Serie A: (04) Udinese 0-1 JUVENTUS
- Andryk
- Juventino
- Rejestracja: 08 lipca 2003
- Posty: 1239
- Rejestracja: 08 lipca 2003
mecz nie będzie należał do najłatwiejszych... Udinese strzeliło 7 bramek w 4 meczach... a więc sprawa jest prosta przeciw Juve zagraja ofensywanie jak z poprzednikami i na to sposób jest prosty bo jak wiemy Juve gra świetnie w kontrataku.... bedzie trzeba na to zwrócić większą uwage
mecz jest do wygrania i wierze, że sie uda;]
daje na 2-0 albo 3-1
pozdro

daje na 2-0 albo 3-1

pozdro
- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 1907
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Podziekował: 7 razy
W serie A możemy obserwowac od ostatniego sezonu lekką "rewolucje". Drużyny takie jak Lazio, Parma czy też Roma, które jeszcze nie dawno były czołowymi klubami Serie A w tym momencie powoli "odchodzą". Na ich miejsce wkraczają takie firmy jak Sampdoria, Palermo czy też właśnie Udinese. Za dwa, trzy sezony to właśnie te kluby mogą stanowić o sile włoskiej ligi na arenie międzynarodowej (oczywiście obok Juve
). Tak więc nie musze chyba mówić, że czeka nas piekielnie trudne spotkanie. Udinese ostatnio przegrało i dziś za wszelką cene będą chcieli zrewanżowac się za weekendową porażke. Najbardziej obawiałem się oczywiście Iaguinty. Kiedy dowiedziałem się, że jednak z Juve nie zagra ulzyło mi. U nas niestety też nie mozemy liczyć na wszystkich zawodników. Szczególnie jeśli chodzi o defensywe. Za to nadkomplet mamy w ataku i jestem bardzo ciekaw na kogo postawi tym razem Capello. Czy DP w nagrode za dwie bramki z Ascoli wyjdzie dziś w pierwszej jedenastce ? :roll: szczerze powiedziewszy wątpie w to. Sądze, że w ataku ujrzymy dziś duet Trezeguet- Ibrahimovic. Po raz kolejny licze na to, ze Zlatan strzeli wkońcu bramke. Mam również nadzieje, ze podczas tego spotkania swoją szanse otrzyma Adrian Mutu, który ma sporo do zaoferowania. Co do wyniku to licze na nasze skromnie zwycięstwo 1-0, choc przeczuwam, że mecz skończy się podziałem punktów.
Forza Juve !

Forza Juve !
- kedzier
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 453
- Rejestracja: 12 marca 2005
Szkoda że teraz nie ma już takich optymistów, którzy mówili że Ascoli przewieziemy 11:0
PRzed tym meczem można postawić sobie chyba dwa pytania. Najważniejsze to to czy Juve podtrzyma swoją zwycięską passę z pierwszych trzech kolejek Serie A i występu w LM. Wszyscy liczymy że tak będzie, ale nie można nie doceniać Udinese. JEst to bardzo mocny rywal, nawet biorąc pod uwagę brak Iaqiunty. Mimo iż nie mają zbyt wielu reprezentantów w swojej kadrze ( jak choćby Palermo - mówię tu o klubach z teoretycznie niższej półki
) to jednak stanowią bardzo solidny monolit co zresztą udowodnili w Champions League gdzie "rozjechali" Panathinaikos 3:0... Drugie pytanie dotyczy dwójki która zagra w ataku... Istnieje kilka kominacji ale podzielam zdanie UlTrAsa
Mam także nadzieję że w tym spotkaniu przełamie się Ibra, najwyższy czas aby zaczął strzelać, wszak niedługo Bayern...
Kto wygra? Moim zdaniem ta drużyna która pierwsza strzeli gola. Sądzę że na zbyt wiele efektownych akcji nie mamy raczej co liczyć i może to być mecz o przebiegu którego zadecyduje tylko jedna, klarowna sytuacja... Serce mówi że wygra Juventus, a rozum że jednak będzie remis...

