Jaki nowość kinową ostatnio oglądaliście?
- tawiarz
- Juventino
- Rejestracja: 30 listopada 2003
- Posty: 49
- Rejestracja: 30 listopada 2003
Świetny temat. Uwielbiam oglądać filmy i robię to kiedy tylko mam czas, a w związku z tym, że po raz pierszy od bardzo dawna dostałem wolny tydzień, Mogłem nadrobić zaległości. Z samego rana obejżałem Wojnę Światów i szczerze to nie zachwycił mnie ten film. Ot taka bieganina od wsi do wsi, aczkolwiek momentami bardzo efektowna. Pierwsza adaptacja tego, ta z 1953 roku, bardziej mi się podobała. Może dlatego, że oglądałem ją kilka lat temu jako dziecko, a może w związku ze świetnymi efektami specjalnymi jak na tamte czasy. Ale nie o tym miałem pisać.
Gdy bakterie już uporały się ze wszystkimi trójnogami, woda na kawę się zagotował, a śniadanie zajęło swoje miejsce w moim żołądku załączyłem film który zalegał na moim kompie juz od dłuższego czasu. Mowa tu o film Marzyciel nie zabrałem się za niego wcześnie bo... no cóż myślałem, że to kolejny przereklamowany gniot jak chociażby Sahara. Film zrobił na mnie ogromne wrażenie. po pierwsze mile zaskoczył mnie Johnny Depp, którego do tej pory ceniłem jedynie za drobną rólkę w Koszmarze z ulicy Wiązów, wszystkie nagrody za tę rolę są jak najbardziej zasłużone. Po drugie muzyka, ale to wiadomo, Kaczmarek. i po trzecie przesłanie. Wkońcu wśród ogólnego badziewia trafiła się perełka. Film lekki, przyjemny i naprawdę zawierający przesłanie, a co mnie cieszy szczególnie doceniony (nie ominięty przez wszystkich jak nie odżałowany Efekt Motyla, który zasługiwał, na najwyższe uznanie, a został haniebnie ominięty i zignorowany przez akademie filmową).
Na koniec napiszę tylko moją ocene:
Gra aktorów 8/10
Fabuła 8/10
Muzyka 9/10
Przesłanie 10/10
Ogólnie 9/10
Polecam film wszystkim wrażliwym, bo na raszcie raczej on wrażenia nie zrobi.
Gdy bakterie już uporały się ze wszystkimi trójnogami, woda na kawę się zagotował, a śniadanie zajęło swoje miejsce w moim żołądku załączyłem film który zalegał na moim kompie juz od dłuższego czasu. Mowa tu o film Marzyciel nie zabrałem się za niego wcześnie bo... no cóż myślałem, że to kolejny przereklamowany gniot jak chociażby Sahara. Film zrobił na mnie ogromne wrażenie. po pierwsze mile zaskoczył mnie Johnny Depp, którego do tej pory ceniłem jedynie za drobną rólkę w Koszmarze z ulicy Wiązów, wszystkie nagrody za tę rolę są jak najbardziej zasłużone. Po drugie muzyka, ale to wiadomo, Kaczmarek. i po trzecie przesłanie. Wkońcu wśród ogólnego badziewia trafiła się perełka. Film lekki, przyjemny i naprawdę zawierający przesłanie, a co mnie cieszy szczególnie doceniony (nie ominięty przez wszystkich jak nie odżałowany Efekt Motyla, który zasługiwał, na najwyższe uznanie, a został haniebnie ominięty i zignorowany przez akademie filmową).
Na koniec napiszę tylko moją ocene:
Gra aktorów 8/10
Fabuła 8/10
Muzyka 9/10
Przesłanie 10/10
Ogólnie 9/10
Polecam film wszystkim wrażliwym, bo na raszcie raczej on wrażenia nie zrobi.
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2005, 23:56 przez tawiarz, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mnementh
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2003
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 września 2003
ja z czystym sumieniem polecam Night Watch (po rosyjsku nachodyj dozor czy jakos tak, nie znam w ogole rosyjskiego). Jest to film naszych wschodnich sasiadow. U nas w kinach dopiero bedzie premiera, ale od czego jest eMule. Film opowiada o nocnej i dziennej strazy. Czyli o ludziach, ktorzy sa obdarzeni "innymi" zdolnosciami. Dziela sie na nocna i dzienna straz i istnieja aby zachowac rownowage pomiedzy dobrem a zlem. Film opowiada o nich oraz o tym jak pewien chlopiec zostal "wielkim", czyli wybral nocna straz, a jego przeznaczeniem jest zachwiac rownowaga pomiedzy dobrem a zlem. Film ma rewelacyjne efekty specjalne. I Bogu dzieki nie jest nimi przeladowany. Sa raz na jakis czas, skromne, ale maja ogromny efekt. Poza tym swietnie wyrezyserowany, wspaniale ujecia (podobnie jak w John Constantine - rowniez polecam), fajnie graja rosyjscy aktorzy i historia jest opowiedziana w niezmiernie ciekawy sposob. Jest to film z 2004 (lub 2005) rok (nie jestem pewien). Jednak uwazajcie bo wczesniej pod tym tytulem ukazal sie pilot do serialuy o tym tytule. Dlatego przy sciaganiu nalezy uwazac abyu sciagnac ten wlasnie o ktorym pisze. W filmie nie znalazlem zadnych minusow.
BARDZO GORACO POLECAM.
M.
BARDZO GORACO POLECAM.
M.
- Tom_my
- Juventino
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
- Posty: 329
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
mnie Omen nie zachwycił...nawet mie ciarki nie przeszły po plecach [; owszem, bardzo solidny film grozy ale nie powalił mnie na kolana
z tego gatunku zdecydowanie polecam Lśnienie z genialnym Nicholsonem oraz dwa seriale - MIasteczko Twin Peaks i Królestwo (ale to szwedzkiego reżysera, nie ten nowy shit co ostatnio leciał na dwójce)...
napisze to troche więcej o moich trzech ulubionych filmachOjciec Chrzestny - film o honorze, miłosci, przywiązaniu...moja prywatna skarbnica zachować, wartości - może to nie moralne wzorować sie na gangsterach, ale te wartości wyznawane przez bohaterów Ojca Chrzestnego są dla mnie priorytetowe. Łowca Jeleni - wspaniały film pokazujący jak zmienia człowieka wojna - choć jej samej w filmie jest bardzo mało...genialne sceny gry w rosyjską ruletke, szczególnie ta ostatnia..i ten wspaniały utwór tytułowy
Lot NAd Kukułczym Gniazdem - ten film powinno sie puszczać niedoszłym samobójcom by zrozumieli jakie życie jest piekne. do zakładu psychiatrycznego trafia oszust(Nicholson) tylko po to by uciec od więzienia...pokazuje ograniczanym przez personel pacjentom piękno życia.
Post za 24 godziny zostanie usuniety. Prosze opisac ten film w tym temacie /Martin

