Niczego sie nie boję !!! Samoobrona :)
- Ulisses
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 380
- Rejestracja: 11 października 2002
Teraz niczego się nie boję
Piątek, 12 września 2003r.
Maria Wiśniowiecka dostała poselski mandat na 58. urodziny. Drugiego sierpnia do Marii Wiśniowieckiej zadzwonił kolega z Samoobrony. Nie z życzeniami, ale z tragiczną wieścią: Józek Stasiewski nie żyje. Poseł Stasiewski, bliski kolega Wiśniowieckiej, wyprzedził ją o ponad 3 tys. głosów na liście Samoobrony w okręgu rybnickim. Już było wiadomo, że automatycznie zastąpi go w parlamencie. Ludzie mówią, że od kiedy została posłem, to nos nosi do góry. Maria Wiśniowiecka trafiła do komisji polityki społecznej.
Rozmowa z nową, śląską posłanką Samoobrony Marią WiŚniowiecką
- Za co pani ceni Andrzeja Leppera?
Jak najlepszy jest. Jak to powiedzieć, ludzie go obniżają, partie go obniżają. On daje wszystko z siebie. Chce pomóc naprawdę, żeby została nasza Polska jaka jest, żeby została w dobrym stanie, a nie co inni robią - wysprzedawają nas! Żywcem! Marszałek Lepper jest dlo ludzi jak najlepiej. On chce, żeby było dobrze, żeby wszystkim pomóc ? bezrobotnym, żeby to bezrobocie się straciło, żeby ludzie mieli pracę. Żeby te huty powrócili, a nie likwidowali!
- Andrzej Lepper znany jest z silnej ręki. Kilku kolegów już wyrzucił z Samoobrony. Nie boi się pani, że panią spotka taki los?
To co ma być, jak to ma być, żeby głaskać tych, które będą naprzeciw w Samoobronie! To bym pierwsza wzięła, wie pani, porządnie wzięła i kopła jeszcze! Bo z marszałkiem weszli do Sejmu za posłów, a teraz go tak obrzydzają, tak go obniżają, tak go wymyślają! I takich ludzi - to z daleka! Precz z nimi!
- Jakie hasło Samoobrony jest pani najbliższe?
No jakie, no jakie... Żeby pomóc. Samoobrona chce. Jak to powiedzieć, do ludzi wyjść. Żeby było wszystko w porządku.
- Na przysięgę do Sejmu założyła pani krawat Samoobrony, ale zaraz go pani zdjęła. Dlaczego?
Nie, nie, nie szybko, bo później szłam się przebierać i to już w krawacie chłopy powinni chodzić, a to kobieta to już kobieta, w końcu nie będę cały dzień chodzić, bo mnie to dusiło, byłam zdenerwowana i to nie był ten powód, żem go zaraz zrzuciła. Co to to nie. Byłam już w nim siedem godzin, przepracowane w krawacie Samoobrony.
- A ile ma pani tych krawatów?
A chyba z piętnaście! I mąż ma, i dostałam, i daliśmy u posła Stasiewskiego na trumnę. Bardzo dużo mam. Bo kupiłam sobie i naszym w Samoobronie, im porozdzielałam. I jeszcze mi zostały właśnie, to jeszcze porozdzielam w Samoobronie naszych członków.
- A to trzeba sobie kupować taki krawat?
Tak, tak, bo to jest w naszym imieniu. Bo jak to można tak wszystko za darmo brać! Wszystko u nas za darmo brali, nakradli i co się stoli z naszom Polskom? Niech to idzie na cele. Dlo dzieci, to nie idzie dlo noszej puli.
- Ile kosztuje taki krawat?
O, to już nie wiem. Bo jo to w całej ilości dawałam i to tak nie w jednej cenie i więcej brałam, tam ze trzydzieści, no to tak dałam tylko o, tyle.
- To ile pani zapłaciła za te 30?
