Jak się zaczeła twoja miłość do Juve?
- misio
- Juventino
- Rejestracja: 08 sierpnia 2005
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 sierpnia 2005
ja zacząłem lubić juve po tym jak mój bradero zaczął wycinać z gazet wszystk o juve do tego mój szfagier jeszcze bardziej mnie wciągną w kochanie juve to moja pierwsza miłość no a druga to moja dziewczyna
Myśle, że Juventus Turyn powinien powygrywać wszystko co jest do wygrania niech te reale madryt sie schowają...JUVE RZĄDZI
- ghost85
- Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Hmm. Nie potrafie jasno okreslić od którgo momentu zaczałem kochać Juventus. Pierwszym meczem ktory zapamiętałem z dzieciństwa był mecz o Superpuchar Europy z PSG z 1996 r (Wpaniałe zwycięsto 6:1 i 3:1) To że kibicowalem Juve w tym meczu wynikało z tego jakoby juz wcześniej szedłem za Bianconerri. Reasumując, moja przygoda z "najwspanialszym klubem na świecie" miała początek jakieś 2,3 lata przed meczem o Superpuchar Europy, czyli ok 11, 12 lat temu:) Uff to ponad połowa mojego życia:)Jak te czas leci. Pozdr
- mr.krzysiek
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 65
- Rejestracja: 30 maja 2003
moja milosc do Juve chyba sie jeszcze nie zaczela i raczej szybko nie nastapi, ale nigdy nie pisze nigdy. no ale pamietam, ze kiedys ogladajac mecz przed TV Juventus-Real poczulem jakies wieksze chwilowe zauroczenie do waszej druzyny gdy utarli nosa "galaktikos" z madrytu i wyelminowaliscie ich z LM. to byla piekna noc hehe 8)
W Krakowie, Krakowie, Krakowie
gdzie najlepsi kibice w Polsce są - wierny i oddany Wiśle Kraków
gdzie najlepsi kibice w Polsce są - wierny i oddany Wiśle Kraków
- GiGi_mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2005
- Posty: 70
- Rejestracja: 15 marca 2005
wszystko zaczeło się w 1996 kiedy mialem 8 lat , zaczela sie wtedy modana koszulki klubowa i ja takze chcialem miec swoją, nigdy nie zapomne tego momentu kiedy poszedlem z tatą do sklepu i od razu wybralem tą biało-czrną z wielkim napisem sony z przodu, byla to koszulka Del Piero, pozniej kupilem spodenki, szalik a nawet czapke i tak sie jakos zaczelo, potem mecze w lidze mistrzows z udzialem juve, teraz juz wiem ze nie potrafilbym zmienic mojego ukochanego klubu
FORZA JUVE!!!
FORZA JUVE!!!
To by było na tyle.
- BUŁA
- Juventino
- Rejestracja: 14 listopada 2003
- Posty: 20
- Rejestracja: 14 listopada 2003
MOje zafascynowanie do JUve rozpoczłeo się juz w gimnazjum... Wtedy to kazdy z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ode mnie z klasy wybierał swoja ulubioną druzyne i piłkarza.. Poczatkowo miałem trudny wybór jednak kiedy wybrałem Thurama (spodobał mi sie jego niesamowity mecz w którym strzeli dwie bramki w reprezentacji Francji podczas ME!!!) wybór rowniez padł na JUVENTUS TURYN!!!! Pózniej z kazdym rokiem miłośc rosła i ... dlatego FORZA JUVE!!!!!!!!!!! "Wiele serc, jedno bicie JUVENTUS TURYN miłosć na całe życie...!!!!!" Buła
"Nasze barwy chwały, zawsze bedą ślnić.." FORZA JUVE!!!
- TreDelIbra
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2004
- Posty: 63
- Rejestracja: 03 października 2004
U mnie wszystko zaczęło się w 1998 roku , kiedy to po pierwszej komunii . gdy sypnęła się kasa wybrałem się kupić koszulkę........Widzewa Łódż - wtedy jemu kibicowałem :lol:
Poszedłem więc z mamą do sklepu ale...... nie było koszulki Widzewa.
Chciałem jednak bardzo kupić sobie jakąś strój i tak się rozglądałem i rozglądałem ,aż wypatrzyłem koszulke z nr 10 , w biało czarne pasy , oczywiście była o koszulka naszego Mistrza Del Piero
Wybrałem właśnie ją , bardzo mi się spodobała.
Kiedy przyszedłem do domu i ubrałem się w strój JUVE postanowiłem ,że to jemu teraz będe kibicował
Miałem wtedy 8 lat , zaczęłem znajdywać informacje na temat klubu , historie,piłlkarzy ,sukcesy i moja miłośc do tego klubu coraz bardziej się pogłębiała
Niestety pierwszym moim meczem jaki miałem zaszczyt oglądać był ten pamiętny mecz w LM z Realem Madryt kiedy to po bramce chyba Mijatowicia przegraliśmy 0:1
Płakałem wtedy jak bóbr :płaczę: Bardzo dobrze pamietam tę noc ,mimo iż było to już 8 lat temu.
Ale nie przestałem kochać tego klubu wręcz przeciwnie pokochałem go jescze mocniej :lol:
Juvetus Turyn to jest klub któremu kibicować będe do końca życia , to jest moja taka pierwsza prawdziwa miłość
Były dni kiedy byłem wkurzony ,że im nie idzie , byłem wręcz sfrustrowany , nawet kiedyś postanowiłem zamienić go na inny , to było po jakiejś porażce w Serie A , jakieś 3-4 lata temu.Zerwałęm wszystkie plakaty Juve , zacząłęm zbierać plakaty ....Realu
Jednak nie mogłęm tak długo , już na drugi dzień poszedłem do kiosku po gazete z plakatem Juve powiesiłem na ścianie i dalej kibicowałem Starej Damie , od tamtej pory wiem ,że ten klub pozostanie w moim sercu ,aż do końca
Poszedłem więc z mamą do sklepu ale...... nie było koszulki Widzewa.
Chciałem jednak bardzo kupić sobie jakąś strój i tak się rozglądałem i rozglądałem ,aż wypatrzyłem koszulke z nr 10 , w biało czarne pasy , oczywiście była o koszulka naszego Mistrza Del Piero