napisze to troche więcej o moich trzech ulubionych filmachOjciec Chrzestny - film o honorze, miłosci, przywiązaniu...moja prywatna skarbnica zachować, wartości - może to nie moralne wzorować sie na gangsterach, ale te wartości wyznawane przez bohaterów Ojca Chrzestnego są dla mnie priorytetowe. Łowca Jeleni - wspaniały film pokazujący jak zmienia człowieka wojna - choć jej samej w filmie jest bardzo mało...genialne sceny gry w rosyjską ruletke, szczególnie ta ostatnia..i ten wspaniały utwór tytułowy

Post za 24 godziny zostanie usuniety. Prosze opisac ten film w tym temacie /Martin
- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1124
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Tylko i Wylacznie :
Szeregowiec Rayan ( Komu Tem Film sie nie spodoba zwracam koszta
)
Szyfry Wojny
Kompania Braci 1-12
Bylismy Zolnierzami
Wrog u Bram
Cienka Czerwona Linia
Nie Ma Na Swiecie Lepszych Filmow ! Mozna Je ogladac po okolo 2 razy Na dzien !
[/b]
Post za 24 godziny zostanie usuniety. Prosze opisac te filmy w tym temacie i postarac sie troche bardziej. /Martin
Szeregowiec Rayan ( Komu Tem Film sie nie spodoba zwracam koszta
Szyfry Wojny
Kompania Braci 1-12
Bylismy Zolnierzami
Wrog u Bram
Cienka Czerwona Linia
Nie Ma Na Swiecie Lepszych Filmow ! Mozna Je ogladac po okolo 2 razy Na dzien !

