Milan 2-1 JUVENTUS (Puchar Berlusconiego)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 10:06

A mnie najbardziej wkurza nie wynik i nie przegrana, ale te wredne kontuzje. I to Nedveda i Buffona! :doh: Niech to szlag.. Ciekawe, jak dlugo potrwa przerwa w ich grze.. Martwi mnie to niesamowicie :( Mam tylko nadzieje, ze nie beda to na tyle powazne kontuzje, ze przeszkodza im w inauguracji sezonu..
Coz, mimo wszystko mysle ze warto pogratulowac naszym walki. Bramek nie widzialem, bo..
..it doesn't work, moze ktos rzuci jakims dobrym linkiem?.. :roll: W kazdym badz razie troche poczytalem o tym meczu i walki chyba nie mozemy naszym odmowic. Buffon to solidna firma, nie ma co. Cieszy mnie gol Vieiry. Oby takich wiecej. Juz teraz potwierdza sie to, ze transfer byl niezle trafiony :) Niech potwierdza to w trakcie sezonu.
Wiem, ze nie bylo to "jedynie towarzyskie spotkanie" i ze gralismy o puchar, poza tym z nie byle kim, bo z Milanem. Wielu upatrywalo w tym meczu jakiegos swego rodzaju wyznacznika formy przed sezonem. Mysle, ze trzeba brac na to namiar, bo tak naprawde druzyna moze przegrac wszystkie towarzyskie, wszystkie przedsezonowe, a przez sam sezon przejsc jak burza. Mysle, ze dopiero na jesien, jak sezon ruszy, zobaczymy, na co tak naprawde stac aktualna jedenastke Juve. I nie nalezy sie sugerowac nawet tym, ze Zambro i Mutu nie strzelili karnych w Pucharze Birra Moretti :wink: Bo to tylko taka przedsezonowa zmyla :whistle:

Jak to sie mowi: "Taka taktyka- zaskoczyc przeciwnika" :wink: Takze ja mimo wszystko jestem optymista. Milan jeszcze bedzie mial okazje od nas dostac, i to w meczach o wiekszej wadze.


DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 10:25

Co do wyniku- to nie tragedia :!: Tak jak kazdy, bardziej przejmuje sie kontuzjami Pavelka i Gigiego :( Do rozpoczecia sezonu pozostalo jeszcze troche czasu wiec mam nadzieje ze zdaza sie wykurowac, oby :pray: Tak jak ktos juz wczesniej wspomnial: z zastapieniem Nedveda nie bedzie wiekszego problemu, gorzej z Buffonem :?
Dolaczam sie do prosby o bramki z tego meczu, a najlepiej jakis skrocik...


Adi666666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 grudnia 2003
Posty: 538
Rejestracja: 26 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 10:36

Dolaczam sie do prosby o bramki z tego meczu, a najlepiej jakis skrocik...
Skrót meczu http://www.megaupload.com/?d=31L56ACH

Strasznie szkoda Buffona już wiadomo że niestety nie zagra 20 sierpnia o Superpuchar Wloch z Interem http://www.pilkanozna.pl/pn.php?dzial=news&id=43926

Natomiast kontuzje Nedveda i Ibry podobno nie są groźne.


Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
Alex_10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2004
Posty: 221
Rejestracja: 03 października 2004

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 10:37

Sądze ze meczyk był dobry mimo przegraniej. Niech Nedved i Giggi wracaja szybko do zdrowia i neizapominajmny o Chiellinim.

Tu jest skrot meczu :lol:

http://s30.yousendit.com/d.aspx?id=2OYH ... 0NAYGVU9T4


tabo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 3983
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 11:15

najgorsze sa kontuzje i mysle ze to one tez przyczynily sie do naszej porazki. szkoda, wielka szkoda


Obrazek
Kuba Napierski

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 października 2004
Posty: 184
Rejestracja: 11 października 2004

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 11:23

No i wiadomo że Gigi nie zagra przez miesiąc :cry: . Moim zdaniem jeśli Lucek chce żeby ten sezon dobrze rozpoczął się dla Juve powinien kupić Antonilego bo potrzebujemy lepszego goalkeepera niż Chimenti. Dzięki wielkie za skrót, a ma ktoś samą bramkę?? :roll:


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 11:26

Dopiero ten mi poszedl. Obejrzalem skrot i powiem Wam, ze wcale sie nie dziwie, ze Buffon pauzuje tak dlugo. Po tym, co zobaczylem... :? Niezle mu Kaka zasunal. Z drugiej strony Buffon smialo interweniowal i rzucil mu sie pod nogi.. ot, caly Buffon. Reki nie odstawi..
Co do bramek- podobala mi sie akcja Juve, po ktorej Vieira strzelil gola. Ladnie rozklepali Milanistow, prostopadle podanie do Vieiry i ladne wykonczenie. W sumie podobnie mozna powiedziec o pierwszej bramce Milanu, moze nie bylo w tym zbyt wiele finezji, ale akcja dobra. Chimentiemu za to Kaka walnal w dlugi rog jak sie patrzy.. :? Coz, mimo wszystko w dalszym ciagu rzecza, ktora mnie najbardziej martwi, jest kontuzja Gigiego, wynik jest dla mnie sprawa drugorzedna. Oby jak najszybciej powrocil do zdrowia. Wszystko w rekach lekarzy.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 11:49

