JUVENTUS 2-1 Bologna

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Asta#8

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lutego 2004
Posty: 542
Rejestracja: 29 lutego 2004

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 19:31

Teraz w tej kolejce tuż przed meczem z Milanem na porażkę, sobie po prostu pozwolić nie można. Jedna porażka może przekreślić nasz szanse na końcowy sukces. Milan w tej kolejce ma trudniejszego rywala (Viola), i jeszcze na dodatek gra w LM. Szanse Juve są nawet, nawet. W Juve znowu okrojony skład.

P.S. jak zapomniałem jakieś opcji w ankiecie to pisać :D
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2005, 19:47 przez Asta#8, łącznie zmieniany 1 raz.


ForzaJuve_Adam

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2004
Posty: 142
Rejestracja: 07 maja 2004

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 19:45

Mysle ze jezeli nawet bedzie po tej kolejce jakas roznica punktow to zostanie ona i tak szybko odrobiona... W tym sezonie bylo juz wiele takich sytuacji... I cos mi sie zdaje ze o mostrzostwie jednak zadecyduje baraż... Ale trzeba przyzac ze oba kluby niezle ida.....


Obrazek
Obrazek
Canna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 października 2004
Posty: 40
Rejestracja: 30 października 2004

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 19:53

Mecz z Bologna bez watpienia bedzie bardzo ciezkim meczem .Bologna to nie wygodny przeciwnik dla Juve . U siebie udowodniła ze potrafi byc bardzo grozna i gdyby nie piekny strzał Nedveda z wolnego z Boloni Juve wyjechalo by tylko z jednym punktem.Szkoda ze zabraknie Zlatana bez niego ta gra traci wiele na widowisku na szczescie jest jeszcze Nedved,ktory moze powtorzy swoj wyczyn z Boloni:)Juve bedzie grało znowu w duzym osłabieniu ale licze na to ze rezerwowi udowodnia ze nalezy im zaufac


ForzaJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2003
Posty: 94
Rejestracja: 31 maja 2003

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 20:04

Rzeczywiscie.Obecnie w naszej sytuacji nie możemy sobie pozwolic na jakąkolwiek stratę punktów.Mam nadzieje, ze wlasnie z taka swiadomoscia nasi pilkarze podejda do meczu i nie stracą punktów z Bologną, która mimo iż znajduje się w bezpiecznej częsci tabeli nadal może byc zdegradowana do Serie B, a więc nie przejdą obok meczu i napewno będą walczyć.
Bardzo liczę na potknięcie Milanu, a moze bardziej na dobrą grę Violi ktora zagrozona spadkiem bedzie bardzo potrzebowala punktow, nawet grajac z takim przeciwnikiem jak Milan.W koncu nam urwali punkty to czemu nie moga urwac Milanowi, ktory i tak zagra w okrojonym skladzie (brak Maldiniego, Kaladze, Ambrosiniego) :) .
Nie ma narazie informacji na temat Del Piero, który zszedl z boiska w pierwszej polowie z Lazio.Mam nadzieje ze to nic powaznego i Alex zagra, bo mamy i tak duże problemy z atakiem- mozna powiedziec ze naszym jedynym zawodnikiem mogacym zagrac w ataku jest obecnie Zalayeta.Moze na Bolognę to wystarczy, ale z Milanem sam Marcelo nie da rady.Po cichu licze na zredukowanie kary Zlatana, no i mozliwy powrot Trezegueta co znacznie wzmocni naszą sile ofensywną.
Ja wierzę, że damy radę i to my ostatecznie będziemy świętowac na koniec sezonu.W koncu Scudetto musi wrócić do domu.I tego sie trzymajmy.
FORZA JUVE !!


szopyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 stycznia 2005
Posty: 9
Rejestracja: 22 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 20:06

Mecz z Bolognom nie bedzie łatwy.Nasz linia napaści jest osłabiona i to bardzo .Nie lekceważmy naszego przeciwnika do tego meczu trzeba podejść tak jak do meczu z Realem (więc wygramy 2-0 :wink: ).Przypomnijmy sobie czasy kiedy Juve miał 8 punktów przewagi i co i 3 kolejki i Milan dogonił. Nie ma co liczyc na potknięcie Milanu . Diagnoza jest prosta Trzeba Wygrać :!:


farmer16

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2004
Posty: 336
Rejestracja: 12 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 21:42

wydaje mi się że Juve wygra a takze Milan pokona swojego przeciwnika Podkreślam że Bologna nie jest nikim nie za dobrze nam szło i Nedved strzelił gola dopiero w końcówce spotkania :wink: obysmy teraz trochę lpeiej wypadli a nie jak zwykle 0-1 Pewnie problem z kontuzjami trzeba je jak najszybciej wyleczyć podobno Alex del Piero ma być gotowy dobra wiadomość :D z Zalayetą moze by coś zdziałali 8) podobno trezegol już trenuje i prawdopodobnie zasiądzie na ławce rezerwowych :lol:


Alessandro Del Piero 202 gole! i wszystko jasne !
m-a-t-t-e-o

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 marca 2005
Posty: 355
Rejestracja: 22 marca 2005

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 22:20

Juve wygra. Czemu??? Bo musi
Jeśli juve niewygra to scudetto papa. No chyba ze sie z Milanem poszcześci

A jeśli chodz o Milan to stawiał bym na remis, ponieważ będą zmęczeni po lidze mistrzów a fiorentina to dośc niewygodny przeciwnik.

Więc módlmy się by Juve jakoś zdołało wygrac chociaż to magiczne 1-0 :pray:


Gamber

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 czerwca 2003
Posty: 223
Rejestracja: 10 czerwca 2003
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2005, 23:09

Powiem szczerze że jeżeli Del Piero, Trezeguet nie zagrają to na miejscu Capello razem z Zalayetą wystawiłbym Volpato z Primavery( jego fotka http://www.lega-calcio.it/images/superc ... 2004_3.jpg ) - z tego co czytałem i słyszałem koleś mocno pocina w młodziezowych pucharach... jestem przekonany że jeżeli dostał by szansę to, znakomicie by ja wykorzystał :-D Oczywiście mam nadzieję że w końcu od pierwszej minuty zagra Kapo!! A co do wyniku, to wynik może, i musi być tylko jeden - 2-0 albo więcej dla Juve!!! jeżeli nie zdobędą 3 pkt, to się zdenerwuję... :angry: Ale jestem OPTYMISTĄ :D

CAPELLO!!!!! Wystawiaj mi tu normalnie VOLPATO!!! Raz dwa i bez dyskusji :D


<Juventus Semper Fidelis>
luczaj

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 11
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2005, 09:13

podzielam nie ma ibry powinen dac szanse zagrac od pierwszej minuty dla volpato. on chyba w ostatnim meczu strzelil 2 bramy. chlopaka trzeba ogrywac juz w serie A czas i pora, ktos wie ile on ma lat? bo sie zbytnio nie orientuje.

ja sadze, ze zarowno juventus jak i milan wygraja. juventus jak musi to wygra, jestem optymista. stawiam 2:0 dla juventusu. milan imo tez wygra, jest w formie co wczoraj potwierdzil w LM


DHL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2004
Posty: 78
Rejestracja: 24 września 2004

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2005, 10:39

Jaki Volpato?! O czym wy w ogóle mówicie? W końcówce sezonu wpuszczać jakiegos chłopaka z Primavery? Bez przesady. Co by nie mówić Zalayeta jest 100x lepszy, Alex tak samo - mamy jeszcze Kapo, być może zagra Treze. I po co ten Volpato? Czasami was kompletnie nie rozumiem...


"Na ręce nam patrzą a nie widzą swoich..." - O.S.T.R.
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2005, 11:10

Juventus - Bologna i Fiorentina - Milan. Dwa mecze, ktore coraz bardziej emocjonuja. Bo tu juz nerwy- przynajmniej moje- zwiazane sa nie tylko (choc przede wszystkim) z meczem Juve, ale tez z rownoleglym meczem Milanu.. :?
Najpierw o Milanie. Mam oczywiscie nadzieje, ze Fiorentina pokaze im, na co ja stac. To, ze jest ciezkim przeciwnikiem, przekonalismy sie sami- najpierw skromne 1:0, potem wywalczone 3:3. Milan pewnie nie bedzie mial latwiej, zwlaszcza ze moze Fiorentina zagra w silniejszym skladzie niz grala z nami... :roll: Licze na remis Milanu z Fiorentina, zwlaszcza ze graja na ich terenie.
Teraz troche o Juve. Po wypowiedziach pilkarzy (Buffona i Del Piero- http://www.juvepoland.com/forum/viewtopic.php?t=10103) moznaby byc optymista, ale trzeba pamietac, ze wypowiedzi i checi to jedno, a walka i boisko to drugie. Mam nadzieje, ze takiej walki nam nie zabraknie i rzeczywiscie bedziemy kazdy mecz grali jakby to byl 'final'.
Co do samego meczu z Bologna- licze na 2:0. Nie jest to za ciekawy przeciwnik, ale chyba tez nie az taki mocny, zeby nie dalo sie go pokonac. I my go pokonamy. Bo musimy.