Post za 24 godziny zostanie usuniety. Prosze opisac te filmy w tym temacie i postarac sie troche bardziej. /Martin
- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- deep
- Juventino
- Rejestracja: 18 czerwca 2003
- Posty: 90
- Rejestracja: 18 czerwca 2003
No to ja polecę brytyjsko - irlandzką produkcję "Intermission". Film naprawdę wysokich lotów, z Colinem Farrelem w jeden z głównych ról. Niektórzy nazywają go trzecią częścią trylogii po "Trainspotting" i "Human Traffic". Sporo się od tych filmów różni, ale też różni się tym samym co one od kina amerykańskiego. Jest życiowy, prawdziwy, bez efektów, ale o ludziach. Gwarantuję, że osoby lubiące dobre kino nie zawiodą się.
P.S. Film ściągnąłem z torrenta. Nie wiem czy jest w Polsce na DVD, tymbardziej w kinie nie ma.
Post za 24 godziny zostanie usuniety. Prosze opisac ten film w tym temacie /Martin
Albo się mylę, albo temat się zmienił... sam już nie wiem.
P.S. Film ściągnąłem z torrenta. Nie wiem czy jest w Polsce na DVD, tymbardziej w kinie nie ma.
Post za 24 godziny zostanie usuniety. Prosze opisac ten film w tym temacie /Martin
Albo się mylę, albo temat się zmienił... sam już nie wiem.
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2005, 16:54 przez deep, łącznie zmieniany 3 razy.
- aleksander1986
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
- Posty: 241
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
Moja pierwsza 20 filmów:
1.Władca Pierścieni (TRYLOGIA)
2.Młodzi Gniewni
3.Leon Zawodowiec
4.Dzień Niepodległości
5.Wróg u Bram
6.Godzilla
7.Piła
8.Powrót Żywych Trupów
9.Zapłata
10.Milczenie Owiec
11.Dirty Dancing
12.Ojciec Chrzestny
13.Resident Evil
14.Monthy Python i Święty Grall
15.Pitch Black
16.Ghost Dog
17.Romeo musi umrzeć
18.Wejscie Smoka
19.Saga Gwiezdnych Wojen
20.Obcy 4
A co do filmu ktory ostatnio obejrzalem to jest "Upadek".
Film może nie jest w sobie taki jak inne że jakies strzelaniny albo coś.Nie wiadomo tesh w jakim stopniu opowiada historie smierci Hitlera.Wiem jedno film jest bardzo ciekawy i opowiada o szalesntwie w jakie popadl Adolf pod koniec swojego życia.Utkwilo mi w pamieci zwlaszcza wymordowanie dzieci ktore przebywaly w bunkrze.Genialnie nakrecony film o upadku III Rzeszy.
Post za 24 godziny zostanie zmodyfikowany (zostawiony bedzie ostatni akapit). Prosze opisac te filmy w tym temacie /Martin
1.Władca Pierścieni (TRYLOGIA)
2.Młodzi Gniewni
3.Leon Zawodowiec
4.Dzień Niepodległości
5.Wróg u Bram
6.Godzilla
7.Piła
8.Powrót Żywych Trupów
9.Zapłata
10.Milczenie Owiec
11.Dirty Dancing
12.Ojciec Chrzestny
13.Resident Evil
14.Monthy Python i Święty Grall
15.Pitch Black
16.Ghost Dog
17.Romeo musi umrzeć
18.Wejscie Smoka
19.Saga Gwiezdnych Wojen
20.Obcy 4
A co do filmu ktory ostatnio obejrzalem to jest "Upadek".
Film może nie jest w sobie taki jak inne że jakies strzelaniny albo coś.Nie wiadomo tesh w jakim stopniu opowiada historie smierci Hitlera.Wiem jedno film jest bardzo ciekawy i opowiada o szalesntwie w jakie popadl Adolf pod koniec swojego życia.Utkwilo mi w pamieci zwlaszcza wymordowanie dzieci ktore przebywaly w bunkrze.Genialnie nakrecony film o upadku III Rzeszy.
Post za 24 godziny zostanie zmodyfikowany (zostawiony bedzie ostatni akapit). Prosze opisac te filmy w tym temacie /Martin
...Taka miłość jest jedna...Juve
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
Na początek wypadałoby wpisać liste moich ulubionych filmów,ale to zbyt trudne zadanie,więc ogranicze się jedynie do podania linka: http://www.filmweb.pl/UserFavoriteFilms?id=104700
Ostatnim godnym polecenia filmem,na który wybrałem się do kina był "Bombon-El Perro" Carlosa Sorina.
Bohaterem jednego z najlepszych argentyńskich filmów ostatnich lat był mechanik,który stracił prace na stacji benzynowej.Po tym fakcie zajmował się sprzedarzą noży,które sam wykonywał.Nie przynosiło to godnych zysków,więc cały czas próbował wrócić do swojego zawodu.Kiedy pomaga pewnej kobiecie w naprawie samochodu, ta w nagrodę obdarowuje go wielkim dogiem argentyńskim.
Od człowieka poznanego za pośrednictwem bankiera,Coco(taki przydomek nosił bohater filmu)dowiaduje się,że jego pies to potomek czempionów.Obaj panowie postanawiają zabrać psa na wystawe,gdzie ten zrobił furore.
Nie będe opowiadał dalszej części filmu,bo moge komus popsuc przyjemnośc oglądania.Z czystym sumieniem jednak polecam film może nie rozrywkowy i efektowny,jak większośc,która została opisana w tym temacie,ale czasem warto obejrzeć film nieco bardziej przyziemny,prawdziwy.
Ostatnim godnym polecenia filmem,na który wybrałem się do kina był "Bombon-El Perro" Carlosa Sorina.
Bohaterem jednego z najlepszych argentyńskich filmów ostatnich lat był mechanik,który stracił prace na stacji benzynowej.Po tym fakcie zajmował się sprzedarzą noży,które sam wykonywał.Nie przynosiło to godnych zysków,więc cały czas próbował wrócić do swojego zawodu.Kiedy pomaga pewnej kobiecie w naprawie samochodu, ta w nagrodę obdarowuje go wielkim dogiem argentyńskim.
Od człowieka poznanego za pośrednictwem bankiera,Coco(taki przydomek nosił bohater filmu)dowiaduje się,że jego pies to potomek czempionów.Obaj panowie postanawiają zabrać psa na wystawe,gdzie ten zrobił furore.
Nie będe opowiadał dalszej części filmu,bo moge komus popsuc przyjemnośc oglądania.Z czystym sumieniem jednak polecam film może nie rozrywkowy i efektowny,jak większośc,która została opisana w tym temacie,ale czasem warto obejrzeć film nieco bardziej przyziemny,prawdziwy.
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2005, 12:30 przez BIANCONERI, łącznie zmieniany 2 razy.
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"