To już teraz nie pamiętam. Bo jak brałam, to brałam jak byłam w Samoobronie na początku, prawie 10 lat temu, zakupiłam sobie krawaty. Bo to były wtedy złote, tysiące? Wie pani jak to jest.
- Ale pani poseł, te krawaty to weszły dopiero dwa lata temu.
Tak, ale ja mówię, jak my to dali tak, żeby to dać uszyć, to oni tam już to pryndzy było zaprojektowane.
- A garsonki, kto pani szyje?
Jo ide do sklepu i kupuje. Tak, normalnie, kupuje. I niedrogie. I można się bardzo tanio ubrać. Nawet za sto złotych.
- Jak przyjęli panią koledzy z Sejmu. Także z innych partii politycznych?
Baardzo przyjemnie. I z innych mi życzenia składali, to nawet nie wiedziałam kto-co, bo się tam pierwsza znalazłam w tym Sejmie. Ale bardzo życzliwi. A zwłaszcza z Samoobrony. Bo my się już tyle lot znamy - znają mnie, a jo ich znam. To już było przyjemne przywitanie.
- Co sprawia pani największą trudność w parlamencie?
Nic, nic, nic mi nie sprawia trudności. Pierwsze było tylko poznać wszystkie biura, wszystkie tam jak się wchodzi do Sejmu, te wszystkie rozeznania. A teroz to już nic. Teraz to się już niczego nie boję.
- Największy stres, jaki pani przeżyła w związku z posłowaniem?
No pewnie, że to było, ten pierwszy moment, to wejście do tego zbliżenia marszałka Borowskiego to było takie troszeczkę wzruszające.
- Kiedy pierwsza interpelacja?
Aaa, no to jeszcze, jeszcze, aż ja się tutaj w tych wszystkich, jak to powiedzieć, yyy, po, poporzyjmuje to to wszystko - te Gliwice, Rybnik, to tak powoli aż to wszystko wyjdzie. Bo to za tydzień to nie idzie połapać wszystkiego. Trza do tego wszystko powoli.
- Ale kiedy interpelacja w Sejmie?
A to, to jest jeszcze jak marszałek Lepper będzie mi proponował coś tam, co może coś tam wyjdzie z tego. Ale nie tak szybko, myślę. Są tam inni co tak dłużej, co tam dwa lata, a nawet jeszcze żadnej apelacji nie było.
- Interpelacji.
No, no.
- Czym chciałaby się pani zająć jako posłanka ziemi śląskiej?
Wszystkim co się da. Pomóc rolnikom, żeby im te długi, za zboże nie mają zapłacone, teraz tymi bezrobotnymi, teraz tych... emeryty mają po 400 złotych i do wyżywienia bardzo trudno, że ino na chleb i margaryna starczy, bo muszą wszystko opłacać. Tymi biednymi wszystkimi się zająć.
- W listopadzie Sejm zajmie się rządowym programem restrukturyzacji górnictwa...
Tak zajmie się.
- Ma zapewnić zwalnianym z kopalń górnikom osłony i oddłużyć Kompanię Węglową. Będzie pani głosowała za czy przeciw ustawie?
No za, no przecież żeby było górnictwo nadal. Bo mój ojciec 45 lat na górnictwie robi, to jak to mogą górnictwo, hutnictwo znieść, zniszczyć?! Co oni to robią?! Absolutnie, musi to wszystko być jak było!
- Ma pani pomysł jak uzdrowić Śląsk?
No, ale ja też nie wim, nie moga się wypowiadać, bo dopiero to trzeba przemyśleć dobrze.
- Co pani lubi robić w wolnej chwili?
W ogródku, bo mom duży ogródek, kwiaty. I w domu takie przy gospodarstwie tam dużo, jest w domu trochę pracy.
- A macie państwo gospodarstwo?