Szkoda że na razie mało wykorzystywany jest Adrian Mutu, mam nadzieję że nie jest to zapowiedź tego iż ten zawodnik miałby być wymieniony za Cassano ( o czym mówiło się przed sezonem ).Sądze, że w ataku ujrzymy dziś duet Trezeguet- Ibrahimovic.
Mam także nadzieję że w tym spotkaniu przełamie się Ibra, najwyższy czas aby zaczął strzelać, wszak niedługo Bayern...
Kto wygra? Moim zdaniem ta drużyna która pierwsza strzeli gola. Sądzę że na zbyt wiele efektownych akcji nie mamy raczej co liczyć i może to być mecz o przebiegu którego zadecyduje tylko jedna, klarowna sytuacja... Serce mówi że wygra Juventus, a rozum że jednak będzie remis...
- Paolo_Rossi_1982
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2005
- Posty: 309
- Rejestracja: 16 września 2005
A ja chcialem sie zapytac - gdzie są ci wszyscy (w tym także juventini), którzy nasmiewali sie, że Kovac to słaby zakup, typowy przecietniak na wzmocnienie ławki, staruszek itp. itd.
Kovac póki co świetnie wkomponowal się w druzyne, widac ze rozumie się z Cannavaro bo tworza niezłą paczkę, oczywiscie szkoda, że nie ma np. 20 kilku lat bo wtedy mielibyśmy nastepce Thurama jak znalazł, jednak wydaje mi się, że w tym momencie może on spokojnie walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce z francuzem
Szkoda trochę, że tacy piłkarze jak Chiellini, Gladstone, Blasi, Kovac, Giannichedda, Mutu będa mogli zagrać tylko w przypadku kontuzji kogoś z pierwszej jedenastki. Szczególnie chciałbym zobaczyć w akcji Gladstone, Giannichedde no i wreszcie Mutu.
A co do linii ataku - wątpie czy wybiegnie od 1 min. DP ...
Kovac póki co świetnie wkomponowal się w druzyne, widac ze rozumie się z Cannavaro bo tworza niezłą paczkę, oczywiscie szkoda, że nie ma np. 20 kilku lat bo wtedy mielibyśmy nastepce Thurama jak znalazł, jednak wydaje mi się, że w tym momencie może on spokojnie walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce z francuzem

Szkoda trochę, że tacy piłkarze jak Chiellini, Gladstone, Blasi, Kovac, Giannichedda, Mutu będa mogli zagrać tylko w przypadku kontuzji kogoś z pierwszej jedenastki. Szczególnie chciałbym zobaczyć w akcji Gladstone, Giannichedde no i wreszcie Mutu.
A co do linii ataku - wątpie czy wybiegnie od 1 min. DP ...
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Nareszcie koniec! Wygralismy! Balem sie tego meczu, ale okazalo sie ze nie taki diabel straszny jak go maluja. Mielismy przewage przez caly mecz, choc w drugiej polowie Udinese nieco przycisnelo i tylko dobrej interwencji Kovaca zawdzieczamy czyste konto
Bramka padla po zgraniu pilki Alexa glowa do Vieiry a ten mocnym strzalem pokonal De Sanctisa. W drugiej polowie uwazam, ze nalezal nam sie rzut karny po faulu na Del Piero. Szkoda, bo Alex mogl ukorowac ten mecz zdobyciem bramki. Nie wiem co sie dzieje ze Zlatanem...
Kiedys rewelacyjne, dzis bezproduktywne dryblingi :roll: Moim zdaniem to on bardziej nadawal sie do zmiany niz Alex, ktory potrafil dokladnie rozegrac pilke. Ale ogolem ciesze sie z 3 punktow i czystego konta. Teraz wypada czekac na Parme 