- Martin
- Juventino
- Rejestracja: 07 października 2002
- Posty: 1956
- Rejestracja: 07 października 2002
Albo bedzie to dyskusja o OSTATNICH FILMACH wyświetlanych w kinach albo temat zostanie zamknięty.
Tym którym zbiera sie na wspomninki o filmach, ktore dawno zeszly z ekranow kin zapraszam tutaj -> LINK
BATMAN POCZĄTEK
Tez mialem przyjemnosc byc na tym filmie, ale nie zgodze sie, że jest to najlepsza część. Dla mnie królem pozostaje jedynka. "Batman początek" umiejscowiłbym na drugim miejscu razem z "Powrót Batmana".
Twoj opis jest dokladny, rzekłbym, ze nawet za bardzo bo opisane jest 3/4 filmu. Nie ustrzegles sie tez błędu, ale malo istotnego.
Ogólnie dla mnie było za dużo gadania a za mało batmana. Praktycznie jak sie film zaczal to trzeba bylo z kina wychodzic.
Ostatniemu Batmanowi ma pare bledow.
* Falcone umieszczony na reflektorze dawno by sie zjarał zanim by przyjechala policja
* Aż dziw, że strach na wróble nie mial przy sobie antidotum na swoją trucizne, albo ze sie sam nie zaszczepił
* Maszyna do wyparowywania wody nie odparowywala wody z ludzi, a przeciez wiadomo, ze cialo ludzkie to prawie 70% wody.
* Katie Holmes miała zeza
Tak czy inaczej film dobry. Przywraca kres Batmanowi źle nakręconemu.
A co do najlepszej ekranizacji komiksu. Tu bym sie tez kłócił. Sin City miało swój klimat. Mozna jedynie zarzucic, ze film byl praktycznie tym samym czym komiks. Czytanie komiksu po obejrzeniu filmu, badz ogladanie filmu po przeczytaniu komiksu troche mija sie z celem
MARZYCIEL
W sumie nie mam co dodawac. Jesli ktos tego filmu nie widział powinien to jak najszybciej nadrobić. Muzyka wspaniała, obraz wspaniały, klimat - rewela. Gra aktorska super! Johnny Deep przeszedł samego siebie (po co on wystąpił w tej całej fabryce czekolady???
).
Tym którym zbiera sie na wspomninki o filmach, ktore dawno zeszly z ekranow kin zapraszam tutaj -> LINK
BATMAN POCZĄTEK
Tez mialem przyjemnosc byc na tym filmie, ale nie zgodze sie, że jest to najlepsza część. Dla mnie królem pozostaje jedynka. "Batman początek" umiejscowiłbym na drugim miejscu razem z "Powrót Batmana".
Twoj opis jest dokladny, rzekłbym, ze nawet za bardzo bo opisane jest 3/4 filmu. Nie ustrzegles sie tez błędu, ale malo istotnego.
Zemscic się na Chillu to chcial po rozprawie sądowej gdy Chill mial zeznawac przeciwko Falcone. Nie udalo mu sie to wiec sam wybral sie do Falcone gdzie zobaczyl bezsens walki w skorumpowanym swiecie. Zostal przestepcą aby poznac jak to jest stac po drugiej stronie prawa. I gdy wyladowal w jedym z azjatyckich więzień po jakims tam czasie znalazl go Henri Ducard (Liam Neeson).rafal005 pisze: Młody chłopak obwinia siebie o tę (rodzicow) śmierć. Nie mogąc zaznać spokoju w Gotham wyjeżdża na wschód, aby zdobyć nowe umiejętności,
które umożliwiłyby mu dokonanie zemsty na mordercy.
Kiedy byla groza to wiedzialem tylko dlatego ze trzy laski siedzace ze mna i moimi kumplami kwiczaly jakby je ktos piescil elektrodąrafal005 pisze: Film przywraca honor serii. Reżyser Christopher Nolan potrafił filmowi dać, to czego nie udało się Schumacherowi, a udało się Burtonowi - klimat mroku i narastającego napięcia, chwilami nawet grozy.
Ostatniemu Batmanowi ma pare bledow.
* Falcone umieszczony na reflektorze dawno by sie zjarał zanim by przyjechala policja
* Aż dziw, że strach na wróble nie mial przy sobie antidotum na swoją trucizne, albo ze sie sam nie zaszczepił
* Maszyna do wyparowywania wody nie odparowywala wody z ludzi, a przeciez wiadomo, ze cialo ludzkie to prawie 70% wody.
* Katie Holmes miała zeza