Wynik calego turnieju malo mnie interesowal, bo co znaczy ten marny puchar? Mial byc to kolejny sprawdzian przed zblizajacym sie sezonem. Gra w pierwszej polowie nastraja optymizmem, Juventus swoja przewage ukoronowal bramka. Pod koniec pierwszej polowy mecz troche sie wyrownal. 2 polowa zaczela sie sennie. W Juventusie zaszly spore zmiany (boisku opuscili Gigi Ibra Trez na ich miejsce pojwawili sie Chimenti, slaby DP i Zala) wiec nie dziwie sie ze 2 czesc spotkania nie wygladala tak dobrze.
Zlatan jest zdrow, Nedved powienien niedlugo wrocic wiec najwiekszym problemem jest kontuzja Buffona. Powstaje pytanie "co dalej"? Zapewne w bramce stanie Chimenti. Obawiam sie troche czy "juz nie mlody" zawodnik dobrze poradzi sobie jako podstawowy bramkarz, a przed nim naprawde ciezkie wyzwania (Inter, Barca i moze 2 spotkania nowego sezonu).
Nadal brakuje kilku zawodnikow. Po kontuzji Biriego powinien pojawic sie Miguel (tylko problem w tym ze sie nie pojawia). Nasi napastnicy nie dobyli wczoraj bramki, Trez DP i Zala zagrali slabo. Recepta jest jedna :smile: Antonio Cassano :dance:

p.s.
Tylko nie plakac ale ostatnimi laty zdobywca tego pucharu zostawal mistrzem Wloch :lol: nie mamy juz co walczyc :(


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Coolfi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2005
Posty: 351
Rejestracja: 12 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 12:40

Jak wcześniej wspomniano wynik tego meczu to teraz sprawa conajmniej drugorzędna, bo jest to tylko przedsezonowy puchar dla satysfakcji. W sumie porażki trochę żal, zawsze dobrze pokazać Milanowi miejsce w szeregu. Najbardziej jednak rozdrażniły mnie i chyba nie tylko mnie kontuzje :?. Nie można mówić że Milan grał brutalnie, gdyż tylko w jednej sytuacji Kaka mógł odstawić nogę i nie zahaczyć o Gigiego. Jeśli chodzi o Nedveda to Maldini najpierw dotknał piłkę, więc teoretycznie nie powinno być faulu. Mimo wszystko był to kolejny mecz towarzyski, w którym "poturbowano" naszych piłkarzy. Zapowiedzi przedmeczowe rzeczywiście mogły być prawdziwe, ale jak można grać na poważnie wymieniając pół składu? Zawsze wiąże się to z jakimś ryzykiem, które w meczu np. ligowym najzwyczajniej w świecie nie zaistaniałoby.
Mnie także bradzo cieszy bramka Patricka. Mam nadzieję, że w sezonie także nie będzie się bał wychodzić do przodu, poszukać strzału na bramkę lub dokładnego podania pod nogi napastników. W końcu zawsze jest Emerson, który może przejąć na ten czas zadanie czysto defensywne. Zresztą może być też na odwrót :wink:.
Bądź co bądź, ale kontuzje kontuzjami :|. W sumie zawsze jakies przerwanie przygotowań do sezonu i z tego co już wiadomo to Gigi w pierwszych meczach Serie A nie zagra, a ja raczej boję się Chimentiego :roll:. Mam nadzieję, że wszyscy wrócą niedługo w pełni sił.
Pozdrawiam.


Podobno w chwili śmierci...
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
Pavon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 stycznia 2004
Posty: 151
Rejestracja: 10 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 13:08

Przed chwila obejrzalem skrot. Mecz ten traktowalem tylko i wylacznie jak kolejny sparing przygotowyjacy nasz zespol do sezonu. Szkoda, ze podobnie do tego nie podeszli zawodnicy Milanu, dwa brutlane zagrania Maldiniego na Nedvedzie i Zlatanie skonczyly sie kontuzja tego pierwszego. Na powtorce bywo wyraznie widac, ze kapitan Milanu atakowal bardziej nogi Pavla niz pilke. Ciekawe jakiego stopnia jest to skrecenie? Jedno jest pewne na wystep Czecha w SPW nie ma co liczyc, zastapi go coraz lepiej spisujacy sie Mutu. O ile Nedved ma godnego zastepce to takiego nie posiada Buffon, obym sie mylil i w czasie absencji naszego podstawowego bramkarza, godnie zastapil go Chimenti.