Wybrałem właśnie ją , bardzo mi się spodobała.
Kiedy przyszedłem do domu i ubrałem się w strój JUVE postanowiłem ,że to jemu teraz będe kibicował

Miałem wtedy 8 lat , zaczęłem znajdywać informacje na temat klubu , historie,piłlkarzy ,sukcesy i moja miłośc do tego klubu coraz bardziej się pogłębiała

Niestety pierwszym moim meczem jaki miałem zaszczyt oglądać był ten pamiętny mecz w LM z Realem Madryt kiedy to po bramce chyba Mijatowicia przegraliśmy 0:1
Płakałem wtedy jak bóbr :płaczę: Bardzo dobrze pamietam tę noc ,mimo iż było to już 8 lat temu.
Ale nie przestałem kochać tego klubu wręcz przeciwnie pokochałem go jescze mocniej :lol:
Juvetus Turyn to jest klub któremu kibicować będe do końca życia , to jest moja taka pierwsza prawdziwa miłość

Były dni kiedy byłem wkurzony ,że im nie idzie , byłem wręcz sfrustrowany , nawet kiedyś postanowiłem zamienić go na inny , to było po jakiejś porażce w Serie A , jakieś 3-4 lata temu.Zerwałęm wszystkie plakaty Juve , zacząłęm zbierać plakaty ....Realu

Jednak nie mogłęm tak długo , już na drugi dzień poszedłem do kiosku po gazete z plakatem Juve powiesiłem na ścianie i dalej kibicowałem Starej Damie , od tamtej pory wiem ,że ten klub pozostanie w moim sercu ,aż do końca