Nie mamy gospodarstwa. Rodzice tam mieli gospodarstwo, to myśmy tam pomagali, ale teraz już nie. Teraz to ino koty, psy, takie małe rzeczy są. To już ja tak domowe jestem. I zajmuję się, chodziłam do takich zespołów ?Wesołe Kumoszki? tam chodziłam co tydzień śpiewać. Wyjeżdżalimy na różne zaproszenie, różnych niepełnosprawnych, do przedszkolów, różnych takich po tych wioskach jeździliśmy i śpiewali co nas zaprosili. Też robilimy wieńce na Boże Narodzenie, takie różne. O!
- Co mąż na to pani posłowanie? Też chciał być posłem, ale się nie dostał?
Bardzo się cieszy.
- A nie zazdrości?
Nieee, bardzo się cieszy, a jak może to i mi dopomoże, bo to jednak jest obowiązek to posłowanie.
Źródło: http://gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/299410.html
---------------------------------------------------------------------------
Mega lol... I pomyslec że tacy ludzie sa w parlamencie... Ten text to przestroga! Zanim pójdziecie do urn i oddacie na kogoś głos to zastanówcie sie czy znacie ta osobę !!!
:naughty:
Piątek, 12 września 2003r.
Maria Wiśniowiecka dostała poselski mandat na 58. urodziny. Drugiego sierpnia do Marii Wiśniowieckiej zadzwonił kolega z Samoobrony. Nie z życzeniami, ale z tragiczną wieścią: Józek Stasiewski nie żyje. Poseł Stasiewski, bliski kolega Wiśniowieckiej, wyprzedził ją o ponad 3 tys. głosów na liście Samoobrony w okręgu rybnickim. Już było wiadomo, że automatycznie zastąpi go w parlamencie. Ludzie mówią, że od kiedy została posłem, to nos nosi do góry. Maria Wiśniowiecka trafiła do komisji polityki społecznej.
Rozmowa z nową, śląską posłanką Samoobrony Marią WiŚniowiecką
- Za co pani ceni Andrzeja Leppera?
Jak najlepszy jest. Jak to powiedzieć, ludzie go obniżają, partie go obniżają. On daje wszystko z siebie. Chce pomóc naprawdę, żeby została nasza Polska jaka jest, żeby została w dobrym stanie, a nie co inni robią - wysprzedawają nas! Żywcem! Marszałek Lepper jest dlo ludzi jak najlepiej. On chce, żeby było dobrze, żeby wszystkim pomóc ? bezrobotnym, żeby to bezrobocie się straciło, żeby ludzie mieli pracę. Żeby te huty powrócili, a nie likwidowali!
- Andrzej Lepper znany jest z silnej ręki. Kilku kolegów już wyrzucił z Samoobrony. Nie boi się pani, że panią spotka taki los?
To co ma być, jak to ma być, żeby głaskać tych, które będą naprzeciw w Samoobronie! To bym pierwsza wzięła, wie pani, porządnie wzięła i kopła jeszcze! Bo z marszałkiem weszli do Sejmu za posłów, a teraz go tak obrzydzają, tak go obniżają, tak go wymyślają! I takich ludzi - to z daleka! Precz z nimi!
- Jakie hasło Samoobrony jest pani najbliższe?
No jakie, no jakie... Żeby pomóc. Samoobrona chce. Jak to powiedzieć, do ludzi wyjść. Żeby było wszystko w porządku.
- Na przysięgę do Sejmu założyła pani krawat Samoobrony, ale zaraz go pani zdjęła. Dlaczego?
Nie, nie, nie szybko, bo później szłam się przebierać i to już w krawacie chłopy powinni chodzić, a to kobieta to już kobieta, w końcu nie będę cały dzień chodzić, bo mnie to dusiło, byłam zdenerwowana i to nie był ten powód, żem go zaraz zrzuciła. Co to to nie. Byłam już w nim siedem godzin, przepracowane w krawacie Samoobrony.
- A ile ma pani tych krawatów?