- rafal005
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 290
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Linki do brameczki Vieiry:
Tylko gol (10mb):
http://www.spelkontroll.se/martin/udine ... ra_0_1.mpg
Gol + radość + powtórki (30mb):
http://www.spelkontroll.se/martin/udine ... a_0_1b.mpg
Inne fragmenty meczu:
Kovac wybija piłkę lecącą do pustej bramki
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... Kovac1.wmv
Interwencje Cannavaro
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Cana1.wmv
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Cana2.wmv
Wślizg Giannichedy
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Gian1.wmv
Ibrahimovic pięta
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Ibra1.wmv
Tylko gol (10mb):
http://www.spelkontroll.se/martin/udine ... ra_0_1.mpg
Gol + radość + powtórki (30mb):
http://www.spelkontroll.se/martin/udine ... a_0_1b.mpg
Inne fragmenty meczu:
Kovac wybija piłkę lecącą do pustej bramki
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... Kovac1.wmv
Interwencje Cannavaro
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Cana1.wmv
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Cana2.wmv
Wślizg Giannichedy
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Gian1.wmv
Ibrahimovic pięta
http://abu-alwaleed.footballclips.net/c ... /Ibra1.wmv
Ostatnio zmieniony 22 września 2005, 16:30 przez rafal005, łącznie zmieniany 2 razy.
- DeeJay
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 października 2002
Nie było łatwo, jednak najważniejsze są 3 punkty. Udinese bardzo wysoko zawisiło nam poprzeczkę. Pierwsza połowa była całkiem dobra. Juventus przeważał i udokumentował swoją przewagę bramką. Nieźle wychodziła gra z pominięciem linii pomocy, w co dobrze wkomponowywali się nasi napastnicy. Początek drugiej połowy to przede wszystkim próba zdominowania środka boiska a później bezustanne ataki Udine i kontrataki Juve. Najgroźniejszą sytację wybronił dla nas bodajrze Cannavaro, który głową wybił piłke zmierzającą do pustej bramki.
Dobry mecz i asysta Del Piero. Choć bramki nie strzelił absolutnie nie zawiódł i pokazuje, że zasługuje na grę. Natomiast był to kolejny bezbarwny mecz Zlatana, który prócz kilku mniej lub bardziej udanych dryblingów nic nie pokazał. Dla Abbiatiego był to pierwszy prawdziwy sprawdzian w Juve i można powiedzieć, że go zdał. Choć sporo zawdzięcza również kolegom z obrony. Myśle, że nie powinienem już dalej wymieniać kolejnych zawodników którzy zagrali dobry mecz tylko pochwalić całą drużynę. Utrzymujemy fotel lidera i z kompletem punktów spokojnie możemy przygotowywać się do kolejnego meczu. A ten już w najbliższą sobote.
Dobry mecz i asysta Del Piero. Choć bramki nie strzelił absolutnie nie zawiódł i pokazuje, że zasługuje na grę. Natomiast był to kolejny bezbarwny mecz Zlatana, który prócz kilku mniej lub bardziej udanych dryblingów nic nie pokazał. Dla Abbiatiego był to pierwszy prawdziwy sprawdzian w Juve i można powiedzieć, że go zdał. Choć sporo zawdzięcza również kolegom z obrony. Myśle, że nie powinienem już dalej wymieniać kolejnych zawodników którzy zagrali dobry mecz tylko pochwalić całą drużynę. Utrzymujemy fotel lidera i z kompletem punktów spokojnie możemy przygotowywać się do kolejnego meczu. A ten już w najbliższą sobote.
- x_men_1988
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2003
- Posty: 447
- Rejestracja: 26 października 2003
Miało być ciężko , było bardzo ciężko i gdyby nie olbrzymia ilość szczęscia to moglibyśmy nawet nie wywieść 1 punktu .
Na początku mecz był bardziej wyrównany , z lekkim wsakzaniem na Udine , Juventus w eksperymentalnym składzie słabo sie komunikował . Wiele długich podań w strone Ibry , który albo bł na spalonym , albo nie miał szans dojśc do podania .
Mogło być groźnie po podaniu Nedveda ze środka , na prawe skrzydło do Alexa, ale ten nie opanował piłki .
Póxniej jakby lepiej rozumieli się nasi napastnicy , stworzyi dwie ładne akcje .. przy których mogły paść bramki .
Bramka padła w 37' minucie , po bardzo ładnym dośrodkowaniu Blasiego do Alexa , ten zgrał piłke głową na środek pola karnego (5m od bramki) gdzie wbiegł Vieira i zanotował 2 trafienie w tym sezonie . Warto pochwalić Blasiego który w tym meczu grał naprawde bardzo dobrze .
Po pierwszej połowie nastroje były dobre , byliśmy zespołem lepszym .
Druga połowa , to już totalna porażka ... przykładowo Abbiati został minięty lobikiem bodajże przez Di Natale , który lekką górna piłka niemal strzelił gola .. bo uratował nas Kovac mieliśmy mase szczęscia .
Później rzuty rożne po jednym z rzutów rożnych miliśmy maksymalnego farta , Abbiati wyszedł na "Superman-a" do piłki , odbijła sie od głowy rywala i od utraty gola uratowały nas ... nogi Abbiatiego , który nawet nie widział piłki .. trener Udine skakał z niedowieżania .
Do tego wszytkiego co chwila ktos z Udine leżał w polu karnym i domagał sie karnego , albo na minimalnym spalonym znajdowlau sie napastnicy biało czarnych
..oj nie było ciekawie w tej drugiej powłowie .
Choć my też pod koniec meiliśmy 2 czy 3 akcje , jednej nie wykorzystał Ibra , i jedenj czy dwóch Zalayeta . Wygrlaiśmy i to się liczy .
Znowu jestem zły na Capello , bo dzis kolejny raz (moim zdaniem nie słusznie) zdją z boiska Alexa , a dał grac do końca Zlatanowi i do tego znwou nie zagrał Mutu . Ktoś powie że Zlatan bardzo często dostawał piłke w drugiej połowie , ale co z tego jak w 90 % akcji , tracił piłke albo po dryblingu , albo po koszmarnym podaniu . Alex był mniej widoczny bo zaczeliśmy grać drugą stroną , ale miał też pare akcji i napewno grał lepiej .
Bohaterami nie wątpliwie są : Blasi , Vieira, Emerson i Kovac za ta interwencje głową , dzięki której wciąż jestesmy jedynym zespołem w Serie A z kompletem punktów. Wynik znakomity.. jak na taką gre i taki skład .
Na początku mecz był bardziej wyrównany , z lekkim wsakzaniem na Udine , Juventus w eksperymentalnym składzie słabo sie komunikował . Wiele długich podań w strone Ibry , który albo bł na spalonym , albo nie miał szans dojśc do podania .
Mogło być groźnie po podaniu Nedveda ze środka , na prawe skrzydło do Alexa, ale ten nie opanował piłki .
Póxniej jakby lepiej rozumieli się nasi napastnicy , stworzyi dwie ładne akcje .. przy których mogły paść bramki .
Bramka padła w 37' minucie , po bardzo ładnym dośrodkowaniu Blasiego do Alexa , ten zgrał piłke głową na środek pola karnego (5m od bramki) gdzie wbiegł Vieira i zanotował 2 trafienie w tym sezonie . Warto pochwalić Blasiego który w tym meczu grał naprawde bardzo dobrze .
Po pierwszej połowie nastroje były dobre , byliśmy zespołem lepszym .
Druga połowa , to już totalna porażka ... przykładowo Abbiati został minięty lobikiem bodajże przez Di Natale , który lekką górna piłka niemal strzelił gola .. bo uratował nas Kovac mieliśmy mase szczęscia .
Później rzuty rożne po jednym z rzutów rożnych miliśmy maksymalnego farta , Abbiati wyszedł na "Superman-a" do piłki , odbijła sie od głowy rywala i od utraty gola uratowały nas ... nogi Abbiatiego , który nawet nie widział piłki .. trener Udine skakał z niedowieżania .
Do tego wszytkiego co chwila ktos z Udine leżał w polu karnym i domagał sie karnego , albo na minimalnym spalonym znajdowlau sie napastnicy biało czarnych