Ostatnio zmieniony 01 września 2005, 20:52 przez TreDelIbra, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dazzle
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2005
- Posty: 4
- Rejestracja: 24 sierpnia 2005
Ja kibicuje Juve od finału LM z Realem Madryt, czyli od 1998 roku. Pamiętam, że byłem smutny po golu Mijatovica
Potem kupiłem sobie koszulkę Filippo Inzaghiego
Jednak najbardziej poulubiałem Alexa Del Piero. Dobrze pamiętam Zinedina Zidana, i Peruzziego :-D W pamięci utkwił mi finałowy mecz LM z Milanem... gdyby wtedy grał Nedved...
Zawsze będę kibicował Juve!


Zawsze będę kibicował Juve!
Forza Juve!
- BaDeJ
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2004
- Posty: 46
- Rejestracja: 15 lipca 2004
Ja kibicuje Juve od kiedy... dostalem koszulke Del Piero
Bylo to jakies 6/7 lat temu. Na poczatku tzn. pierwszy rok kibicowalem Juve dlatego ze gral w nim wtedy najlepszy napastnik swiata Alex ,ale potem cala ta milosc przeniosla sie na klub. Kiedys tak jak wielu pewnie obecnych bylem rowniez fanatykiem tego wspanialego pilkarza ,lecz pozniej zrozumialem ,ze liczy sie caly zespol a nie tylko pojedynczy zawodnik 

Wierny LECHITA Wierny JUVENTINO
,,Nawet gdy wszyscy już w Ciebie zwatpili... nie czekaj ani chwili... pokaż że sie mylili"(MAGIK)
,,Nawet gdy wszyscy już w Ciebie zwatpili... nie czekaj ani chwili... pokaż że sie mylili"(MAGIK)
- ossy
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2005
- Posty: 151
- Rejestracja: 11 maja 2005
Pamiętam to jeszcze, zresztą jakże bógłbym zapomnieć
Więc wujek przywiozł mi z Włoszech koszulke to był rok 2000(jeszcze na liry tam było). Była to koszulka Juve rzecz jasna, z dychą na plecach czyli Del Piero. Na początku bardzo kibicowałem właśnie Del Piero, później Juve no i tak wyrosła moja miłość do Starej Damy
:D:D Która się z dnia na dzień powiększa:D


Ostatnio zmieniony 12 września 2005, 20:55 przez ossy, łącznie zmieniany 1 raz.
"Obecnie włoski futbol przeżywa kryzys bramkarzy. Gianluigi Buffon z wybitym barkiem jest lepszy niż jakikolwiek inny bramkarz w tym kraju."
Stefano Tacconi
Stefano Tacconi
- 322
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
- Posty: 78
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
A czemu sie wstydzisz tego? Ja mam 13 i sie nie wstydzę. Dla mnie ważne jest to że jesteś juventino. Nie wazne czy masz 4 lata czy 84. Dla mnie wazne jest że należysz do nas!!busiek956 pisze:Po pierwsze wstyd mi sie przyznac , ale mam 10 lat

- Lopez
- Juventino
- Rejestracja: 18 sierpnia 2005
- Posty: 86
- Rejestracja: 18 sierpnia 2005
Hmm..... już nie pamiętam, ale jakoś jak byłem mały brat zabrał mnie do sklepu i powiedział: "wybieraj" spośród kilkudziesięciu koszulek wybrałem właśnie tą: JUVENTUS bardzo mi sie podobała i od tamtego czasu zacząłem sie interesować klubem.... wtedy mniej, teraz bardziej :-D

- cysiekchmiel
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2005
- Posty: 68
- Rejestracja: 17 września 2005
jestem fanem Nedveda, dlatego któregoś dnia po prostu pokochałem JUVE!!!!
- Sztuko
- Redaktor
- Rejestracja: 07 lutego 2005
- Posty: 114
- Rejestracja: 07 lutego 2005