A chyba z piętnaście! I mąż ma, i dostałam, i daliśmy u posła Stasiewskiego na trumnę. Bardzo dużo mam. Bo kupiłam sobie i naszym w Samoobronie, im porozdzielałam. I jeszcze mi zostały właśnie, to jeszcze porozdzielam w Samoobronie naszych członków.
- A to trzeba sobie kupować taki krawat?
Tak, tak, bo to jest w naszym imieniu. Bo jak to można tak wszystko za darmo brać! Wszystko u nas za darmo brali, nakradli i co się stoli z naszom Polskom? Niech to idzie na cele. Dlo dzieci, to nie idzie dlo noszej puli.
- Ile kosztuje taki krawat?
O, to już nie wiem. Bo jo to w całej ilości dawałam i to tak nie w jednej cenie i więcej brałam, tam ze trzydzieści, no to tak dałam tylko o, tyle.
- To ile pani zapłaciła za te 30?
To już teraz nie pamiętam. Bo jak brałam, to brałam jak byłam w Samoobronie na początku, prawie 10 lat temu, zakupiłam sobie krawaty. Bo to były wtedy złote, tysiące? Wie pani jak to jest.
- Ale pani poseł, te krawaty to weszły dopiero dwa lata temu.
Tak, ale ja mówię, jak my to dali tak, żeby to dać uszyć, to oni tam już to pryndzy było zaprojektowane.
- A garsonki, kto pani szyje?
Jo ide do sklepu i kupuje. Tak, normalnie, kupuje. I niedrogie. I można się bardzo tanio ubrać. Nawet za sto złotych.
- Jak przyjęli panią koledzy z Sejmu. Także z innych partii politycznych?
Baardzo przyjemnie. I z innych mi życzenia składali, to nawet nie wiedziałam kto-co, bo się tam pierwsza znalazłam w tym Sejmie. Ale bardzo życzliwi. A zwłaszcza z Samoobrony. Bo my się już tyle lot znamy - znają mnie, a jo ich znam. To już było przyjemne przywitanie.
- Co sprawia pani największą trudność w parlamencie?
Nic, nic, nic mi nie sprawia trudności. Pierwsze było tylko poznać wszystkie biura, wszystkie tam jak się wchodzi do Sejmu, te wszystkie rozeznania. A teroz to już nic. Teraz to się już niczego nie boję.
- Największy stres, jaki pani przeżyła w związku z posłowaniem?
No pewnie, że to było, ten pierwszy moment, to wejście do tego zbliżenia marszałka Borowskiego to było takie troszeczkę wzruszające.
- Kiedy pierwsza interpelacja?
Aaa, no to jeszcze, jeszcze, aż ja się tutaj w tych wszystkich, jak to powiedzieć, yyy, po, poporzyjmuje to to wszystko - te Gliwice, Rybnik, to tak powoli aż to wszystko wyjdzie. Bo to za tydzień to nie idzie połapać wszystkiego. Trza do tego wszystko powoli.
- Ale kiedy interpelacja w Sejmie?
A to, to jest jeszcze jak marszałek Lepper będzie mi proponował coś tam, co może coś tam wyjdzie z tego. Ale nie tak szybko, myślę. Są tam inni co tak dłużej, co tam dwa lata, a nawet jeszcze żadnej apelacji nie było.
- Interpelacji.
No, no.
- Czym chciałaby się pani zająć jako posłanka ziemi śląskiej?
Wszystkim co się da. Pomóc rolnikom, żeby im te długi, za zboże nie mają zapłacone, teraz tymi bezrobotnymi, teraz tych... emeryty mają po 400 złotych i do wyżywienia bardzo trudno, że ino na chleb i margaryna starczy, bo muszą wszystko opłacać. Tymi biednymi wszystkimi się zająć.
- W listopadzie Sejm zajmie się rządowym programem restrukturyzacji górnictwa...
Tak zajmie się.