Tak czy inaczej film dobry. Przywraca kres Batmanowi źle nakręconemu.
A co do najlepszej ekranizacji komiksu. Tu bym sie tez kłócił. Sin City miało swój klimat. Mozna jedynie zarzucic, ze film byl praktycznie tym samym czym komiks. Czytanie komiksu po obejrzeniu filmu, badz ogladanie filmu po przeczytaniu komiksu troche mija sie z celem

MARZYCIEL
W sumie nie mam co dodawac. Jesli ktos tego filmu nie widział powinien to jak najszybciej nadrobić. Muzyka wspaniała, obraz wspaniały, klimat - rewela. Gra aktorska super! Johnny Deep przeszedł samego siebie (po co on wystąpił w tej całej fabryce czekolady???

Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Log out: 31.03.2013
- Gość
- Rejestracja:
No ja to ogladałem kilka nowości kinowych.Najpierw był "Pan i pani Smith".Ten film poprostu przebił wszystko a grający tam Brad Pit to aż go polubiłem.Nastepnie oglądałem "Wojne Światów" i szczerze mówiąc rozczarowałem sie tym filmem.Już na samym początku filmu chwyciłem jazde i tak zostało do końca.Film "Crash" również mi sie podobał (bardzo lubie filmy tego typu).Na koniec "Zgadnij Kto".Film w którym gra aktor którego coraz bardziej lubie Ashton Kutcher ( Stary gdzie moja bryka, efekt motyla )który w tym film co by nie powiedział to robi z siebie takiego idiote
Wszystkie filmy oprócz tej "Wojny Światów" wam bardzo polecam gdzyż są to naprawde dobre filmy.

