
:puck: Na wielkie slowa pochwaly zasluguje Kovac, po raz kolejny potwierdza, ze warto na niego stawiac. Zobaczymy czy zdola wygrac rywalizacje z Thuram'em gdy ten powroci po kontuzji.
Wymienilem tylko zawodnikow, ktorzy depcza po pietach tym z pierwszej jedenastki, ktora rozpoczela sezon. Zdrowa rywalizacja nikomu nie zaszkodzi, moze wyjsc tylko na dobre dla calego zespolu.
Licza sie trzy punkty, obysmy potrzymali serie zwyciestw na zawsze trudnym terenie w Parmie.
Link do skrotu: Udinese_0-1_Juventus
EDIT
Link juz dziala :-D
:puck: Blasi po raz kolejny potwierdza, ze ta pozycja mu lezy, trudny bedzie mial orzech do zgryzienia Capello, kiedy powroci Zebina.
:puck: Drugi mecz z rzedu rozegral DP i choc nie strzelil bramki to zaprezentowal sie z dobrej strony do tego jeszcze zaliczyl asyste.
:puck: Na wielkie slowa pochwaly zasluguje Kovac, po raz kolejny potwierdza, ze warto na niego stawiac. Zobaczymy czy zdola wygrac rywalizacje z Thuram'em gdy ten powroci po kontuzji.
Wymienilem tylko zawodnikow, ktorzy depcza po pietach tym z pierwszej jedenastki, ktora rozpoczela sezon. Zdrowa rywalizacja nikomu nie zaszkodzi, moze wyjsc tylko na dobre dla calego zespolu.
Licza sie trzy punkty, obysmy potrzymali serie zwyciestw na zawsze trudnym terenie w Parmie.
Link do skrotu: Udinese_0-1_Juventus
EDIT
Link juz dziala :-D
Ostatnio zmieniony 23 września 2005, 11:51 przez Pavon, łącznie zmieniany 4 razy.
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
Tradycja podtrzymana, czyli skromne zwycięstwo 1:0 po bardzo trudnym meczu. Szkoda, że w rezultacie nic nam te punkty nie dały, bowiem Milan, Inter, Fiorentina, Palermo, Sampdoria czy nawet Roma, również odniosły wczoraj zwycięstwa. Ogromne pochwały należą się graczom Rossonerich, którzy bez żadnych kłopotów uporali się z rzymskim Lazio. Nie zwalnia tempa również Viola, która ponownie odnosi przekonywujące zwycięstwo. Czyżby we włoskim futbolu rosła nam nowa siła? odpowiedzi na to pytanie szukać trzeba będzie w niedzielny wieczór, kiedy to zawodnicy z Florencji zmierzą się na San Siro z samym Interem Mediolan. To bezsprzecznie hit 5 kolejki Serie A. Na Stadio Olimpico Roma wręcz zmiażdzyła naszego kolejnego rywala, zespół Parmy, która w końcu musi być zdobyta także przez Nas. Nie widzę innej możliwości.
Robert Kovac odpowiedział wczoraj na pytanie, czy warto było go ściągać do Turynu. Wielkie słowa uznania dla Niego oraz tych, którzy przyczynili się do jego sprowadzenia. Swoje obowiązki wszakże wypełnia należycie.
Robert Kovac odpowiedział wczoraj na pytanie, czy warto było go ściągać do Turynu. Wielkie słowa uznania dla Niego oraz tych, którzy przyczynili się do jego sprowadzenia. Swoje obowiązki wszakże wypełnia należycie.
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2102
- Rejestracja: 12 września 2003
No i kolejny mecz wygrany.Świetny początek sezonu !!
Udinese nasz najtrudniejszy do tej chwili rywal nie poddawał się i czasem było gorąco pod naszą bramką.
Chciałem wspomnieć że Abbiati w momencie gdy brakuje mu umiejętności ma ogromne szczęście np. w interwencji Cannavaro gdy Abbiati wyszedł za pole karne :roll: i w momencie gdy wybił piłke która już go minęła nogą.Ale jak mówie to nie umiejętności tylko szczęście.
Chyba Alex udowodnił że jest sens na niego stawiać np kosztem Zlatana który po raz kolejny nie strzelił bramki mimo że stwarzał zagrożenie pod bramką Udinese.Nasuwa mi się taka myśl że Zlatan mógłby czasem użyć lewej nogi gdy strzela na bramkę może wtedy te strzały lepiej by wypadały
Zwycięskiego składu się nie zmienia ale miło by było zobaczyć w następnym meczu Mutu od pierwszej minuty z kimś z dwójki Alex lub Treze w ataku.Ale to już zadanie Capello a nie moje.
Tymi słowami kończe swojego posta.
