Mistrz a 5:1 :>
- Juve The Best
- Juventino
- Rejestracja: 29 lipca 2003
- Posty: 353
- Rejestracja: 29 lipca 2003
Popieram w 100 % Górnik łęczna w 1 lidze a Ruch Chorzów - nienawidze ich ale co prawda to prawda jeden z bardziej zasłużonych klubów broni sie przed spadkiem z 2 ligi. Nie mam pytań.sietafaka przeciez Legii w ogole nie powinno byc... niech zginie, przepadnie zmora jedna! podobnie jak Lechia Gdansk - oczywiscie pomimo niecheci polska pilka sporo by stracila gdyby nie bylo tych klubow w ogole to z 1 ligi powinny spasc takie kluby z zabitych deskami dziur jak Groclin i Amica (to tak na marginesie, bo psuja w ogole sytuacje w 1. lidze, w ich miejsce powinny grac kluby zasluzone z wielkich miast!)
Pozdro dla Arki

- Michal17
- Juventino
- Rejestracja: 06 grudnia 2003
- Posty: 454
- Rejestracja: 06 grudnia 2003
Wszycy urażeni WIELKOŚCIĄ MISTRZA POLSKI A.D. 2005 będę wieszać PSY na Wiśle jeszcze długo... No, ale coż, tak już jest kiedy w starciu (na długą metę) z Wisłą pozostaje tylko bezradność. Nie mówię to o tym meczu gdzie faktycznie Wisła zawaliła na całej lini :płaczę:Juve The Best pisze:No i oczywiście zawsze zazdrośni kibice legii mają coś do powiedzenia. To jest 1 porażka Wisły w tym sezonie. A wielka legia ( tak myślą sobie warszawiacy) gra ostatnio jak zaprzeproszeniem <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Wisła mogła sobie pozwolić na porażke i to nawet na taką. Sam za Wisłą nie przepadam ale dzięki niej znów można pośmiać się z kibiców legji którzy wszystkie niepowodzenia w następnym sezonie będom sobie tłumaczyć "a pamiętacie 5-1"...
Legia nie jest mocnym zespołem teraz i nawet jedna spektakularna wygrana tego nie zmieni.
Nie chce mi się cytować co "ciekawszych" wypowiedzi i komentować je, ale mogę powiedzieć, że Mistrz nie musi nikomu niczego udowadniać póki jest mistrzem. Zwycięzców się nie sądzi. Legia dziś wygrała i chwała jej za to, ale popatrzcie na tabelę i zapytajcie sami siebie czy nie macie jakiś kompleksów??
Liczce też dajcie spokój, jest w Wiśle zaledwie pół roku i w dodatku atmosfera w jakiej rozpoczął swą pracę nie była odpowiednia. Nie pamiętacie jak było z Capello?? Ilu z was źle się o nim wyrażało przed sezonem?? A teraz co?? Scudetto i wszyscy zmienili zdanie o naszym trenerze.
Zdań typu "To koniec Wisły", "Wszystko się wali w Krakowie" i "Teraz już napewno wszyscy uciekną z granicę" nie komentuję, szkoda słów...
PS. Do kibiców Legii: Z całym szacunkiem, nie przeceniajcie się, bo prawdziwym, odwiecznym i największym rywalem Wisły jest Cracovia...
EDIT
Nie mogłem się powstrzymać:
Wymień jeden zespół, który bardziej w ostatnich czasach zasłużył na grę w tych eliminacjach do LM. Albo chociaż jeden powód czemu nie miała by to być Wisła (tylko bez "bo przegrali 5:1 z Legią")?? Wg mnie albo Wisła albo nikt. Zgoda, że od sezonu 02/03 nie wychodzi w Europie ale nie sądzę żeby Groclin, Legia Amica czy Cracovia czy ktoś inny poradził sobie lepiej.Szymek pisze:Jeśli tak grająca Wisła ma reprezentować Polskę na arenie Europejskiej to my naprawdę musimy coś zrobić z Polską piłką. No cuż, Wisła zagrał jak na mistrza nie przystało (mistrza z poprzedniego sezonu)...