- El Nino
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2005
- Posty: 264
- Rejestracja: 02 stycznia 2005
ja ostatnio w kinie oglądałem WOjne Światów. Film w miare podobał mi się lecz nie przepadam za takim gatunkiem filmów. Jest w nim opisana historia jak świata atakują dziwne roboty,stworzenia? które są już na ziemii zakopane od tysięcy lat. Wszystko skupia sie na jednej rodzinie, która ucieka i broni sie. Film trzymający w napięci i można powiedzieć taki mroczny, straszny. Dla ludzi o lekkich nerwach nie radze żeby poslzi na ten film, ale dla sympatyków strasznych historii polecam !!
P.S gdzies przeczytałem ze jest to njlepszy film SPielberga.. Absolutnie nie?? Widziałem pare lepszych filmów tego reżysera..
NIe kierujcie sie tym przed pójściem do kina. Pozdrowienia
P.S gdzies przeczytałem ze jest to njlepszy film SPielberga.. Absolutnie nie?? Widziałem pare lepszych filmów tego reżysera..
NIe kierujcie sie tym przed pójściem do kina. Pozdrowienia
- tommyknocker
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2005
- Posty: 12
- Rejestracja: 11 lipca 2005
są takie cztery filmy, które chciałbym Wam polecić...
1. romantyczna komedia pt. "Zgadnij kto"("Guess who")... w rolach głównych Bernie Mac i Ashton Kutcher... jest to remake filmu z 1967 r. pt. "Zgadnij kto przyjdzie na obiad"... film opowiada o tym, jak pewna "czarna" dziewczyna jedzie ze swoim "białym" chłopakiem na przyjęcie do swoich rodziców, aby ogłosić zaręczyny... niestety chłopak nie przypadł do gustu przyszłemu teściowi... wiele ciekawych i zabawnych sytuacji... można się naprawdę pośmiać... polecam na wieczór z dziewczyną... reżyserem obrazu jest Kevin Rodney Sullivan("Barbershop 2: Z powrotem w interesie")... czas trwania 106 min. premiera polska: 2005-07-22

2. kolejną pozycją jest thriller, kryminał z Bruce'm Willis'em w roli głównej... film pt. "Osaczony"("Hostage") opowiada historię negocjatora policyjnego, który po nieudanej akcji i śmierci zakładników, przenosi się do małego miasteczka chcąc uciec od przeszłości... jak się później okaże, nie jest to wcale takie łatwe... flim akcji, który trzyma w napięciu do samego końca... fajna rola, jednego z najlepszych(wg mnie) aktorów filmów sensacyjnych, Willis'a... do obejrzenia w jakiś chłodny wieczór... reżyserem obrazu jest, nieznany dotąd w Hollywood, Florent Emilio Siri... czas - 113 min. premiera polska: 2005-09-16

3. następny w kolejce jest horror pt. "Dom woskowych ciał"("House of wax")... także remake, filmu z 1953 r. pod tym samym tytułem... w głównych rolach możemy w nim zobaczyć m.in. Elishe Cuthbert, Paris Hilton i Chada Michaela Murray'a... typowy młodzieżowy horrorek... kilkoro przyjaciół wybiera się na mecz(bodajże footballu amerykańskiego)... po drodze nocują koło małego miasteczka... psuje się samochód, więc niektórzy są zmuszeni zostać i poczekać na naprawę... powoli bohaterowie zaczynają odkrywać mroczną tajemnicę miasteczka... nie ma rewelacji, ale obejrzeć można... reżyserem jest debiutant, Jaume Serra... czas trwania 113 min. premiera polska: 2005-08-12

4. i na deser jeden z najlepszych filmów jakie ostatnio oglądałem... dramat pt. "Coach Carter" z Samuel'em L. Jackson'em w roli głównej... jest to prawdziwa historia właściciela sklepów ze sprzętem sportowym, który zostaje w 1999 r. trenerem drużyny koszykówki w szkole średniej w Richmond... Ken Carter musi tutaj zmierzyć sięnie tylko z przeciwnikami na boisku, ale także z szarą rzeczywistością biednej części społeczeństwa, dla której sport wydaje się jedyną odskocznią do lepszego życia... za reżyserię odpowiedzialny jest Thomas Carter(nie wiem, czy istnieje pokrewieństwo), który reżyserował m.in. bardzo popularny w latach '80 serial(także u nas) pt. "Policjanci z Miami"("Miami Vice")... trwa 136 min. premiera polska: ???

jak jeszcze obejrzę coś godnego polecenia, to dam znać... miłego oglądania...
EDIT:
1. komedia pt. "O dwóch takich co poszli w miasto"("Harold and Kumar Go to White Castle"
)... dwóch kumpli po upaleniu troszkę zgłodniało... zobaczyli w TV reklamę pewnego fast-food'a i postanowili go odwiedzić... oczywiście smutne byłoby, gdyby od razu im się udało, więc spotyka ich trochę zabawnych sytuacji... bardzo przyjemna komedia, która umili napewno smutny "letni" wieczór... występują m.in. John Cho i Kal Penn... reżyserem jest Danny Leiner("Stary, gdzie moja bryka?")... czas ??? premiera polska: ???