Choć my też pod koniec meiliśmy 2 czy 3 akcje , jednej nie wykorzystał Ibra , i jedenj czy dwóch Zalayeta . Wygrlaiśmy i to się liczy .
Znowu jestem zły na Capello , bo dzis kolejny raz (moim zdaniem nie słusznie) zdją z boiska Alexa , a dał grac do końca Zlatanowi i do tego znwou nie zagrał Mutu . Ktoś powie że Zlatan bardzo często dostawał piłke w drugiej połowie , ale co z tego jak w 90 % akcji , tracił piłke albo po dryblingu , albo po koszmarnym podaniu . Alex był mniej widoczny bo zaczeliśmy grać drugą stroną , ale miał też pare akcji i napewno grał lepiej .
Bohaterami nie wątpliwie są : Blasi , Vieira, Emerson i Kovac za ta interwencje głową , dzięki której wciąż jestesmy jedynym zespołem w Serie A z kompletem punktów. Wynik znakomity.. jak na taką gre i taki skład .
Ostatnio zmieniony 21 września 2005, 23:06 przez x_men_1988, łącznie zmieniany 1 raz.
- endione
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Aaadrianna
- Milanista
- Rejestracja: 31 sierpnia 2005
- Posty: 9
- Rejestracja: 31 sierpnia 2005
Ech... Gratulations
. Ale ze mnie Milanistka, gratuluję przeciwnikom zwycięstwa... Ale co tam kulturka obowiązuje...
Szczerze mówiąć - to wydaje mi się że Juve stać było na lepszy winik
. Ale lepsze to niż nic... Z punktu widzenia kibica Juve, bo z mojego punktu widzenia Juve powinno przegrać.. Ale cóż było mineło :doh: i nie da się zmienić.