Wisła była mistrzem w poprzednim sezonie, JEST mistrzem w tym i będzie w następnych!!!!
Ostatnio zmieniony 23 maja 2005, 00:14 przez Michal17, łącznie zmieniany 1 raz.
- J1897
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 742
- Rejestracja: 05 listopada 2003
nie róbmy sobie jaj z gry Wisły... przez cały sezon pokazywali, żesą najlepsi w Polsce i tak naprawdę u nas nikt im nie podskoczy... ale faktycznie jeżeli chodzi o grę w CL, to już inna bajka... nie są i nie będą w stanie powalczyć z jakąkolwiek drużyną z czołówki europejskiej... drużyny pokroju Man Utd, Interu, Valencii są zdecydowanie poza zasięgiem mistrzów Polski... ale patrząc realnie, jeżeli nie oni, to kto
czy ktokolwiek natym Forum jest w stanie pokazać drużynę, która byłaby w stanie rywalizować na arenie międzynarodowej
napewno nie... jest to przykre, ale niestety prawdziwe... :? i pisze to uczciwie kibic Wisły Kraków :!:


- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 525
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Piszesz jakbyś urodził się wczoraj,rokforJUVE pisze:bez przesady ale dostac 5-1 to jest wstyd i nie wrozy najlepiej wisle...od samego poczatku jak zwolnili kasperczaka wiedzialem ze to jest błąd... :evil: no ale co zrobic takie zycie
właśnie to jest piękno piłki takie wyniki,
Zapomniałeś jak Juve dostał od MU u siebie 0:3 a potem z powidzeniem zlał wsztkich w drodze do finału?
Taki urok piłki, Wisełka się wyluzowała i dlatego dostała.
- Adu
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 195
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
wypada zadac pytanie: GDZIE JEST TEN MISTRZ???
hahaha. no wlasnie wczoraj to nie bylo go widac, chyba ze mowimy o Legii. a tak na powaznie, to bardzo fajnie ze chociaz w taki sposob legia troche uratowala sezon, bo o takiej wygranej pamieta sie dlugo.
hahaha. no wlasnie wczoraj to nie bylo go widac, chyba ze mowimy o Legii. a tak na powaznie, to bardzo fajnie ze chociaz w taki sposob legia troche uratowala sezon, bo o takiej wygranej pamieta sie dlugo.
wszystkie drogi prowadza do... TURYNU!
- El Nino
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2005
- Posty: 264
- Rejestracja: 02 stycznia 2005
Gdy oglądałem tak ten mecz to zdawało mi się że był on sprzedany.
Tak to wyglądało-
piłkarze defensywy Wisły stali jak kołki wbite w ziemie po stracie piłki i w ogóle nie biegali
pomocnicy też jakoś tak nie szczególnie wypuszczali się w rajdy i robili dośrodkowania
ALbo piłkarze dali sobie spokój bo praktycznie mają już mistrza i pomyśleli sobie że lepiej zdobyć punkty w meczu z jakąś słabszą drużyną od Legii nie grają cna 100% niż męczyć się z warszawską drużyną, albo mecz był po prostu sprzedany..
Tak to wyglądało-
piłkarze defensywy Wisły stali jak kołki wbite w ziemie po stracie piłki i w ogóle nie biegali
pomocnicy też jakoś tak nie szczególnie wypuszczali się w rajdy i robili dośrodkowania
ALbo piłkarze dali sobie spokój bo praktycznie mają już mistrza i pomyśleli sobie że lepiej zdobyć punkty w meczu z jakąś słabszą drużyną od Legii nie grają cna 100% niż męczyć się z warszawską drużyną, albo mecz był po prostu sprzedany..