- Ma zapewnić zwalnianym z kopalń górnikom osłony i oddłużyć Kompanię Węglową. Będzie pani głosowała za czy przeciw ustawie?
No za, no przecież żeby było górnictwo nadal. Bo mój ojciec 45 lat na górnictwie robi, to jak to mogą górnictwo, hutnictwo znieść, zniszczyć?! Co oni to robią?! Absolutnie, musi to wszystko być jak było!
- Ma pani pomysł jak uzdrowić Śląsk?
No, ale ja też nie wim, nie moga się wypowiadać, bo dopiero to trzeba przemyśleć dobrze.
- Co pani lubi robić w wolnej chwili?
W ogródku, bo mom duży ogródek, kwiaty. I w domu takie przy gospodarstwie tam dużo, jest w domu trochę pracy.
- A macie państwo gospodarstwo?
Nie mamy gospodarstwa. Rodzice tam mieli gospodarstwo, to myśmy tam pomagali, ale teraz już nie. Teraz to ino koty, psy, takie małe rzeczy są. To już ja tak domowe jestem. I zajmuję się, chodziłam do takich zespołów ?Wesołe Kumoszki? tam chodziłam co tydzień śpiewać. Wyjeżdżalimy na różne zaproszenie, różnych niepełnosprawnych, do przedszkolów, różnych takich po tych wioskach jeździliśmy i śpiewali co nas zaprosili. Też robilimy wieńce na Boże Narodzenie, takie różne. O!
- Co mąż na to pani posłowanie? Też chciał być posłem, ale się nie dostał?
Bardzo się cieszy.
- A nie zazdrości?
Nieee, bardzo się cieszy, a jak może to i mi dopomoże, bo to jednak jest obowiązek to posłowanie.
Źródło: http://gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/299410.html
---------------------------------------------------------------------------
Mega lol... I pomyslec że tacy ludzie sa w parlamencie... Ten text to przestroga! Zanim pójdziecie do urn i oddacie na kogoś głos to zastanówcie sie czy znacie ta osobę !!!
:naughty:
- gosciu_Muranista
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- Posty: 609
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
samoobrona chce walczyć o dobro Polski to niech najpierw powalczy z gramtyką i poprawną wymową!!! Wierzyć się nie chce że poseł może tak mówić-jak można mówić "obniżyć" czy żeby bezrobocie się straciło?!
Boże miej nas w Swojej opiece! Dobrze że ja na samoobrone nie głosowałem i głosować nie będę.
A ten tekst można potraktować jako tekst do poprawienia humorów.
Boże miej nas w Swojej opiece! Dobrze że ja na samoobrone nie głosowałem i głosować nie będę.
A ten tekst można potraktować jako tekst do poprawienia humorów.
- Ulisses
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 380
- Rejestracja: 11 października 2002
Najwazniejsze to wiedzieć na kogo sie głosuje... Jesli nie wiemy, to lepiej nie oddawac głosu na chybił trafił, bo takie osoby pózniej ruinuja Polskę... i kompromitują. Zatem jesli idziemy na wybory, to wczesniej zorientujmy sie na kogo ten głos będzie oddany - mamy do dyspozycji internet i strony internetowe kandydatów, a także zawsze mozna sie zorientowac pytając innych "kto to"... Ci ludzie nie wiedzieli na kogo oddaja głos i dzieki temu mają takiego silnego reprezentanta śląska w parlamencie... Myśle, ze ta pani z pewnościa poprawi byt górników, hutników i stworzy wiele aktów prawnych rangi ustawowej... Wszak nie grzeszy językiem prawniczym... i ojczystym...
- Cube - fan Juve
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
- Posty: 178
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
:rotfl: Myślałem że to jakiś tekst ze strony z humorem! :rotfl:
- Raffikki87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
- Posty: 197
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Jako mieszkaniec Rybnika nie rozumiem wyboru tej pani wstyd za tych co ja wybierali no chyba z se na lewą załatwiła ,ale cóż dopiero teraz moge isc głosować i naprawde zastanawiam się nad wyborem bo takie osoby jak wyżej wymieniona pani kompromituja polską scene polityczną i szkoda że zsotała wybrana z okręgu w którym bede głosował .Napewno na Samoobronę nie zagłosuje .