Szczerze mówiąć - to wydaje mi się że Juve stać było na lepszy winik
Jedna z nielicznych często udzielających się na forum JP Milanistka. Ale w 101% Milanistka
).

- Cyrklus
- Juventino
- Rejestracja: 26 września 2004
- Posty: 145
- Rejestracja: 26 września 2004
Niech mi ktoś wytłumaczy jak to jest, że Juventus po zaledwie kilku meczach w sezonie jest tak bardzo zmęczony grą, widać po nim wielką ociężałość a w meczach suma sumaru nie widać wielkiej walki na boisku. Cieszy wynik, styl absolutnie NIE! Mam nadzieję, że Capello mimo napiętych ostatnich dni ustawi mądrze drużynę w meczu z Parmą a następnie w meczu z Rapidem. Tak czy inaczej mamy 3 pkt. po bardzo ciężkim meczu z Udinese i to cieszy.
Marcello Lippi ritornare!
- tomcatmi6
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 października 2003
- Posty: 536
- Rejestracja: 01 października 2003
Meczu nie widzialem, wlasnie go sciagam stad:
http://s38.yousendit.com/d.aspx?id=3FC9 ... V3PHLLOM04
300 mb wiec przez noc akurat na miekko sie sciagnie, transfer 30kb/s.
A co do samego spotkania, fajnie ze Blasi odnalazl sie na pozycji prawego obroncy, martwi mnie za to coraz bardziej Abiatti... Ale coz, sadze ze Juve bedzie na tyle silne i wygra nastepne mecze.
pozdr
http://s38.yousendit.com/d.aspx?id=3FC9 ... V3PHLLOM04
300 mb wiec przez noc akurat na miekko sie sciagnie, transfer 30kb/s.
A co do samego spotkania, fajnie ze Blasi odnalazl sie na pozycji prawego obroncy, martwi mnie za to coraz bardziej Abiatti... Ale coz, sadze ze Juve bedzie na tyle silne i wygra nastepne mecze.
Heh lepiej jest byc zmeczonym i wygrywac niz tak jak na przyklad druzyny z Mediolanu, byc zmeczonym i wtopic.Niech mi ktoś wytłumaczy jak to jest, że Juventus po zaledwie kilku meczach w sezonie jest tak bardzo zmęczony grą, widać po nim wielką ociężałość a w meczach suma sumaru nie widać wielkiej walki na boisku.
pozdr
"cane che abbaia non morde"

SoloJuve.com - juventus, juve, stara dama, del piero, turyn, delle alpi, scudetto, serie a

SoloJuve.com - juventus, juve, stara dama, del piero, turyn, delle alpi, scudetto, serie a