- gosciu_Muranista
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- Posty: 609
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
Bardzo łatwo jest mówić że mecz został sprzedany choć dowodów na to nie ma i nie będzie. Z tego względu że Legii wszystko wychodziło podczas gdy Wisła nic nie grała. Częściowo fakt ten mógł być spowodowany tym iż 14 zawodników Wisły jeszcze na dzień czy dwa dni przed meczem leżało w łóżkach z powodu choroby. Ciekawi mnie czy mówiłbyś to samo gdyby to Wisła wygrała taką samą różnicą bramek.Zlatan Ibrahimovic pisze:Gdy oglądałem tak ten mecz to zdawało mi się że był on sprzedany.
Tak to wyglądało-
piłkarze defensywy Wisły stali jak kołki wbite w ziemie po stracie piłki i w ogóle nie biegali
pomocnicy też jakoś tak nie szczególnie wypuszczali się w rajdy i robili dośrodkowania
ALbo piłkarze dali sobie spokój bo praktycznie mają już mistrza i pomyśleli sobie że lepiej zdobyć punkty w meczu z jakąś słabszą drużyną od Legii nie grają cna 100% niż męczyć się z warszawską drużyną, albo mecz był po prostu sprzedany..
- Yari
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
- Posty: 1280
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
Ogólnie to mi tam rybka kto i na jakim miejscu w polskiej lidze:). Ale przypadkowo oglądnąłem ten mecz. Wisła pokazała jedno wielkie zero. Legia wcale sie nie wysiliła i nie pokazała znowu jakiejś wspaniałej piłki. Wisła grała dennie , wogóle zastanawiałem się jakim cudem sa na pierwszym miejscu.
Tak nawiasem mówiąc. Drugi gol Włodarczyka. Ja wiem , że to w jakimś afekcie , ale mógł puścić te piłke a nie dobijać z 20 cm :shock: .
Najlepszym piłkarzem na boisku był Choto . Był nie do przejścia.
Tak nawiasem mówiąc. Drugi gol Włodarczyka. Ja wiem , że to w jakimś afekcie , ale mógł puścić te piłke a nie dobijać z 20 cm :shock: .
Najlepszym piłkarzem na boisku był Choto . Był nie do przejścia.
- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
Witam,mimo iz nadal jestem bez kompa postanowilem pofatygowac sie do cafe i poczytac Wasze komentarze na temat tego meczu.Nie wiem jaki % z Was ogladalo to spotkanie,ale chyba niewielki bo niewiele osob zauwazylo to co dla mnie bylo widoczne jak na rece..ale o tym pozniej.
Po pierwsze gratuluje zespolowi Legii i jego kibicom historycznego badz co badz zwyciestwa.5-1 to wynik ktory bedzie sie pamietalo dlugo,a juz za miesiac nikt nie bedzie pamietal jak (nie)grala wczoraj Wisla.No nic, macie sie z czego cieszyc i nie ma watpliwosci ze Legia wygrala wczoraj zasluzenie.
Co do "gry" Bialej Gwiazdy to zaraz napisze jakie jest moje zdanie na ten temat.Nie zdziwie sie jesli moja teoria nie znajdzie zrozumienia u warszawskich fanow,to calkowicie zrozumiale..
Nikt nie jest mi w stanie wmowic ze Wisla przegrala wczoraj bo Legia zagrala fantastyczny mecz.Legia grala dobrze,nawet lepiej niz dobrze(przy tej pseudo-grze Wisly powinna strzelic jeszcze minimum 3 bramki).Jednak glowny problem nie lezy w tym ze Wiselka nie mogla wczoraj dobrze zagrac tylko ze NIE CHCIALA.Bo przeciez Legia wczoraj grala przeciwko Majdanowi,Baszczynskiemu,Blaszczykowskiemiu i 8 palikom wbitym w boisko.Pan Zurawski nawet nie szukal podan(jak juz pilka mu spadla pod nogi to zrobil z nia co trzeba),Cantoro z Sobolewskim podawali do obroncow Legii(albo do tylu) a Franek robil wszystko zeby bramki nie strzelic(choc w sumie karny mu sie marzyl).Co najgorsze to co napisalem przed chwila to NIE jest ironia.To sa fakty.