2. remake horroru z 1979 r. pt. "Amityville Horror"... w nowej wersji możemy oglądać Ryana Reynolds'a i Melisse George... film jest oparty na prawdziwej historii rodziny Lutz, która wprowadziła się do domu w Amityville w którym 13 listopada 1974 r. Ronald DeFeo zabił całą swoją rodzinę... tłumaczył się, iż kazały mu to zrobić jakieś głosy... jeżeli chodzi o mnie, to film nie zrobił na mnie wrażenia... większość z tych, którzy oglądali oryginał, twierdzą, że był znacznie lepszy... ale najlepiej zawsze samemu się przekonać... reżyserem jest Andrew Douglas("Szukając zezowatego Jezusa") czas trwania 90 min. premiera polska: 2005-07-22

1. romantyczna komedia pt. "Zgadnij kto"("Guess who")... w rolach głównych Bernie Mac i Ashton Kutcher... jest to remake filmu z 1967 r. pt. "Zgadnij kto przyjdzie na obiad"... film opowiada o tym, jak pewna "czarna" dziewczyna jedzie ze swoim "białym" chłopakiem na przyjęcie do swoich rodziców, aby ogłosić zaręczyny... niestety chłopak nie przypadł do gustu przyszłemu teściowi... wiele ciekawych i zabawnych sytuacji... można się naprawdę pośmiać... polecam na wieczór z dziewczyną... reżyserem obrazu jest Kevin Rodney Sullivan("Barbershop 2: Z powrotem w interesie")... czas trwania 106 min. premiera polska: 2005-07-22

2. kolejną pozycją jest thriller, kryminał z Bruce'm Willis'em w roli głównej... film pt. "Osaczony"("Hostage") opowiada historię negocjatora policyjnego, który po nieudanej akcji i śmierci zakładników, przenosi się do małego miasteczka chcąc uciec od przeszłości... jak się później okaże, nie jest to wcale takie łatwe... flim akcji, który trzyma w napięciu do samego końca... fajna rola, jednego z najlepszych(wg mnie) aktorów filmów sensacyjnych, Willis'a... do obejrzenia w jakiś chłodny wieczór... reżyserem obrazu jest, nieznany dotąd w Hollywood, Florent Emilio Siri... czas - 113 min. premiera polska: 2005-09-16

3. następny w kolejce jest horror pt. "Dom woskowych ciał"("House of wax")... także remake, filmu z 1953 r. pod tym samym tytułem... w głównych rolach możemy w nim zobaczyć m.in. Elishe Cuthbert, Paris Hilton i Chada Michaela Murray'a... typowy młodzieżowy horrorek... kilkoro przyjaciół wybiera się na mecz(bodajże footballu amerykańskiego)... po drodze nocują koło małego miasteczka... psuje się samochód, więc niektórzy są zmuszeni zostać i poczekać na naprawę... powoli bohaterowie zaczynają odkrywać mroczną tajemnicę miasteczka... nie ma rewelacji, ale obejrzeć można... reżyserem jest debiutant, Jaume Serra... czas trwania 113 min. premiera polska: 2005-08-12

4. i na deser jeden z najlepszych filmów jakie ostatnio oglądałem... dramat pt. "Coach Carter" z Samuel'em L. Jackson'em w roli głównej... jest to prawdziwa historia właściciela sklepów ze sprzętem sportowym, który zostaje w 1999 r. trenerem drużyny koszykówki w szkole średniej w Richmond... Ken Carter musi tutaj zmierzyć sięnie tylko z przeciwnikami na boisku, ale także z szarą rzeczywistością biednej części społeczeństwa, dla której sport wydaje się jedyną odskocznią do lepszego życia... za reżyserię odpowiedzialny jest Thomas Carter(nie wiem, czy istnieje pokrewieństwo), który reżyserował m.in. bardzo popularny w latach '80 serial(także u nas) pt. "Policjanci z Miami"("Miami Vice")... trwa 136 min. premiera polska: ???