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2005, 11:20

przed nami kolejny mecz w walce o Scudetto. nie przyjmuję do wiadomości innego wyniku niż wygrana. oczywiście wygrana Juventusu. choć może się wydawać, że Bologna to słaby zespół, to pamiętajmy, że znajduje się blisko strefy spadkowej. a już nie raz mogliśmy zobaczyć "kolejki cudów". mam nadzieję, że nasi piłkarze podejdą do meczu w pełni profesjonalnie. oby nie zachłysnęli się wymęczonym zwycięstwem nad Lazio.

co do Milanu, to po cichu liczę na ich remis z Fiorentiną. w tym meczu sytuacja taka sama jak u nas. kandydat na mistrza po jednej stronie i spadkowicz po drugiej. jeśli Milan zagra tak, jak wczoraj z PSV, to na 75% będzie remis. ale o to musi się postarać oczywiście Viola.

ale to są tylko nasze domysły, gdybania. wszystko oczywiście zweryfikuje boisku...


Gamber

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 czerwca 2003
Posty: 223
Rejestracja: 10 czerwca 2003
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2005, 14:11

DHL pisze:Jaki Volpato?! O czym wy w ogóle mówicie? W końcówce sezonu wpuszczać jakiegos chłopaka z Primavery? Bez przesady. Co by nie mówić Zalayeta jest 100x lepszy, Alex tak samo - mamy jeszcze Kapo, być może zagra Treze. I po co ten Volpato? Czasami was kompletnie nie rozumiem...
Nie denerwoj się :-D Przecież to jest oczywiste że jak zagra Del Peipero może Trezeguet... to dla Volpato miejsca nie bedzie... ale jeżeli oni nie zagrają, a na dodatek Ibra pauzuje, to kogo Capello ma wystawić?? Oczywiscie moze zagrać jednym napastnikiem - Zalayetą... ale na ławce ktoś ze snajperów musi byś... w meczu z Lazio był np. Paolucci - dlatego dobrze by było gdyby Volpato chociaż na ławie zasiadł...
PS. Ty naprawdę o nim nie słyszałeś?? Rej Volpato - napastnik z primavery i gracz młodzieżowej reprezentacji Włoch... bardzo bramkostrzelny :-D a takich nam potrzeba...


<Juventus Semper Fidelis>
_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 731
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2005, 16:00

Również nie wyobrażam sobie innego obrotu spraw, niż zwycięstwo w nadchodzącym meczu z Bologną. Lekceważenie rywala? to nie ma w tym momencie znaczenia. Nasi piłkarze muszą zwyczajnie w każdym czekającym ich teraz meczu, dać z siebie wszystko. Czekam na 3 punkty. Są one potrzebne do ustabilizowania formy psychicznej wszystkich ludzi związanych z Juve, przed mega hitem na San Siro.


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
Marcin_FCJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 czerwca 2003
Posty: 697
Rejestracja: 16 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2005, 16:20

Juventus - Bologna

Kolejny mecz o "życie", ewentualna wpadka może być początkiem końca. Nie możemy sobie pozwolić byśmy przed meczem na San Siro mieli stratę do rywala w postaci choćby jednego oczka. Z Bologną łatwo nigdy nie było, ale wydaje się że teraz będą łatwiejsi do pokonania niż bywało to ostatnimi laty. Napewno nie zagrają Zebina. Montero, Ferrara oraz Ibrahimovic. Podobno na ławce zasiądzie już Trezeguet no a Del Piero będzie mógł zagrać od pierwszej minuty. Do składu powinien powrócić też "Puma", którego kłopoty zdrowotne są już przeszłością. Na JP przeczytałem, że Cannavaro jest zagrożony wkyarktowaniem, jednak na gazzetta nic takiego nie pisze i nie wiem teraz sam co myśleć bo kartek osobiście nie liczę. Tak czy owak Cannavaro musi grać. Zebine ponownie zastąpi Pessotto no a w ataku Del Piero - Zalayeta. JEśli chodzi o zespół Bologny to oni praktycznie nie walczą już o nic. Spadek raczej im nie grozi a i Puchar UEFA jets poza zasięgiem. Dlatego też liczę na brak otywacji ze strony przyjezdnych. Kontuzjowani w Bolognie są tylko Della Rocca, Capuano i Torrisi, czyli Mazzone nie może narzekać. W drużynie Bologny gra wielu dobrych zawodników jednak nie mogę się równać z wielkim Juve. Sądze, że wola walki i mega koncentracja przyniosą nam chociaż dwu bramkowe zwycięstwo.


Zablokowany