Jaka moze byc przyczyna takiej postawy zawodnikow Mistrzow Polski?Oto ona:
Od dawna dochodza do mnie sluchy o pozaboiskowym spisku liderow druzyny z Reymonta.Znam pare osob zwiazanych z Krakowskim klubem,nieraz wspominali mi ze grupa zawodnikow Wisly stoi w opozycji w stosunku do trenera(m.in Zurawski,Glowacki,Cantoro).Nie wierzylem,traktowalem jako plotki,ale wczorajsza postawa wislakow na boisku dobitnie mi pokazala ze to moze byc prawda.
Nie czarujmy sie slabszą dyspozycją.To prawda ze Wisla za Wernera gra padake,ale przeciez Legia tez do wczoraj fantastycznie nie grala,a 5-1 w takim meczu to troszke za wiele.No bo popatrzcie,jest 3-0,Wisla wyprowadza kontre,a w przodzie stoi tylko Franek,nik nie jest zainteresowany ta akcja.No cos tu nie gra prawda?No i jeszcze ta wypowiedz Baszczynskiego w przerwie.To kolejny dowod.Mialem okazje kilka razy spotkac tego pilkarza,to wojownik ktory nie daje sie wciagnac w zadne pozaboiskowe uklady,widac bylo ze jest wsciekly na swoich kolegow ktorzy postanowili zwolnic niechcianego trenera wlasnie w taki sposob.
No bo przeciezj esli juz tak nie podoba im sie ten trener(zreszta nie tylko im,Liczka z poukladanej i poteznej Wisly w ciagu 3 miesiecy zrobil ligowego przecietniaka,Bogu dzieki ze Heniu taki zapas jesienia bo inaczej to zadnego mistrzostwo by nie bylo),to trzeba bylo sie zebrac,podpisac petycje,wyslac delegacje do wlasciciela i z nim pogadac.Czemu my,kibice mamy cierpiec?Czemu naraza sie nas na taki policzek?
Jednak jesli Liczka odejdzie,to uznam wczorajszy wynik za pozytyw i jestem nawet w stanie przebaczyc pilkarzom sposob w jaki rozwiazali ta sprawe.Z tym trenerem nie ma czego szukac w Europie,nawet II runda UEFA to beda wysokie progi dla Wisly Wernera.Oby ktos z Reymonta przejrzal wreszcie na oczy,oby Cupial przestal robic wszystkim wokolo na zlosc i poslal Czecha na ryby.O powrocie Henia ciezko marzyc,ale uwazam ze jest w Polsce wielu trenerow ktorzy nadawali by sie na trenera Mistrzow Polski.
No coz..szkoda,feta w Krakowie niestety nie bedzie taka radosna.Ja sam po wczorajszym wieczorze nie mam ochoty na jakies wielkie swietowanie(choc pewnie do srody mi prejdzie),zreszta wazniejsze dla mnie jest Scudetto Juve.
Jeszcze raz gratuluje kibolom Legii..do zobaczenia w Pucharze Polski.
Po pierwsze gratuluje zespolowi Legii i jego kibicom historycznego badz co badz zwyciestwa.5-1 to wynik ktory bedzie sie pamietalo dlugo,a juz za miesiac nikt nie bedzie pamietal jak (nie)grala wczoraj Wisla.No nic, macie sie z czego cieszyc i nie ma watpliwosci ze Legia wygrala wczoraj zasluzenie.
Co do "gry" Bialej Gwiazdy to zaraz napisze jakie jest moje zdanie na ten temat.Nie zdziwie sie jesli moja teoria nie znajdzie zrozumienia u warszawskich fanow,to calkowicie zrozumiale..