Na wielkiej scenie ¿ycia musimy zagraæ dobrze role sw± .
NIEWA¯NE CZY SERIE A ,B ,C1 ,C2 ,D ,JUVENTUS TO JEST NAPRAWDE WA¯NE .
NIEWA¯NE CZY SERIE A ,B ,C1 ,C2 ,D ,JUVENTUS TO JEST NAPRAWDE WA¯NE .
- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 1907
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Podziekował: 7 razy
Widziałem ten wywiad już kilkakrotnie. Mnie on wcale nie śmieszy... w nim nie ma nic śmiesznego :? to jest przykre co ta kobieta sobą reprezentuje. I pomyśleć, że tacy ludzie decydują o naszym losie :x Tak jak Ulisses powiedział, zastanówmy sie dwa razy, nim oddamy na kogoś głos w wyborach. Nie pozwólmy na to, aby tacy ludzie siedzieli w parmalencie i brali tak wysokie pensje.
Po tym wywiadze można stwierdzić stanowczo, iż kobieta ta jest tępa i głupia. Nie potrafi ułożyć poprawnie zdan :shock: Jest tylu młodych wykształconych ludzi, którzy mają jakąś wizje, którzy chcieliby cos porzytecznego zrobić. Ludzie Ci nie mają pracy, tymczasem taka idiotka bierze miesięcznie ponad 10.000 zł :shock: LITOŚCI !
Boze miej nas w swej opiece
w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze, póki rządzić nim będa przypadkowi i nie wyuczeni ludzie 
Po tym wywiadze można stwierdzić stanowczo, iż kobieta ta jest tępa i głupia. Nie potrafi ułożyć poprawnie zdan :shock: Jest tylu młodych wykształconych ludzi, którzy mają jakąś wizje, którzy chcieliby cos porzytecznego zrobić. Ludzie Ci nie mają pracy, tymczasem taka idiotka bierze miesięcznie ponad 10.000 zł :shock: LITOŚCI !
:shock: :shock: jestem w ciężkim szoku :shock:To co ma być, jak to ma być, żeby głaskać tych, które będą naprzeciw w Samoobronie! To bym pierwsza wzięła, wie pani, porządnie wzięła i kopła jeszcze!
Boze miej nas w swej opiece
w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze, póki rządzić nim będa przypadkowi i nie wyuczeni ludzie - JuveQL
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2003
- Posty: 507
- Rejestracja: 10 marca 2003
Czytając takie wywiady coraz bardziej powątpiewiam w siłę i możliwości działania naszego sejmu. To, że tacy ludzie dostają się do parlamentu zakrawa na kpinę. Przecież to jest wypowiedź na poziomie piątej klasy szkoły podstawowej. Średnio inteligentny człowiek, mający odrobinę rozumu, tudzież wyobraźni, mógłby udzielić wywiadu z którego płynęła by dużo większa wartość merytoryczna. Ale to jest Polska. Tutaj do Sejmu mogą wejść ludzie przypadkowi, pozbawieni jakiegokolwiek planu działania, jakiejkolwiek myśli przewodniej. Patrząc na wypowiedź posłanki Wiśniowieckiej ogarnia mnie pusty śmiech, a jej argumenty w stylu "No za, no przecież żeby było górnictwo nadal. Bo mój ojciec 45 lat na górnictwie robi..." wołają o pomstę do nieba.