PZDR
Udinese nasz najtrudniejszy do tej chwili rywal nie poddawał się i czasem było gorąco pod naszą bramką.
Chciałem wspomnieć że Abbiati w momencie gdy brakuje mu umiejętności ma ogromne szczęście np. w interwencji Cannavaro gdy Abbiati wyszedł za pole karne :roll: i w momencie gdy wybił piłke która już go minęła nogą.Ale jak mówie to nie umiejętności tylko szczęście.
Chyba Alex udowodnił że jest sens na niego stawiać np kosztem Zlatana który po raz kolejny nie strzelił bramki mimo że stwarzał zagrożenie pod bramką Udinese.Nasuwa mi się taka myśl że Zlatan mógłby czasem użyć lewej nogi gdy strzela na bramkę może wtedy te strzały lepiej by wypadały

Zwycięskiego składu się nie zmienia ale miło by było zobaczyć w następnym meczu Mutu od pierwszej minuty z kimś z dwójki Alex lub Treze w ataku.Ale to już zadanie Capello a nie moje.
Tymi słowami kończe swojego posta.
PZDR
- malutki
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2003
- Posty: 165
- Rejestracja: 07 czerwca 2003
Nie zagraliśmy najlepiej w tym meczu. Z bardzo dobrej strony poraz kolejny pokazał się Blasi. Pozycja prawego obrońcy chyba jest dla niego stworzona 8) . Gorzej w tym meczu wypadła pomoc, przydałoby się jej ożywienie. Moim zdanie wpuszczenie Mutu było by najlepszym posunięciem. Pozatym w meczu mieliśmy bardzo dużo szczęscia a obrona Abiattiago jest wręcz niewiarygodna 
http://www.christianabbiati.it/filmati/153.mpg

http://www.christianabbiati.it/filmati/153.mpg
- mateusz017
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
- Posty: 93
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
Jesli ktos posiada skrot meczu niech wrzuci pozdro dla fanow juve!!
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
No i wygraliśmy. Może nie w przekonującym stylu ale zawsze to 3 pkt. Milan się odbił i wygral z Lazio 2:0. Podobno bez żadnego problemu (nie wiem nie ogladalem) poza tym to wyglada na to że znowu mamy duże szanse na mistrza.
FORZA JUVE!!!!!!
FORZA JUVE!!!!!!
- Coolfi
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
- Posty: 351
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
Zwycięstwo w tym meczu to dla nas świetny wynik. Udinese grała z Juventusem jak równy z równym. Nasi przeciwnicy zagrali bez kompleksów, odważnie i tylko świetnej obronie zawdzięczamy trzy punkty w tej niewątpliwie trudnej potyczce. Mecze z Chievo, Ascoli i Empoli były raczej przedłużeniem wakacji dla naszych zawodników, którzy odnieśli w nich dość przekonywujace zwycięstwa. Zabrakło jedynie elementu skuteczności bo nasza drużyna mimo stwarzanych sytuacji wygrywała z reguły skromnie. Podobnie było i tym razem. Podobnie, bo Udine postawiło poprzeczkę znacznie wyzej niż poprzedni ligowi rywale. W środku pola szalał Muntari. W tym zawodniku widzę bohatera któregoś z najbliższych okienek transferowych. Jest zbyt dobry, abu dusić się w europejskim przeciętniaku. Prędzej czy później trafi do giganta. Mam nadzieję, że prędzej.
Kolejny dobry mecz Del Piero. Capello ma teraz niezły dylemat na kogo stawiać w linii ataku. Mamy czterech piłkarzy, którzy z powodzeniem mogliby się pokusić o grę na wyskoim poziomie w pierwszym składzie, plus nieobliczalny joker - Zalayeta. Kluby bezpośrednio za Juve w tabeli takze wygrały swoje mecze, wiec ta kolejka stanowiła jedynie potwierdzenie i udokumentowanie formy poszczególnych zespołów. Teraz czas na Parmę. Mecz z Gialloblu przyjdzie mi obejrzeć w całości bo z tego co mi wiadomo Polsat Sport ma prawa do pokazywania meczy ze stadionu Ennio Tardini.
Pozdrawiam.
Kolejny dobry mecz Del Piero. Capello ma teraz niezły dylemat na kogo stawiać w linii ataku. Mamy czterech piłkarzy, którzy z powodzeniem mogliby się pokusić o grę na wyskoim poziomie w pierwszym składzie, plus nieobliczalny joker - Zalayeta. Kluby bezpośrednio za Juve w tabeli takze wygrały swoje mecze, wiec ta kolejka stanowiła jedynie potwierdzenie i udokumentowanie formy poszczególnych zespołów. Teraz czas na Parmę. Mecz z Gialloblu przyjdzie mi obejrzeć w całości bo z tego co mi wiadomo Polsat Sport ma prawa do pokazywania meczy ze stadionu Ennio Tardini.