Nikt nie jest mi w stanie wmowic ze Wisla przegrala wczoraj bo Legia zagrala fantastyczny mecz.Legia grala dobrze,nawet lepiej niz dobrze(przy tej pseudo-grze Wisly powinna strzelic jeszcze minimum 3 bramki).Jednak glowny problem nie lezy w tym ze Wiselka nie mogla wczoraj dobrze zagrac tylko ze NIE CHCIALA.Bo przeciez Legia wczoraj grala przeciwko Majdanowi,Baszczynskiemu,Blaszczykowskiemiu i 8 palikom wbitym w boisko.Pan Zurawski nawet nie szukal podan(jak juz pilka mu spadla pod nogi to zrobil z nia co trzeba),Cantoro z Sobolewskim podawali do obroncow Legii(albo do tylu) a Franek robil wszystko zeby bramki nie strzelic(choc w sumie karny mu sie marzyl).Co najgorsze to co napisalem przed chwila to NIE jest ironia.To sa fakty.
Jaka moze byc przyczyna takiej postawy zawodnikow Mistrzow Polski?Oto ona:
Od dawna dochodza do mnie sluchy o pozaboiskowym spisku liderow druzyny z Reymonta.Znam pare osob zwiazanych z Krakowskim klubem,nieraz wspominali mi ze grupa zawodnikow Wisly stoi w opozycji w stosunku do trenera(m.in Zurawski,Glowacki,Cantoro).Nie wierzylem,traktowalem jako plotki,ale wczorajsza postawa wislakow na boisku dobitnie mi pokazala ze to moze byc prawda.
Nie czarujmy sie slabszą dyspozycją.To prawda ze Wisla za Wernera gra padake,ale przeciez Legia tez do wczoraj fantastycznie nie grala,a 5-1 w takim meczu to troszke za wiele.No bo popatrzcie,jest 3-0,Wisla wyprowadza kontre,a w przodzie stoi tylko Franek,nik nie jest zainteresowany ta akcja.No cos tu nie gra prawda?No i jeszcze ta wypowiedz Baszczynskiego w przerwie.To kolejny dowod.Mialem okazje kilka razy spotkac tego pilkarza,to wojownik ktory nie daje sie wciagnac w zadne pozaboiskowe uklady,widac bylo ze jest wsciekly na swoich kolegow ktorzy postanowili zwolnic niechcianego trenera wlasnie w taki sposob.
No bo przeciezj esli juz tak nie podoba im sie ten trener(zreszta nie tylko im,Liczka z poukladanej i poteznej Wisly w ciagu 3 miesiecy zrobil ligowego przecietniaka,Bogu dzieki ze Heniu taki zapas jesienia bo inaczej to zadnego mistrzostwo by nie bylo),to trzeba bylo sie zebrac,podpisac petycje,wyslac delegacje do wlasciciela i z nim pogadac.Czemu my,kibice mamy cierpiec?Czemu naraza sie nas na taki policzek?
Jednak jesli Liczka odejdzie,to uznam wczorajszy wynik za pozytyw i jestem nawet w stanie przebaczyc pilkarzom sposob w jaki rozwiazali ta sprawe.Z tym trenerem nie ma czego szukac w Europie,nawet II runda UEFA to beda wysokie progi dla Wisly Wernera.Oby ktos z Reymonta przejrzal wreszcie na oczy,oby Cupial przestal robic wszystkim wokolo na zlosc i poslal Czecha na ryby.O powrocie Henia ciezko marzyc,ale uwazam ze jest w Polsce wielu trenerow ktorzy nadawali by sie na trenera Mistrzow Polski.
No coz..szkoda,feta w Krakowie niestety nie bedzie taka radosna.Ja sam po wczorajszym wieczorze nie mam ochoty na jakies wielkie swietowanie(choc pewnie do srody mi prejdzie),zreszta wazniejsze dla mnie jest Scudetto Juve.