Cały wywiad można skwitować bardzo prosto ---> :rotfl:
Cały wywiad można skwitować bardzo prosto ---> :rotfl:
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
nie wiem dlaczego jesteście tacy zaskoczeni. Przecież to Samoobrona - partia bez historii i perspektyw. Panią Marię Wiśniowiecką pierwszy raz usłyszałem i chyba o jeden raz za dużo. Coraz bardziej wkurza mnie jednak to, że takich głąbów w Sejmie jest coraz więcej, a my nic nie możemy zrobić. Całe szczęście, że mafia Leppera nie przejmie władzy w Polsce (no, chyba że zamach stanu, do któego jest zdolna :lol: ), a do władzy dosiądą się Kaczory. Z dwojga złego, lepszy PiS.
Jednak Samoobronę cenię bardziej niż SLD - bezhonorowych tchórzy. Zawsze byli za wyboRami na wiosnę, a teraz zrobili wszystko, by przeżyć na Wiejskiej jeszcze kilka miesięcy i ukraść co się da. Era SLD mija, no chyba że przejdą do prawicy w ostatnim dniu przed wyborami...właśnie taka jest Polska. Jeśli Polska Partia Przyjaciół Piwa kiedyś załapała się do Sejmu, to czemu JP nie może ?
Jednak Samoobronę cenię bardziej niż SLD - bezhonorowych tchórzy. Zawsze byli za wyboRami na wiosnę, a teraz zrobili wszystko, by przeżyć na Wiejskiej jeszcze kilka miesięcy i ukraść co się da. Era SLD mija, no chyba że przejdą do prawicy w ostatnim dniu przed wyborami...właśnie taka jest Polska. Jeśli Polska Partia Przyjaciół Piwa kiedyś załapała się do Sejmu, to czemu JP nie może ?
- BVB
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 05 września 2003
- Posty: 262
- Rejestracja: 05 września 2003
pan Zambrotta pisze:nie wiem dlaczego jesteście tacy zaskoczeni. Przecież to Samoobrona
mysle ze nie ma lepszego komentarza dla zainstnialej sytuacji...
normalnie wierzyc mi sie nie chcialo i sciagnac musialem wywiad ehh, mily ma glos :rotfl:
- Ulisses
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 380
- Rejestracja: 11 października 2002
Faktycznie :shock: Pod tym wywiadem (wejdżcie na podany link do żródła) jest wersja dźwiekowa mp3... Pani nieźle wymiata... Drze kopare na całego na ta dziennikarke... Nie tak sobie ta rozmowe wyobrażałemBVB pisze:normalnie wierzyc mi sie nie chcialo i sciagnac musialem wywiad ehh, mily ma glos :rotfl:
Kulturalny, wiejski poseł Posłuchajcie dodatku mp3 Tragedia... Mój kumplel skomentował mi na gg to co usłyszał, ale nie powtórze tego publicznie... Tym bardziej będe sie przygladał kandydatom na posłów na których zagłosuje - dokładna analiza... Przynajmniej od tej strony zachowania, wykształcenia i kultury... nikt z mniej niż mgr nie dostanie głosu ode mnie... Poza tym powinni wprowadzic cenzus wykształcenia - to załatwiłoby sprawę...- Coolfi
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
- Posty: 351
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
oMg ~
To już lekkie przegięcie ! Ta pani ma elokwencję gorszą od mojego magisterka od informy. Strach sie bać jak tacy będą rządzić...
Naprawdę jak się czyta ten wywiad, to odnosi się wrażenie kiepskiej komedii, zaś kiedy posłucha sie nagrania to..... no własnie, kwestia poczucia humoru. Dla niektórych jest to zabawne, dla innych żałosne. ja należę do tych pierwszych. Uwierdzcie mi nieomal spadłem z krzesła. Żal mi sie robi tyc hwszystki posłów Samoobrony, izwanej inaczej Samąbroną. Kpina i tyle...
Na koniec coś na poprawinie humorku:
Google- jaka to mądra wyszukiwarka :lol:
pozdro
To już lekkie przegięcie ! Ta pani ma elokwencję gorszą od mojego magisterka od informy. Strach sie bać jak tacy będą rządzić...