Co do gry naszego zespolu: Pierwsza polowa bardzo dobra, szkoda tylko dwoch nie wykorzystanych sytuacji przez Zlatana, najpierw trafil w glowe Didy a nastepnie w slupek. Kapitalna byla akcja naszego zespolu po ktorej zdobylismy bramke, pierwsza klasa. Zwlaszcza brawa dla Zebiny, ktory zagral bardzo ofensywnie, czego od niego oczekuje. O ile pierwsza polowa bardzo dobra to nie mozna tego powiedziec o drugiej w ktorej istniel w zasadzie tylko Milan. Przy pierwszej bramce wogole nie byl pilnowany Kaka, ktory tylko czekal na podanie od Shevy i nie pozostalo mu nic innego jak tylko wykonczyc ta akcje. Druga bramka to przede wszystkim blad Pessotto, ktory mogl wykazac wiecej zaangazowania i chociaz wejsc wslizgiem a nie patrzec jak Serginho laduje pilke do bramki. Gdyby nasza gra wygladala tak jak w pierwszej polowie to na pewno bysmy tego mecze nie przegrali. Mam nadzieje, ze w meczu o SPW zobaczymy wszystkich pilkarzy grajacych ze 100% zaangazowaniem, szkoda, ze nie bedzie to najsliniejszy sklad jaki mamy.

Potrzebni sa klasowi rezerwowii i to od zaraz. Werdykt w sprawie Miquela ma byc podjety 18 Sierpnia, jezeli Portugalczyk bedzie do wziecia za darmo to mam nadzieje, ze Moggi wykorzysta ta sytuacje, bo bardzo potrzebny jest ktos na prawa strone, gdzie Camor i Zebina nie maja rownych sobie zmiennikow. Mamy jeszcze Miccolego, ktory moze byc wykorzystany przy transferze Cassano czy Manciniego, mam nadzieje, ze ktorys z nich do nas dolaczy, bo Moggi raczej juz dawno by sprzedal Fabrizio, jednak dlugo z tym zwlekal, az do momentu powrotu As Roma na rynek transferowy. Nasz zespol nie potrzebuje transferu typu Vieira ale pilkarzy, ktorzy beda duza konkurencja i z powodzeniem beda walczyli z podstawowymi graczami o pierwszy sklad.


pinturicchia

Qualità Juventina
Qualità Juventina
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 maja 2005
Posty: 350
Rejestracja: 03 maja 2005

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 13:14

Ja to powiem tak: Co nas nie zabije, uczyni nas silniejszymi.
Myśle że nie powinniśmy sie zbytnio przejmowac tą porazką. Mówi sie trudno i żyje sie dalej :) Tylko te kontuzje :cry: Mam nadzieje że wszyscy poszkodowani ( Gigi, Ibra, Niedżwiedż ) szybko wróca do zdrowia i bedą w jak najlepszej formie :pray:


rafal005

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Posty: 290
Rejestracja: 10 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 13:24

mnowomiejsky pisze:
..it doesn't work, moze ktos rzuci jakims dobrym linkiem?.. :roll:
No rzeczywiście, linki nie działają już, wczoraj w nocy działały i mi się udało ściągnąć. Jeżeli komuś nie chce się ściągać skrótu to wrzuciłem same brameczki, spakowane razem:
http://s50.yousendit.com/d.aspx?id=1YE3 ... LB7JX1G59E


Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1263
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 13:43

Mnie ta porażka nie wkurza, ale od finału LM(Juve:Milan) dawno nie byłem tak "zdenerwowany" na naszych "przyjacieli" z Mediolanu.
Ta hołota skosiła nam kluczowych zawodników. :cry:
Już widze te fatalne błędy Chimentiego i brak naszego walczaka Nedveda.
Był to mecz towarzyski a milaniści grali jak o finał LM.
Z całego serca im życze żeby ktoś tak samo w sparingu wykosił im kluczowych zawdników. :smile:

I jak tu żyć w zgodzie z kibicami Milanu??? :prochno: Ja z każdym dniem i każdą chwilą nie nawidze ich coraz bardziej.


m-a-t-t-e-o

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 marca 2005
Posty: 355
Rejestracja: 22 marca 2005

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 13:44

Wg mnie Juve przegrało dlatego że po pierwsze Milan grał bardzo agresywnie i traktowali to jako finał pucharu, a Juve traktowało ten mecz jak sparing i po drugie dlatego że Juve miało dużo kontuzji

Gdyby nie te kontuzje w Juve (spowodowane przedewszystkim bardzo agresywną grą milanu) to możnaby im bić bravo


Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 695
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2005, 14:07

milanowi sie troche dyscypliny pomyliły :angry: :angry: jak tak mozna grac stary malidini pomieszalo sie mu troche a kaka nie odpusci, on jest inny!!!
nie nawidze milanu :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:

Gigi i nedven wracajcie czybko do zdrowia :pray: :pray: :pray: :pray:
Ogólnie juve był lepszy tylko kontuzje :angry: :angry: .........


"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
Zablokowany