Jeszcze raz gratuluje kibolom Legii..do zobaczenia w Pucharze Polski.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Ja również gratuluje Wojskowym wczoraj upokorzyli Wisłe która nie musiała wygrać aczkolwiek Żurawski sugerował że nie interesuje ich nawet remis tylko zwycięstwo. Jednak Legii szczególnie zależało na odzyskaniu (bądź powiększeniu nie wiem jak tam u Legii) dobrej opini w Polskiej piłce. Ale To nie zmienia faktu Wisła Kraków i tak jest najlepszym zespołem w lide i to przez najbliższe lata sie raczej nie zmieni chyba że Legie albo kogoś innego przejmie Romek
Wisła jeżeli chodzi o nich to sądze że w Pucharze Uefa mogą dojść daleko!

- Infob
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2005
- Posty: 21
- Rejestracja: 01 marca 2005
smieszy mnie to, ze juz co poniektorzy starają się wcisnąc kit, ze niby pachnie "niedzielą cudów". ostatnia niediela byla niedzielą cudaków. tych spod zegara na lazienkowskiej, i tych w czerwonych strojach na boisku. to ma być mistrz??? jesli mają juz mistrza i nie chce im sie grac, to nie mają zadnego szacunku dla swoich kibiców. zalosne.
byłem na meczu i nie zaluje tego, ten wieczór zapamiętam do konca zycia. i powiem wam jeszcze raz to, co spiewalismy wam na meczu - na kolana, na kolana! bo ostatnio wislakom woda sodowa tryska do łebków. przyjmijcie porazkę z pokorą, a nie sadzcie glupot ze stala sie niedziela cudów.
byłem na meczu i nie zaluje tego, ten wieczór zapamiętam do konca zycia. i powiem wam jeszcze raz to, co spiewalismy wam na meczu - na kolana, na kolana! bo ostatnio wislakom woda sodowa tryska do łebków. przyjmijcie porazkę z pokorą, a nie sadzcie glupot ze stala sie niedziela cudów.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
W dzien tego meczu (znaczy sie: wczoraj) wybralem sie z kumplami do knajpy, wlasciwie nie mialem na celu ogladania tego meczu, ale akurat byl wlaczony Canal+ wiec siedlismy przed telewizorem. Po 20minutach meczu (chyba po 20 minutach, w kazdym razie bylo 0:0) postanowilismy zmienic lokal, wchodzimy do drugiego, a tu jest juz 1:0.. :roll: potem 2:0, 3:0... w tym momencie znowu poszlismy do innego pub'u- wchodzimy, a tu 4:0, potem 5... niezla sieczka jednym slowem. W sumie nie wiem sam co myslec o tym meczu. Chodza pogloski, ze sprzedany, ale rzeczywiscie nieraz moze najlatwiej jest wlasnie tak powiedziec. Z drugiej strony mozna by rzeczywiscie brac pod uwage opcje, ze Wisla 'odpuscila sobie' ten mecz, chociaz ja osobiscie w te opcje nie wierze, bo po pierwsze: Legia to nie np. Pogon Szczecin, mysle, ze tak samo jak nie do pomyslenia byloby odpuscic sobie mecz z Cracovia, tak samo z Legia- to dwa odwiecznie rywalizujace ze soba o pierwsze miejsce w tabeli zespoly, takze nie wierze, ze Wisla nie chciala udowodnic wczoraj swoim kibicom swojej wyzszosci nad Legia. Te wyzszosc, przynajmniej we wczorajszym meczu, udowodnila tysiacom kibicow Legia i na pewno nikt z kibicow Legii kto byl na tym meczu, nie zalowal wylozonej kasy.