jak jeszcze obejrzę coś godnego polecenia, to dam znać... miłego oglądania...
EDIT:
1. komedia pt. "O dwóch takich co poszli w miasto"("Harold and Kumar Go to White Castle"


2. remake horroru z 1979 r. pt. "Amityville Horror"... w nowej wersji możemy oglądać Ryana Reynolds'a i Melisse George... film jest oparty na prawdziwej historii rodziny Lutz, która wprowadziła się do domu w Amityville w którym 13 listopada 1974 r. Ronald DeFeo zabił całą swoją rodzinę... tłumaczył się, iż kazały mu to zrobić jakieś głosy... jeżeli chodzi o mnie, to film nie zrobił na mnie wrażenia... większość z tych, którzy oglądali oryginał, twierdzą, że był znacznie lepszy... ale najlepiej zawsze samemu się przekonać... reżyserem jest Andrew Douglas("Szukając zezowatego Jezusa") czas trwania 90 min. premiera polska: 2005-07-22


- J1897
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 742
- Rejestracja: 05 listopada 2003
no więc ostatnio oglądałem dwie nowości... parę dni temu "Wojnę Światów"("War of Worlds"), a wczoraj "Wyspę"("The Island")...
pierwszy film powstał w oparciu o powieść H.G. Wellsa, akcja została przeniewsiona z XIX w. do czasów współczesnych... w rolach głównych wystąpili Tom Cruise i Dakota Fanning... za reżyserię wziął się Steven Spielberg, a zdjęciami zajął się Polak - Janusz Kamiński... film ogólnie mnie nie powalił... spoko efekty i wogóle, ale bez jakiegoś większego napięcia oglądałem... Cruise jakoś mnie swoją grą nie przekonał, a świetna wcześniej(przede wszystkim w "Man on fire") Fanning jedyne do czego była zdolna to wkurzające krzyki i piski... wg mnie pozycja wcale nie obowiązkowa...
drugi, to Thriller Sci-Fi z Ewanem McGregorem i Scarlett Johansson... akcja dzieje się w połowie XXI w. zamknięta społeczność, w której żyją ludzie ocalali po wielkim skarzeniu żyją sobie spokojnie i beztrosko... ale tak naprawdęjedyne co trzyma ich przy życiu, to świadomość, że kiedyś wygrają w codziennej loterii... co jest w niej takiego niezwykłego??? otóż zwycięzca otrzyma możliwość wyjazdu na jedyna na Ziemi nieskażone miejsce... na tytułową Wyspę... pewnego pięknego dnia, osobnik o imieniu Lincoln Six-Echo odkrywa mroczną tajemnicę swojej egzystencji... też porządne efekty specjalne, fajna scena pościgu, ale ogół filmu także nie powala... słaba oprawa naprawdę ważnego problemu jakim jest klonowanie... mimo wszystko sądzę, że film warty obejrzenia...
pierwszy film powstał w oparciu o powieść H.G. Wellsa, akcja została przeniewsiona z XIX w. do czasów współczesnych... w rolach głównych wystąpili Tom Cruise i Dakota Fanning... za reżyserię wziął się Steven Spielberg, a zdjęciami zajął się Polak - Janusz Kamiński... film ogólnie mnie nie powalił... spoko efekty i wogóle, ale bez jakiegoś większego napięcia oglądałem... Cruise jakoś mnie swoją grą nie przekonał, a świetna wcześniej(przede wszystkim w "Man on fire") Fanning jedyne do czego była zdolna to wkurzające krzyki i piski... wg mnie pozycja wcale nie obowiązkowa...
drugi, to Thriller Sci-Fi z Ewanem McGregorem i Scarlett Johansson... akcja dzieje się w połowie XXI w. zamknięta społeczność, w której żyją ludzie ocalali po wielkim skarzeniu żyją sobie spokojnie i beztrosko... ale tak naprawdęjedyne co trzyma ich przy życiu, to świadomość, że kiedyś wygrają w codziennej loterii... co jest w niej takiego niezwykłego??? otóż zwycięzca otrzyma możliwość wyjazdu na jedyna na Ziemi nieskażone miejsce... na tytułową Wyspę... pewnego pięknego dnia, osobnik o imieniu Lincoln Six-Echo odkrywa mroczną tajemnicę swojej egzystencji... też porządne efekty specjalne, fajna scena pościgu, ale ogół filmu także nie powala... słaba oprawa naprawdę ważnego problemu jakim jest klonowanie... mimo wszystko sądzę, że film warty obejrzenia...