Pozdrawiam.
Podobno w chwili śmierci...
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 695
- Rejestracja: 12 marca 2005
No i bravo kolejne zwycięstwo juve tak trzymac!!! Choć nie był to wileki styl ale liczą sie 3pkt!!! I miejsce w lidze narazie bardzo dobrze! Bravo dla VIEIRY!!!
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
- kubinho 10
- Juventino
- Rejestracja: 31 lipca 2004
- Posty: 317
- Rejestracja: 31 lipca 2004



Jest dobrze!!! Wywieźliśmy z bardzo trudnego terenu 3 pkt. Nie oglądałem meczu ale po wielu opiniach forumowiczów i po tym cio sie działo na czacie to nie należał ten mecz do łatwych.
W pierwszej połowie przeważaliśmy, bramka Vieiry i dobra gra. W drugiej połowie zaczęliśmy sie bronić bo Udinese było w natarciu. Nic więcej o meczu nie moge powiedzieć bo jak wcześniej mówiłem nie oglądałem.
Ale moge powiedzieć o jednym pozytywnym aspekcie jakim jest VIEIRA. Był to strzał w "10". Nie mogliśmy kupić lepszego środkowego pomocnika, a taki był nam bardzo potrzebny po odejściu Davidsa. W tamtym sezonie nie mieliśmy takiego klasycznego rozgrywającego, bo Emerson bardziej koncentruje sie na rozbijaniu ataków rywali niż na grze ofensywnej. Więc partnerami Pumy w środku było kilku piłkarzy ale to nie było to o czym marzyliśmy. Teraz to co innego!!!! Patrick to świetny piłkarz który jush kiedyś grał w Serie A a dokładniej w Milanie. Nie zagrzał tam długo miejsca bo tylko jeden sezon, a potem poszedł do Arsenalu gdzie pokazał na cio go stać


Grande Juve, Vinci Per Noi
- mateusz017
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
- Posty: 93
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
- Camillo
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 98
- Rejestracja: 25 września 2004
Te punkty są równie potrzebne jak zdobywane w innych meczach. Przecież gdybyśmy nie wygrali to zmniejszylibyśmy swoją przewagę nad rywalami._Jah pisze: Szkoda, że w rezultacie nic nam te punkty nie dały, bowiem Milan, Inter, Fiorentina, Palermo, Sampdoria czy nawet Roma, również odniosły wczoraj zwycięstwa. .
PS : Ta obrona Abbiatiego to tylko ogromne szczęście, a nie jego umiejętności, choć to wcale nie umniejsza jego zdolnościom.
To my chłopcy ze Śląska! Zna nas cała Polska, za Ruch, za HKS, pójdziemy aż po życia kres...
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Jestem ogormnie zadowolony ze zdobycia kolejnych 3 pkt. jak wiadomo, mogliśmy wczoraj wracać do Turynu z zerowym dorobkiem, na szczęście jednak, tak się nie stało.
W 1 połowie wypełniliśmy plan minimum, czyli objeliśmy prowadzenie. Bardzo składna akcja, przyniosła nam gola, strzelonego przez rewelacyjnego Vieirę :twisted: W 2 odsłonie spuściliśmy z tonu i skupliśmy się raczej na bronieniu rezultatu, niż próbowaniu aby go zmienić. W pewnych momentach zbyt daliśmy się zepchnąc do obrony, a w ofensywie za szybko traciliśmy piłkę. Jednak nasza ,,zmieniona'' w ostanim czasie oborna, stanęła na wysokości zadania, z czego nalżeży się cieszyć. Jak widać mamy świetnych dublerów. Blasi póki co zaskakuje, a Kovac już potiwerdził, że mamy rewelacyjnego zmiennika dla Thurama lub Canny. Już żałuję, że ma tyle latek
Ten mecz różnił od poprzednich w naszym wykonaniu, tym, że nie stworzyliśmy tylu dogodnych sytuacji jak w poprzednich spotkaniach.
Nie przełamał się niestety Zlatan, szkoda, bo patrząc na jego 2 bramki w El. do MŚ, aż dziw bierze, że dla nas w tym sezonie nie strzelił jeszcze gola. Jednak na raznie nie ma coszukać dziury w całym.
Ponadto lubię, gdy ucieramy nosa, trenerom ,którzy nas nie znoszą, jak Cosmi czy Zeman
Grazie JUVENTUS :!:
W 1 połowie wypełniliśmy plan minimum, czyli objeliśmy prowadzenie. Bardzo składna akcja, przyniosła nam gola, strzelonego przez rewelacyjnego Vieirę :twisted: W 2 odsłonie spuściliśmy z tonu i skupliśmy się raczej na bronieniu rezultatu, niż próbowaniu aby go zmienić. W pewnych momentach zbyt daliśmy się zepchnąc do obrony, a w ofensywie za szybko traciliśmy piłkę. Jednak nasza ,,zmieniona'' w ostanim czasie oborna, stanęła na wysokości zadania, z czego nalżeży się cieszyć. Jak widać mamy świetnych dublerów. Blasi póki co zaskakuje, a Kovac już potiwerdził, że mamy rewelacyjnego zmiennika dla Thurama lub Canny. Już żałuję, że ma tyle latek

Ten mecz różnił od poprzednich w naszym wykonaniu, tym, że nie stworzyliśmy tylu dogodnych sytuacji jak w poprzednich spotkaniach.
Nie przełamał się niestety Zlatan, szkoda, bo patrząc na jego 2 bramki w El. do MŚ, aż dziw bierze, że dla nas w tym sezonie nie strzelił jeszcze gola. Jednak na raznie nie ma coszukać dziury w całym.
Ponadto lubię, gdy ucieramy nosa, trenerom ,którzy nas nie znoszą, jak Cosmi czy Zeman
Grazie JUVENTUS :!:

- Bad_Magick
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2004
- Posty: 240
- Rejestracja: 21 lutego 2004
[quote="_Jah"Nie zwalnia tempa również Viola, która ponownie odnosi przekonywujące zwycięstwo. Czyżby we włoskim futbolu rosła nam nowa siła? odpowiedzi na to pytanie szukać trzeba będzie w niedzielny wieczór, kiedy to zawodnicy z Florencji zmierzą się na San Siro z samym Interem Mediolan. To bezsprzecznie hit 5 kolejki Serie A. [/quote]
Temat o meczu Juventusu, ale z racji nie posiadania C+ a posiadania wadliwego komputera nie miałem okazji widzieć naszych chłopaków w akcji. Cieszą 3pkt i tyle mogę napisać.
Ale chciałem właśnie dodać coś do tego co napisał _Jah. Oglądałem dzisiaj retransmisje meczu Violi z Lecce. Był to już drugi mecz tego zespołu, który widziałęm w tym sezonie (niestety nie pamiętam z kim był pierwszy, qahh ta pamięć). I z ogronym smutkiem, jako fan Juventusu muszę przyznać, że Viola potrafi grać wspaniale. Pierwsza połowa niemrawa, ale druga wspaniała. Na pewno spora w tym zasługa chyba najgorszej obrony w Serie A , jaką dysponuje Lecce, ale akcje Fiorentiny naprawdę wyglądały na przemyślane i trenowane. Miło się patrzyło na ich zorganizowaną grę skrzydłami, dobre dośrodkowania i ładne ustawienie w polu karnym. W obronie kilka błędów, ale zadziwia łatwość wyprowadzania przez Fiorentinę kolejnych ataków i przechodzenia z obrony do ataku. Jeśli nie kontuzje, to Viola znowu może być bardzo groźna, szczególnie, że nie tylko Toni potrafi tam strzelać bramki. Pamiętać trzeba także o Freyu, który sam potrafi możę nie wygrywać mecze, ale zdobyć dla zespołu jeden punkt dzięki wspaniałym interwencjom.
Temat o meczu Juventusu, ale z racji nie posiadania C+ a posiadania wadliwego komputera nie miałem okazji widzieć naszych chłopaków w akcji. Cieszą 3pkt i tyle mogę napisać.
Ale chciałem właśnie dodać coś do tego co napisał _Jah. Oglądałem dzisiaj retransmisje meczu Violi z Lecce. Był to już drugi mecz tego zespołu, który widziałęm w tym sezonie (niestety nie pamiętam z kim był pierwszy, qahh ta pamięć). I z ogronym smutkiem, jako fan Juventusu muszę przyznać, że Viola potrafi grać wspaniale. Pierwsza połowa niemrawa, ale druga wspaniała. Na pewno spora w tym zasługa chyba najgorszej obrony w Serie A , jaką dysponuje Lecce, ale akcje Fiorentiny naprawdę wyglądały na przemyślane i trenowane. Miło się patrzyło na ich zorganizowaną grę skrzydłami, dobre dośrodkowania i ładne ustawienie w polu karnym. W obronie kilka błędów, ale zadziwia łatwość wyprowadzania przez Fiorentinę kolejnych ataków i przechodzenia z obrony do ataku. Jeśli nie kontuzje, to Viola znowu może być bardzo groźna, szczególnie, że nie tylko Toni potrafi tam strzelać bramki. Pamiętać trzeba także o Freyu, który sam potrafi możę nie wygrywać mecze, ale zdobyć dla zespołu jeden punkt dzięki wspaniałym interwencjom.