Naprawdę jak się czyta ten wywiad, to odnosi się wrażenie kiepskiej komedii, zaś kiedy posłucha sie nagrania to..... no własnie, kwestia poczucia humoru. Dla niektórych jest to zabawne, dla innych żałosne. ja należę do tych pierwszych. Uwierdzcie mi nieomal spadłem z krzesła. Żal mi sie robi tyc hwszystki posłów Samoobrony, izwanej inaczej Samąbroną. Kpina i tyle...
Na koniec coś na poprawinie humorku:
Google- jaka to mądra wyszukiwarka :lol:
pozdro
Podobno w chwili śmierci...
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
- J1897
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 742
- Rejestracja: 05 listopada 2003
w pełni się z Tobą zgadzam UlTrAs... najgorsze jest to, że to raczej nie jest osamotniony przypadek...UlTrAs pisze:Widziałem ten wywiad już kilkakrotnie. Mnie on wcale nie śmieszy... w nim nie ma nic śmiesznego :? to jest przykre co ta kobieta sobą reprezentuje. I pomyśleć, że tacy ludzie decydują o naszym losie :x Tak jak Ulisses powiedział, zastanówmy sie dwa razy, nim oddamy na kogoś głos w wyborach. Nie pozwólmy na to, aby tacy ludzie siedzieli w parmalencie i brali tak wysokie pensje.
Po tym wywiadze można stwierdzić stanowczo, iż kobieta ta jest tępa i głupia. Nie potrafi ułożyć poprawnie zdan :shock: Jest tylu młodych wykształconych ludzi, którzy mają jakąś wizje, którzy chcieliby cos porzytecznego zrobić. Ludzie Ci nie mają pracy, tymczasem taka idiotka bierze miesięcznie ponad 10.000 zł :shock: LITOŚCI !
bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że większość(nie chcę pisać wszyscy, bo to jednak mogłoby być przegięcie) posłów na sejm z ramienia Samoobrony reprezentuje podobny poziom intelektualny... dopuki nie do sejmu nie zostanie wpuszczona świerza(młoda) krew z wizjami i zacięciem, nic się w tym kraju nie zmieni... niestety :? i wszystko...Maria Wiśniowiecka + redaktor(ka) pisze:- Kiedy pierwsza interpelacja?
Aaa, no to jeszcze, jeszcze, aż ja się tutaj w tych wszystkich, jak to powiedzieć, yyy, po, poporzyjmuje to to wszystko - te Gliwice, Rybnik, to tak powoli aż to wszystko wyjdzie. Bo to za tydzień to nie idzie połapać wszystkiego. Trza do tego wszystko powoli.
- Ale kiedy interpelacja w Sejmie?
A to, to jest jeszcze jak marszałek Lepper będzie mi proponował coś tam, co może coś tam wyjdzie z tego. Ale nie tak szybko, myślę. Są tam inni co tak dłużej, co tam dwa lata, a nawet jeszcze żadnej apelacji nie było.
- Interpelacji.
No, no.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
:shock:
Powiem krótko No Coment :!: :!: :!: :!: :!:
co oni mieli z polskiego
Niedowiary że oni są politykami :twisted: :twisted:
Powiem krótko No Coment :!: :!: :!: :!: :!:
co oni mieli z polskiego
Niedowiary że oni są politykami :twisted: :twisted:
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2102
- Rejestracja: 12 września 2003
Jesli tacy ludzie maja stanowic o sile i przyszlosci Polski to recznie pozabijam kazdego co na nich zaglosuje 8) !! Ale tak na serio to ja nie wiem jak ludzie mogli taka kobiete wybrac do sejmu...Przeciez to jest okaz glupoty i tepactwa a przeproszeniem.Kto to widzial zeby posel slowo interpelacja odbieral jako apelacja...Brak wyksztalcenia a zreszta to Samoobrona co sie dziwic.SAMOOBRONIE MOWIMY NIE