Tak czy siak, wynik na pewno robi wrazenie i wypada mi pogratulowac Legii i jej kibicom. Co tez czynie hieh hieh
). Co z tego, ze z malych miejscowosci? Jesli dobrze graja to niech graja! Uwazam, ze takie zespoly tez sa potrzebne- Groclin, Amica, Gornik Leczna.. Nieraz nawet te slabsze zespoly potrafia sprawic niespodzianke.. A jak wygladalaby liga, gdyby zespoly pochodzily tylko z wielkich miast, a gralyby totalna padake? Jaki poziom wtedy mialaby pierwsza liga.. :roll: dajcie spokoj... To chyba tyle z mojej strony na ten temat.
Tak czy siak, wynik na pewno robi wrazenie i wypada mi pogratulowac Legii i jej kibicom. Co tez czynie hieh hieh
Totalnie sie nie zgadzam z Waszymi teoriami odnosnie "klubow z zabitych deskami dziur" :? jesli juz tak nazywamy te miejscowosci (nie mowie tego dlatego, ze jestem z Lecznej, nie nieJuve The Best pisze:Popieram w 100 % Górnik łęczna w 1 lidze a Ruch Chorzów - nienawidze ich ale co prawda to prawda jeden z bardziej zasłużonych klubów broni sie przed spadkiem z 2 ligi. Nie mam pytań.sietafaka przeciez Legii w ogole nie powinno byc... niech zginie, przepadnie zmora jedna! podobnie jak Lechia Gdansk - oczywiscie pomimo niecheci polska pilka sporo by stracila gdyby nie bylo tych klubow w ogole to z 1 ligi powinny spasc takie kluby z zabitych deskami dziur jak Groclin i Amica (to tak na marginesie, bo psuja w ogole sytuacje w 1. lidze, w ich miejsce powinny grac kluby zasluzone z wielkich miast!)
Pozdro dla Arki
- Basiek
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2003
- Posty: 290
- Rejestracja: 09 lipca 2003
Nie spodziewalem sie takiego rozstrzygniecia meczu pomiedzy Legia a Wisla...tego sezonu Legionisci nie moga zaliczyc do udanych, ale na pewno zwyciestwo nad mistrzem jest pocieszeniem dla kibicow!
BEZPŁATNE PRZELEWY DO PL I UK! -> http://www.england.pl/
- mil015
- Juventino
- Rejestracja: 25 stycznia 2004
- Posty: 123
- Rejestracja: 25 stycznia 2004
hahaha gratuluje Legii kolejnego "młodego" "perspektywistycznego" piłkarza :lol: Smiesznie by bylo jakby linia obrony legii wyglądała tak:DjJuve pisze:p.s.
Podobno Jacek Bąk dogadal sie z Legia :]
Jóźwiak :lol: Zielinski oraz Bąk srednia wieku 50 lat hahaha.
PS. Bąk to drewno i na twoim miejscu nie chciał bym go w swoim klubie (ale to tylko moje zdanie :-D )
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Mam gdzies wiek, liczy sie gra.mil015 pisze: hahaha gratuluje Legii kolejnego "młodego" "perspektywistycznego" piłkarza :lol:
Jozwiak odchodzi po sezonie a Zielinski jest trenerem.mil015 pisze:Smiesznie by bylo jakby linia obrony legii wyglądała tak:
Jóźwiak :lol: Zielinski oraz Bąk srednia wieku 50 lat hahaha.
Reprezentant Polski stanowiacy filar obrony-mi to wystarczy.mil015 pisze:Bąk to drewno i na twoim miejscu nie chciał bym go w swoim klubie (ale to tylko moje zdanie :-D )
Nie znasz zanczenia niektorych wyrazow? Nie uzywaj ich.Juve The Best pisze: A wielka legia ( tak myślą sobie warszawiacy) gra ostatnio jak zaprzeproszeniem <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Tu panuja nieco inne zasady niz w twojej pisakownicy :]
Jasne, wkoncu mistrz Polski moze sie osmieszac.Juve The Best pisze:Wisła mogła sobie pozwolić na porażke i to nawet na taką.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady